Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie


90. posiedzenie Senatu RP

13 września 2001 r.

Oświadczenie

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Oświadczenie kieruję do marszałek Senatu, do prezydenta Rzeczypospolitej i do premiera Rzeczypospolitej.

Kandydaci SLD do Senatu podpisują zobowiązanie, że będą dążyć do likwidacji Senatu. O likwidacji Senatu mówi także Platforma Obywatelska i PSL. Przypominają się więc początki PRL. W referendum "Trzy razy tak" był postulat likwidacji Senatu. Był też wówczas plakat "Senat z wozu, koniom lżej".

Czy Senat jest potrzebny? Senat jest standardem demokratyzacji. Powstał dzięki postulatom "Solidarności". Istnienie Senatu to początek wolnej Polski. To rzeczywista wola narodu i narodowy interes. Istnienie Senatu wywodzi się z rady królewskiej. Jest to kontynuacja najlepszych polskich tradycji, wywodzących się także z Konstytucji 3 Maja.

Dlaczego Senat jest konieczny? W Sejmie toczy się walka polityczna. Ścierają się partyjne interesy. W Senacie odbywa się rzeczywista refleksja na temat prawa nie tyle pod kątem polityki, ile pod kątem wspólnego dobra. Wybory do Senatu odbywają się w sposób najbardziej demokratyczny. Są to wybory większościowe, głosowanie na konkretną osobę. Jest to zarazem osobiste zobowiązanie człowieka wybranego do szczególnej odpowiedzialności wobec wyborców. Wyborcy mają prawo do rozliczenia swego kandydata.

Dorobek odrodzonego Senatu jest bardzo wielki. To właśnie z Senatu wyszły najważniejsze inicjatywy legislacyjne, dotyczące zrębów ustroju demokratycznego i samorządowego. To właśnie Senat przez swoją inicjatywę w 2000 r. umożliwił Polonii pełne głosowanie podczas wyborów prezydenckich. To tutaj powstały inicjatywy ustaw: o Karcie Praw Polaka, o obywatelstwie polskim, o repatriacji, o społecznym nadawcy w radiofonii i telewizji, o pozostawieniu szkół artystycznych w gestii ministra. To Senat objął patronat nad Polakami na obczyźnie. Nie zapominajmy, że polska emigracja jest bardzo liczna. Więcej niż 1/3 Polaków żyje poza Polską. Oni potrzebują pomocy Senatu.

Nie wolno nam też zapomnieć, że istnieje zasada dwuinstancyjności, jeśli chodzi o instytucje związane z prawem. Żeby istniała możliwość weryfikacji prawa, konieczne jest więc istnienie dwóch instancji. Przykładem jest sądownictwo.

Senat to polska racja stanu i prestiż Polski na arenie międzynarodowej. Sygnał, że w Polsce nie ma trwałych instytucji, że wszystko można zmienić, to sygnał, że nie ma demokracji. W czasie stanu wojennego nie wolno było marzyć i mówić o Senacie i o urzędzie prezydenta. Zniesienie Senatu to puste miejsce dla Polski w instytucjach międzynarodowych. Niemal wszystkie demokratyczne państwa świata posiadają dwuizbowy parlament.

Likwidacja Senatu to demontaż demokracji w Polsce! Mamy wzorce na Wschodzie - na Białorusi, gdzie wszystkie instytucje demokratyczne zostały zlikwidowane. Białoruś - czy demokracja zachodnia, do której Polska wreszcie doszła?

Moje bycie senatorem to powód do dumy, a nie do wstydu. Być senatorem to godność i zobowiązanie. Nie pozwolimy zlikwidować Senatu w Polsce!

Popisali: Krystyna Czuba, Janina Sagatowska, Marcin Tyrna, Stefan Konarski, Dorota Czudowska, Bogdan Tomaszek, Ligia Urniaż-Grabowska, Jan Cimanowski, Jan Chodkowski, Dariusz Kłeczek, Anna Bogucka-Skowrońska, Elżbieta Płonka, Jerzy Masłowski, Sławomir Willenberg, Zdzisław Maszkiewicz. Dziękuję.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie