Diariusz Senatu RP, spis treści, poprzedni fragment


KRONIKA SENACKA

 

26 stycznia br. w Senacie odbyło się noworoczne spotkanie z korpusem dyplomatycznym.

Witając przybyłych, marszałek Alicja Grześkowiak powiedziała:

Ekscelencjo, Księże Nuncjuszu - Dziekanie Korpusu Dyplomatycznego!

Ekscelencje, Panie i Panowie Ambasadorowie!

Szanowni Zebrani!

Cieszę się, że mogę Państwa powitać na tradycyjnym już Noworocznym Spotkaniu w polskim Senacie. Jest to nie tylko okazja do złożenia sobie życzeń, ale również do refleksji nad otaczającym nas światem. Do myślenia o tym co nas łączy i co możemy wspólnie uczynić, by nasz niespokojny świat stawał się lepszy. By pokój, wolność i sprawiedliwość stawały się udziałem wszystkich.

Polska należy do tych państw, które ze względu na swe historyczne losy mają szczególny tytuł do takiego orędownictwa.

Adam Czartoryski - jeden z przywódców narodu polskiego w okresie zaborów, mąż stanu i dyplomata europejski - widział ratunek dla ówczesnego świata, pogrążonego w wojnach oraz egoistycznej i cynicznej grze mocarstw, w zachowaniu pokoju, który będzie oparty na poszanowaniu prawa naturalnego, zwłaszcza wolności narodów. W ten sposób miał nastąpić kres takiej dyplomacji, która "ma wiele praktycznej rutyny (...) i żadnej zasady", dyplomacji, która "tylko sile i orężowi w pomoc przychodzi".

Czartoryski postulował więc powrót do dyplomacji z "zasadami". Za źródło takiej dyplomacji uważał chrześcijaństwo. Religia ta - uważał - głosząc równość ludzi wobec Boga, dała początek równości ludzi wobec prawa oraz poczucie wspólnoty i równości narodów.

Życzę z całego serca, aby współczesna dyplomacja działała na rzecz pokojowego charakteru stosunków międzynarodowych. Dziękuję Ekscelencjom - Paniom i Panom Ambasadorom, którzy w Polsce wykonują swoją misję dyplomatyczną w tym duchu.

W dobie współczesnej mamy też świadomość, że zasady te muszą obejmować również szacunek dla praw człowieka. W końcu ubiegłego roku obchodziliśmy półwiecze Deklaracji Praw Człowieka uchwalonej przez Narody Zjednoczone. Zwróciła ona uwagę społeczności międzynarodowej na przyrodzoną godność człowieka jako podstawę wszystkich jego praw. Uchronić tę godność - to zadanie świata u progu nowego tysiąclecia.

Senat Rzeczypospolitej ma swój wkład w starania o urzeczywistnienie praw człowieka, był orędownikiem respektowania fundamentalnego prawa człowieka - prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, rozliczenia zbrodni i naprawienia krzywd systemu komunistycznego. Jest powodem naszej dumy, że w składzie Senatu, byli i są ludzie, którzy tworzyli ruch obrony praw człowieka w Polsce w czasach komunistycznych. Mam zaszczyt należeć do tej grupy senatorów.

Polska wchodzi w nowy rok 1999 z niewątpliwymi sukcesami zarówno jeśli chodzi o nasze wewnętrzne sprawy, jak też konstruktywne działania na arenie międzynarodowej. W roku ubiegłym zainicjowaliśmy fundamentalne reformy - rok 1999 to gorący okres realizowania tych reform, które unowocześniają nasz kraj i zrywają z dziedzictwem socjalizmu. Podjęliśmy je, aby umocnić samorządność, aby ulepszyć system edukacji, doskonalić opiekę zdrowotną i system emerytalny, by sprostać wymaganiom współczesności, aby dotrzymywać kroku w rodzinie państw demokratycznych, nowoczesnych i rozwiniętych. Konsekwentnie pozbywamy się trudnego dziedzictwa, które pozostawił nam komunizm i jednocześnie - dokonując strukturalnej przebudowy gospodarczej - staramy się nie zapominać o ludziach biednych, najbardziej potrzebujących tak, by nie stali się oni niezawinionymi ofiarami transformacji ustrojowej. Naszą siłą jest poczucie społecznych więzi i solidarność. Naszą siłą jest też wiara, postrzegana nie tylko jako wartość religijna, ale również jako drogowskaz postępowania w życiu społecznym. Doświadczenia ubiegłego roku dowodnie wykazały, że kierując się naszym programem i wiernością wyznawanym wartościom potrafimy, projektując przyszłość. budować dobro wspólne.

Myślę - więcej - jestem przekonana, że sprostamy zadaniom, które sobie postawiliśmy, gdyż od jesieni 1997 roku kierują państwem politycy wywodzący się z solidarnościowych tradycji. Możemy więc dokończyć dzieło rozpoczęte 4 czerwca 1989 r. Przebudowa administracji kraju i oparcie jej na samorządzie włącza do czynnego działania nowych, energicznych i kompetentnych ludzi. Czynny udział jak największej liczby obywateli w budowaniu nowej Polski to podstawowy warunek naszego dynamicznego rozwoju. Siłą sprawczą reform winno być poczucie ich współautorstwa i akceptacji społecznej.

Taka właśnie, dynamicznie rozwijająca się Polska, pragnie być pełnoprawnym członkiem NATO oraz Unii Europejskiej. To członkostwo pragniemy nadal łączyć ze współpracą ze wszystkimi państwami, zwłaszcza naszymi sąsiadami. Polska zawsze była otwarta na świat. Należąc do cywilizacji łacińskiej, była jednocześnie pomostem między Wschodem a Zachodem.

Sądzę, że ogromną rolę w budowaniu lepszego i bezpieczniejszego świata odgrywa dyplomacja parlamentarna. Senat RP nie tylko czynnie uczestniczy w międzynarodowych zgromadzeniach parlamentarnych, ale wiele uwagi przywiązuje do rozwijania stosunków bilateralnych. Staramy się dzielić z innymi parlamentami naszymi doświadczeniami, ale także uczyć się od nich.

W ubiegłym roku miałam okazję złożyć wizyty oficjalne w kilku państwach. Były wśród nich także państwa geograficznie od Polski odległe: Australia, Peru, Chile, Urugwaj i Argentyna. Wszędzie spotkałam się z serdecznym przyjęciem, a rozmowy były rzeczowe.

Wszyscy moi rozmówcy podkreślali wagę kontaktów międzynarodowych, a przewodniczący Senatu Republiki Chile nie wahał się stwierdzić, ze dyplomacja parlamentarna cechuje się większą łatwością i swobodą kontaktów niż oficjalna dyplomacja rządowa. Chcemy więc ten dialog kontynuować wierząc, że dobrze on służy stosunkom międzynarodowym.

Wierzymy, że Polska przyczyniać się będzie do łagodzenia i rozwiązywania konfliktów - niestety - nękających wciąż Europę i inne kontynenty naszego globu. Wierzymy, że duchowym wsparciem dla takich działań będą przygotowania do obchodów wielkiego jubileuszu chrześcijaństwa w roku 2000.

Stąd z niecierpliwością oczekujemy, w tym 1999 roku, kolejnej pielgrzymki naszego wielkiego Rodaka - Papieża Jana Pawła II do Polski. Cieszymy się nadzieją spotkania Ojca Świętego z Sejmem i Senatem.

Wasze Ekscelencje!

Szanowni Zebrani!

Z okazji Nowego Roku życzę Państwu wszelkiej pomyślności i satysfakcji z pełnienia misji w Polsce. Przekażcie Państwo życzenia szczęścia, dobrobytu i pokoju swoim społeczeństwom i narodom.

W imieniu dyplomatów akredytowanych w Polsce wystąpił dziekan korpusu dyplomatycznego ks. abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce:

Szanowna Pani Marszałek Senatu,

Szanowni Panie i Panowie Senatorowie,

Szanowni Państwo!

Korpus dyplomatyczny akredytowany w Warszawie dziękuje Senatowi Rzeczypospolitej Polskiej za zaproszenie na noworoczne spotkanie. Dziękuje Pani Marszałek Senatu za życzenia, które odwzajemnia.

Z uwagą obserwujemy prace Senatu, który wnosi swój cenny wkład w kształt prawa stanowionego. Czuwa, aby normy prawne były mądrze i precyzyjnie formułowane. Tworzenie bowiem dobrych norm prawnych, to wielka umiejętność i odpowiedzialne zadanie.

Niedawno obchodziliśmy 50-lecie Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, ogłoszonej 10 grudnia 1948 roku w Paryżu przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych.

W kontekście tej rocznicy Ojciec Święty Jan Paweł II napisał Orędzie na XXXII Światowy Dzień Pokoju (1 stycznia 1999) zatytułowane Poszanowanie praw człowieka warunkiem prawdziwego pokoju. Czytamy tam między innymi:

"(...) żadne z praw ludzkich nie jest zabezpieczone, jeżeli nie staramy się chronić wszystkich równocześnie. Kiedy godzimy się biernie z łamaniem któregokolwiek z podstawowych praw człowieka, zagrożone zostają wszystkie pozostałe. Niezbędne jest zatem całościowe podejście do kwestii ludzkich praw i zdecydowana wola ich obrony. (...) Integralne przestrzeganie praw człowieka jest najpewniejszą drogą do zbudowania trwałych relacji między państwami. Kultura praw człowieka musi być kulturą pokoju. Każde ich pogwałcenie niesie z sobą zasiew konfliktu" (Jan Paweł II, Orędzie na XXXII Światowy Dzień Pokoju, 1 stycznia 1999, n. 12).

Jako przedstawiciele różnych państw, krajów i rządów życzymy Senatowi Rzeczypospolitej Polskiej - w nowym 1999 roku - aby spełniając swoją misję w strukturach władzy ustawodawczej, wnosił cenny wkład w integralne poszanowanie praw człowieka i kulturę pokoju.


Diariusz Senatu RP, spis treści, poprzedni fragment