Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment


Kronika senacka

4 lipca 2006 r. w Kielcach odbyły się uroczyste obchody 60. rocznicy wydarzeń z 4 lipca 1946 roku, podczas których zginęło 37 osób narodowości żydowskiej. W uroczystościach uczestniczyli m.in. minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, wicepremier, minister spraw wewnętrznych i administracji Ludwik Dorn, wicemarszałek Maciej Płażyński, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Ewa Junczyk-Ziomecka, prezes IPN Janusz Kurtyka, ambasador Izraela w Polsce David Peleg, przewodniczący Komisji Stanów Zjednoczonych ds. Zachowania Amerykańskiego Dziedzictwa za Granicą Warren L. Miller, prezydent Kielc Wojciech Lubawski, przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce Piotr Kadlcik, naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

Podczas obchodów odsłonięto pomnik upamiętniający ofiary pogromu autorstwa amerykańskiego artysty Jacka Sala. Monument ufundowała Komisja Stanów Zjednoczonych ds. Zachowania Amerykańskiego Dziedzictwa za Granicą i miasto Kielce. Ma on kształt narożnego muru z betonowych bloków pokrytych wapnem. Po odsłonięciu pomnika zasadzono koło niego trzy Dęby Pokoju.

Podczas uroczystości E. Junczyk-Ziomecka odczytała posłanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w którym napisał, że "4 lipca 1946 roku na ulicach tego miasta mordowano i katowano polskich obywateli narodowości żydowskiej. W biały dzień dopuszczono się gwałtów i okrucieństw na niezwykłą po wojnie skalę".

"Jako prezydent Rzeczypospolitej chcę jasno i dobitnie powiedzieć: to, co się przed 60. laty wydarzyło w Kielcach, to była zbrodnia. To była hańba. To jest wielki wstyd i tragedia dla Polaków i dla Żydów, których tak niewielu ocalało po hitlerowskim holocauście. Nie ma dla tej zbrodni żadnego usprawiedliwienia" - podkreślił.

Prezydent L. Kaczyński przypomniał, że dobre stosunki Polski z Izraelem i żydowską diasporą na całym świecie są jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej. "Jako prezydent Rzeczypospolitej Polskiej pragnę powtórzyć, że w wolnej, demokratycznej i praworządnej Polsce nie ma miejsca na rasizm i antysemityzm" - napisał. Prezydent wyraził ubolewanie, że "zarówno w Polsce, jak i za granicą wciąż pojawiają się opinie i wypowiedzi, których autorzy dążą do umacniania stereotypu Polaka-antysemity".

Przewodniczący Komisji Stanów Zjednoczonych ds. Zachowania Amerykańskiego Dziedzictwa za Granicą W.L. Miller powiedział, że Polska z roku 2006 różni się od tej z 1946. Jego zdaniem, Polska była swego czasu przez wielu uznawana za antysemicką, ale działania wolnego i demokratycznego rządu są całkowitym tego przeciwieństwem. Jego zdaniem, Polacy przemierzyli pozytywną drogę od czasu "tych strasznych wydarzeń sprzed 60 lat".

"Ze smutkiem zauważamy, że antysemityzm i nienawiść etniczna znajdują dzisiaj nowych wyznawców w różnych krajach wzdłuż i wszerz globu. Skoro więc antysemityzm ponownie się rodzi, trzeba mu się ponownie przeciwstawić i ponownie pokonać" - powiedział W. L. Miller.

Ambasador Izraela w Polsce D. Peleg zwrócił się do zebranych ze słowami: "Dziś, kiedy opłakujemy ofiary pogromu kieleckiego, mamy w pamięci braterstwo i szlachetność wielu synów narodu polskiego, którzy narażając własne życie, ratowali Żydów. Swoimi czynami urzeczywistnili jedno z najważniejszych przysłów żydowskich: <<Tam, gdzie nie ma człowieka, ty bądź człowiekiem>>".

Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce P. Kadlcik podziękował kielczanom za przybycie na uroczystość. "Jesteśmy tutaj, bo chcemy opłakać naszych zmarłych, wy jesteście tutaj, bo pamiętacie, co się stało. Bardzo ważne jest to, że potrafimy, że próbujemy porozmawiać o tym nieszczęściu i myślę, że powinniśmy to jak najczęściej robić" - powiedział.

Po odsłonięciu pomnika zgromadzeni udali się na miejsce zbrodni, przed kamienicę na ul. Planty 7, gdzie modlitwy w języku hebrajskim i polskim odmówili przedstawiciele Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów prof. Stanisław Krajewski i Bogdan Białek. Młodzież zapaliła 39 zniczy symbolizujących ofiary zbrodni.

Z miejsca kaźni zebrani poszli w milczeniu na kirkut. Po drodze, na znak pamięci, złożono kwiaty pod pomnikiem Jana Karskiego.

Na cmentarzu żydowskim, gdzie spoczywają w zbiorowym grobie ofiary pogromu, oddano cześć pamięci zamordowanych. Ich nazwiska przypomniał prezes Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Artur Hoffman. Rabin Edgar Glueck z USA i naczelny rabin Polski M. Schudrich odśpiewali nad grobem pomordowanych żydowskie modlitwy za zmarłych, a pomocniczy biskup kielecki Marian Florczyk odczytał okolicznościowy psalm w imieniu chrześcijan.

Uczestnicy rocznicowych uroczystości udali się z kirkutu do amfiteatru Kadzielnia, gdzie naczelny rabin polski M. Schudrich poprowadził żydowską uroczystość żałobną jorcajt. Z kolei przedstawiciele chrześcijan odczytali - po polsku, angielsku i hebrajsku - modlitwę, którą papież Jan Paweł II włożył na kartce w szczelinę "Ściany Płaczu" w Jerozolimie.

Rocznicowe obchody zakończył koncert 10-osobowego izraelskiego chóru synagogalnego "Głosy z Niebios" z towarzyszeniem trzech światowej sławy kantorów - Yaakova Y. Starka, Alberto Mizrahi'ego i Benziona Millera.

* * *

5 lipca 2006 r., w związku z katastrofą w hiszpańskim metrze, marszałek Bogdan Borusewicz przesłał na ręce przewodniczącego Senatu Królestwa Hiszpanii Francisca Javiera Rojo Garcii depeszę kondolencyjną następującej treści:

"Poruszony wiadomością o tragicznej śmierci obywateli Hiszpanii, którzy zginęli w  katastrofie w metrze, w Walencji, przekazuję na Pana ręce szczere wyrazy współczucia
w imieniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz własnym.

Łączę się w smutku z obywatelami Hiszpanii, Rodzinami i najbliższymi tragicznie zmarłych oraz wszystkimi poszkodowanymi w tej katastrofie.

Proszę przyjąć wyrazy mojego współczucia".

* * *

5 lipca 2006 r. na Uniwersytecie Warszawskim odbyła się inauguracja programu stypendialnego dla studentów z Białorusi. W uroczystości wziął udział marszałek Bogdan Borusewicz, premier Kazimierz Marcinkiewicz oraz lider demokratycznej opozycji na Białorusi Aleksander Milinkiewicz.

Programem stypendialny jest inicjatywą polskiego rządy i uczelni z całej Polski. Objęto nim 300 białoruskich studentów, których relegowano z uczelni na Białorusi z powodów politycznych.

Białorusini przed rozpoczęciem studiów w Polsce będą uczestniczyć w trzymiesięcznym wakacyjnym kursie przygotowawczym, zorganizowanym przez UW. Uczyć się będą wiedzy o Polsce, języka polskiego i angielskiego. Pod koniec września stypendyści zostaną przydzieleni do poszczególnych uczelni w całym kraju. Studia dla Białorusinów będą bezpłatne, a uczelnie zapewnią im miejsca w akademikach. Białoruscy studenci otrzymają od rządu polskiego miesięczne stypendium w wysokości 1240 zł.

Program stypendialny dla białoruskich studentów nosi imię Konstantego Kalinowskiego - powstańca styczniowego, bohatera narodowego Polski, Białorusi i Litwy.

* * *

11 lipca 2006 r., pod honorowym patronatem wicemarszałka Krzysztofa Putry, w Senacie odbyła się konferencja "Konsolidacja systemu kontroli żywności w Polsce", zorganizowana przez Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska.

Celem konferencji było przedstawienie najważniejszych zagadnień związanych
z harmonijnym działaniem łańcucha żywnościowego. Tendencje rozwojowe wskazują, że będzie się umacniała rola państwa w stanowieniu i egzekwowaniu wymagań dotyczących bezpieczeństwa pasz i żywności, a kreowanie jakości i coraz wyższych standardów w tym zakresie będzie domeną producentów i gry rynkowej.

W konferencji wzięli udział parlamentarzyści, minister Zdrowia Zbigniew Religa, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Chrapek, przedstawiciele wszystkich jednostek kontrolujących żywność, a także przedstawiciele rolniczych związków zawodowych.

Konferencję otworzył wicemarszałek K. Putra:

W imieniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i swoim własnym mam przyjemność i zaszczyt serdecznie Państwa powitać.

Przede wszystkim jestem rad, że ta konferencja - poświęcona doskonaleniu krajowego systemu jakości i bezpieczeństwu żywności - jest kolejną inicjatywą Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Jest to już czwarta konferencja komisji, podczas której będziemy wspólnie dyskutować o zmianach, jakie powinniśmy przeprowadzić.

Polska od dwóch lat jest członkiem Unii Europejskiej, podjęła konkretne zobowiązania, wyraziła zgodę na przyjęcie w całości wspólnotowego prawa unijnego, a przypomnę tylko, że prawo rolno-spożywcze oraz przepisy dotyczące problematyki wsi stanowią około 40% dorobku prawnego Unii.

Jednym z celów tworzenia jednolitego rynku jest zapewnienie swobodnego obrotu produktami żywnościowymi, zlikwidowanie barier technicznych hamujących przepływ towarów, wspieranie uczciwych praktyk handlowych oraz współdziałanie w wytwarzaniu lepszych jakościowo artykułów żywnościowych.

Dwa lata członkostwa w Unii pokazały, że polscy rolnicy potrafią skutecznie korzystać ze środków finansowych Unii zarówno w ramach dopłat obszarowych, jak i Sektorowego Programu Operacyjnego i Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Obawy, jakie często formułowano, że nasi rolnicy są słabo przygotowani do korzystania z tych funduszy, okazały się nieuzasadnione. Już dziś wiadomo, że środki, które przeznaczono na wsparcie procesów modernizacji polskiego rolnictwa i dostosowanie do standardów unijnych zostały przez rolników właściwie wykorzystane. Świadczy to, z jednej strony, o potrzebach, jakie mają polscy rolnicy, a z drugiej o ich zaangażowaniu i wielkiej mobilizacji społeczności lokalnych i wszystkich obywateli żyjących na obszarach wiejskich. Działanie państwa nie może osłabiać tej inicjatywy i tego zaangażowania, lecz przeciwnie - powinno je wspierać i dodatkowo stymulować.

Każdy kraj prowadzi politykę żywnościową, dotyczącą produkcji, przetwórstwa, obrotu i importu, a także eksportu żywności. Głównym celem tej polityki jest zapewnienie żywności odpowiedniej jakości, która jest - najogólniej mówiąc - bezpieczna dla zdrowia człowieka, rozpoczynając od przygotowania gleby pod produkcję surowców, a kończąc na jej dystrybucji i stole konsumenta. Mechanizmy kontroli żywności powinny być spójne i przejrzyste, czytelne zarówno dla rolnika, przetwórcy, podmiotu wprowadzającego żywność do obrotu, jak i dla konsumenta.

Życzę Państwu owocnych obrad, gorącej dyskusji i konstruktywnych wniosków, a także, by znalazły one zastosowanie w praktyce.

Prowadzący konferencję przewodniczący Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska senator Jerzy Chróścikowski w swoim wystąpieniu podkreślił, że celem spotkania jest szukanie odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób skutecznie kontrolować jakość i bezpieczeństwo żywności w całym łańcuchu żywnościowym, poczynając od produkcji pierwotnej, a kończąc na dystrybucji i stole konsumenta, czyli - "od pola do stołu". Jak stwierdził, to pytanie nurtuje zarówno konsumentów, jak i producentów żywności - dużych i tych małych, produkujących na rynki lokalne, dlatego że na rynku pozostaną tylko ci, którzy produkują żywność dobrej jakości.

Senator przypomniał, że konsumenci w Unii Europejskiej przeżyli wiele sytuacji kryzysowych związanych z produkcją żywności, takich jak choroba BSE czy kryzys dioksynowny, dlatego też przywiązują szczególną wagę do bezpieczeństwa żywności i domagają się jedzenia bezpiecznego dla zdrowia.

Przewodniczący Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska podkreślił, że poruszane tematy są trudne. Niejednokrotnie budzą sprzeciw producentów, a jednocześnie wywołują niepokój konsumentów. Zdaniem senatora, od tego, jaki kierunek przyjmą zmiany, zależy nie tylko pomyślność polskich producentów żywności w Unii Europejskiej, ale przede wszystkim ludzkie zdrowie i życie.

Jak stwierdził senator J. Chróścikowski, rolnictwo na przełomie ostatniego wieku bardzo się zmieniło, większość gospodarstw odeszła od tradycyjnej, ekologicznej produkcji, a żywność jest wysoko przetwarzana. Niezbędne jest wprowadzenie nowych uregulowań prawnych, które umożliwią sprawną kontrolę nad wszystkimi etapami wytwarzania produktów żywnościowych.

Podczas konferencji do koncepcji konsolidacji systemu kontroli żywności w Polsce odniósł się minister zdrowia Zbigniew Religa. Jego zdaniem, ze względu na kluczowe znaczenie żywności dla ludzkiego zdrowia, nadzór nad bezpieczeństwem żywności należy pozostawić w resorcie zdrowia.

Podczas konferencji analizę obowiązujących przepisów prawa dotyczących jakości i bezpieczeństwa żywności przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi M. Chrapek.

Propozycje zmian strukturalnych, organizacyjnych i legislacyjnych oraz harmonogram działań wdrażających zintegrowany system kontroli żywności omówił dyrektor generalny w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski.

Jak poinformował, od 1 stycznia 2008 r. zamiast 6 inspekcji kontrolujących jakość żywności ma działać Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności. "Taki termin zaproponowała Rada ds. Bezpieczeństwa Żywności, powołana w styczniu przez premiera. Obecnie kancelaria premiera pracuje nad projektem ustawy dotyczącej bezpieczeństwa żywności" - powiedział dyrektor A. Chodkowski.

Jak stwierdził, prace nad ustawą o Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności zakończą się w II półroczu br. Do II połowy 2007 r potrwa konsolidacja istniejących obecnie inspekcji na poziomie centralnym, wojewódzkim i lokalnym. Restrukturyzacja laboratoriów nowej Inspekcji zakończy się w 2010 r.

Obecnie kontrola żywności jest nadzorowana przez 4 resorty. W ministerstwie rolnictwa są 3 inspekcje, po jednej w ministerstwie zdrowia i środowiska oraz w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Podczas konferencji o genezie zintegrowanego systemu kontroli żywności mówił doradca ministra rolnictwa i rozwoju wsi Sławomir Pietrzak. Jak wyjaśnił, konsolidacja tych instytucji ma doprowadzić do poprawy zarządzania kontrolą żywności, zracjonalizować koszty, poprawić jakość kontroli oraz ułatwić wprowadzenie prawa żywnościowego.

Uczestnicy konferencji zapoznali się także z informacjami na temat funkcjonujących obecnie instytucji kontrolujących żywność pod względem bezpieczeństwa i jakości. Informacje przedstawili: zastępca głównego lekarza wetrynarii Janusz Związek, główny inspektor ochrony roślin i nasiennictwa Mirosława Konicka, główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych Andrzej Czubała, główny inspektor sanitarny Andrzej Wojtyła oraz zastępca głównego inspektora handlowego Bogumił Ciaś.

* * *

12 lipca 2006 r. Parlamentarny Zespół do spraw Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, pod przewodnictwem marszałka Bogdana Borusewicza, spotkał się z ekspertami zajmującymi się funkcjonowaniem organizacji pozarządowych oraz przedstawicielami Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

Głównym tematem spotkania były trzy projekty nowelizacji ustawy - rządowy i dwa poselskie, których celem jest zmiana zasad przekazywania 1% podatku dochodowego od osób fizycznych na rzecz organizacji pożytku publicznego.

Marszałek B. Borusewicz podkreślił, że - w związku z wyznaczonymi terminami - procedowanie nad tymi projektami ustaw w parlamencie musi przebiegać szybko. Dlatego opinie ekspertów na temat proponowanych zmian będą szczególnie cenne i pomocne w pracach Sejmu i Senatu na nowelizacją.

W dyskusji pozytywnie oceniono propozycje autorów projektów opowiadających się za przyznaniem prawa do przekazania 1% podatku również podatnikom, którzy wybrali opodatkowanie dochodów z działalności gospodarczej według liniowej 19-procentowej stawki podatku oraz podatnikom osiągającym dochody z kapitałów pieniężnych. Zwrócono uwagę, że 19% podatku odprowadzanego do budżetu pochodzi od podatników tej grupy. Umożliwienie im przekazywania 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego może dać kwotę ok. 60 mln zł.

Ponadto wskazano na potrzebę umożliwienia przekazywania 1% podatku także osobom, którym rozliczenia podatkowe prowadzą instytucje - np. ZUS.

Wszystkie trzy projekty zmiany ustawy upraszczają postępowanie podatnika, proponując przekazywanie 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego za pośrednictwem urzędów skarbowych. Uproszczenie procedur ma zachęcić podatników do korzystania z tej formy aktywności na rzecz organizacji pożytku publicznego.

Podczas dyskusji rozważano możliwość utrzymania dwóch form przekazywania podatku: dotychczasowej i za pośrednictwem urzędów skarbowych. Odniesiono się też do zawartej w projekcie rządowym propozycji ograniczenia możliwości wpłat tylko na rzecz jednej organizacji. Zarówno parlamentarzyści, jak i eksperci krytycznie ocenili koncepcję tworzenia listy organizacji pożytku, zamieszczanej w obwieszczeniu ogłaszanym pod koniec roku podatkowego, z której podatnicy będą mogli wybierać organizację - beneficjenta.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment