Wydarzenia - Senat RP

XII Spotkanie Przewodniczących Parlamentów Państw Partnerstwa Regionalnego Plus (+)

Przyjęciem wspólnej deklaracji zakończyło się 5 listopada 2010 r. w Senacie XII Spotkanie Przewodniczących Parlamentów Państw Partnerstwa Regionalnego. Uczestnicy obrad opowiedzieli się w niej m.in. za współpracą państw Europy Środkowej w zakresie rozbudowy infrstruktury energetycznej oraz za współpracą państw Partnerstwa Wschodniego ze strukturami europejskimi.

Dwudniowe obrady koncentrowały się na bezpieczeństwie energetycznym w państwach Unii Europejskiej i wymiarze wschodnim Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. Ustalono, że kolejne spotkanie przewodniczących parlamentów państw Partnerstwa Regionalnego odbędzie się w kwietniu 2011 r. w Słowacji.

W spotkaniu uczestniczyli: marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, komisarz unijny ds. energii Guenther Oettinger, wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, przewodniczący parlamentów Partnerstwa w tym: Barbara Prammer, przewodnicząca Rady Narodowej (Austria), Miroslava Nemcova, przewodnicząca Izby Deputowanych i Premysl Sobotka, przewodniczący Senatu (Czechy), Pavel Gantar, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego i Blaz Kavcic, przewodniczący Rady Narodowej (Słowenia), Laszlo Kover, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego (Węgry). Jako zaproszeni goście udział wzięli: Tsetska Tsacheva, przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego (Bułgaria), Teodor Melescanu, wiceprzewodniczący Senatu (Rumunia) i Luka Bebic, przewodniczący Parlamentu (Chorwacja).

Spotkanie zainaugurował marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Zwrócił uwagę na to, że tegoroczny parlamentarny szczyt Partnerstwa odbywa się w ważnym dla Europy Środkowej momencie. "W 2011 r. dwa państwa naszego regionu, Węgry i Polska, przewodniczyć będą pracom Rady Unii Europejskiej. Z tego względu nasze obecne spotkanie odbywające się na niecałe dwa miesiące przed początkiem prezydencji węgierskiej postanowiliśmy poświęcić na debatę na temat bezpieczeństwa energetycznego oraz Partnerstwa Wschodniego UE" - powiedział marszałek Senatu. Zaznaczył, że właśnie na tych dwóch zagadnieniach zarówno Węgry, jak i Polska, zamierzają skupić uwagę wszystkich państw Unii podczas swojej prezydencji.

Gośćmi debaty poświęconej bezpieczeństwu energetycznemu byli komisarz europejski ds. energii Guenther Oettinger i wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Unijny komisarz uważa, że potrzebna jest wspólna europejska polityka energetyczna, ponieważ kraje Wspólnoty samodzielnie nie będą w stanie stawić czoła nadchodzącym wyzwaniom.

Wyjaśnił on, że Unia Europejska powinna w pełni zdefiniować swoją politykę energetyczną tak, aby stanowiła ona ofertę niezależności w tej dziedzinie dla całej Europy. "Potrzebne jest opracowanie nowej polityki ładu energetycznego w Europie, potrzebna jest europeizacja tej polityki" - przekonywał. W jej ramach powinien powstać konkurencyjny rynek energetyczny i nowa infrastruktura energetyczna. Należy też postawić na rozwój nowych energooszczędnych technologii. Zdaniem unijnego komisarza, nowe inwestycje w tej dziedzinie są niezwykle potrzebne. "Nie ma innego wyboru mimo trwającego kryzysu" - podkreślił. Dodał też, że aby zrealizować te dalekosiężne plany, niezbędne jest poparcie konsumentów energii. Guenther Oettinger apelował do parlamentarzystów uczestniczących w warszawskim spotkaniu, by w swoich krajach wspierali procesy zmierzające do budowy nowej infrastruktury przesyłu i wytwarzania energii oraz poprawiające bezpieczeństwo energetyczne.

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak podkreślił, że ważne dla Polski, ale też dla innych krajów należących do Wspólnoty jest to, aby w sprawach dotyczących energii Unia występowała wspólnie i mówiła jednym głosem. Według niego, bezpieczeństwo energetyczne oznacza pewność dostaw energii po gwarantowanej cenie. Wiąże się z tym budowa bezpiecznej sieci energetycznej, stworzenie połączeń nie tylko w istniejących już kierunkach wschód - zachód, ale i północ - południe, budowa konkurencyjnego rynku, wdrożenie wspólnych mechanizmów reakcji na zakłócenia w dostawach, wprowadzanie nowych technologii, efektywna współpraca z partnerami zewnętrznymi, a także działania legislacyjne w tym obszarze. Wicepremier Pawlak podziękował komisarzowi Oettingerowi za pomoc w negocjacjach z Rosją w sprawie aneksu do umowy gazowej. "Dzięki zaangażowaniu Komisji i komisarza Oettingera wspólnie wzmocniliśmy dialog energetyczny UE-Rosja. Takie podejście - wsparcie Komisji - może mieć zastosowanie również w innych krajach UE" - przekonywał wicepremier.

W debacie z udziałem przewodniczących parlamentów Partnerstwa przewijały się podobne wnioski. Mówiono, że wspólna strategia i polityka energetyczna ma fundamentalne znacznie dla państw "starej" i "nowej" Unii, a także pozostałych państw europejskich, i że projekty energetyczne powinny być komplementarne. "Europa powinna przemawiać jednym głosem w kontaktach z wielkimi dostawcami energii" - powiedział Blaz Kavcic, przewodniczący Rady Narodowej Słowenii. Tsetska Tsacheva, przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego Bułgarii opowiedziała się za dywersyfikacją dostaw energii i budową wspólnej infrastruktury przesyłu, co da możliwość stworzenia jednolitego rynku konsumenta.

Debatę pierwszego dnia podsumował marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Powiedział on, że Polska właśnie rozpoczęła "przecieranie szlaków", albowiem negocjowała umowę gazową z Rosją przy wsparciu Komisji Europejskiej. Wcześniej Komisja kwestionowała tę umowę, a jej obecne stanowisko oznacza "dobry sygnał". Jego zdaniem, w najbliższym czasie nie będzie co prawda wspólnych zakupów energii, ale można pomóc każdemu krajowi w rozmowach dostawca - odbiorca. Podkreślił też, że nie można zapewnić bezpieczeństwa energetycznego w Europie bez uwzględnienia takich krajów jak Chorwacja, Serbia czy Ukraina. "Cieszę się, że świadomość bezpieczeństwa energetycznego przebiła się w społeczeństwach i u polityków. Nasze stanowiska są, jeżeli nie takie same, to podobne" - powiedział Bogdan Borusewicz.

Drugiego dnia obrad marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna podkreślił, że z myślą o państwach, które pozostały poza strukturami unijnymi Polska i Szwecja podjęły starania o budowę Partnerstwa Wschodniego, które tworzy nową jakość we wschodnim wymiarze Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. Dodał, że Polska od dawna prowadzi aktywną politykę wobec państw Europy Wschodniej, główny jej cel upatrując w zapewnieniu stabilności i bezpieczeństwa w regionie poprzez związanie tych państw ze strukturami europejskimi.

"Polska przywiązuje dużą wagę do realizacji tej inicjatywy, która przyspiesza proces zbliżania państw Europy Wschodniej do norm, standardów i wartości Unii Europejskiej, jak również gospodarczą i polityczną integrację tych państw z UE" - powiedział marszałek Schetyna. Za istotne uznał, że Partnerstwo Wschodnie jest szeroką i otwartą strukturą, co umożliwia udział w Partnerstwie różnym podmiotom. Poza instytucjami rządowymi mogą brać w nim udział parlamenty, organizacje międzynarodowe, władze samorządowe, instytucje finansowe, organizacja pozarządowe. Zaznaczył, że Partnerstwo Wschodnie to pierwsza, całościowa inicjatywa wprowadzona do systemu stosunków zewnętrznych UE. Skierowana jest do 6 państw Europy Wschodniej i Kaukazu Południowego - Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy.

"Szczególną wagę przywiązujemy do przestrzegania przez kraje Partnerstwa Wschodniego zasad demokracji i rządów prawa, poszanowania praw człowieka oraz zasad dobrego zarządzania jako podstawy do integracji z UE" - mówił marszałek. Zdaniem marszałka istotnym czynnikiem dla powodzenia inicjatywy PW jest angażowanie do współpracy państw pozaunijnych i europejskich instytucji finansowych, w szczególności Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Banku Światowego.

Wymienił pierwsze osiągnięcia PW: w wymiarze bilateralnym uczyniono postęp w negocjacjach umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina, na początku tego roku rozpoczęły się negocjacje podobnej umowy z Mołdową, a w lipcu z Armenią, Azerbejdżanem i Gruzją. W ubiegłym roku podpisana została wspólna Deklaracja UE-Gruzja w sprawie Partnerstwa na rzecz Mobilności, w tym roku umowa o ułatwieniach wizowych.

Grzegorz Schetyna podkreślił, że jednym z priorytetów polskiego przewodnictwa w Radzie UE w II połowie przyszłego roku będzie Partnerstwo Wschodnie. Dodał, że w tym obszarze Polska będzie współpracować z Prezydencją Węgierską, by II szczyt PW, który odbędzie się w maju 2011 r. przyniósł postęp w stosunkach UE z krajami partnerskimi.

Zdaniem ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego niezbędne jest zapewnienie w nowym budżecie UE zwiększonych środków na Europejską Politykę Sąsiedztwa, a zwłaszcza na Partnerstwo Wschodnie. Zaznaczył, że Polska sprzeciwia się finansowemu uprzywilejowaniu południowych sąsiadów Unii. W ocenie szefa MSZ zgoda Rady Europejskiej na powołanie do życia Partnerstwa Wschodniego była wyrazem zrozumienia państw Wspólnoty, że nie można akceptować przepaści rozwojowej dzielącej UE od państw partnerskich. Minister Sikorski powiedział, że Polska oczekuje skutecznego przebiegu negocjacji umów stowarzyszeniowych i rozpoczęcia negocjacji porozumień o strefach wolnego handlu z partnerami, którzy spełnili warunki. Dodał, że oczekujemy także rozpoczęcia wdrażania kompleksowych programów rozwoju instytucjonalnego państw Partnerstwa. Polska będzie zachęcać państwa UE do wdrażania w życie projektu zintegrowanego systemu kontroli granic oraz wspierania małych i średnich przedsiębiorstw. Minister Sikorski zaznaczył, że rok 2011 będzie kluczowy dla wprowadzania Partnerstwa, gdyż rozpocznie działalność Europejska Służba Działań Zewnętrznych, a w maju 2011 odbędzie się II szczyt PW, który będzie okazja do zweryfikowania efektywności polityki UE wobec państw partnerskich.

Przewodniczący parlamentów w trakcie dyskusji wyrażali aprobatę dla podstawowych celów Partnerstwa Wschodniego: liberalizacji systemu wizowego, stworzenia obszarów wolnego handlu, ściślejszej współpracy politycznej, mobilności osób. Z uznaniem spotkały się efekty działań PW: postęp w negocjacjach stowarzyszeniowych, kolejne kroki zbliżające poszczególne kraje do systemu bezwizowego. Podkreślano postęp w działaniach wielostronnych i uruchomienie konkretnych programów, m.in. projektu zintegrowanego zarządzania granicami, programu wspierania małej i średniej przedsiębiorczości, programu zapobiegania katastrofom naturalnym i spowodowanym przez człowieka. Zwracano uwagę na rolę, którą parlamenty narodowe i parlamentarzyści mogą odegrać w realizacji Partnerstwa Wschodniego. Wskazywano na konieczność położenia nacisku na wymiar dwustronny Partnerstwa. Argumentowano, że współpraca dwustronna buduje zaufanie do UE, gdyż pozwala na uwzględnienie specyficznych potrzeb każdego kraju partnerskiego i dlatego należy tworzyć projekty adresowane do każdego z krajów z osobna, takie, które pomogą w rozwiązaniu miejscowych problemów i ułatwią codzienne życie obywateli. Wiele uwagi poświęcono kwestiom finansowym programu. Proponowano, by środki Europejskiego Instrumentu Sąsiedztwa i Partnerstwa były przydzielane na podstawie obiektywnych kryteriów oraz celów politycznych, zawartych w umowach dwustronnych między Unią a poszczególnymi państwami partnerskimi. W ocenie przewodniczących parlamentów finansowa oferta UE powinna uwzględniać poziom absorpcji środków i postęp w realizacji reform. Wyrażono pogląd, że wsparcie finansowe dla krajów sąsiedzkich nie powinno się ograniczać wyłącznie do środków budżetowych Unii. Dodatkowe fundusze powinny pochodzić od partnerów dwustronnych oraz międzynarodowych instytucji finansowych.

Partnerstwo Regionalne zostało powołane w Wiedniu 6 czerwca 2001 r. z inicjatywy ówczesnej minister spraw zagranicznych Austrii Benity Ferrero-Waldner. Nie ma formalnych struktur ani formalnego przewodnictwa. Tworzy je sześć państw Europy Środkowej: Austria, Czechy, Polska, Słowacja, Słowenia, Węgry. Do udziału w obradach zapraszane są gościnnie: Bułgaria, Rumunia, Chorwacja. Stanowi forum dialogu politycznego między państwami regionu. Dyskusje prowadzone w jego ramach dotyczą przede wszystkim bieżących spraw unijnych i ewentualnego ustalania wspólnych stanowisk.