Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


63. posiedzenie Senatu RP

4 sierpnia 2000 r.

Oświadczenie

Szanowny Panie Premierze!

Przebiegające obecnie procesy restrukturyzacji samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w województwie warmińsko-mazurskim napawają mnie oraz społeczność tego regionu coraz większym niepokojem.

Warmińsko-Mazurska Regionalna Kasa Chorych jako dysponent środków podejmuje w tym względzie jednostronne decyzje, bez uprzednich jakichkolwiek negocjacji z bezpośrednio zainteresowanymi. Nie bierze pod uwagę warunków lokalnych takich, jak odległość od miejsca świadczeń usług medycznych, na przykład Banie Mazurskie-Giżycko to około 50 km, słaba sieć dróg, która nie pozwala nie tylko na szybki transport, ale stwarza również problemy związane z dojazdem do miejsca zdarzenia. Restrukturyzacja prowadzona jest bez wyraźnych kryteriów i stwarza wrażenie samowoli kasy chorych. I tak likwidacji ulegają podstawowe oddziały opieki zdrowotnej, to jest chirurgia, ginekologia, położnictwo i pediatria zarówno w placówkach, które uzyskały pozytywny wynik finansowy, na przykład szpital w Nidzicy, jak i bardzo zadłużonych, na przykład szpital w Węgorzewie i Gołdapi. Już dziś społeczeństwo województwa warmińsko-mazurskiego nazywa to celowymi działaniami kasy chorych, które doprowadzić mają do samolikwidacji szpitali.

Pacjentom utrudnia się dostęp do pomocy szpitalnej, fachowej porady ambulatoryjnej, pomocy chirurgicznej czy też ginekologicznej. Niepokój budzi brak dostatecznej liczby karetek pogotowia oraz łóżek obserwacyjno-chirurgicznych i pediatrycznych w likwidowanych oddziałach zabiegowych, co stwarza dodatkowe zagrożenie dla zdrowia. Już od pierwszego czasu zdarzają się sytuacje, że ciężko chorzy pacjenci przychodzą do szpitala pieszo z odległości kilku kilometrów. Szpitale, które rzekomo mają gwarantować pełną obsługę medyczną, świadczą do tej pory przez likwidowane oddziały restrukturyzowanych szpitali, odmawiają udzielenia pomocy czy też przyjęcia na oddział. Ludność pochodząca z oddalonych miejscowości jest traktowana jak pacjenci drugiej kategorii.

Jak na razie jedynym środkiem zaradczym jest likwidacja oddziałów i zwolnienia personelu medycznego. Grozi to odpływem wykwalifikowanej kadry medycznej, a w szczególności chirurgów, ginekologów i anestezjologów oraz powiększeniem, i tak już bardzo wysokiego w naszym województwie, bezrobocia.

Proponowane przekształcenia restrukturyzacji szpitali w zakłady pielęgniarsko-opiekuńcze, w których prawdopodobnie wymagana będzie od pacjenta odpłatność, to żadne rozwiązanie. Województwo warmińsko-mazurskie charakteryzuje się niespotykanie wysokim bezrobociem, sięgającym w niektórych miejscowościach do 50% (w Węgorzewie i okolicach około 35%).

Czy w takiej sytuacji społeczność będzie stać na takie wydatki? Myślę, że nie. Kosztów tych nie pokryje również kasa chorych, która ustaliła koszty usług medycznych, w przeliczeniu na jednego pacjenta, dużo niższe w stosunku do roku ubiegłego i tak na przykład w Gołdapi stawka uległa obniżeniu o 40%, w Węgorzewie - 27%, w Giżycku - 12%.

Osobny problem stanowi kwestia finansowa szpitali. Pomimo częściowego oddłużenia tych placówek, wciąż generują one w dalsze straty, co ma istotny wpływ na ich obecny wynik ekonomiczny.

Panie Premierze, w sytuacji, jaka obecnie panuje w służbie zdrowia, uważam, że kierowany przez Pana rząd powinien bardziej wnikliwie nadzorować procesy restrukturyzacyjne. Sposób, w jaki są przeprowadzane, budzi wielkie kontrowersje i spotyka się z ogólnym niezadowoleniem społecznym. Wdrażane programy restrukturyzacyjne powinny być wszechstronnie skonsultowane ze społecznościami lokalnymi oraz kadrą medyczną. To oni najlepiej znają swoją sytuację i istniejące w tym względzie potrzeby. Nie można doprowadzać do takich konfliktów, do jakich dochodzi obecnie w Nidzicy, Węgorzewie czy Gołdapi.

Jeżeli usługi medyczne wymagają większych nakładów finansowych, to powinny być one zapewnione. Ludzkie życie jest najważniejsze i nie może być przeliczane na złotówki.

W związku z powyższym po raz kolejny apeluję do Pana Premiera o pilne i jednoznaczne rozwiązanie nabrzmiałych w tym względzie problemów.

Z poważaniem

senator RP Wiesław Pietrzak


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie