Poprzednia część, następna część, spis treści


Kontakty międzynarodowe

W dniach 3-5 listopada 2008 r., na zaproszenie Abdelkadera Bensalaha, przewodniczącego Rady Narodu Algierii (odpowiednik polskiego Senatu), marszałek Bogdan Borusewicz przebywał z oficjalną wizytą w tym kraju. Marszałkowi Senatu towarzyszyli senatorowie: Stanisław Kogut, Grzegorz Banaś, Marek Rocki, Marek Trzciński, Jacek Swakoń, a także przedsiębiorcy zrzeszeni w Krajowej Izbie Gospodarczej, zainteresowani współpracą gospodarczą z Algierią. Wizyta miała charakter parlamentarno-gospodarczy.

Pierwszego dnia marszałek wziął udział w inauguracji Polsko-Algierskiego Forum Ekonomicznego. Otwierając forum, marszałek Senatu B. Borusewicz i przewodniczący Rady Narodu Algierii A. Bensalah zachęcali polskich i algierskich przedsiębiorców do wspólnych przedsięwzięć gospodarczych. Zdaniem B. Borusewicza znaczenie Algierii jako partnera gospodarczego Polski będzie rosło z uwagi na zasoby ropy i gazu, które ten kraj posiada. Obaj politycy podkreślali, że pozostało jeszcze wiele zupełnie niezagospodarowanych obszarów współpracy polsko-algierskiej. Według marszałka B. Borusewicza rynek Algierii jest bardzo chłonny, gdyż w tym kraju socjalizm skończył się niedawno i wszystkiego brakuje.

W Radzie Narodu marszałek Senatu spotkał się z przedstawicielami wszystkich partii w tej izbie. Przewodniczący rady A. Bensalah powiedział, że po latach kryzysu politycznego sytuacja w Algierii stabilizuje się. Podkreślił, że liczy na aktywność Polski w przekonywaniu krajów Unii Europejskiej do idei Unii Śródziemnomorskiej.

4 listopada br. marszałek rozmawiał z Mustafą Benbadą, algierskim ministrem małych i średnich przedsiębiorstw. Gratulował on Polakom osiągnięć gospodarczych. "Wasz kraj przeszedł głęboką transformację ustrojowo-gospodarczą i Algieria chce skorzystać z tych doświadczeń, gdyż teraz znajduje się na tym etapie, co Polska w latach dziewięćdziesiątych" - powiedział M. Benbada. Minister zaznaczył, że zauważa, iż wiele towarów, a nawet usług, które trafiają do jego kraju z Europy, jest pochodzenia polskiego, ale docierają do Algierii przez pośredników. Podkreślił, że stara się nawiązywać bezpośredni kontakt z przedstawicielami polskich przedsiębiorstw. "Czynimy duże wysiłki na rzecz bezpośrednich relacji" - oświadczył. Dodał, że Algieria jest zainteresowana zacieśnianiem współpracy z Polską i nawiązaniem bezpośrednich kontaktów z przedstawicielami polskich firm.

Marszałek B. Borusewicz wyraził zadowolenie, że Algieria staje się krajem stabilnym i bezpiecznym. Powiedział, że transformacja ustrojowa i gospodarcza okazała się korzystna dla Polski, choć przyznał, że koszty społeczne tych przemian były wysokie. W latach 1990- 1991 spadek poziomu życia w Polsce wyniósł ok. 40%. Marszałek przekonywał swego rozmówcę, że najlepiej przeprowadzić głębokie reformy w krótkim czasie. "To, czego nie udało się od razu zreformować po zmianie ustroju, reformowane jest teraz z dużym trudem" - powiedział. Marszałek podkreślił też, że rozwojowi drobnej przedsiębiorczości sprzyjają uproszczenie procedur administracyjnych i stabilność podatkowa. Przypominał, że "poluzowanie gorsetu administracyjnego" spowodowało w Polsce rozkwit drobnej przedsiębiorczości. Zaznaczył również, że polskim błędem transformacji był brak stabilności podatkowej.

Minister M. Benbada powiedział, że resort małych i średnich przedsiębiorstw, którym kieruje, zajmuje się czymś, co jest nowością na rynku algierskim. Poinformował, że w całym ponad 30-milionowym kraju jest ok. 320 tys. drobnych przedsiębiorców.

Uczestniczący w spotkaniu prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski zaznaczył, że w Polsce są prawie 3 mln małych firm. "Problem polega na tym" - mówił - "jak uruchomić ten potencjał, żeby tych przedsiębiorstw było więcej". W jego ocenie najważniejsze jest to, żeby ludzie biznesu mieli zapewnioną wolność gospodarczą.

Algieria jest czołowym dostawcą gazu do Unii Europejskiej. Znajduje się na liście potencjalnych dostawców gazu skroplonego (LNG - Liquefied Natural Gas) dla projektowanego w Świnoujściu gazoportu. W sierpniu polski rząd uznał, że budowa terminalu LNG jest zgodna ze strategicznym interesem Polski i postulatem dywersyfikacji źródeł i dróg dostaw gazu ziemnego oraz zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i gospodarczego państwa. Za zapewnienie dostaw skroplonego gazu ziemnego do szczecińskiego terminalu będzie odpowiedzialne PGNiG.

Wymiana handlowa Algierii z Polską wyniosła w zeszłym roku 204 mln USD i w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła niemal dwukrotnie. Po 6 miesiącach br. wzajemne obroty handlowe wyniosły 173,5 mln USD, w tym 173,4 mln USD stanowił polski eksport (wzrost o 192,5% w porównaniu z analogicznym okresem ub.r.). Import w tym okresie wyniósł 0,1 mln USD (spadek o 92%).

5 listopada br. marszałek B. Borusewicz spotkał się z prezydentem Algierii Abdelazizem Butefiką. Prezydent zaproponował partnerstwo między obydwoma krajami i wzajemne wspieranie się na forach międzynarodowych. "Algieria chciałaby wspierać Polskę w Afryce, szczególnie w krajach arabskich; oczekiwałaby podobnego wsparcia i wzajemności" - powiedział marszałek po tym spotkaniu. "Prezydent deklarował bardzo daleko idącą współpracę i to nie była tylko formalna grzeczność. Wyraźnie chce nawiązać do tych stosunków gospodarczych, do poziomu stosunków na wszystkich szczeblach, które były między naszymi krajami ponad 20 lat temu" - dodał marszałek B. Borusewicz. W Algierii głos prezydenta w sprawach państwa jest decydujący. Zdaniem marszałka, praktycznym wymiarem współpracy na forach międzynarodowych może być np. wzajemne wspieranie kandydatur do organizacji międzynarodowych.

"W mojej ocenie Algieria jest dla nas bardzo ważnym partnerem" - oświadczył marszałek w wypowiedzi dla prasy. Zwrócił też uwagę na nasz bardzo korzystny bilans handlowy z Algierią. Jego zdaniem jest to kraj bardzo atrakcyjny pod względem gospodarczym. Podkreślił również, że tamtejszy rynek może być interesujący dla polskich przedsiębiorców. Dodał, że kraj ten np. praktycznie nie wytwarza własnych produktów mlecznych.

Marszałek B. Borusewicz rozmawiał jeszcze także m.in. z premierem Algierii Ahmedem Ujahią, ministrem energii i górnictwa Szakibem Chelilem oraz ministrem przemysłu i promocji inwestycji Abdelhamidem Temmarem, a także z szefem tamtejszej dyplomacji Muradem Medelsim.

Marszałek spotkał się też z miejscową Polonią. To głównie Polki, które poślubiły Algierczyków studiujących w Polsce w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Społeczność polonijna w Algierii liczy około 450 osób.

* * *

14 listopada 2008 r. w Sankt Petersburgu marszałek Bogdan Borusewicz wziął udział w nadzwyczajnym spotkaniu Stowarzyszenia Senatów Europy, zwołanym z okazji 15. rocznicy powołania do życia Rady Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej. W trakcie pobytu w Rosji marszałek spotkał się z tamtejszą Polonią.

W spotkaniu uczestniczyli reprezentanci senatów 15 państw europejskich. Dyskutowali na temat roli izb wyższych parlamentów w rozwoju dialogu kulturowego i międzycywilizacyjnego. Poruszyli też kwestie związane z legislacyjnymi aspektami budowania wspólnych, europejskich standardów prawnych i humanitarnych.

Marszałek Senatu, który zabrał głos w sprawie standardów prawnych i humanitarnych, podkreślił, że Polska, podobnie jak inne nowe kraje UE, ma za sobą doświadczenia związane z przyjmowaniem unijnego prawodawstwa. Zaznaczył, że wraz z nim kraj przyjął szereg standardów prawnych. Dodał, że nie uda się jednak zadekretować ani wolności i demokracji, ani innowacyjności, ani oszczędności, ani poszanowania dla środowiska. Wskazał na potrzebę ożywiania ducha praw i zakorzeniania ich w systemie wartości cywilizacyjno-kulturowych i w rodzimej kulturze. Tym, zdaniem marszałka, oprócz działalności legislacyjnej powinny się zajmować parlamenty. "Parlamenty powinny promować i obejmować mecenatem organizacje pozarządowe, szczególnie te, które monitorują przestrzeganie praw człowieka. Powinny być wyczulone na łamanie praw wolnego przekazu medialnego oraz wsłuchiwać się w głosy obywateli, szczególnie tych, którzy doświadczają niesprawiedliwości" - mówił marszałek B. Borusewicz.

Marszałek zaproponował, by w przyszłym roku - w związku z 20. rocznicą pierwszych wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce i po wschodniej stronie muru berlińskiego - w Warszawie odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Stowarzyszenia Senatów Europy. Zaproponował, by przeprowadzić wówczas szczegółową debatę na temat demokracji.

Marszałek B. Borusewicz podkreślił, że można mieć wspaniałą konstytucję i spełniać wszelkie standardy prawne, a przy tym być krajem niedemokratycznym, jeśli nie ma w nim wolnego dostępu do mediów i nieskrępowanego obiegu informacji. Zdaniem marszałka, proporcjonalna ordynacja wyborcza odbiera wyborcom parlamentarzystę. Staje się on ogniwem w maszynce do głosowania, dlatego niezależność parlamentarzysty związanego z okręgiem wyborczym ma decydujący wpływ na jakość demokracji, a także legislacji.

W czasie spotkania Stowarzyszenia Senatów Europy przyjęto deklarację, akcentującą rolę parlamentów w umacnianiu bezpieczeństwa międzynarodowego. Jak napisano w niej, "wraz z pojawieniem się nowych zagrożeń bezpieczeństwa powszechnego jednym z priorytetowych zadań parlamentów staje się umacnianie prawnych podstaw współpracy międzynarodowej przy przeciwdziałaniu tym zagrożeniom, przy tworzeniu nowej architektury bezpieczeństwa europejskiego, opartej na wspólnym dziedzictwie kulturalnym i historycznym, wspólnym stosunku narodów do zasadniczych wartości".

Wcześniej marszałek B. Borusewicz odwiedził Dom Polski w Petersburgu, gdzie spotkał się z przewodniczącymi organizacji polonijnych północno-zachodniej Rosji. Rozmawiano m.in. o ich potrzebach polonijnych, o współpracy tych organizacji z lokalnymi władzami. Działacze polonijni podkreślali, że w tym regionie jest zapotrzebowanie na kursy i nauczycieli języka polskiego. Podkreślali, że także wśród Rosjan widać obecnie spore zainteresowanie nauką polskiego języka. Działacze wskazywali też, że całkiem niedawno nastąpił przełom w podejściu Polonii do polskiego pochodzenia - coraz chętniej ludzie zaczęli się do niego przyznawać.

Dotychczas celem organizacji polonijnych było odnalezienie osób polskiego pochodzenia i zorganizowanie się. Teraz działalność ta koncentruje się na odrestaurowywaniu i zachowywaniu polskich miejsc pamięci - od czasów powstania listopadowego po okres zsyłek na Sybir, na gromadzeniu pamiątek po wielkich Polakach. Przedstawiciele organizacji polonijnych mówili, że udaje się odzyskiwać kościoły katolickie i nawet budować nowe. Podejmują także prace nad odtwarzaniem i spisywaniem historii tutejszej Polonii. Wskazywali również, że Polacy na tej ziemi są rzecznikami polskiej racji stanu.

Podczas konferencji prasowej marszałek B. Borusewicz rozmawiał z dziennikarzami o sytuacji Polonii, a także odpowiadał na ich pytania dotyczące polskiej polityki zagranicznej.

Wieczorem marszałek Senatu wziął udział w uroczystym koncercie z okazji 20-lecia działalności Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego "Polonia". Podczas gali wręczył odznaczenia państwowe wybitnym działaczom polonijnym, a także uroczyście przekazał 10 Kart Polaka.


Poprzednia część, następna część, spis treści