Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment


Kronika senacka

3 października br. w Senacie odbyła się konferencja "Przyszłość rolno-spożywczych rynków hurtowych i giełd w Polsce", zorganizowana przez Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska wspólnie z Praską Giełdą Spożywczą.

Konferencję otworzył marszałek Bogdan Borusewicz, który powiedział, że przyszłość rolno-spożywczych rynków hurtowych i giełd w Polsce to przyszłość polskiej żywności i polskiego rolnictwa. Dodał, że towarzysząca konferencji wystawa "Polskie Jarmarki" wiąże tradycję z nowoczesnością, czyli jarmarki z hurtowymi rynkami.

Przewodniczący Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska senator Jerzy Chróścikowski podkreślił, że rynki hurtowe istnieją na całym świecie, w Polsce zaś dopiero się rozwijają. Dobrze zorganizowane rynki hurtowe przyczyniają się do rozwoju regionu, przynoszą korzyści producentom rolnym, eliminując pośredników, przyczyniają się do poprawy jakości żywności, a także rozwoju wsi i rolnictwa.

Senator J. Chróścikowski poinformował, że Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, doceniając rolę rynków hurtowych i giełd w Polsce, przygotowuje projekt ustawy o rolno-spożywczych rynkach hurtowych. Ta projektowana regulacja ma się przyczynić do usprawnienia funkcjonowania tych rynków w Polsce i umożliwić korzystanie przez te rynki z funduszy unijnych. Dotychczas działalność, którą prowadzą rynki hurtowe, nie była uregulowana ustawowo. Ponadto w projekcie zdefiniowano pojęcie rynku hurtowego jako przedsiębiorstwa spożywczego działającego w celu osiągnięcia zysku lub prowadzącego działalność non-profit, związaną z dystrybucją żywności. W Polsce funkcjonuje obecnie 26 rynków hurtowych, z czego 5 ma charakter ponadregionalny. Największy jest rynek hurtowy w Broniszach pod Warszawą.

Senator J. Chróścikowski wyraził nadzieję, że dyskusja w trakcie konferencji wniesie istotny wkład w poprawę działania tych instytucji.

Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Marcin Chrapek mówił o aktualnej sytuacji sektora hurtowych rynków rolno-spożywczych i giełd w Polsce. Podkreślił, że rynki hurtowe, szczególnie owoców i warzyw, przyczyniają się do dostosowania produkcji rolniczej do wymagań rynkowych, poprawy jakości i bezpieczeństwa oferowanych produktów, stabilizacji cen, eliminacji pośredników. Mają także wpływ na organizowanie się producentów rolnych w grupy producenckie. Przypomniał o etapach budowy rynków hurtowych w Polsce realizowanych przez agencje rządowe. Giełdy powstawały przy wsparciu finansowym państwa. Obecnie głównymi akcjonariuszami spółek rynków hurtowych, powstałych w ramach programów rządowych, jest Skarb Państwa oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Obecnie największym problemem rynków hurtowych jest zadłużenie wynikające z konieczności spłaty kredytów, gwarantowanych przez państwo.

Prezes Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego SA Bronisze Janusz Byliński w swoim wystąpieniu poświęconym rynkom hurtowym w Polsce na tle doświadczeń krajów Unii Europejskiej i świata oraz w kontekście rządowego programu budowy rynków hurtowych i giełd podkreślił, że do usprawnienia działalności giełd i rynków hurtowych konieczne są nowe rozwiązania legislacyjne. Jego zdaniem, trzeba uściślić zasady przekazywania akcji Skarbu Państwa producentom rolnym, grupom producentów i ich związkom. Należy także uregulować powstawanie rynków hurtowych. W jego opinii, najlepiej jest, gdy w jednej aglomeracji funkcjonuje jeden rynek. Zniesione powinny zostać opłaty targowe na rynkach hurtowych, bo one w konsekwencji obciążą rolników.

Podczas konferencji Michael Genneau, sekretarz generalny Rynku Hurtowego Rungis w Paryżu mówił na temat roli sektora rynków hurtowych w Europie

Na temat działalności rolno-spożywczych rynków hurtowych w Polsce na przykładzie Praskiej Giełdy Spożywczej mówił prezes zarządu tej giełdy Zenon Daniłowicz.

Wystąpienie dr. Dariusza Strzębickiego z Katedry Polityki Agrarnej i Marketingu Wydziału Ekonomiki Rolnictwa Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego poświecone było rynkom hurtowym i ich znaczeniu w rozwoju regionu.

Z okazji konferencji marszałek B. Borusewicz otworzył w Senacie wystawę "Polskie Jarmarki". Problematyka targów i jarmarków została zaprezentowana na czarno-białych fotografiach. Uzupełnieniem i urozmaiceniem fotograficznych archiwaliów były grafiki z "Tygodnika Ilustrowanego" z lat 60. XIX stulecia.

Organizatorem wystawy była Praska Giełda Spożywcza. Ekspozycja została przygotowana przez Regionalny Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków w Kielcach.

Otwierając wystawę, marszałek Senatu powiedział, że chciałby, aby czas barwnych jarmarków powrócił. Dodał, iż z pewnością żywność z jarmarków smakowała lepiej niż ta z hipermarketów. "Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by jakiś hipermarket oferował znakomitą żywność i przyjął nazwę <<Polski Jarmark>>" - powiedział marszałek.

Celem wystawy było przypomnienie niematerialnego zabytku, jaki stanowią jarmarki i targi. "Dawniej był to fragment rzeczywistości gospodarczej i handlowej, a dzisiaj - bardzo ważny element naszego narodowego, kulturowego dziedzictwa. Targi i jarmarki były nie tylko miejscem handlowych transakcji - odbywały się na nich spotkania o charakterze towarzyskim i kulturalnym" - mówił Roman Mirowski z Regionalnego Ośrodka Badań i dokumentacji Zabytków w Kielcach.

Przedstawione na wystawie fotografie i grafiki są zaopatrzone w objaśniające podpisy, skierowane do młodszego pokolenia, dla którego jarmarki i targi to już tylko historia.

* * *

 

6 października br. marszałek Bogdan Borusewicz skierował apel do organizatorów i uczestników manifestacji w Warszawie zapowiedzianych na 7 października br.:

"Mając na uwadze manifestacje zapowiedziane na 7 października br. w Warszawie przez różne środowiska polityczne i społeczne, apeluję zarówno do organizatorów, jak i uczestników o ich godny przebieg.

Szczególnie proszę o to, by mieć na uwadze dobro kraju, budowanie wspólnoty i wzmacnianie więzi, a nie pogłębianie podziałów.

Niech prawu do wyrażania swoich poglądów podczas manifestacji towarzyszy klimat myślenia o dobru wspólnym, jakim jest nasza Ojczyzna".

* * *

9 października br. w Senacie odbyła się konferencja poświęcona "Polskiej polityce europejskiej". Celem konferencji było zapoczątkowanie, ponad podziałami politycznymi, publicznej debaty na temat polskiej koncepcji traktatu konstytucyjnego i polskiej wizji Europy. Organizatorem konferencji była Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera z Krakowa.

W opinii senatora Jarosława Gowina, istnieje pilna potrzeba zainicjowania dyskusji publicznej nt. polskiej polityki europejskiej u progu prezydencji niemieckiej w UE, kiedy to powróci sprawa Konstytucji Europejskiej. Zdaniem senatora, po 2,5 roku przynależności do UE należy zrobić bilans naszych dokonań i zastanowić się, jak lepiej wykorzystać naszą obecność we wspólnocie. Zdaniem senatora, potrzebny jest dobrze przemyślany głos Polski w sprawie traktatu konstytucyjnego.

Podczas konferencji Agnieszka Walter-Drop z MSZ mówiła o priorytetach niemieckiej prezydencji i wyczuwalnym w Niemczech oczekiwaniu, by Polska sprecyzowała swoje stanowisko w najważniejszych dla niej sprawach i przedstawiła je Niemcom. Jej zdaniem, należy liczyć się z tym, że w trakcie swojej prezydencji Niemcy położą nacisk na traktat konstytucyjny i przyszłość UE, politykę wschodnią UE, politykę energetyczną, innowacyjność, wspólną politykę zagraniczną i bezpieczeństwa oraz uproszczenie procedur prawnych w UE.

Europoseł Konrad Szymański podkreślił, że w Polsce panuje szersze porozumienie w sprawach polityki europejskiej niż w starych krajach UE. Nie był natomiast przekonany co do tego, czy Polska powinna angażować się w sprawę wychodzenia z kryzysu związanego z traktatem konstytucyjnym. W jego opinii, Polska nie przyczyniła się do tego kryzysu i nie ma z niego dobrego wyjścia. Jak stwierdził, nowy traktat konstytucyjny powinien powstać w oparciu o doświadczenia poszerzonej Unii.

* * *

13 października br. w Wilnie zastępca szefa Kancelarii Senatu Romuald Łanczkowski wziął udział w uroczystościach związanych z Dniem Edukacji oraz jubileuszem pięciolecia Forum Szkół Polskich na Litwie, zorganizowanych przez Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie.

W imieniu marszałka Senatu wiceminister R. Łanczkowski podziękował nauczycielom za trud włożony w kształcenie i kształtowanie młodych umysłów i serc.

123 polskie szkoły ogólnokształcące, 18 tys. uczniów - to liczby napawające dumą skłaniające do wyrażenia szacunku dla pracy Stowarzyszenia, jego starań służących podtrzymaniu polskości i łączności z Macierzą.

Wiceminister przyrzekł, że Senat nie zaprzestanie udzielania pomocy rodakom mieszkającym na Litwie i rozproszonym po całym świecie.

Zastępca szefa Kancelarii Senatu podkreślił, że rzeczywistość polityczna, a więc i uwarunkowania dotyczące polskiej oświaty na Litwie zmieniły się wraz z przystąpieniem obu państw do Unii Europejskiej. Opieka nad mniejszościami narodowymi i sprawy związane z egzekwowaniem ich praw, bazujące dotychczas na umowach bilateralnych, poszerzyły się o osiągnięcia Unii w tej dziedzinie i uzyskały nowy wymiar w codziennej praktyce.

Wiceminister przekazał list wicemarszałka Krzysztofa Putry adresowany do pracowników polskiej oświaty, w którym czytamy: "Uroczyście i z całego serca wszystkim nauczycielom, członkom i działaczom Stowarzyszenia, a także osobom służącym polskiej oświacie na Litwie, w związku z Dniem Edukacji Narodowej, w imieniu własnym i całego Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, życzę wszelkiej pomyślności w życiu osobistym oraz wytrwałości w pięknym dziele utrwalania polskości".

Wiceminister R. Łanczkowski podziękował również władzom litewskim za życzliwość i pomoc okazywaną Stowarzyszeniu Nauczycieli Polskich "Macierz Szkolna" na Litwie.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment