Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


KOMUNIKATY

30 listopada br. na zaproszenie Akcji Katolickiej Styrii przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych senator Władysław Bartoszewski wygłosił w Grazu odczyt pt. "O Europę bez podziałów". W wieczorze udział wzięli m.in. biskup diecezji katolickiej Graz-Seckan, superintendent Kościoła Ewangelickiego w Grazu, burmistrz Grazu, a także przedstawiciele parlamentu krajowego Styrii, wojska i organizacji społecznych.

* * *

1 grudnia br. w Grazu senator W. Bartoszewski - w ramach dyskusji panelowej z przewodniczącym parlamentu Austrii dr. Heinzem Fischerem z okazji otwarcia na uniwersytecie w Grazu wystawy "Zbrodnie Wehrmachtu 1941-1944" - wygłosił odczyt na ten temat.

W imprezie uczestniczyli m.in. przedstawiciele austriackich partii politycznych, a także władz uniwersyteckich w Grazu.

* * *

1 grudnia br. w Sejmie odbyła się konferencja pt. "Regionalizacja w Polsce", którą zorganizowały Rada Europy i Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnych.

Większość uczestników konferencji opowiedziała się za wprowadzeniem dużych województw samorządowo-rządowych. Jak stwierdził prof. Michał Kulesza, pełnomocnik rządu ds. reform ustrojowych, to, co 7-8 lat temu było zapowiedzią i marzeniem, teraz ma szanse stać się rzeczywistością państwową. W jego opinii, problem regionalizacji jest podstawowy dla twórców reformy. Jego zdaniem, by odpowiedzieć na pytanie: "ile województw", należy rozważyć interesy różnych grup społecznych i interes państwa.

Przedstawiciel Rady Europy Ferdinando Albanese stwierdził, że błędny jest pogląd przeciwników regionów, którzy uważają je za czynnik osłabiający i dezintegrujący państwo. "Doświadczenia historyczne wskazują, że regionalizacja wzmacnia państwo i demokrację. Regionalizacja uratowała Włochy, bo okazało się, że nie wystarczy zająć Rzym, by sprawować władzę w państwie" - powiedział, przypominając kryzysy polityczne w tym kraju.

Poseł Krzysztof Janik zauważył, że przy projektowaniu i wdrażaniu reformy należy pamiętać o mieszkańcach miast, które utracą status wojewódzki, i "ich subiektywnym przekonaniu, że stracą na reformie". Według niego, rekompensatą dla tych rejonów mogą być przedsięwzięcia sprzyjające rozwojowi lokalnemu, np. zakładanie uczelni zawodowych czy budowa autostrad. Zdaniem senatora Leona Kieresa, reformy regionalnej i utraty statusu wojewódzkiego nie obawiają się społeczności, ale urzędnicy, którzy nie chcą utracić stanowisk.

W konferencji wzięło udział kilkudziesięciu polityków, naukowców i działaczy samorządowych.

* * *

3 grudnia br. na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się uroczysta sesja naukowa z okazji przypadającego w br. 400-lecia działalności szkół pijarskich na świecie. Sesja została poprzedzona uroczystą mszą św. dziękczynną, sprawowaną w warszawskiej architekturze św. Jana Chrzciciela przez kardynała Józefa Glempa.

W mszy uczestniczyli m.in.: marszałek Alicja Grześkowiak, przedstawiciele rządu, nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk, ambasadorowie Słowacji, Argentyny i RPA.

W wygłoszonej homilii prymas Polski kardynał Józef Glemp zaapelował do nauczycieli oraz osób duchownych i świeckich o podjęcie wielkiego dzieła, jakim jest wychowanie dzieci i młodzieży.

Prymas Polski przypomniał, że 400 lat temu, w 1597 r., w Rzymie św. Józef Kalasancjusz założył publiczną i bezpłatną szkołę dla dzieci i młodzieży. "Obchodzimy więc 400-lecie wielkiego odkrycia na płaszczyźnie społecznej. Dziś wydaje się rzeczą tak naturalną i oczywistą - kształcenie bezpłatne dzieci i młodzieży. Okazuje się, że 400 lat temu nie było to oczywiste. Trzeba było natchnienia, które pochodziło od człowieka świętego, aby społeczeństwu odsłonić te potrzeby, które są rzeczywiste w dobrym budowaniu społeczeństwa, a więc wykształcenie i wychowanie" - mówił podczas mszy św. prymas Polski.

* * *

3 grudnia br. przewodnicząca Komisji Kultury i Środków Przekazu senator Krystyna Czuba spotkała się z reżyserem filmu "Ogniem i Mieczem" Jerzym Hoffmanem.

