Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Bielę

Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ziobry

Państwo Jadwiga i Stanisław Pejta, zamieszkali w Lublinie przy ulicy Kalinowszczyzna 8/35, starają się bezskutecznie, jak do tej pory, o ustalenie nieznanych im okoliczności oraz powodów takiej sytuacji, że pani Jadwiga Pejta przestała figurować w księdze wieczystej jako współwłaścicielka nieruchomości położonej w Jarosławiu, obręb nr 5 o obszarze 0,0402 ha.

Z zaświadczenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Jarosławiu z dnia 20 października 2005 r. (L. dz. odp. 2864/05) wynika, że pani Jadwiga Pejta figurowała w księdze wieczystej KW nr 1545 jako współwłaścicielka nieruchomości, którą nabyła w spadku po Władysławie Zacharzewskim na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Lubaczowie z dnia 11 kwietnia 1994 r. (sygn. akt II NS 1262/92). Również z odpowiedzi na moje pismo w przedmiotowej sprawie ze Starostwa Powiatowego w Jarosławiu (sygn. GK I 7430/206/2005) wynika, że pani Jadwiga Pejta została wpisana w księdze wieczystej nr 1545 jako współwłaścicielka wymienionej nieruchomości w 3/24 części na podstawie wniosku z dnia 21 lutego 1995 r., postanowienia Sądu Powiatowego w Lubaczowie z dnia 14 października 1969 r. w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po Władysławie Zacharzewskim oraz postanowienia Sądu Rejonowego w Lubaczowie z dnia 11 kwietnia 1994 r. (sygn. akt II NS 1262/92) w przedmiocie nabycia spadku po swojej siostrze Zofii Zacharzewskiej.

Jednak zmiany przedmiotowe, jak stwierdzono w odpowiedzi na moje pismo, wynikające z powyższych postanowień nie zostały wprowadzone do operatu ewidencyjnego z powodu nieposiadania przez tamtejszy organ stosownych dokumentów. Zagadkowe jest to, dlaczego stosowne dokumenty nie znalazły się w przepisanym prawem obiegu i nie znalazły odzwierciedlenia w operacie ewidencji gruntów miasta Jarosławia.

Jeszcze większą zagadką jest fakt, iż z nieznanych pani Jadwidze Pejcie powodów jej nazwisko przestało figurować w księdze wieczystej nr 1545, gdzie było tylko do 2001 r. Próby ustalenia, z jakich powodów się to stało, że przestała być współwłaścicielem przedmiotowej nieruchomości gruntowej, spełzły na niczym. W państwie szanującym porządek prawny oraz prawo własności nie może przecież ujść bezkarnie pozbawianie obywatela tego prawa bez wyraźnej przyczyny usankcjonowanej prawnie.

Ze względu na bezprecedensowy charakter tej sytuacji bardzo proszę Pana Ministra o skuteczną pomoc w wyjaśnieniu powstałej zagadki własnościowej oraz ewentualne wszczęcie postępowania zmierzającego do ukarania winnych zaistnienia powstałej sytuacji. Pomocną dokumentację w tej sprawie posiada pan Stanisław Pejta - mąż pani Jadwigi Pejty.

Z wyrazami szacunku
Adam Biela


Spis oświadczeń