Spis oświadczeń, następne oświadczenie


6. posiedzenie Senatu RP

23 stycznia 1998 r.

Oświadczenie

Pragnę zabrać głos, żeby złożyć hołd świętej pamięci Stefanowi Bembińskiemu, senatorowi pierwszej kadencji Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Zmarł na początku tego miesiąca. W tym miesiącu, 9 stycznia, odbył się w Radomiu pogrzeb, w którym wzięli udział przedstawiciele rządu z wiceministrem obrony narodowej, przedstawiciele Senatu i licznie zgromadzeni kombatanci z radomskiego. Samych sztandarów, pocztów sztandarowych było trzydzieści pięć.

Jest to postać wyjątkowa. W okresie okupacji zastępca dowódcy Kedywu Okręgu Kielecko-Radomskiego AK, dowódca oddziałów partyzanckich w północnej części tego okręgu, wsławiony szeregiem akcji. Po wojnie kontynuował działalność, dążąc do obrony prześladowanych wówczas żołnierzy Armii Krajowej i innych organizacji podziemnych. Był zastępcą dowódcy A. Hedy w akcji rozbicia więzienia w Kielcach w lipcu 1945 r., w czasie której uwolniono kilkuset aresztowanych akowców; blokował wtedy oddział radziecki, który stał w Kielcach. Później, 4 września, pod jego dowództwem doszło do odbicia kilkuset więźniów z więzienia w Radomiu. Potem został aresztowany i skazany na karę śmierci.

Podlegał okrutnym torturom, jakim poddawał więźniów w tym czasie w więzieniu w Rawiczu zwyrodnialec, naczelnik tego więzienia Kazimierz Szymanowicz. Przeżył to. Spotkaliśmy się w celi w więzieniu we Wronkach.

Przez kilka miesięcy spaliśmy na jednym sienniku, pod jednym kocem, na jednym prześcieradle, bo takie były wówczas warunki, i było to potrzebne, żeby móc się od dotkliwego zimna w jakiś sposób ochronić. Wdzięczny mu jestem do tej chwili, bo gdy wyszedł z więzienia po tych latach, to zanim udał się do domu, pojechał do mojej matki, żeby poinformować o mojej sytuacji. Wówczas, po takich przejściach, był to też wyraz wyjątkowej odwagi.

W Senacie mój kolega i przyjaciel Bembiński zajmował się szczególnie losem kombatantów. Zresztą i potem, również w ostatnich latach, pracował nad upamiętnieniem tamtych czasów, zachowaniem historii tamtych czasów. Na rok przed śmiercią ukazała się jego książka "Te pokolenia z bohaterstwa znane", w której opisał całą swoją kampanię. Są tam również sceny z otwarcia, z pierwszej kadencji Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.

Razem działaliśmy dalej politycznie. Był członkiem-założycielem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, członkiem Rady Naczelnej ZChN. Jeszcze raz chcę powiedzieć, że dobrze zasłużył się Polsce i zasługuje na pamięć również w Senacie, zasługuje na wejście do jego odrodzonych dziejów.


Spis oświadczeń, następne oświadczenie