Senator K. Czuba przekazała reżyserowi uwagi zgłoszone przez środowiska historyków, a także obawy i nadzieje związane z realizacją filmu będącego adaptacją powieści czytanej przez wiele pokoleń Polaków i stanowiącej żelazną pozycję wśród lektur narodowych.

J. Hoffman wyraził zadowolenie ze spotkania oraz zapewnił, że reżyserowany przez niego film będzie zarówno w klimacie, jak i treści filmem sienkiewiczowskim.

Odnosząc się do pytań i wątpliwości zgłoszonych przez środowiska twórcze i naukowe reżyser zapewnił, że film będzie miał wymiar dzieła narodowego i będzie lekcją historii dla pokoleń Polaków.

J. Hoffman poinformował również, że zdając sobie sprawę z ważkości podjętego przedsięwzięcia, starał się o zapewnienie atrakcyjnej obsady aktorskiej. Zaangażowani aktorzy polscy i ukraińscy są artystami najwyższej klasy. Scenariusz filmu poza drobnymi korektami, wynikającymi z koncepcji artystycznej, jest wierny powieści Henryka Sienkiewicza. W opinii J. Hoffmana, sceny plenerowe będą w pełni oddawały klimat historycznych polskich kresów.

Jak stwierdził reżyser, w scenariuszu uwzględniono zgłoszone przez historyków i polityków obiekcje co do możliwości wywołania zadrażnień w stosunkach polsko-ukraińskich. Zapewnił, że film nie będzie miał wymowy antyukraińskiej.

Uprzedzając ewentualną reakcję władz ukraińskich J. Hoffman odbył spotkanie w Kijowie, gdzie przedstawił koncepcję filmu i uzyskał aprobatę miejscowych autorytetów.

Podczas spotkania poruszono także drażliwą sprawę finansowania produkcji filmu. W opinii reżysera, minister kultury i sztuki Zdzisław Podkański nie wywiązał się z przedkładanych obietnic dofinansowania filmu przez resort.

* * *

6 grudnia br. w Senacie odbyło się spotkanie mikołajkowe, w którym wzięli udział wychowankowie Domu Dziecka w Kłodzku i dzieci pracowników Kancelarii Senatu.

Witając dzieci marszałek Alicja Grześkowiak powiedziała, że Senat otworzył przed nimi nie tylko drzwi, ale i serce. Marszałek zapewniła, że Senat chce tworzyć prawo, które nie będzie krzywdziło dzieci.

"Pamiętajcie, że jesteście kochane, choć dorośli nie zawsze umieją wam to okazać. Dla nas, dorosłych, nie ma jednak nic piękniejszego niż uśmiech dziecka" - mówiła marszałek, zapraszając małych gości do mikołajkowej zabawy.

Dzieci gorącymi oklaskami nagradzały występy klownów i akrobatów. Od świętego Mikołaja dostały prezenty. Marszałek A. Grześkowiak otrzymała od gości z Kłodzka laurki i rysunki.

* * *

6 grudnia br. w Płocku odbyła się konferencja pt. "Kierunki rozwoju decentralizacji funkcji państwa", zorganizowana przez wojewodę płockiego, Sejmik Samorządowy i Wyższą Szkołę im. Pawła Włodkowicza.

Podczas konferencji referaty wygłosili prof. Jacek Jagielski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Stępień, dr Józef Płoskonka i prof. Andrzej Stasiak.

W ożywionej dyskusji starli się zwolennicy dwóch znanych koncepcji reformy. Powołując się na nową konstytucję, podkreślano konieczność konsultowania ważnych decyzji. Marszałek Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego senator Adam Struzik apelował do ministra J. Stępnia o referendum w sprawie powiatów. Ogłoszono wspólne stanowisko 8 sejmików, które opowiedziały się za powstaniem nie mniej niż 25 województw.

* * *

8 grudnia br. w Toruniu odbyła się konferencja samorządowa pod patronatem marszałek Alicji Grześkowiak.

Otwierając konferencję marszałek A. Grześkowiak stwierdziła, że "historia by nam nie wybaczyła, gdyby woj. toruńskie za naszej kadencji zniknęło z mapy".

Biskup diecezji toruńskiej Jan Chrapek wygłosił prelekcję pt. "Dylematy ludzi czasu przemian w Polsce".

Do koncepcji "25" nawiązali w swych referatach prof. Daniela Szymańska z Pracowni Badań Geograficzno-Osadniczych UMK i dyr. Antoni Pauski z Wojewódzkiego Biura Planowania Przestrzennego. Referat na temat koncepcji finansów powiatowych przedstawił prof. Andrzej Borodo z Zakładu Prawa Finansowego UMK.

Samorządowcy toruńscy oraz ich koledzy z Częstochowy, Gorzowa, Jeleniej Góry, Kalisza, Płocka, Radomia i Siedlec od kilku lat usilnie zabiegają, by te miasta wojewódzkie zachowały dotychczasowy status, również po reformie podziału administracyjnego. Wraz z siedemnastoma tzw. starymi województwami - sprzed reformy w 1975 r. - powstać miałoby 25 silnych i sprawnych gospodarczo średnich regionów. Rok temu Regionalny Ośrodek Studiów i Ochrony Środowiska Kulturowego w Toruniu przygotował kompleksowe studium udowadniające, że taka struktura podziału zapewniłaby właściwe funkcjonowanie 25 samorządowych województw.

W środowisku toruńskich samorządowców nie dopuszcza się obecnie myśli, by Toruń miał stać się znowu tylko powiatem w woj. bydgoskim. Już bardziej do przyjęcia - w przypadku niepowodzenia planu 25 województw - jest przynależność do wielkiego woj. gdańskiego, na statusie równorzędnym z Bydgoszczą.

Na początku br. w Bydgoszczy poseł Jan Rulewski przedstawił projekt województwa pomorskiego ze stolicą w obu miastach. Władze samorządowe miałyby rezydować w Toruniu, wojewoda - w Bydgoszczy. Koncepcję tę poparli wówczas wszyscy bydgoscy parlamentarzyści, którzy podpisali stosowne memorandum do premiera.

Torunianie nie odżegnują się definitywnie od projektu woj. pomorskiego - pod warunkiem, że stolica będzie w Toruniu. Tak, jak to było w altach 1920-1939, kiedy takie województwo istniało i sięgało aż po Gdynię i Półwysep Helski. Ale wówczas Bydgoszcz była powiatowym miastem w woj. poznańskim.

* * *

W dniach 8-10 grudnia br. senator Leon Kieres przewodniczył delegacji Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Europy, która przebywała z misją na Łotwie. Zadaniem przedstawicieli Rady Europy było przygotowanie raportu o stanie demokracji lokalnej i regionalnej w tym kraju.

* * *

9 grudnia br. w Ośrodku Informacji ONZ odbyła się konferencja prasowa zorganizowana w przeddzień 50. rocznicy uchwalenia przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. 10 grudnia jest Dniem Praw Człowieka obchodzonym przez ONZ.

W konferencji wziął udział przewodniczący Komisji Praw Człowieka i Praworządności senator Zbigniew Romaszewski. Senator poinformował, że rocznicę przyjęcia deklaracji uczczą w Polsce organizacje pozarządowe, instytucje parlamentarne i rządowe. Senat przyjmie 10 grudnia br. rezolucję inaugurującą rok praw człowieka w Polsce. Planuje również zorganizowanie III Międzynarodowej Konferencji Praw Człowieka. Chce podczas niej zwrócić uwagę na takie krajowe problemy, jak prawo do sądu, prawo do informacji oraz prawa konsumenckie.

Podczas konferencji Matthew Kahane, stały koordynator systemu ONZ w Polsce, odczytał przesłanie sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana w związku z Dniem Praw Człowieka. K. Annan przypomniał w nim, że prawa człowieka stanowią zasady dbałości o godność ludzką.

M. Kahane stwierdził, że przełożenie zasad Powszechnej Deklaracji Praw człowieka na rzeczywistość wymaga działalności edukacyjnej.

W opinii Bogusława Stanisławskiego z Amnesty International w Polsce, z powodu nieznajomości swoich praw przez ludzi pogarsza się stan praw człowieka na świecie.

Andrzej Rzepliński z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka wyjaśnił, że fundacja zajmuje się edukacją w zakresie praw człowieka oraz monitorowaniem ich przestrzegania. Poinformował m.in. o jednym z programów dotyczących badań przestrzegania praw człowieka przez krajowych sędziów i adwokatów. Według A. Rzeplińskiego, prezentują oni skandalicznie niski poziom kultury prawnej oraz usług. Z tym głównie wiążą się skargi napływające do fundacji. Sytuację pogarsza, w opinii A. Rzeplińskiego, "mur sędziowskich i adwokackich sądów dyscyplinarnych", nie uznających zarzutów wobec swych kolegów-prawników.

* * *

10 grudnia br. senator Władysław Bartoszewski, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych, odczytem pt. "Trudna droga do demokracji - rozważania świadka epoki przy końcu stulecia" zainaugurował w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży w Krzyżowej trzydniowe obrady polsko-niemieckiej konferencji nt. współudziału obywateli w rozwijaniu demokracji. Konferencję pod hasłem: "Nic o nas bez nas, czyli mój udział w demokracji" przygotowały Fundacja "Krzyżowa" dla Porozumienia Europejskiego i niemiecka Fundacja Naukowa im. Bertelsmanna. W konferencji wzięli udział młodzi politolodzy z Polski i Niemiec.

Głównym celem konferencji w Krzyżowej było podsumowanie trwających od grudnia ub. roku cyklicznych polsko-niemieckich warsztatów dla grupy około 30 liderów organizacji młodzieżowych i pozarządowych. Ich uczestnicy zostali uhonorowani specjalnymi certyfikatami.

W wygłoszonym odczycie senator W. Bartoszewski powiedział m.in., że demokracja daje ogromne możliwości rozwoju osobistego człowieka, czego nie zapewniał ustrój totalitarny, ale aby stać się świadomym obywatelem demokracji trzeba przekroczyć próg bierności, dojść do wolności oraz odpowiedzialności. Zdaniem senatora W. Bartoszewskiego, udział w demokracji wymaga nieustannego działania ludzi, a także częstego podejmowania ryzyka. Dla demokracji bardzo ważny jest także system prawa, który ją chroni - podkreślił senator.

* * *

11 grudnia br. marszałek Alicja Grześkowiak wzięła udział w otwarciu IV Krajowego Zjazdu Lekarzy. Gośćmi lekarzy byli także premier Jerzy Buzek, prymas Polski kardynał Józef Glemp, minister zdrowia i opieki społecznej Wojciech Maksymowicz oraz pełnomocnik rządu ds. rodziny Kazimierz Kapera.

* * *

11 grudnia br. Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uznał za ważne wybory do parlamentu z 21 września br.

Sąd Najwyższy podzielił ocenę zawartą w sprawozdaniu Państwowej Komisji Wyborczej, że organy przeprowadzające wybory nie dopuściły się naruszenia prawa, które mogło mieć wpływ na wynik wyborów. Również do prokuratury nie wpłynęło żadne doniesienie o popełnieniu przestępstwa przeciwko wyborom - poinformował zastępca prokuratora generalnego Stefan Śnieżko.

Do Sądu Najwyższego wpłynęły 82 protesty przeciwko ważności wyborów do Sejmu i 53 przeciwko ważności wyborów do Senatu. Sąd rozpatrzył 21 z nich, które spełniały wymagania ustawowe. Pozostałych nie rozpatrywano, ponieważ nie spełniały wymogów formalnych. Nie było protestów przeciwko ważności wyboru posła lub senatora.

Sąd uznał, że w 6 z 15 rozpatrzonych protestów dotyczących wyborów do Sejmu wyborcy zasadnie zarzucili obwodowym komisjom wyborczym naruszenie przepisów ordynacji.

W dwóch wypadkach naruszenia polegały na podaniu do publicznej wiadomości wyników głosowania z błędami w stosunku do tego, co stwierdzono w protokole. W tej sprawie protestował m.in. Jacek Kurski, startujący do wyborów z listy ROP.

W trzech sprawach stwierdzono nieznaczne błędy w protokołach z głosowania. W opinii SN, naruszenia te mogły spowodować dezorientację wyborców, ale nie wpłynęły na wyniki głosowania. Sąd uznał, że brak jest podstaw do kwestionowania wyjaśnień przewodniczących obwodowych komisji wyborczych, z których wynika, że powodem zniekształcenia wyników była niestaranność w sporządzaniu protokołów z głosowania.

W jednej sprawie wykazano, że w urnie znalazły się trzy karty do głosowania więcej niż liczba kart wydanych wyborcom, ale to także, zdaniem SN, nie wpłynęło na wyniki wyborów. W dziewięciu sprawach protesty uznano za bezzasadne.

Sąd najwyższy uznał także za częściowo zasadny jeden protest przeciwko ważności wyborów do Senatu. Zarzuty dotyczyły nieprawidłowego ustalenia wyników głosowania w obwodowej komisji wyborczej. Pozostałe pięć rozpatrzonych protestów Sąd uznał za niezasadne.

Uchwały Sądu Najwyższego będą przekazane prezydentowi oraz marszałkom Sejmu i Senatu. Orzeczenie SN zostanie opublikowane także w Dzienniku Ustaw i w Monitorze Polskim.


Diariusz Senatu RP:
spis treści, poprzedni fragment, następny fragment