Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie


10. posiedzenie Senatu RP

27 marca 1998 r.

Oświadczenie

Oświadczenie moje kieruję do pani senator Alicji Grześkowiak, marszałka Senatu RP, oraz do pana Macieja Płażyńskiego, marszałka Sejmu RP.

21 stycznia 1998 r. dwunastu parlamentarzystów z województwa bydgoskiego wystosowało pismo do pana premiera Jerzego Buzka z interwencją w sprawie ujęcia regionu kujawsko-pomorskiego wśród powoływanych województw w ramach przeprowadzanej reformy administracyjnej kraju. Propozycja ta została wszechstronnie uzasadniona.

Minął już, jak dotąd, miesiąc i grupa parlamentarzystów, w skład której weszli przedstawiciele wszystkich ugrupowań politycznych, nie uzyskała od pana premiera żadnej odpowiedzi.

Nigdy nie sądziłam, że jako parlamentarzystka dożyję czasów, w których premier rządu demokratycznego kraju łamie obowiązującą ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora, nie obawiając się przy tym skutków swojej nieodpowiedzialności. Dla jasności sprawy pragnę podkreślić, że nastąpiło pogwałcenie art. 20 pkt 1 i 2 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.

Przedstawiony panu premierowi projekt utworzenia regionu kujawsko-pomorskiego zyskał poparcie całego Bydgoskiego i nie tylko, o czym świadczy trzysta tysięcy podpisów złożonych na listach. Parlamentarzyści, występując do rządu, realizowali zatem wolę swoich wyborców. Takie potraktowanie zarówno parlamentarzystów, jak i ogromnej rzeszy wyborców, kwalifikuje się na pewno do rozpatrzenia przez Komisję Etyki Poselskiej, a kto wie, czy nie przez prokuratora generalnego, który powinien potraktować moje oświadczenie jako zgłoszenie dokonania przestępstwa.

Pragnę jednocześnie oświadczyć, że region kujawsko-pomorski nie tylko w naszej świadomości, lecz także w wypowiedziach głównych projektantów reformy administracyjnej kraju, to znaczy ministra Kuleszy oraz ministra Stępnia, uzyskał pełne poparcie i spełnia kryteria ustalone dla regionów, a jego wyniki są o niebo lepsze od wyników innych regionów umieszczonych na mapie przedstawionej przez rząd.

Mimo jednoznacznych faktów, mimo że sam premier i jego ministrowie w wielu wypowiedziach dopuszczali możliwość utworzenia czternastu do piętnastu regionów, nie uczynili oni nic, aby osłabić rodzący się coraz powszechniej społeczny niepokój i sprzeciw wobec reformy.

Muszę z ogromnym zdziwieniem stwierdzić, że dotąd nie spotkałam takich reformatorów, którzy tak skutecznie deptaliby swoje własne idee poprzez brak odpowiedniej, konkretnej polityki informacyjnej, poprzez brak elastyczności, brak logicznego dialogu z przeciwnikami, poprzez okazywaną w każdym czasie i w każdym miejscu arogancję.

Mam często wrażenie, że historyczna reforma, jak ją nazwali autorzy, to jedynie zabawa w klocki. Byłby zatem najwyższy czas zacząć poważnie rozmawiać o reformie administracyjnej kraju.

Występuję zatem do pani marszałek i pana marszałka z wnioskiem o wyegzekwowanie respektowania przez premiera rządu RP ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz o zwrócenie bacznej uwagi na poczynania rządu dyskredytujące jedną z najpoważniejszych dla naszego narodu i państwa reform - reformę administracyjną kraju.

Panie Marszałku! Przekazuję to oświadczenie i jednocześnie dołączam do niego list wysłany do pana premiera, pod którym podpisało się dwunastu parlamentarzystów z województwa bydgoskiego.

Załącznik do oświadczenia wygłoszonego przez

senator Dorotę Kempkę

Bydgoszcz, 21 stycznia 1998 r.

Dorota Kempka

Maciej Świątkowski

Posłowie:

Anna Bańkowska

Ryszard Brejza

Witold Deręgowski
Grzegorz Gruszka

Barbara Hyla-Makowska

Eugeniusz Kłopotek

Tadeusz Lewandowski

Grzegorz Schreiber

Jan Rulewski

Janusz Zemke

Kosma Złotowski

 

Szanowny Pan
Jerzy BUZEK
Premier Rządu RP

Szanowny Panie Premierze...

Rada Ministrów finalizuje prace związane z decentralizacją uprawnień i w związku z tym koncepcją wprowadzenia nowego podziału administracyjno-terytorialnego Polski.

Przyjęte przez Rząd kryteria dokonania tak głębokich zmian doprowadziły do zaproponowania nowego podziału terytorialnego, opartego na koncepcji 12 województw.

Uznając za zasadną ideę reformowania Polski, jednocześnie jesteśmy przekonani, że decyzja o liczbie nowych województw musi być ściśle związana z przekazywanymi im kompetencjami, zadaniami i źródłami finansowania.

Uważamy również, że proponowanej reformie musi towarzyszyć klarowna koncepcja wyrównywania dysproporcji w rozwoju poszczególnych regionów, ponieważ bez niej reforma może doprowadzić do utrzymania, a nawet zwiększenia istniejących dzisiaj różnic, a tym samym oznaczać porażkę mieszkających tam ludzi.

Granice jednostek przestrzennych zależą od ich kompetencji.

Dopiero po przeanalizowaniu takich kryteriów możliwe będzie podjęcie decyzji co do liczby jednostek administracyjnych.

Z powyższego jednoznacznie wynika, że wyznaczenie granic jednostek terytorialnych powinno być oparte na kryteriach o znaczeniu powszechnym, ogólnokrajowym, bo wtedy dopiero staną się one obiektywne. Można zatem sformułować jasną i precyzyjną zasadę regionalizacji, wyczerpującą wymogi powszechności i obiektywizmu. Według niej stolicami nowych województw powinny zostać metropolie o znaczeniu ogólnokrajowym, które są zdolne do samofinansowania oraz realizacji szerokich kompetencji, które zostaną im przekazane.

W przedstawionej obecnie koncepcji 12 województw, utworzenie Pomorza Nadwiślańskiego na bazie sześciu odległych od siebie terytorialnie i obcych sobie kulturowo i strukturalnie województw, z góry skazuje ten region na niepowodzenie. Trudno bowiem doszukiwać się wspólnoty interesów między Pomorzem Gdańskim a takimi krainami jak: Kujawy, Pałuki, Ziemia Chełmińska itp. Pomorze Nadwiślańskie to twór zatem sztuczny i całkowicie niezgodny z tradycjami i historią jego mieszkańców.

Dlatego też właśnie postulujemy o uwzględnienie Regionu Kujawsko-Pomorskiego w nowym podziale administracyjnym kraju.

Region Kujawsko-Pomorski będzie jednym z najsilniejszych ogniw systemu społeczno-gospodarczego w kraju. Zgromadzony potencjał ludzki, wielkość i wartość produkcji przemysłowej, stan rozwoju i wyniki produkcji rolnej, funkcjonowanie transportu i innych dziedzin gospodarki (np. turystyki, telekomunikacji) powodują, że znaczenie Regionu w systemie społeczno-gospodarczym jest znacznie większe, niż wynikałoby to z udziału w zajmowanej powierzchni, czy też z udziału w liczbie mieszkańców Polski.

Z przeprowadzonych w Wojewódzkim Biurze Planowania Przestrzennego w Bydgoszczy symulacji podziału administracyjnego, wynika, że w układzie 17 województw, Region Kujawsko-Pomorski zajmowałby 5 lokatę pod względem powierzchni, 8 - pod względem liczby mieszkańców, 5 - pod względem liczby miast, 7 - pod wzglądem wielkości produktu krajowego brutto, 7 - pod względem wartości produkcji przemysłowej i 3 - pod względem wielkości zbiorów zbóż.

Należy przypuszczać, że w układzie 13 regionów, region kujawsko-pomorski lokowałby się na 7 - 9 pozycji, choć pod niektórymi względami - wyżej.

Wnioskujemy także, aby stolicą Regionu Kujawsko-Pomorskiego była Bydgoszcz. Dziś nie sposób nie dostrzec obiektywnie wysokiej pozycji 400-tysięcznego miasta jakim jest obecna stolica województwa. Jest to bowiem siedziba:

Powyższe dane wskazują, że proponowany przez nas region spełnia wszelkie wymogi stawiane przez Rząd.

Szanowny Panie Premierze...

My niżej podpisani zwracamy się do Rządu RP o utworzenie województwa kujawsko-pomorskiego w nowym podziale administracyjnym kraju. Równocześnie wyrażamy protest przeciwko zamiarom włączenia województwa bydgoskiego w skład nowego województwa gdańskiego.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie