14 lutego 2006 r.

Na swym posiedzeniu Komisja Zdrowia zapoznała się z aktualnym stanem i przebiegiem realizacji ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Informację na ten temat przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Andrzej Wojtyła.

Wiceminister zdrowia powiedział m.in., że całkowite zadłużenie publicznych zakładów opieki zdrowotnej (ZOZ) wynosi prawie 10 mld zł; z tego 5 mld zł stanowią zobowiązania wymagalne, czyli długi, których termin płatności już minął. Zgodnie z ustawą z kwietnia 2005 r. o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych ZOZ-ów publiczne szpitale mogą zaciągnąć pożyczkę z budżetu państwa na spłatę zaległych zobowiązań, w pierwszej kolejności na wypłatę zaległych podwyżek dla personelu medycznego z tytułu tzw. ustawy 203.

Wiceminister A. Wojtyła poinformował, że zadłużenie wymagalne publicznych placówek na koniec grudnia 2005 r. zmalało w stosunku do III kwartału ub.r. o 17,8% (wówczas wynosiło 6 mld 86,7 mln zł); całkowite zadłużenie publicznych ZOZ-ów zmalało o 2% i wynosi 9 mld 728,5 mln zł. Jeśli chodzi o zadłużenie wymagalne szpitali, największe długi to zobowiązania publicznoprawne - ponad 2 mld 62 mln zł, zobowiązania wobec dostawców leków i materiałów medycznych - 1 mld zł oraz zobowiązania wobec pracowników - 394,4 mln zł. Na spadek pod koniec grudnia 2005 r. wartości długów wymagalnych największy wpływ miało zmniejszenie się długów publicznoprawnych szpitali o kwotę 292,8 mln zł oraz zobowiązań wobec pracowników z tytułu tzw. ustawy 203 - o 261,9 mln zł. Odnotowano też spadek długów wymagalnych wobec dostawców leków i materiałów medycznych - o 238,3 mln złotych.

W opinii wiceministra A. Wojtyły, obniżenie wysokości zobowiązań wobec pracowników wynika właśnie z zaciągniętej przez szpitale z budżetu państwa pożyczki, która w pierwszej kolejności powinna zaspokoić roszczenia pracowników. Największe zadłużenie publicznych ZOZ-ów występuje w województwach: dolnośląskim - 1 mld 99 mln zł, łódzkim - 549,9 mln zł, pomorskim - 511,9 mln zł i mazowieckim - 496,6 mln zł. Najmniej zadłużone są publiczne placówki w województwach: opolskim - 49,8 mln zł, podkarpackim - 51,9 mln zł oraz warmińsko-mazurskim - 57,6 mln zł. Wiceminister powiedział, że z 2,2 mld zł, zagwarantowanych w budżecie państwa na 2005 r. na pożyczki dla zadłużonych ZOZ-ów, blisko 600 mln zł nie zostało wykorzystanych. Do 10 lutego do Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) wpłynęły 552 wnioski o pożyczki na łączną kwotę ok. 1,6 mld zł; podpisano 551 umów o pożyczki na łączną kwotę 1,6 mld zł i uruchomiono środki na kwotę 1,4 mld zł. Resort zdrowia, aby umożliwić wykorzystanie tych środków, przygotował projekt nowelizacji ustawy o restrukturyzacji ZOZ-ów - stwierdził wiceminister A. Wojtyła. Projektem noweli w niedługim czasie zajmie się rząd, niebawem kończą się uzgodnienia międzyresortowe - dodał. Projekt ma też umożliwiać umarzanie większych niż dotąd kwot zaciąganych przez ZOZ-y pożyczek. Obecnie publicznym szpitalom może być umorzona połowa pożyczki, jeśli w ciągu pięciu lat od rozpoczęcia procesu restrukturyzacji spłacą drugą połowę, niezależnie od tego, czy przekształcą się w spółki użyteczności publicznej. Zgodnie z projektem szpitale miałyby możliwość umorzenia 80, a nie 50% długu. "Nie możemy zaproponować stuprocentowego umorzenia pożyczki, bo byłoby to niezgodne z prawem Unii Europejskiej" - wyjaśnił wiceminister zdrowia. Przypomniał, że proces restrukturyzacji cały czas trwa; nie dotyczy to dwóch szpitali - powiatowego w Zakopanem i wojewódzkiego w Lesznie (Wielkopolskie), które zakończyły już restrukturyzację. Zdaniem wiceministra, ustawa o restrukturyzacji ZOZ-ów przede wszystkim miała na celu zlikwidowanie problemu zadłużenia placówek służby zdrowia, wynikającego z tzw. ustawy 203, nie jest ona jednak wystarczająca, by ZOZ-y przestały się zadłużać.