Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


62. posiedzenie Senatu RP

20 lipca 2000 r.

Oświadczenie

Już od kilku tygodni otrzymuję alarmujące pisma od wójtów, burmistrzów i prezydentów miast województwa kujawsko-pomorskiego, dotyczące błędnego określenia wysokości subwencji oświatowej. Dymisja ministra Handkego i potwierdzenie przez niego tego błędu w niczym nie zmienia aktualnej sytuacji. Gminy nie posiadają wystarczających środków, by nawet w minimalnym stopniu pokryć potrzeby oświatowe. Dla przykładu podaję, że w samym Toruniu niedobór środków, będący tylko skutkiem tego błędu, liczony w sposób najbardziej oszczędny, wynosi ponad 6 milionów zł w skali roku, co odpowiada 181 z. na jeden etat w skali miesiąca. Podobna sytuacja jest w pozostałych gminach mojego województwa.

Uprawiana przez rząd propaganda sukcesu podczas wprowadzania reformy oświaty, posługiwanie się w wypowiedziach publicznych przykładami średniego wynagrodzenia nauczycieli, które mogą uzyskać w drodze awansu zawodowego - rozbudziła nadzieje środowiska nauczycielskiego na lepszą gratyfikację jego wysiłku wkładanego w realizację wprowadzanej reformy edukacji.

W związku z błędnym określeniem wysokości subwencji oświatowej rząd stawia często gminy przed wyborem: albo nauczyciele dostaną obiecane podwyżki kosztem wstrzymanych inwestycji lokalnych, albo gminy zdecydują, że podwyżki nie będą takie, jakie rząd wcześniej obiecywał. Proponowanie radom gmin i powiatów, aby zmniejszyły wysokość dodatków, urzędnicy rządowi tłumaczą często wzrostem pensji zasadniczej. Warunki pracy nauczyciela nie zmieniły się, a więc nie ma argumentów na to, aby zmieniać wysokość dodatków, na przykład dodatku za trudne i uciążliwe warunki pracy, między innymi w przypadku szkolnictwa specjalnego.

Pragnę raz jeszcze zwrócić uwagę, że nie można wprost przenosić zasad ekonomii rynkowej do oświaty. Scedowanie kosztów podwyżek płac na samorządy doprowadzi do dalszego zubożenia środowiska nauczycielskiego. Rząd ma obowiązek wywiązywać się z przyjętych zobowiązań i nie ma prawa obniżać wysokości dodatków, które obowiązywały przez wiele lat. Ich zmniejszenie byłoby naruszeniem praw nabytych.

W tej sytuacji zwracam się do pana premiera z prośbą o jak najszybsze podjęcie działań na rzecz naprawy popełnionych błędów i przekazania gminom subwencji we właściwej wysokości.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie