Spis oświadczeń


Oświadczenie skierowane do minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej

Za wysoce niesprawiedliwe i niezrozumiałe uważam działania polegające na drastycznym ograniczeniu miastom takim jak Radom możliwości uzyskania wsparcia finansowego realizacji inwestycji drogowych ze środków funduszy strukturalnych UE. Przyczyną jest fakt położenia Radomia poza siecią TEN-T oraz liczba mieszkańców powyżej dwudziestu tysięcy. Dyskwalifikuje to obecnie Radom i podobne miasta, uniemożliwiając im pozyskanie środków na  dofinansowanie budowy i remont dróg krajowych i lokalnego oddziaływania, gdzie potrzeby są największe.

Proponuję - i proszę o to - poparcie inicjatywy włączenia w opracowywany obecnie program operacyjny "Infrastruktura i środowisko" finansowania odcinków dróg krajowych w miastach na prawach powiatu położonych poza siecią TEN-T.

Proponuję również - w celu wyrównania szans rozwoju i modernizacji systemu transportowego na Mazowszu - wprowadzenie do RPO województwa mazowieckiego nowych mechanizmów dofinansowania dróg wszelkiej kategorii, bez względu na liczbę mieszkańców. Jedynym kryterium kwalifikacji projektu powinna być wartość merytoryczna projektu, a w zależności od rodzaju priorytetu w programie - znaczenie danej inwestycji dla rozwoju na szczeblu regionalnym lub lokalnym.

Postuluję ponadto wyłączenie Warszawy z ogólnej puli środków dla województwa mazowieckiego. W wyniku tego wyłączenia pozostałe regiony Mazowsza będą miały porównywalne szanse w absorpcji funduszy unijnych. Warszawa jest stolicą Polski i rozumiem jej priorytetowy charakter dla rozwoju regionu i całej Polski. Jednak ciężar finansowy rozwoju miasta Warszawa nie może być ponoszony jedynie przez gminy i powiaty Mazowsza, ale przez wszystkie regiony Polski.

Na realizację zadań w stolicy kraju powinny być wyodrębnione środki, które nie będą uszczuplać puli przeznaczonej dla województwa mazowieckiego. Jeden duży projekt niezbędny dla Warszawy jest w stanie wyczerpać całą pulę środków przeznaczonych dla województwa. Obecne preferowanie Warszawy - np. przesunięcie 40 milionów euro z zadania dotyczącego modernizacji trasy S-7 na metro, czy podział środków w ramach ZPORR, z którego powinny być finansowane mniejsze projekty, głównie w subregionach zaniedbanych, a nie w mieście stołecznym Warszawa - jest bardzo krzywdzące i nieracjonalne.

Pragnę też zwrócić szczególną uwagę na fakt wykluczenia dużych obszarów Mazowsza z Programu Operacyjnego "Rozwój Polski Wschodniej". Większość mazowieckich subregionów ma wskaźniki rozwojowe porównywalne lub niższe niż obszary objęte zakresem PO RPW. W treści tego programu istnieją zapisy uwzględniające część Mazowsza w obrębie zaniedbanej rozwojowo wschodniej Polski. Zapisy dotyczą wschodnich, północno-wschodnich i południowych obszarów województwa mazowieckiego. W Perspektywie Finansowej 2007 - 2013 województwo mazowieckie otrzyma około 1,8 miliarda euro. Dla porównania, województwo świętokrzyskie otrzyma około 1 miliard euro. Wszyscy wiemy, jaki obszar wypełnia to województwo i ilu ma mieszkańców. Algorytm zastosowany przy podziale środków na lata 2007 - 2013 jest krzywdzący dla województwa mazowieckiego. Pragnę jeszcze raz zwrócić uwagę, że Mazowsze jest regionem bardzo zróżnicowanym, w którym obok bogatej stolicy Polski i kilku średniozamożnych miast istnieją stanowiące większość obszary biedne i bardzo biedne, z niemal czterdziestoprocentowym bezrobociem.

Innym ważnym problemem jest fakt, że alokacja środków UE w ramach ZPORR na lata 2004 - 2006 może zostać nie w pełni wykorzystana, co byłoby faktem bulwersującym. Istnieje wysokie ryzyko, że alokacja ta (stan na 31 grudnia 2005 r.) zamknie się zrealizowanymi płatnościami w naszym kraju  w kwocie około 1 miliarda, to jest 10% alokacji ZPORR na lata 2004 - 2006.

Najważniejsze przyczyny tak niskiego wykorzystania funduszy strukturalnych to: niestabilność przepisów, wielokrotnie zmienianych przez instytucję zarządzającą i instytucję płatniczą, zbyt skomplikowane i mało elastyczne procedury wdrażania ZPORR, przewlekłe procesy udzielania zamówień publicznych spowodowane procedurami odwoławczymi.

Wobec powyższego zwracam się z apelem do władz centralnych o pilne podjęcie zmian w systemie absorpcji środków unijnych, które zostaną przekazane Komisji Europejskiej i Ministerstwu Rozwoju Regionalnego. Proszę rozważyć możliwość wyznaczenia jednej instytucji odpowiedzialnej za wykorzystanie całości funduszy strukturalnych. Wnoszę o uelastycznienie procedur i zmniejszenie liczby programów operacyjnych oraz decentralizację programu rozwoju regionalnego, na przykład poprzez wprowadzenie systemu grantów na wzór systemu z hiszpańskiej Galicji, funkcjonującego przez osiemnaście lat za zgodą Komisji Europejskiej.

Z poważaniem
Stanisław Karczewski


Spis oświadczeń