Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Bielę

Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ziobry, do ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka oraz do komendanta głównego Policji Konrada Kornatowskiego

Szanowni Panowie!

Oświadczenie to nawiązuje do dyskusji senackiej, która odbyła się dnia 13 kwietnia 2007 r. w sprawie informacji rządu o sytuacji osób chorych psychicznie. W wypowiedziach senatorów (Zbigniewa Romaszewskiego, Adama Bieli) pojawił się wątek nadużywania psychiatrii w postępowaniu prokuratorskim i w procesie sądowym. W ocenie senatorów zbyt wielka liczba ludzi bez żadnej potrzeby poddawana jest badaniom psychiatrycznym.

Zwracałem już na tę sytuację uwagę w swoim oświadczeniu złożonym na 31. posiedzeniu Senatu. Obecnie przytaczam jeszcze jeden jaskrawy przykład ilustrujący wykorzystywanie przez prokuraturę psychiatrii do celów represyjnych w środowisku lokalnym.

Oto sytuacja pana Pawła Szczepaniaka, rolnika prowadzącego pięćdziesięciohektarowe gospodarstwo rolne, którego częścią składową jest nieruchomość gruntowa znajdująca się w starym korycie Warty, gdzie woda jest nie przepływowa, lecz stojąca. Teren ten znajduje się w obrębie wsi Krajkowo, w gminie Mosina. Pan Szczepaniak (zamieszkały w Krajkowie 11, 62-050 Mosina) jest właścicielem działek o numerach 174/1 i 175/2, na których prowadzi zarybianie stawu od czasu nabycia tej posiadłości. Pan Paweł Szczepaniak prowadzi jedno z lepszych gospodarstw rolnych w całej okolicy. Jest on znanym działaczem niepodległościowym RI "Solidarność". Dzięki pracy społecznej ludzi takich jak on jego wieś stanowi zintegrowaną i solidarną społeczność, która w okresie stanu wojennego prowadziła działalność edukacyjno-patriotyczną.

W dniu 12 grudnia 2006 r. funkcjonariusze Komendy Policji w Mosinie wraz ze Społeczną Strażą Rybacką zatrzymali Pawła Szczepaniaka, gdy dokonywał on na swoich gruntach prywatnych odłowu ryb przy użyciu sieci rybackiej. W związku z tym zajściem w tym samym dniu KP w Mosinie wydała postanowienie w sprawie przeciwko Pawłowi Szczepaniakowi (RSD-427/06), na podstawie art. 228 §1 i 2 oraz art. 230 k.p.k., w którym za dowody rzeczowe uznane zostały: worek z tworzywa z zawartością sieci rybackiej, sznur, powróz i wiaderko plastikowe. Dziesięciokilogramowy połów ryb wylano do wody.

Pan Paweł Szczepaniak złożył zażalenie na to postanowienie 18 grudnia 2006 r. do Prokuratury Powiatowej w Śremie, wskazując, iż w uzasadnieniu napisano nieprawdziwie, że dokonywał on odłowu ryb przy użyciu sieci rybackiej z oczka wodnego na terenie zalewowym rzeki Warty, a więc w wodzie przepływowej. Tymczasem zatrzymanie to miało miejsce na jego prywatnych gruntach, które nie są obszarem zalewowym rzeki Warty, lecz wodą stojącą, gdzie odłów jego własnych ryb jest jak najbardziej dozwolony. Tak więc zatrzymanie wymienionych w postanowieniu przedmiotów uznać należy za całkowicie nieuzasadnione.

Prokuratura Rejonowa w Śremie postanowieniem z dnia 21 grudnia 2006 r. (sygn. akt Ds. 1662/06) zatwierdziła zatrzymanie rzeczy, gdyż jej zdaniem miały one służyć do popełnienia przestępstwa z art. 27a ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (DzU z 1999, Nr 66, poz. 750). Postanowieniem z 23 stycznia 2007 r. (sygn. I Dsn 184/07 Śm) Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zatwierdziła zatrzymanie rzeczy, orzeczone w postanowieniu Prokuratury Rejonowej, dotyczącym zatrzymania dowodów rzekomego występku połowu ryb na wodach stojących należących do nieruchomości gruntowej stanowiącej własność prywatną Pawła Szczepaniaka w Krajkowie.

W związku z tym pan Szczepaniak złożył 23.04.2007 r. skargę do Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu na Prokuraturę Okręgową w Poznaniu, a w szczególności na panią prokurator Małgorzatę Kwapisz, która bez należytej wnikliwości i staranności wydała postanowienie 31.01.2007 r. orzekające zatwierdzenie postanowienia Prokuratury Rejonowej w Śremie o zatrzymaniu rzeczy. Pan Szczepaniak wnosił także o wyłączenie prokuratorów Prokuratury Rejonowej w Śremie z wykonywania czynności w sprawie Os. 1662/06 z powodu braku staranności orzekania. Uzasadniając swoją skargę pan Szczepaniak wskazywał, iż prokurator Kwapisz z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu rozpatrując jego zażalenie nie zauważyła, że postanowienie Prokuratury Rejonowej w Śremie z 21 grudnia 2006 r. jest bezprzedmiotowe, bowiem postanowienie o zatrzymaniu dowodów, wydane w dniu 18 grudnia 2006 r. przez Komisariat Policji w Mosinie, pan Szczepaniak zaskarżył zażaleniem z 22 grudnia 2006 r. do Prokuratury Rejonowej w Śremie, przesyłając jego kopię również do wiadomości Komendy Policji w Mosinie (dowody w załącznikach: kopia postanowienia Komisariatu Policji w Mosinie z dnia 18 grudnia 2006 r.; kopia zażalenia z dnia 22 grudnia 2006 r.; dwie kopie nadania przesyłki poleconej nr 13691 do Prokuratury Rejonowej w Śremie oraz przesyłki poleconej nr 13692 do Komisariatu Policji w Mosznie)*. Z powyższych dokumentów jednoznacznie wynika, że postanowienie z 21 grudnia 2006 r. o zatwierdzeniu zatrzymania rzeczy, wydane przez panią prokurator Renatę Mikołajczak z Prokuratury Rejonowej w Śremie, było przedwczesne i z mocy prawa winno być uchylone przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu, co jednak nie nastąpiło (dowód: kopia zażalenia z 04.01.2007 r.; kopia postanowienia Prokuratury Okręgowej w Poznaniu z 23.01.2007, sygn. akt: I Dsn 184/07 Śm).

Faktem budzącym niemałe zdumienie w postępowaniu Prokuratury Rejonowej w Śremie jest to, że w przedmiotowej sprawie prokurator Jacek Masztalerz 29 marca 2007 r. zlecił panu Szczepaniakowi wykonanie badań psychiatrycznych. Zainteresowany otrzymał postanowienie w tej sprawie dopiero 16 kwietnia 2007 r., zlecone badania natomiast miały być wykonane w terminie do 4 kwietnia 2007 r. Zastanawiające jest również to, że zamiast zbadać stan zarzutów w sprawie ewentualnego naruszenia przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym, zamiast zbadać, czy pan Szczepaniak faktycznie łowił ryby w wodzie przepływowej - a przecież w rzeczywistości były to wody stojące, gdzie łowienie ryb siecią rybacką jest dozwolone, zwłaszcza łowienie własnych ryb na własnej posiadłości - zleca się, de facto bezpodstawnie, badanie psychiatryczne, za jedyną podstawę uznając stwierdzenie prokuratury w Śremie o tym, jakie wody pokrywają działki nr 174/1 i 175/2 w Krajkowie w gminie Mosina!

Sytuacja jest raczej kuriozalna i byłaby nawet komiczna, gdyby nie to, że prokurator, który wydał zlecenie badań psychiatrycznych, występował jednocześnie w innej sprawie dotyczącej pana Szczepaniaka - w sprawie cywilnej o rozdzielność majątkową przed Sądem Rejonowym w Śremie (sygn. akt III Rc 266/05). W sprawie o rozdzielność majątkową z kolei sąd pierwszej instancji nie zauważył żadnej faktycznej podstawy do zlecenia przeprowadzenia badań psychiatrycznych. W związku z tym prokurator Masztalerz, wykorzystując zapewne swoje wiadomości o sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Śremie o rozdzielność majątkową, wydał postanowienie o powołaniu biegłych i przeprowadzeniu badań w sprawie zatwierdzenia zatrzymania rzeczy przez Prokuraturę Rejonową w Śremie (sygn. akt Ds. 1662/02). Ponadto prokurator Masztalerz zlecił, bez żadnej podstawy prawnej i faktycznej, doprowadzenie przez funkcjonariuszy Policji pana Szczepaniaka na badania psychiatryczne w Kościanie, pomimo tego że zainteresowany wcale się nie ukrywa. Pan Paweł Szczepaniak prowadzi gospodarstwo rolne o powierzchni 50 ha, ma na utrzymaniu trzech synów i schorowaną matkę.

Funkcjonariusze Policji z Komisariatu w Mosinie, powołując się na polecenie prokuratora, bez żadnego uprzedzenia nachodzą jego dom w Krajkowie - na przykład 17 kwietnia czy 20 kwietnia 2007 r. - i straszą domowników aresztowaniem pana Szczepaniaka. Pomimo licznych starań, próby nawiązania w tej sprawie kontaktu z panem prokuratorem Masztalerzem, choćby telefonicznego, spełzły na niczym, w związku z czym pan Szczepaniak złożył skargę do wojewódzkiego komendanta Policji w Poznaniu 22 kwietnia 2007 r. (dowody: kopia postanowienia Prokuratury Rejonowej w Śremie z 29 marca 2007; kopia wniosku do Prokuratury Rejonowej w Śremie z 16 kwietnia 2007 r.; kopia skargi do wojewódzkiego komendanta Policji z dnia 22 kwietnia 2007 r.)

Pan Szczepaniak stwierdza, że czuje się represjonowany i poniżany wobec osób trzecich przez organy prokuratury i Policji, pomimo że nie orzeczono dotąd prawomocnie o jego winie z tytułu rzekomego przestępstwa połowu ryb na wodach stojących, które są jego własnością. Zaistniała sytuacja jednoznacznie podważa jego zaufanie do systemu ochrony prawa w Polsce.

W związku z opisanym przebiegiem wydarzeń bardzo proszę o objęcie nadzorem wnioskowanej apelacji pana Szczepaniaka. W moim przekonaniu postępowanie prokuratury rejonowej i prokuratury okręgowej w tej sprawie budzi wiele zastrzeżeń formalnych i merytorycznych. Proszę o wnikliwe zbadanie tej sytuacji oraz rozpatrzenie wniosku pana Szczepaniaka o wyłączenie wszystkich prokuratorów Prokuratury Rejonowej w Śremie z udziału w sprawie Ds. 1662/06. Na szczegółowe rozpatrzenie zasługuje również zachowanie funkcjonariuszy Policji w Śremie, którzy nie zadali sobie nawet trudu, żeby stwierdzić, na jakich wodach faktycznie łowił ryby pan Szczepaniak i czy w ogóle złamał on prawo. Niestety takie działania można interpretować także w kategoriach represji politycznych wobec opozycji demokratycznej, mających korzenie w nieodległej przeszłości PRL.

W związku z kwestią ogólną, opisaną na początku oświadczenia, prosiłbym o podjęcie przemyślanych działań profilaktyczno-szkoleniowych, aby organa Policji, prokuratury i sądu nie były wykorzystywane do celów represji politycznych o charakterze porachunków lokalnych.

Z wyrazami szacunku
Adam Biela


Spis oświadczeń