Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Andrzeja Kaweckiego

Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniew Ziobry

Pani redaktor Agnieszka Borowska w audycji pod tytułem "Po twojej stronie", wyemitowanej w TVP 3 w dniu 1 maja 2007 r. o godz. 19.00, opublikowała następujące informacje: policjant Henryk J. z byłego województwa siedleckiego przedstawił niesłuszne, sfingowane zarzuty Panu Zawadzkiemu z miejscowości Kobylany-Kozy. Następnie zażądał korzyści majątkowej w postaci skrzynki wódki w zamian za odstąpienie od kontynuowania sfabrykowanego postępowania karnego przeciwko Panu Zawadzkiemu. Przerażony Zawadzki doręczył policjantowi wymuszoną przezeń skrzynkę z wódką. Policjant dał Zawadzkiemu akta policyjne sfingowanej sprawy, nie przypuszczając, że ten ostatni podejmie interwencję. Zawadzki złożył skargę, między innymi do Pani Redaktor A. Borowskiej, która w tej sprawie zwróciła się do prokuratury w Siedlcach już około rok temu.

Jak stwierdził Pan Zawadzki, na podstawie fałszywych zeznań policjanta Henryka J. prokuratura wniosła przeciwko niemu kilka aktów oskarżenia, oskarżając go, niezgodnie z prawdą, o to między innymi, że to on z własnej inicjatywy dał łapówkę policjantowi. Sądy uznały Zawadzkiego winnym, zawieszając wykonanie kary pozbawienia wolności.

Stało się to w sytuacji, gdy Pan Zawadzki nie popełnił żadnego przestępstwa ani wykroczenia. Jedyną "winą" Zawadzkiego było to, że złożył szereg skarg na policjanta, który wymusił na nim łapówkę za to, że przestanie niesłusznie go oskarżać. Prokuratury różnych instancji w apelacji lubelskiej nie dopatrzyły się winy Henryka J. i nie wniosły przeciwko niemu aktu oskarżenia do sądu. Umorzyły dochodzenie w sprawie zaginięcia akt rzekomej sprawy Pana Zawadzkiego, która w istocie była sfabrykowana przez policjanta po to, by wymusić łapówkę.

Około rok temu redaktor Borowska interweniowała u pani prokurator Witkowskiej z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

Mimo przedstawienia przez dziennikarkę telewizyjną filmu, w którym były policyjne akta spreparowanej sprawy przeciwko niewinnemu Panu Zawadzkiemu, prokuratorzy nie wszczęli śledztwa przeciwko policjantowi Henrykowi J., nie podjęli działań zmierzających do uniewinnienia Pana Zawadzkiego, bezprawnie skazanego po wniesieniu bezpodstawnych aktów oskarżenia.

W zaprezentowanej na antenie rozmowie redaktor Borowskiej z policjantem Henrykiem J. ten ostatni zarzucił dziennikarce, że współpracuje z przestępcą i jest emocjonalnie i osobiście zainteresowana sprawą.

Jest to bezprawne wpływanie na dziennikarkę, by odstąpiła od słusznej interwencji, podjętej w imię prawidłowego działania policji, prokuratury i sądów. Dziennikarka wystąpiła w obronie Pana Zawadzkiego, człowieka upodlonego niesłusznym oskarżeniem, zgnębionego moralnie w ciągu kilku ostatnich lat, człowieka, któremu organy państwowe, powołane do udzielania pomocy, odmawiały jej.

Wyrażam najwyższe uznanie Pani Redaktor Agnieszce Borowskiej z TVP 3 za jej wyjątkową odwagę w obronie praw człowieka i obywatela, za odwagę w obronie pokrzywdzonych ludzi i za długoletnią konsekwentną działalność w tej dziedzinie.

Dodać należy, iż policjant Henryk J. pełni dziś funkcję samorządową z wyboru!

W wyemitowanym materiale filmowym przedstawiono też informację o nielegalnym handlu alkoholem przez funkcjonariuszy policji z byłego województwa siedleckiego.

Pan Zawadzki przekazał w czasie emisji audycji telewizyjnej sfingowane przez policję akta sprawy przeciwko niemu na ręce zastępcy prokuratora generalnego RP, Dariusza Barskiego.

Wielką zasługą Pani Redaktor Agnieszki Borowskiej jest utrwalenie materiału dowodowego, który stanowił będzie podstawę do ustalenia stanu faktycznego, z którego - po procesowej weryfikacji - może się okazać, iż przestępcze działania policjanta Henryka J. doprowadziły do skazania niewinnego człowieka!

Szanowny Panie Ministrze, przedmiotowa sprawa wskazuje jednoznacznie, jak wysoce szkodliwe dla wymiaru sprawiedliwości jest fałszowanie dowodów przez policjantów i składanie przez nich fałszywych zeznań, jak równie groźny jest automatyzm dawania wiary zeznaniom policjantów przez prokuratorów i sędziów, prowadzący do skazywania niewinnego człowieka z pogwałceniem przepisów konstytucji, k.k., k.p.k. i międzynarodowych konwencji o ochronie praw człowieka i obywatela.

Szanowny Panie Prokuratorze Generalny, z racji pełnienia tej funkcji proszę rozważyć podjęcie śledztwa przeciwko policjantowi Henrykowi J. za wszystkie przestępstwa popełnione na szkodę Pana Zawadzkiego. Nadto proszę rozważyć kwestię ewentualnego wszczęcia śledztwa przeciwko prokuratorom, którzy umarzali sprawy ze skargi Pana Zawadzkiego i oskarżali go na podstawie fałszywych zeznań policjanta Henryka J., a także kwestię wszczęcia śledztwa przeciwko komendantowi komisariatu policji, w którym pracował Henryk J.

W kontekście okoliczności niniejszej sprawy wydaje się oczywiste jak najszybsze podjęcie działań procesowych zmierzających do uchylenia skazujących Pana Zawadzkiego wyroków.

Wyjaśnienia wymaga też sprawa nielegalnego handlu alkoholem przez funkcjonariuszy z terenu byłego województw siedleckiego.

Nagłośnienie tej sprawy przez telewizję, ukazujące wyjątkowo precyzyjnie zawodność działania policji, prokuratury i sądów, wymaga bardzo szybkich, dokładnych i obiektywnych czynności procesowych, które naprawią krzywdę Pana Zawadzkiego oraz doprowadzą do wyeliminowania z policji i prokuratury osób niegodnych pełnienia funkcji w organach ścigania.

Postawa policjanta Henryka J. w rozmowie na antenie z redaktor Borowską wskazuje, że nadal jest on pewny bezkarności.

Proszę Pana Ministra o spowodowanie objęcia przedmiotowych spraw nadzorem Prokuratury Krajowej w celu szybkiego i efektywnego ich załatwienia zgodnie z prawem oraz jak najszybszego poinformowania opinii publicznej za pośrednictwem mediów o wynikach podjętych przez prokuraturę działań.

Uprzejmie proszę Pana Ministra o udzielenie odpowiedzi na adres Senatu RP w terminie ustawowym.

Z poważaniem
Andrzej Jerzy Kawecki
senator RP


Spis oświadczeń