Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Włodzimierza Łęckiego

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra infrastruktury Marka Pola

W czasie dyżuru senatorskiego odwiedziły mnie pracownice poznańskiej TP SA. Z ich relacji oraz otrzymanych materiałów dowiedziałem się, że przygotowywana jest likwidacja w Polsce świadczonych do tej pory przez TP SA usług telegraficznych. Pociągnie to za sobą zwolnienia pracowników, które w skali kraju mogą dotyczyć około ośmiuset osób. Według moich rozmówczyń rzecznik TP SA, pan Witold Rataj, uzasadnił konieczność likwidacji usług telegraficznych między innymi względami komercyjnymi, likwidacją podobnych usług w kilku krajach europejskich, dynamicznym rozwojem poczty elektronicznej i SMS.

Te uzasadnienia wydają się chybione. Według przedstawionych mi dokumentów w okresie 1-24 czerwca bieżącego roku w Poznaniu przyjęto dwadzieścia dziewięć tysięcy sześćset cztery telegramy, co daje średnio tysiąc dwieście zleceń na dobę. Zapotrzebowanie zatem istnieje. Co do opłacalności tej usługi to obserwuje się zjawisko braku zmian cen od ponad siedmiu lat. Znaczki pocztowe, rozmowy telefoniczne i inne usługi przechodziły zmiany cen, a telegramy nie. Obecnie jedno słowo w telegramie kosztuje 7 gr plus 22% VAT.

Mówi się o małym zainteresowaniu tego typu usługami. Pod numerem 905 nadawany jest bezpłatny komunikat mówiący o likwidacji od 31 sierpnia 2002 r. usług telegraficznych z powodu małego zainteresowania nimi. W dniu dzisiejszym poinformowano mnie, że aby nadać telegram przez telefon, muszę czekać mniej więcej sto pięćdziesiąt minut.

Mnie i moim rozmówcom nieznane są przypadki likwidacji podobnych usług w takich krajach, jak Niemcy, Austria czy Finlandia, o których w swoim uzasadnieniu wspomniał rzecznik TP SA. Decyzja o likwidacji usług telegraficznych jest także niezgodna z pktem 19 konwencji genewskiej o swobodzie porozumiewania się i przekazywania wiadomości. Do likwidacji usług telegraficznych wymagana jest zgoda Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty w Warszawie. Asystent prezesa tegoż urzędu, pan Pięta, nic nie wie o wydaniu takiej zgody dla TP SA. Można domniemywać, że zgoda taka nie została wydana.

Według moich rozmówczyń dzieje się coś bardzo złego w zakresie usług telekomunikacyjnych w kraju. Ich likwidacja zaskoczy społeczeństwo, które będzie pozbawione możliwości szybkiego przekazania lub otrzymania wiadomości.

Z niepotwierdzonych źródeł dowiedziałem się, że po 1 września 2002 r. usługi telegraficzne ma w Polsce świadczyć firma zagraniczna lub firma z kapitałem zagranicznym po znacznie wyższych cenach.

Informując o tym, proszę Pana Premiera o zainteresowanie się tą sprawą i podjęcie działań zapobiegających likwidacji usług telegraficznych.

Włodzimierz Łęcki


Spis oświadczeń