Wydarzenia - Senat RP

Informacje przygotowywane na bieżąco

Diariusz Senatu nr 75
16-31 maja 2011 r.

  • Posiedzenie Senatu
  • Prezydium Senatu
  • Z prac komisji senackich
  • Kontakty międzynarodowe
  • Wydarzenia
  • Posiedzenie Senatu

    25-26 maja 2011 r. odbyło się 77. posiedzenie Senatu.

    Izba 47 głosami, przy 35 przeciw i 3 wstrzymujących się, odrzuciła wniosek senatorów PiS o uzupełnienie porządku obrad o punkt: informacja prezesa Rady Ministrów na temat stosunku rządu RP do przedstawionego przez stronę rosyjską raportu MAK dotyczącego katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 r. oraz o ustaleniach poczynionych w trakcie postępowań dotyczących katastrofy. W wyniku głosowania (8 głosów za, 48 - przeciw, 23 wstrzymujące się) Senat nie poparł także wniosku senatora Ryszarda Bendera o uzupełnienie porządku obrad o punkt dotyczący zmiany nazwy święta państwowego 1 Maja na Dzień Jana Pawła II, ponieważ grupa senatorów wniosła projekt ustawy zmieniający nazwę święta państwowego 1 Maja na Dzień Beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II.

    Poprawki Senatu do ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej

    Ustawa, na podstawie projektów rządowego i poselskiego uchwalona przez Sejm na 91. posiedzeniu, 28 kwietnia 2011 r., ma pomóc rodzinom przeżywającym trudności. Zmienia m.in.: zasady i formy wsparcia rodzin dysfunkcyjnych, wprowadza nowe formy - asystenta rodziny i rodzinę wspierającą; zasady i formy sprawowania pieczy zastępczej, którą powierzy się przede wszystkim rodzinom zastępczym; zasady udzielania pomocy wychowankom pieczy zastępczej w usamodzielnianiu się; zadania administracji publicznej odnośnie do wsparcia rodziny dysfunkcyjnej i pieczy zastępczej nad dziećmi, a także zasady finansowania pomocy rodzinom dysfunkcyjnym i systemu pieczy zastępczej nad dziećmi.

    W ustawie po raz pierwszy opisuje się cały system wsparcia dla rodzin mających trudności związane z opieką nad dziećmi, który zmierza do tego, aby dziecko pozostawało w rodzinie, oraz przygotowanie rodziny do powrotu dziecka. Ustawa reguluje również kwestie związane z pieczą zastępczą w ten sposób, żeby dzieci, jeżeli będą musiały opuścić rodzinę, znalazły się w systemie opieki rodzin zastępczych z wyraźnym podkreśleniem, iż pierwszeństwo mają rodziny zastępcze tworzone przez wstępnych i rodzeństwo. To istotne w nowych przepisach, że pozostawienie dziecka wśród swoich wydaje się najbardziej naturalne. Ustawa reguluje również wszystkie kwestie związane z usamodzielnianiem się osób opuszczających pieczę zastępczą.

    Ustawa wprowadza tzw. rodziny pomocowe, które mają pomagać rodzicom zastępczym, dzięki temu będą oni mogli np. wziąć urlop. Wprowadza także funkcję koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, który sprawować ma opiekę nad rodzinami zastępczymi: m.in. pomagać w pracy z rodziną biologiczną, ułatwiać poszukiwanie specjalistycznego wsparcia, zgłaszać do ośrodków adopcyjnych dzieci z uregulowaną sytuacją prawną, pomagać usamodzielniającym się wychowankom.

    Ustawa przewiduje, że do instytucjonalnych placówek opiekuńczych trafiać mają tylko dzieci powyżej 10. roku życia, wymagające szczególnej opieki lub mające trudności z przystosowaniem się do życia w rodzinie. Młodsze dzieci będą umieszczane w tych placówkach tylko w wyjątkowych wypadkach, np. ze względu na stan zdrowia lub gdyby miały tam mieszkać z rodzeństwem. W placówce nie będzie mogło przebywać więcej niż 14 wychowanków. Ustawa skraca procedury dotyczące adopcji, aby dzieci jak najkrócej czekały na nową rodzinę.

    Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak przekonywała senatorów, że rodzina to "najwłaściwsze środowisko do wychowywania dzieci, a odbieranie dzieci rodzicom z powodu biedy to wstyd. Ustawa o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej ma nie dopuszczać do takich sytuacji". Minister poinformowała ponadto, że nowe funkcje: asystenta rodziny docelowo, w ciągu 10 lat, ma pełnić nie więcej niż 3 tys. osób, a koszt ich zatrudnienia wyniesie ok. 200 mln zł rocznie, koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej zaś 800 osób, co ma kosztować 50-70 mln zł. W opinii minister, asystent rodziny powinien być jak najbliżej jej, a opieka instytucjonalna, w domach dziecka, jest dla samorządów droższa niż pomoc rodzinie z problemami czy umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej. Przekonywała, że sądy powinny odbierać dzieci rodzicom tylko w ostateczności, po wyczerpaniu innych metod wsparcia rodziny. Odpowiadając na wątpliwości, czy koszty realizacji ustawy nie będą zbyt wysokie dla samorządów, minister J. Fedak podkreśliła, że dobro dziecka powinno być w tej sytuacji priorytetem. Przekonywała także, iż likwidacja zatrudnienia pracowników pedagogicznych w placówkach opiekuńczo-wychowawczych na podstawie Karty Nauczyciela podyktowana jest troską o dzieci.

    Komisja Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej wniosły o wprowadzenie 61 poprawek do ustawy, ich mniejszości zaś - 18 zmian. W trakcie debaty zaproponowali je także senatorowie: Małgorzata Adamczak, Tadeusz Gruszka, Andrzej Grzyb i Kazimierz Kleina. Senator Piotr Kaleta złożył wniosek o odrzucenie ustawy, nie poparty jednak przez Senat (31 głosów za, 55 - przeciw).

    Ostatecznie Izba zaakceptowała 61 poprawek. Kilka z nich miało na celu dostosowanie uregulowań do ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej. Senat wprowadził też możliwość utworzenia w ośrodku pomocy społecznej, jeżeli zlecono mu zadania pracy z rodziną, zespołu do spraw asysty rodzinnej. Senatorowie uściślili terminologię w zakresie pojęcia wypełniania obowiązku alimentacyjnego. Inna poprawka miała na celu wskazanie kierownika jednostki organizacyjnej gminy, która organizuje pracę z rodziną, nie zaś wójta, jako podmiotu zatrudniającego asystenta rodziny. Senat doprecyzował uregulowanie dotyczące podstaw wydawania zezwolenia na prowadzenie placówki wsparcia dziennego. Dodał również socjologię jako jeden z kierunków ukończonych studiów, które uprawniają do pracy z dziećmi w takiej placówce i do kierowania nią, a także uprawniają do sprawowania funkcji dyrektora ośrodka adopcyjnego i wykonywania funkcji koordynatora pieczy zastępczej. Senatorowie wprowadzili też zasadę, że rodzinę wspierającą ustanawia wójt właściwy ze względu na miejsce zamieszkania rodziny wspieranej, nie zaś wspierającej. Na podstawie senackiej poprawki pełnienia funkcji rodziny zastępczej i prowadzenia rodzinnego domu dziecka zakazano osobom o orientacji homoseksualnej. Uzupełniono dane zawarte w rejestrze rodzin zastępczych o pełnieniu funkcji rodziny zastępczej zawodowej specjalistycznej. Izba skróciła okres umieszczenia dziecka w rodzinie zastępczej zawodowej pełniącej funkcję pogotowia rodzinnego do momentu unormowania się jego sytuacji życiowej, nie dłużej jednak niż 4 miesiące, a w szczególnych wypadkach - 8 miesięcy. Senatorowie wprowadzili podstawę prawną do powierzania ośrodkowi adopcyjnemu zadań organizatora rodzinnej pieczy zastępczej przez starostę w porozumieniu z marszałkiem województwa. Zmienili ponadto tryb współdziałania organizatora rodzinnej pieczy zastępczej z rodziną zastępczą lub prowadzącym rodzinny dom dziecka.

    Izba wprowadziła też przepis, na podstawie którego wysokość świadczenia na pokrycie kosztów utrzymania dziecka w rodzinie zastępczej lub rodzinnym domu dziecka pomniejsza się o kwotę dochodu dziecka bez ograniczeń tego dochodu przyjętych przez Sejm, czyli nie więcej niż 50%. Izba przyjęła też poprawkę zmierzającą do uwzględnienia w przyjętych kryteriach niezbędnych do wykonywania funkcji dyrektora placówki opiekuńczo-wychowawczej alternatywy 3-letniego stażu pracy w instytucji zajmującej się pracą z rodziną lub dziećmi, a także udokumentowanej praktyki pracy z dziećmi lub rodziną. Na podstawie innej poprawki umożliwiono przebywanie w regionalnej placówce opiekuńczo-terapeutycznej większej liczby dzieci niż przewidziana w ustawie, nieprzekraczającej jednak 45. Wprowadzono możliwości zlecenia prowadzenia regionalnej placówki opiekuńczo-terapeutycznej lub interwencyjnego ośrodka preadopcyjnego przez samorząd województwa.

    Senat dookreślił obowiązek przedstawiania przez Radę Ministrów informacji o realizacji ustawy corocznie nie tylko Sejmowi, lecz także Senatowi. Z uwagi na datę wejścia jej w życie, czyli 1 stycznia 2012 r., za niezbędne uznał zapewnienie czasu na sporządzenie tej informacji po raz pierwszy, czyli do 30 lipca 2013 r.

    Inna senacka poprawka zmierzała do zapewnienia konsekwentnego uregulowania adopcji anonimowej, którą cechuje nieprzysługiwanie władzy rodzicielskiej i zgoda na brak kontaktów z dzieckiem, a tym samym wskazań preferencyjnych przy wyborze opiekuna przez rodziców i krewnych. Izba wprowadziła okres przejściowy na objęcie rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka opieką koordynatora pieczy zastępczej. Opieka dla wszystkich rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka ma być zapewniona przez powiat po upływie 3 lat od dnia wejścia w życie ustawy, a do tego czasu opieka koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej obejmuje jedynie rodziny zastępcze i prowadzące rodzinne domy dziecka mające krótkie doświadczenie w wykonywaniu swoich funkcji. Sporą grupę senackich zmian stanowiły również poprawki doprecyzowujące, legislacyjne, porządkujące i ujednolicające terminologię.

    Teraz rozpatrzy je Sejm.

    Sprawozdanie Rady Języka Polskiego ze stanu ochrony języka polskiego
    w latach 2008-2009

    Sprawozdanie przedstawił senatorom prof. Andrzej Markowski, przewodniczący Rady Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk. Przypomniał, że na mocy ustawy o języku polskim rada jest zobowiązana do składania co 2 lata sprawozdań ze stanu ochrony języka polskiego. Ze względów technicznych obejmują one tylko pewien wycinek. Sprawozdanie za lata 2008-2009 obejmuje 3 obszary: język polski w biznesie, język podręczników szkolnych, zwłaszcza do kształcenia zawodowego, nauczanie kultury języka polskiego w szkołach wyższych. Pierwszy obszar to jest przede wszystkim język żywy, pisany, ale i mówiony. Drugi obszar to jest język, którego mają się uczyć uczniowie, wpływający na ich polszczyznę. Trzeci obszar to jest to, co można robić, jeżeli chodzi o upowszechnianie dobrej polszczyzny.

    Jak stwierdził prof. A. Markowski, wyniki przedstawione w szczegółowych sprawozdaniach nie są budujące, zwłaszcza jeżeli chodzi o używanie polszczyzny w środowisku biznesowym. Język jest w nim traktowany najwyżej jako wartość instrumentalna. Brak dbałości o polszczyznę widać już na podstawowym poziomie. Ci, którzy tworzą teksty związane z biznesem, nie starają się na przykład o to, żeby ulotki tłumaczone z różnych języków były pisane właściwie po polsku. W środowisku biznesowym w ogóle nie zwraca się uwagi na to, żeby dbać o polszczyznę. "Proszę państwa, co tu się dziwić, jeżeli - dobrze wiem, że wynika to z ustawy, która obowiązuje, a dotyczy służby publicznej - nie ma wymagania, żeby urzędnicy służby publicznej mówili dobrze po polsku, żeby wykazali się dobrą znajomością polskiego. O ile dobrze pamiętam, jest tam punkt mówiący o tym, że ci, którzy właśnie chcą być urzędnikami państwowymi, powinni dobrze znać przynajmniej jeden język obcy, a o polszczyźnie nie ma tam mowy" - powiedział prof. A. Markowski.

    Zadeklarował, że Rada Języka Polskiego nadal będzie się starała doprowadzić do nowelizacji tej ustawy, do tego, żeby naprawdę znalazł się w niej wymóg, iż urzędnik państwowy powinien dobrze posługiwać się polszczyzną.

    Mówiąc o języku podręczników do kształcenia zawodowego, prof. A. Markowski stwierdził, że podręczniki są za trudne. Uczniowie nie umieją, nie mogą z nich korzystać. Poinformował, że Komisja Dydaktyczna Rady Języka Polskiego we współpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej podjęła decyzje, że te podręczniki należy całkowicie zmienić. Należy je uprościć tak, żeby uczniowie mogli z nich korzystać.

    Jeżeli chodzi o nauczanie kultury języka, to postulat Rady Języka Polskiego jest taki, żeby na wszystkich pedagogicznych kierunkach wyższych uczelni było przynajmniej 30 godzin kultury języka polskiego. "Każdy nauczyciel powinien oddziaływać na uczniów, jeżeli chodzi o język, nie tylko nauczyciel języka polskiego" - zaznaczył prof. A. Markowski. Wspomniał, że dzięki staraniom członka Rady Języka Polskiego prof. Macieja Zielińskiego na większości wydziałów prawa odbywają się kursy kultury języka polskiego. "(...) moim ideałem jest też to, żeby zrobić kurs kultury języka polskiego dla wszystkich przyszłych posłów i senatorów" - powiedział przewodniczący rady.

    Na zakończenie prof. A. Markowski wspomniał o Kongresie Języka Polskiego, który odbył się w Katowicach. We wszystkich jego sesjach i sekcjach wzięło udział około tysiąca osób, wygłoszono kilkadziesiąt referatów. Dotyczyły one polszczyzny w różnych obszarach: w szkole, w kościołach, w teatrze.

    Senat przyjął z poprawkami ustawę - Prawo geologiczne i górnicze

    Ustawa, uchwalona przez Sejm na 91. posiedzeniu, 28 kwietnia 2011 r., z przedłożenia rządu, reguluje zasady wykonywania działalności w zakresie prac geologicznych, wydobywania kopalin ze złóż, podziemnego bezzbiornikowego magazynowania substancji i podziemnego składowania odpadów. Zaproponowane przepisy mają ułatwić podejmowanie i wykonywanie działalności geologicznej i górniczej, umożliwić prowadzenie racjonalnej gospodarki złożami kopalin. Określają również rodzaje działalności, na które nie będzie wymagane uzyskiwanie koncesji, a w pozostałych wypadkach przewidują odbiurokratyzowanie postępowania administracyjnego i skrócenie procesu koncesyjnego. Ustawa wprowadza klarowny podział kopalin na te, których właścicielem będzie Skarb Państwa (kopaliny strategiczne, istotne dla rozwoju gospodarczego kraju), oraz pozostałe kopaliny, objęte własnością gruntową. Ponadto nowe przepisy mają ograniczyć nielegalną eksploatację kopalin, zwalczać tzw. nielegalne górnictwo.

    Komisja Środowiska, Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisja Gospodarki Narodowej zaproponowały 47 poprawek do ustawy. Sprawozdawca mniejszości połączonych komisji senator Wojciech Skurkiewicz, wnosząc o odrzucenie ustawy, argumentował: "Projektowane prawo górnicze i geologiczne nie zapobiegnie rabunkowej czy nielegalnej eksploatacji i nieprzemyślanemu lokowaniu odpadów niebezpiecznych w strukturach geologicznych, wyłączającemu je trwale z potencjalnie najważniejszego użytkowania, zaniechaniu przez przedsiębiorców eksploatacji bez zrzeczenia się praw do koncesji lub użytkowania obszaru górniczego. W większym stopniu niż obecne prawo przyczyni się ono do dewastacji środowiska i niszczenia zasobów naturalnych. W sposób niedostateczny chroni ono informację geologiczną, będącą własnością Skarbu Państwa, która czasem ma znaczenie strategiczne dla naszego kraju. Nie zawiera też kryteriów pozwalających na zabezpieczenie przed wykupem terenów, na których zlokalizowane są istotne dla interesów narodowych struktury geologiczne, co stwarza zagrożenie dla tak zwanych terenów strategicznych. Projektowane prawo doprowadzi do upadku małych przedsiębiorstw górniczych, chociażby takich, jak małe piaskownie, doprowadzi też do dalszej utraty kontroli nad handlem koncesjami na poszukiwania".

    Wnioski o charakterze legislacyjnym złożyli ponadto senatorowie: Zbigniew Romaszewski, Jan Wyrowiński, Andrzej Misiołek, Zdzisław Pupa, Tadeusz Gruszka, Wojciech Skurkiewicz, Zbigniew Cichoń i Piotr Ł.J. Andrzejewski. Łącznie zaproponowano 86 zmian.

    W wyniku głosowania Izba nie poparła wniosku o odrzucenie ustawy (31 głosów za, 52 - przeciw, 1 wstrzymujący się). Zaaprobowała natomiast 51 poprawek.

    Doprecyzowała, że ustawę stosuje się do robót podziemnych prowadzonych w celach naukowych, badawczych, doświadczalnych i szkoleniowych na potrzeby geologii i górnictwa. Izba zdefiniowała też określenie "dane geologiczne", co ma zapewnić skuteczniejszą ochronę informacji geologicznych stanowiących własność Skarbu Państwa. W myśl innej poprawki, przeniesienie koncesji na inny podmiot może w szczególności nastąpić wówczas, gdy nie sprzeciwia się temu interes publiczny związany z bezpieczeństwem państwa. Senat zmodyfikował ponadto zasadę nadawania uprawnień rzeczoznawcy do spraw ruchu zakładu górniczego. Wprowadził też do ustawy termin (do 2 lat od dnia zatwierdzenia dokumentacji geologicznej przez właściwy organ administracji geologicznej), w ciągu którego gmina ma obowiązek wprowadzenia udokumentowanego złoża kopalin do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Izba wyznaczyła też państwowej służbie geologicznej termin na sporządzenie krajowego bilansu zasobów złóż kopalin (corocznie, do 30 czerwca). Wprowadziła także zasadę, zgodnie z którą dopuszczenie wyrobu do stosowania w zakładzie górniczym wydaje się na czas nieokreślony. Zmodyfikowała zasady udzielania pozwoleń na wykonywanie robót strzałowych w ruchu zakładu górniczego.

    Senatorowie zobowiązali także przedsiębiorcę do prowadzenia ewidencji osób przebywających w zakładzie górniczym bez określenia sposobu prowadzenia ewidencji. Wprowadzili ponadto zakaz wykonywania czynności w podziemnych wyrobiskach górniczych zakładu górniczego w wymiarze czasu przekraczającym normy ustalone w kodeksie pracy, uznając takie zachowanie za wykroczenie. Doprecyzowano przepis określający zasady naliczania opłaty w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie dopełnił obowiązku jej wniesienia. Zmodyfikowano zasady podziału wpływów z tytułu opłat, o których mowa w ustawie, tak aby w 60% stanowiły dochód gminy, na terenie której jest prowadzona działalność, a w 40% dochód Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Skrócono z 60 do 30 dni termin, po upływie którego warunek wyczerpania postępowania ugodowego zostaje spełniony i możliwe jest sądowe dochodzenie roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej ruchem zakładu geologicznego.

    Senat określił też status prawny osób odwołanych ze stanowiska prezesa lub wiceprezesów Wyższego Urzędu Górniczego oraz dyrektora lub zastępcy dyrektora okręgowego urzędu górniczego lub Specjalistycznego Urzędu Górniczego, a także doprecyzował zadania prezesa Wyższego Urzędu Górniczego i zasady wykonywania przez organy nadzoru górniczego czynności kontrolnych. Zgodnie z inną zmianą, statut Wyższego Urzędu Górniczego będzie nadawany zarządzeniem ministra środowiska. Dodano też do ustawy nowy dział, zawierający katalog kar pieniężnych za naruszenie jej postanowień, a także przepis przejściowy umożliwiający kontynuowanie działalności przedsiębiorcom, którzy uzyskali koncesję przed dniem wejścia w życie ustawy. Senat zdecydował też o przesunięciu daty wejścia w życie nowych przepisów na 1 stycznia 2012 r.

    Stanowisko Senatu rozpatrzy teraz Sejm.

    Senat przyjął bez poprawek ustawę o zmianie ustawy o odpadach

    Głosami 76 senatorów, przy 2 wstrzymujących się, Izba przyjęła bez poprawek nowelizację, uchwaloną na 91. posiedzeniu Sejmu, 28 kwietnia 2011 r., z przedłożenia poselskiego. Wcześniej w wyniku głosowania (32 głosy za, 49 - przeciw) Senat odrzucił wniosek Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Środowiska o wprowadzenie 1 poprawki. W dodanym przez Sejm przepisie marszałek województwa w decyzji o wymierzeniu kary pieniężnej określa dodatkowy termin przekazania zbiorczego zestawienia danych, który nie może być krótszy niż 14 dni. Komisje zaproponowały, by początkiem biegu terminu do przekazania zestawienia był dzień doręczenia decyzji stronie.

    Nowelizacja wprowadza zmiany w zakresie sankcji związanych z obowiązkiem prowadzenia ewidencji odpadów i sporządzania zbiorczego zestawienia danych o rodzajach i ilości odpadów, o sposobach gospodarowania nimi, instalacjach i urządzeniach służących do odzysku i unieszkodliwiania tych odpadów. Na podstawie nowych przepisów orzekanie w tych sprawach będzie się odbywać w trybie kodeksu postępowań w sprawach o wykroczenia.

    Nowelizacja zostanie teraz skierowana do podpisu prezydenta.

    Ustawa o zmianie ustawy - Prawo bankowe, ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym - przyjęta bez poprawek

    Nowelizacja, którą Sejm uchwalił na 91. posiedzeniu, 28 kwietnia 2011 r., z przedłożenia rządu, jest w dużej mierze implementacją dyrektywy 2009/111/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 16 września 2009 r. (CRD II), mającej zwiększyć stabilność i bezpieczeństwo rynku finansowego. Dyrektywa ustanawia wymogi adekwatności kapitałowej stosowane wobec instytucji kredytowych i firm inwestycyjnych oraz określa zasady dotyczące obliczania funduszy własnych i zasady nadzoru ostrożnościowego. Ustawa jest także efektem doświadczeń w zakresie funkcjonowania rynku kapitałowego w Polsce. W głównej mierze sprowadza się do podniesienia wymogów dotyczących limitu koncentracji i zaangażowań banku. Ustala limit na poziomie 25% funduszy własnych banku, z modyfikacją polegającą na określeniu progu kwotowego - nie więcej niż 150 mln euro w odniesieniu do dużych instytucji finansowych. W odniesieniu do mniejszych instytucji finansowych ten próg określono procentowo, jako 25% funduszy własnych banku.

    Ustawa upoważnia także Komisję Nadzoru Finansowego wobec banków oraz ministra właściwego do spraw instytucji finansowych w odniesieniu do domów maklerskich do określenia zasad ustalania polityki zmiennych składników wynagrodzeń osób zajmujących funkcje kierownicze. Stwarza też możliwość obniżenia zmiennych składników wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska w banku w razie nienależytej realizacji przez bank programu naprawczego. Chodzi o to, by osoby bezpośrednio odpowiedzialne za sytuację finansową banku, zwykle bardzo wysoko uposażone, w sytuacji rażącego pogorszenia sytuacji finansowej i realizacji programu naprawczego były również motywowane odpowiednimi działaniami o charakterze finansowym, bezpośrednio dotyczącymi zmiennych składników ich uposażenia.

    Ustawa zmienia wysokość kar pieniężnych nakładanych w ramach nadzoru wykonywanego przez Komisję Nadzoru Finansowego, a także określa zasady współpracy KNF z właściwymi władzami nadzorczymi w ramach sprawowanego nadzoru skonsolidowanego wobec tych instytucji finansowych, które prowadzą interesy ponadnarodowe. W trakcie prac w Sejmie poszerzono zakres tej regulacji w taki sposób, iż ustawa upoważnia KNF do określenia w drodze uchwały zasad ustalania przez bank norm pracy oraz składników wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska, a także upoważnia ministra właściwego do spraw instytucji finansowych do określenia w drodze rozporządzenia zasad ustalania przez dom maklerski norm pracy oraz składników wynagrodzeń osób zajmujących stanowiska kierownicze.

    W wyniku głosowania (81 głosów za, 1 wstrzymujący się) Izba poparła wniosek Komisji Budżetu i Finansów Publicznych o przyjęcie nowelizacji bez poprawek.

    Teraz musi ją jeszcze podpisać prezydent.

    Senat przyjął bez poprawek ustawę o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw

    Głosami 81 senatorów, przy 1 wstrzymującym się, Senat przyjął bez poprawek nowelizację, na podstawie projektu rządowego uchwaloną podczas 91. posiedzenia Sejmu, 28 kwietnia 2011 r. Taki wniosek przedstawiła Komisja Rodziny i Polityki Społecznej.

    Nowelizacja wprowadza jednakowe zasady ochrony praw majątkowych płatników składek i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w kwestii dochodzenia roszczeń z tytułu składek ubezpieczeniowych. Zgodnie z nowymi przepisami, nienależnie opłacone składki będą ulegały przedawnieniu po upływie 10 lat, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o kwocie nienależnie opłaconych składek. W razie braku zawiadomienia pod uwagę będzie brany dzień opłacenia składek na ubezpieczenia społeczne przez płatnika.

    Nowelizacja zostanie teraz skierowana do podpisu prezydenta.

    Ustawa o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw
    - przyjęta z poprawkami

    Głównym celem nowelizacji, którą na podstawie projektu komisyjnego Sejm uchwalił podczas 91. posiedzenia, 28 kwietnia 2011 r., jest zmiana sposobu wykonywania zadań, prowadzenia kontroli i stosowania środków prawnych przez organy Państwowej Inspekcji Pracy dzięki odformalizowaniu procedur kontrolnych, w tym dotyczących kontroli legalności zatrudnienia, oraz umożliwienie organom PIP stosowania zróżnicowanych środków prawnych w reakcji na stwierdzone zagrożenia i naruszenia przepisów. Ponadto nowelizacja ma zmodyfikować niektóre przepisy dotyczące pracowników Państwowej Inspekcji Pracy. Zmieniono przepisy dotyczące powoływania i odwoływania głównego inspektora pracy, jego zastępców oraz okręgowych inspektorów pracy. Umożliwiono wydawanie ustnych poleceń w razie stwierdzenia w toku kontroli określonych uchybień, a także wskazano, iż kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz kontroli legalności zatrudnienia podlegają nie tylko niebędący pracodawcami przedsiębiorcy, na rzecz których jest świadczona praca przez osoby fizyczne, ale także inne jednostki organizacyjne. Zmiany polegają także na umożliwieniu Państwowej Inspekcji Pracy nieodpłatnego korzystania z danych zgromadzonych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych o wypadkach przy pracy, w rejestrze bezrobotnych, w Krajowym Rejestrze Sądowym oraz w Krajowym Rejestrze Karnym; na przyznaniu głównemu inspektorowi pracy możliwości upoważnienia okręgowego inspektora pracy do dokonywania czynności w sprawach z zakresu prawa pracy wobec pracowników okręgowego inspektora pracy nadzorujących lub wykonujących czynności kontrolne; na przyznaniu inspektorowi pracy uprawnienia do nakładania mandatów na sprawców wykroczeń w zakresie legalności zatrudnienia; na przyznaniu możliwości odstąpienia w uzasadnionych wypadkach od stosowania środków prawnych w formie decyzji i poleceń wobec pracodawcy rozpoczynającego działalność. Zmiany dotyczą również: przyznania okręgowemu inspektorowi pracy i jego zastępcom uprawnienia do nawiązania stosunku pracy na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przez powołanie; umożliwienia głównemu inspektorowi pracy podwyższania zakładowego funduszu nagród w ramach środków na wynagrodzenia; wskazania przesłanek i przyczyn wygaśnięcia kadencji członka komisji dyscyplinarnej i rzecznika dyscyplinarnego w Państwowej Inspekcji Pracy.

    Komisja Rodziny i Polityki Społecznej wniosła o wprowadzenie 4 poprawek do ustawy, senatorowie wprowadzili je w wyniku głosowań. Wskazali, że w protokole kontroli należy zamieszczać tylko treść decyzji ustnych, a nie wszystkich decyzji. Zdecydowali, że w przepisie wprost powinno zostać wyrażone, iż dyrektora i wicedyrektora Gabinetu Głównego Inspektora Pracy powołuje i odwołuje główny inspektor pracy. Pozostałe zmiany miały charakter legislacyjny i redakcyjny.

    Senackie poprawki rozpatrzą teraz posłowie.

    Stanowiska Senatu w sprawie ustaw: ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze

    Nowelizacja ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym wykonuje postanowienie Trybunału Konstytucyjnego. Sejm uchwalił ją na 91. posiedzeniu, 28 kwietnia 2011 r., z przedłożenia rządu. Dotyczy podwyższenia o kwotę podatku VAT wynagrodzeń osób, które wykonują określone czynności w postępowaniach upadłościowych i naprawczych, tj. syndyków, nadzorców sądowych, zarządców, tymczasowych nadzorców sądowych, zarządców przymusowych i kuratorów. Ustawodawca przyjął, że wynagrodzenie kuratora, syndyka, nadzorcy sądowego i zarządcy, obowiązanych do rozliczenia podatku od towarów i usług, zostanie podwyższone o kwotę podatku od towarów i usług, określoną zgodnie z obowiązującą stawką tego podatku. W odniesieniu do syndyka, nadzorcy sądowego i zarządcy podwyższenie o kwotę podatku VAT dotyczyć będzie również wstępnej wysokości wynagrodzenia i zaliczek na wynagrodzenie. Analogiczne rozwiązania ustawodawca przyjął w odniesieniu do kuratora ustanowionego na podstawie przepisów ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym.

    Ponadto do ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze dodano przepis przewidujący, iż sąd odwołuje syndyka, nadzorcę sądowego, zarządcę albo ich zastępców również w razie cofnięcia albo zawieszenia praw wynikających z licencji syndyka przez ministra sprawiedliwości. Ustawodawca nałożył także na sąd obowiązek przekazywania ministrowi sprawiedliwości odpisu prawomocnego postanowienia o odwołaniu syndyka, nadzorcy sądowego, zarządcy albo ich zastępców z powodu nienależytego pełnienia obowiązków.

    Dodawane przepisy funkcjonowały w systemie prawnym od 10 października 2007 r. do 1 maja 2009 r. i zostały wyeliminowane ustawą z 6 marca 2009 r. o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. W przepisie przejściowym określono zasady ustalania wynagrodzenia w sprawach, w których: wydano postanowienie o ustaleniu ostatecznej wysokości wynagrodzenia, ogłoszono upadłość, określono wstępne wynagrodzenia syndyka, nadzorcy sądowego albo zarządcy.

    Komisja Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zaproponowały przyjęcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym z 2 poprawkami. Pierwsza zmierzała do tego, aby zastępcę syndyka, nadzorcy sądowego albo zarządcy w wypadku cofnięcia lub zawieszenia mu praw wynikających z licencji syndyka odwoływał sędzia komisarz, a nie sąd. Druga miała charakter językowy, eliminowała powtórzenie. Senat w wyniku głosowania zaakceptował te poprawki. Teraz rozpatrzą je posłowie.

    Te same komisje wniosły o przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, na podstawie projektu poselskiego uchwalonej przez Sejm podczas 91. posiedzenia, 28 kwietnia 2011 r. Nowelizacja dodaje pożyczki instrumentów finansowych do katalogu transakcji, w stosunku do których będzie można zastosować szczególny reżim rozliczania zobowiązań dłużnika po ogłoszeniu upadłości. Ponadto ustawa przewiduje m.in. ograniczenie rygoru zachowania formy pisemnej z datą pewną w celu ustalenia skuteczności umów o ustanowienie zabezpieczenia finansowego w stosunku do masy upadłości. Głosami 41 senatorów, przy 30 przeciw, Senat poparł wnioski komisji budżetu i praw człowieka. Nowelizację musi jeszcze podpisać prezydent.

    Ustawa o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego - przyjęta bez poprawek

    Celem noweli, uchwalonej przez Sejm na 91. posiedzeniu, 28 kwietnia 2011 r., jest wprowadzenie do procedury cywilnej instytucji tzw. odwołania poziomego, zapewniającej stronom - uczestnikom postępowania prawo do zaskarżania orzeczeń wydawanych przez sąd drugiej instancji, które obecnie nie podlegają weryfikacji w trybie zażalenia do Sądu Najwyższego. Zażalenie do innego równorzędnego składu sądu drugiej instancji będzie przysługiwało na postanowienia tego sądu oddalające wniosek o wyłączenie sędziego i postanowienia o charakterze porządkowym (skazanie świadka, biegłego, strony, jej pełnomocnika oraz osoby trzeciej na grzywnę, zarządzenia przymusowego sprowadzenia i aresztowania świadka oraz odmowy zwolnienia świadka i biegłego od grzywny oraz świadka od przymusowego sprowadzenia).

    Ponadto nowela eliminuje jedną z przesłanek odrzucenia wniosku o wyłączenie sędziego, tzw. oczywistą bezzasadność. Sądy będą miały obowiązek merytorycznego rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego także wtedy, gdy wniosek taki wydaje się bezzasadny. Inicjatorem tych zmian był Senat.

    Komisja Ustawodawcza wniosła o wprowadzenie 2 poprawek, Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zaś - o przyjęcie ustawy bez poprawek. W wyniku głosowania Izba 67 głosami poparła ten ostatni wniosek.

    Teraz ustawa zostanie skierowana do podpisu prezydenta.

    Senat przyjął bez poprawek ustawę o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o prawie pomocy w postępowaniu w sprawach cywilnych prowadzonym
    w państwach członkowskich Unii Europejskiej oraz o prawie pomocy w celu ugodowego załatwienia sporu przed wszczęciem takiego postępowania oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów

    Senat, zgodnie z wnioskiem Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, przyjął ustawę bez poprawek. Stanowisko takie poparło 68 senatorów, 1 wstrzymał się od głosu.

    Sejm uchwalił nowelę podczas 91. posiedzenia, 28 kwietnia 2011 r., na podstawie projektu rządowego. Ma ona na celu wprowadzenie do 3 ustaw przepisów uzupełniających i wykonujących rozporządzenie Rady (WE) nr 4/2009 w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń oraz współpracy w zakresie zobowiązań alimentacyjnych. Przepisy te mają uprościć i przyspieszyć dochodzenie oraz egzekwowanie przez wierzycieli roszczeń alimentacyjnych z zagranicy, w ramach Unii Europejskiej, przy jednoczesnym zapewnieniu niezbędnej ochrony dłużnikom alimentacyjnym.

    W noweli wskazano, że sądem właściwym do nadawania klauzuli wykonalności orzeczeń, ugód lub dokumentów urzędowych jest sąd rejonowy dłużnika. Podmioty, przeciwko którym toczy się postępowanie egzekucyjne, uprawniono do składania wniosków o uchylenie wyroku w sprawie alimentacyjnej albo do złożenia wniosku o ponowne zbadanie orzeczenia, kiedy na przykład wyrok zapadł w innym państwie, a dłużnik alimentacyjny nie wiedział o takim wyroku, nie był prawidłowo zawiadomiony, nie miał więc możliwości zakwestionowania zobowiązania alimentacyjnego.

    Ustawa zostanie skierowana do podpisu prezydenta.

    Ustawa o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego - przyjęta bez poprawek

    Izba jednomyślnie, 68 głosami, przyjęła bez poprawek ustawę nowelizującą kodeks postępowania cywilnego. Taki wniosek przedstawiła Komisja Ustawodawcza.

    Nowela, uchwalona przez Sejm podczas 91. posiedzenia, 28 kwietnia 2011 r., na podstawie projektu komisyjnego, wprowadza obowiązek umieszczania ogłoszenia o publicznej licytacji nieruchomości także na stronie internetowej Krajowej Rady Komorniczej. Obecnie ogłoszenia takie są umieszczane w budynku sądowym, w którego okręgu nieruchomość jest położona, w budynku organu gminy, w granicach której leży nieruchomość, oraz w poczytnym dzienniku w danej miejscowości.

    Ustawa zostanie skierowana do podpisu prezydenta.

    Senat przyjął bez poprawek ustawę o systemie handlu uprawnieniami
    do emisji gazów cieplarnianych

    Ustawa, uchwalona przez Sejm na 91. posiedzeniu, 28 kwietnia 2011 r., z przedłożenia rządu, określa zasady funkcjonowania w Polsce systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Obejmuje on emisję gazów cieplarnianych z instalacji (ich działalność powoduje emisję) i operacji lotniczych wykonywanych przez operatora statku powietrznego na terytorium państwa unijnego. Ustawa przewiduje włączenie do systemu handlu uprawnieniami do emisji nowej kategorii podmiotów, jaką będą operatorzy statków powietrznych. Ponadto powierza ministrowi środowiska nadzór nad systemem handlu uprawnieniami do emisji. Administrował nim zaś będzie Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE). Przejmie on zadania Krajowego Administratora Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji (KASHUE).

    Uprawnienia do emisji będą utrzymywane w krajowym rejestrze jednostek Kioto i uprawnień do emisji, obejmującym wszystkie rodzaje jednostek powstających w wyniku stosowania mechanizmów Protokołu z Kioto oraz uprawnień do emisji, które stanowią kwalifikowaną formę jednostek przyznanej emisji. Każdy podmiot musi mieć stosowne pozwolenie, a także rachunek w KOBIZE. Otwarcie i utrzymywanie rachunku będzie odpłatne.

    Podmioty posiadające rachunek w krajowym rejestrze jednostek Kioto i uprawnień do emisji lub w rejestrze innych państw członkowskich będą mogły uczestniczyć w obrocie uprawnieniami do emisji, przesuwać te uprawnienia w ramach swoich instalacji, a także przekazywać je do obrotu. W ustawie wprowadzono możliwość przenoszenia uprawnień do emisji pomiędzy okresami rozliczeniowymi.

    Pracujące nad ustawą Komisja Środowiska oraz Komisja Gospodarki Narodowej zaproponowały jej przyjęcie bez poprawek. W trakcie debaty senator Wojciech Skurkiewicz złożył wniosek o odrzucenie ustawy. W wyniku głosowania Izba nie poparła go jednak (30 senatorów za, 51 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu), i przyjęła ustawę bez poprawek (51 głosów za, 33 - przeciw).

    Ustawa zostanie teraz skierowana do podpisu prezydenta.

    Ustawa o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej
    oraz niektórych innych ustaw - przyjęta bez poprawek

    Celem ustawy, uchwalonej przez Sejm na 92. posiedzeniu, 13 maja 2011 r., z przedłożenia rządu, jest uporządkowanie niektórych kwestii związanych z przepisami ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zmieniono m.in. przepisy dotyczące funkcjonowania instytucji zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej, w tym doprecyzowano zasady obliczania okresu zawieszenia i umożliwiono przedsiębiorcy będącemu wspólnikiem w więcej niż jednej spółce cywilnej zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej w jednej lub kilku takich spółkach, a przedsiębiorcy prowadzącemu działalność gospodarczą w różnych formach prawnych - zawieszenie jej wykonywania w jednej z tych form. Skorygowano też przepisy związane z tzw. punktem kontaktowym, umożliwiającym realizację spraw związanych z podejmowaniem, wykonywaniem i zakończeniem działalności gospodarczej, w tym doprecyzowano procedurę uzyskiwania informacji od właściwych organów w ramach punktu kontaktowego. Zmieniono z obligatoryjnego na fakultatywne upoważnienie dla Rady Ministrów do określenia, w drodze rozporządzenia, szczegółowych warunków współpracy właściwych organów w zakresie niezbędnym do realizacji zadań punktu kontaktowego. Ponadto zmodyfikowano przepisy dotyczące uruchamianej 1 lipca 2011 r. Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG).

    Komisja Gospodarki Narodowej wniosła o przyjęcie ustawy bez poprawek. Stanowisko takie poparło 67 senatorów, 1 wstrzymał się od głosu.

    Ustawa zostanie teraz skierowana do podpisu prezydenta.

    Opinia Senatu o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Rady
    w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w zakresie skutków majątkowych zarejestrowanych związków partnerskich

    Izba 67 głosami, przy 1 przeciw, przyjęła opinię o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Rady w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w zakresie skutków majątkowych zarejestrowanych związków partnerskich. Senat uznał, że instytucja zarejestrowanego związku partnerskiego jest znana w niespełna połowie państw członkowskich. Liczba zarejestrowanych związków partnerskich, zwłaszcza "międzynarodowych", jest wciąż ograniczona. W tej sytuacji podejmowanie działań na szczeblu Unii Europejskiej w celu jednolitego uregulowania na terytorium całej Unii zasad jurysdykcji, prawa właściwego oraz uznawania i wykonywania orzeczeń dotyczących skutków majątkowych takich związków nie ma dostatecznego uzasadnienia.

    Projekt opinii został przygotowany przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisję Ustawodawczą, poparty także przez Komisję Spraw Unii Europejskiej.

    Jak mówił sprawozdawca połączonych komisji senator Leon Kieres, w przepisie art. 9 Karty Praw Podstawowych wyraźnie stwierdza się, że w zakresie prawa rodzinnego zawieranie małżeństw czy zakładanie rodziny pozostają w wyłącznej kompetencji państw członkowskich. Projektowane rozporządzenie stanowi, że skutki zawarcia związku partnerskiego zgodnie z prawem państwa, w którym związek został zawarty, przenoszą się na systemy prawne innych państw. Tymczasem prawo polskie nie zna instytucji związku partnerskiego. W ocenie senatora sprawozdawcy, uznanie w Polsce skutków związków partnerskich oznaczałoby "dewastację istoty klauzuli porządku publicznego". Senator L. Kieres przypomniał, że art. 7 prawa międzynarodowego prywatnego mówi, iż w Polsce nie można stosować prawa obcego, które byłoby nie do pogodzenia z podstawowymi zasadami polskiego porządku prawnego. Projektowane rozporządzenie stanowi zaś, że gdy chodzi o ocenę skutków prawnych w Polsce związków partnerskich zawartych za granicą, nie można posługiwać się klauzulą porządku publicznego.

    Projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie

    Projekt został przygotowany z inicjatywy senatorów PO. Przewiduje możliwość powołania przez ministra sprawiedliwości dodatkowych komisji odwoławczych do rozpoznania odwołań od wyników egzaminów zawodowych: adwokackiego, radcowskiego i notarialnego, jeżeli przemawiają za tym względy organizacyjne, a w szczególności duża liczba odwołań. Ponadto w projekcie zaproponowano, aby uchwały były podejmowane większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy członków komisji odwoławczej.

    Projekt ustawy poparło 69 senatorów, 1 wstrzymał się od głosu. Izba upoważniła senatora Piotra Zientarskiego do reprezentowania jej w dalszych pracach nad tym projektem.

    Uchwała z okazji 100-lecia harcerstwa w Polsce

    Izba jednomyślnie, 71 głosami, podjęła uchwałę, w której wyraziła uznanie dla stuletniej działalności polskiego harcerstwa. Przywołano w niej obrońców Lwowa - Orlęta i harcerskie szeregi walczące z nawałą bolszewicką w 1920 r., Szare Szeregi, Pogotowie Harcerek i Hufce Polskie walczące z niemieckim okupantem, walczących w konspiracji z władzą ludową oraz harcerstwo niepokorne, w tym Kręgi Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego, Ruch Harcerski i Ruch Harcerski Rzeczypospolitej.

    "Chcemy, aby kolejne pokolenia polskiej młodzieży kontynuowały dzieło założycieli Harcerstwa - Andrzeja i Olgi Małkowskich. Dziś Związek Harcerstwa Polskiego, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Skauci Europy - Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego «Zawisza», ZHP poza granicami kraju i organizacje harcerskie na Wschodzie kontynuują to dzieło. Dzieło to, tak ważne dla naszego społeczeństwa, zasługuje na uznanie i wsparcie. Mamy nadzieję, że przez długie, kolejne lata, harcerstwo będzie wskazaniem dla młodych w podejmowaniu decyzji życia, wyzwaniem i polem służby, dla dobra naszego Narodu i Państwa" - napisano w uchwale.

    Uchwała w sprawie powołania Zgromadzenia Parlamentarnego Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Mołdowy

    Izba jednomyślnie, 66 głosami, podjęła uchwałę powołującą Zgromadzenie Parlamentarne Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Mołdowy. Zadaniem zgromadzenia parlamentarnego będzie rozpatrywanie spraw interesujących Senat i Sejm RP oraz Parlament Republiki Mołdowy, a także przyjmowanie wspólnych stanowisk w tym zakresie.

    Zasady i tryb pracy zgromadzenia określi statut uchwalony przez nie. Prezydium Senatu powoła senacką część polskiej delegacji do zgromadzenia parlamentarnego spośród członków klubów senatorskich proporcjonalnie do liczebności tych klubów.

    Ponadto Izba dokonała zmian w składach swoich komisji. Odwołała senatora Grzegorza Banasia z Komisji Budżetu i Finansów Publicznych i wybrała go do Komisji Spraw Unii Europejskiej.

    Oświadczenia

    Po wyczerpaniu porządku 77. posiedzenia oświadczenia złożyli senatorowie: Małgorzata Adamczak, Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Mieczysław Augustyn, Stanisław Bisztyga, Zbigniew Cichoń, Lucjan Cichosz, Grzegorz Czelej, Stanisław Gorczyca, Tadeusz Gruszka, Witold Idczak, Piotr Kaleta, Kazimierz Kleina, Maciej Klima, Paweł Klimowicz, Ryszard Knosala, Stanisław Kogut, Norbert Krajczy, Krzysztof Kwiatkowski, Andrzej Misiołek, Andrzej Person, Leszek Piechota, Eryk Smulewicz, Grzegorz Wojciechowski, Michał Wojtczak, Henryk Woźniak, Alicja Zając.

    do góry

    Prezydium Senatu

    26 maja 2011 r. odbyło się 85. posiedzenie Prezydium Senatu.

    Sprawy polonijne

    Dyrektor Biura Polonijnego Kancelarii Senatu Artur Kozłowski poinformował członków prezydium o środkach finansowych, jakie pozostają do dyspozycji na zadania zlecone o charakterze programowym w roku 2011. Następnie Prezydium Senatu zapoznało się z informacją o wnioskach o zlecenie zadania o charakterze programowym, które zostały złożone z naruszeniem terminu, i podjęło decyzje w ich sprawie.

    • Wniosek Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" (Niemcy: dofinansowanie działalności programowej Zrzeszenia Federalnego - Polskiego Forum w Niemczech, w tym dofinansowanie festynu "O dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy"; Belgia: Rada Polonii Belgijskiej - dofinansowanie prowadzenia i doposażenia punktu informacyjno-konsultacyjnego dla nowej emigracji); postulowana kwota dotacji - 124 717 zł. Prezydium zdecydowało o dopuszczeniu wniosku do procedury.
    • Wniosek ZHP Chorągiew Śląska w Katowicach ("Skąd Nasz Ród" - pobyt edukacyjny dzieci i młodzieży); postulowana kwota dotacji - 49 800 zł. Prezydium zdecydowało o niedopuszczeniu wniosku do procedury.
    • Wniosek Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" (Dania: sympozjum oświatowe "Dziecko w podróży"; Litwa: pobyty edukacyjne w Polsce dla dzieci i młodzieży polskiej z Litwy organizowane wspólnie z samorządami); postulowana kwota dotacji - 167 800 zł. Prezydium zdecydowało o dopuszczeniu wniosku do procedury.
    • Wniosek Stowarzyszenia Kulturalnego "Bliżej Tradycji i Kultury" w Warszawie (dofinansowanie spektaklu poetycko-muzycznego z projekcją multimedialną "Was na to zdieś priwiezli, sztob wy podochli..."); postulowana kwota dotacji - 55 926 zł. Prezydium zdecydowało o niedopuszczeniu wniosku do procedury.

    Na swoim posiedzeniu Prezydium Senatu zapoznało się też z informacją wicemarszałka Zbigniewa Romaszewskiego o nieusprawiedliwionych nieobecnościach senatorów na posiedzeniach Senatu i komisji senackich (w trybie odpowiedzialności na podstawie art. 25 Regulaminu Senatu). Prezydium zdecydowało o skierowaniu spraw senatorów Krzysztofa Zaremby (nieobecność na dwóch posiedzeniach Senatu) i Zbigniewa Cichonia (nieobecność na siedmiu posiedzeniach Komisji Ustawodawczej) do Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich w celu ich rozpatrzenia.

    Z kolei szef Kancelarii Senatu Ewa Polkowska poinformowała członków Prezydium Senatu, że Komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich rozpatrzyła odwołanie senatora Romana Ludwiczuka od zarządzenia marszałka Senatu w sprawie obniżenia diety parlamentarnej oraz uposażenia w związku z niewzięciem przez niego udziału w więcej niż 1/5 głosowań podczas 72. posiedzenia Senatu, 16 marca 2011 r. Przewodniczący Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich senator Zbigniew Szaleniec poinformował zaś, że komisja zapoznała się z przedstawionymi jej dokumentami i pozytywnie zaopiniowała odwołanie senatora R. Ludwiczuka. Prezydium Senatu uwzględniło to odwołanie.

    Na zakończenie obrad senator Z. Szaleniec poinformował, że 4 czerwca 2011 r. w Katowicach odbędzie się mecz "Senat kontra Senat". Marszałek Bogdan Borusewicz poinformował zaś, że podczas wizyty na Ukrainie senator Józef Bergier otrzymał od ukraińskich senatorów propozycję rozegrania meczu pomiędzy senatorami obu państw na otwarcie Euro 2012.

    do góry

    Z prac komisji senackich

    17 maja 2011 r.

    Senatorowie z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu zapoznali się z opublikowaną przez Komisję Europejską "zieloną księgą" pt. "Jak zmienić wyzwania w możliwości: wspólne ramy strategiczne dla finansowania unijnego na rzecz badań naukowych i innowacji"; KOM(2011) 48.

    Stanowisko rządu w sprawie unijnego dokumentu przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Maciej Banach. Jak stwierdził, punktem wyjścia do jego opracowania było kilka priorytetów. Po pierwsze, priorytet polskiej prezydencji, dotyczący pełnego wykorzystania kapitału intelektualnego Europy, a także przygotowanie zharmonizowanego przyszłego ramowego programu badań i innowacji oraz zapewnienie większej synergii między polityką spójności a przyszłym programem. Szansą dla Polski byłaby możliwość stworzenia specjalnych programów badawczych dla małych i średnich grup badawczych i dla małych i średnich przedsiębiorstw.

    Wiceminister zwrócił uwagę, że rząd w swoim stanowisku popiera aktualny rozwój, funkcjonowanie i niezależność Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych, popiera również mobilność naukowców i studentów oraz wspiera rozwój nowoczesnej infrastruktury badawczej we współpracy z europejskim forum strategicznym infrastruktury badawczej.

    Podczas obrad głos zabrała Katarzyna Chałasińska-Macukow, rektor Uniwersytetu Warszawskiego i przewodnicząca Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Jak poinformowała, prezydium KRASP popiera stanowisko rządu w sprawie "zielonej księgi" dotyczącej unijnego finansowania badań naukowych i innowacji, zwłaszcza w części odnoszącej się do polityki spójności w badaniach naukowych i szkolnictwie wyższym, a także pozytywnie ocenia harmonizację i uproszczenie, polegające na zastąpieniu obecnie funkcjonującego podejścia, opartego na kontroli kosztów, podejściem opartym na rezultatach i zaufaniu.

    Prezes Polskiej Akademii Nauk Michał Kleiber w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na ujednolicenie spraw socjalnych naukowców w Unii, regionalną infrastrukturę badawczą, a także na położenie nacisku na synergię między badaniami a przedsiębiorstwami. Mówił również o małych projektach badawczych, które - w przeciwieństwie do dużych - są korzystniejsze dla Polski.

    W trakcie dyskusji senator Ryszard Górecki pozytywnie ocenił wprowadzenie uproszczonych procedur. Senator Piotr Wach wyraził uznanie dla wspierania innowacyjności w małych przedsiębiorstwach, a także dla organizacji nauki. Senator Kazimierz Wiatr zwrócił natomiast uwagę na ogromne zróżnicowanie procedur wewnętrznych w obrębie uczelni.

    18 maja 2011 r.

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Środowiska oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o odpadach. Nowelizacja, uchwalona na podstawie projektu poselskiego, nad którą pracowała sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, zmierza do zwiększenia elastyczności przepisów karnych za niewywiązywanie się z obowiązków sprawozdawczych w zakresie ewidencjonowania odpadów. Postulaty zmian zgłaszały urzędy marszałkowskie, które zmuszone były do wymierzania kar często zbyt wysokich i nieadekwatnych do rozmiaru wykroczenia.

    Przewodniczący obradom senator Mariusz Witczak podkreślił, że nowela nie wzbudzała kontrowersji w trakcie prac sejmowych, została również pozytywnie zaopiniowana przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu, które zgłosiło jedynie jedną poprawkę o charakterze legislacyjnym, doprecyzowującą terminy postępowania przed organami administracji. Z prośbą o jej omówienie senator zwrócił się do przedstawiciela biura.

    W wyniku głosowania, na wniosek senatora M. Witczaka, połączone komisje postanowiły jednomyślnie zarekomendować Senatowi wprowadzenie postulowanej zmiany. Ustawę wraz z przyjętą poprawką również przyjęto jednogłośnie. Na sprawozdawcę stanowiska połączonych komisji w tej sprawie wybrano senatora Stanisława Gorczycę.

    * * *

    Wspólne posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Jej przyjęcie rekomendował senatorom wiceminister pracy i polityki społecznej Marek Bucior. To właśnie na podstawie projektu tego resortu i projektu PiS uchwalono rozpatrywaną ustawę. W obradach uczestniczyli też przedstawiciele resortów finansów, sprawiedliwości i edukacji narodowej, a także licznych organizacji pozarządowych.

    Ustawa, w intencji rządu, ma zreformować system opieki nad dziećmi pozbawionymi opieki rodziców i pomóc rodzinom, które mają kłopoty wychowawcze. Do zaproponowanych rozwiązań wiele zastrzeżeń zgłaszały kluby PiS i SLD. Podczas głosowań sejmowych odrzucono większość poprawek zgłoszonych przez te kluby. Do poparcia tej ustawy w Sejmie zachęcała minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak. W jej opinii, tylko rodzina jest właściwym miejscem do wychowywania dzieci. "Zawsze pieniędzy może być więcej lub mniej, ale tylko w rodzinie jest więcej miłości, dobrego przykładu i właściwego życia" - przekonywała posłów przed głosowaniem.

    Główne założenie ustawy, której projekt przygotował resort pracy, to zapewnienie wsparcia rodzinom z problemami, a tym samym ograniczenie odbierania im dzieci. Ustawa wprowadza funkcję asystenta rodziny, który ma pomóc w rozwiązywaniu problemów wychowawczych, wspierać w prowadzeniu domu i innych codziennych czynnościach, pokazywać, jak planować domowy budżet, kierować na terapię. Asystent będzie miał pod opieką maksymalnie 20 rodzin. Pracy asystenta nie będzie można łączyć z pracą pracownika socjalnego. Jeśli konieczne będzie odebranie dzieci z rodziny biologicznej, powinny one trafiać do "rodzinnej pieczy zastępczej" (rodzina zastępcza lub rodzinny dom dziecka). Rodziny w trudnej sytuacji będą też mogły liczyć na pomoc rodziny wspierającej, czyli np. sąsiadów. Wójt podpisze z nią umowę, np. na odrabianie z dzieckiem lekcji, na zapewnienie mu posiłku. Ustawa wprowadza także tzw. rodziny pomocowe, mające pomagać rodzicom zastępczym (dzięki temu będą mogli np. pójść na urlop). Ustanawia również koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, sprawującego opiekę nad rodzinami zastępczymi (m.in. pomoc w pracy z rodziną biologiczną, ułatwianie poszukiwania specjalistycznego wsparcia, zgłaszanie do ośrodków adopcyjnych dzieci z uregulowaną sytuacją prawną, pomoc usamodzielniającym się wychowankom).

    Ustawa przewiduje, że do instytucjonalnych placówek opiekuńczych trafiać będą tylko dzieci powyżej 10. roku życia, wymagające szczególnej opieki lub mające trudności z przystosowaniem się do życia w rodzinie. Młodsze będzie tam można umieszczać tylko w wyjątkowych wypadkach, np. ze względu na stan zdrowia lub potrzebę połączenia z przebywającym tam rodzeństwem. W placówce nie będzie mogło przebywać więcej niż 14 wychowanków. Ustawa skraca procedury dotyczące adopcji, aby dzieci jak najkrócej na nią czekały. Zmieni też sytuację prawną rodzin zastępczych. Obecnie rodzicom zastępczym i osobom zatrudnionym na umowę-zlecenie w rodzinnych domach dziecka umów nie zalicza się do stażu pracy, wymaganego do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych. Dzięki ustawie czas pracy w charakterze rodziny zastępczej zaliczy się do stażu pracowniczego. Co więcej, rodziny zastępcze będą mogły skorzystać z 30 dni przerwy w wykonywaniu obowiązków, podczas której dziećmi zajmie się rodzina pomocowa (inna rodzina zastępcza).

    Ustawa wprowadza także zapis o zwiększeniu i waloryzacji świadczeń dla rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka. Największa zmiana dotyczy świadczeń na dzieci z rodzin zastępczych niespokrewnionych i z rodzinnych domów dziecka. Minimalne świadczenie zwiększy się z 658 do 1000 zł. Świadczenia będą też waloryzowane, jeżeli inflacja za okres od ostatniej waloryzacji przekroczy 5%. Co więcej, rodziny zastępcze będą mogły dostawać dodatkowe świadczenia, np. na remont mieszkania czy na wypoczynek dzieci w wieku od 6-18 lat. Waloryzowane corocznie będą również wynagrodzenia zawodowych rodzin zastępczych. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2012 r.

    W trakcie prac sejmowych do projektu zgłoszono ponad 100 poprawek, większość odrzucono. Sejm nie zgodził się na zapisanie w preambule do ustawy, że "rodzice biologiczni mają niezbywalne prawo i pierwszeństwo do wychowywania dzieci". Odrzucono także poprawkę zmierzająca do wykreślenia zapisu przewidującego, że "w przypadku powzięcia informacji o rodzinie przeżywającej trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych" kierownik ośrodka pomocy społecznej zleca przeprowadzenie rodzinnego wywiadu środowiskowego. Jeśli informacje się potwierdzą, przydziela jej asystenta rodziny. Zdaniem przeciwników tych zapisów, są one zbyt ogólnikowe. Wiceminister pracy i polityki społecznej M. Bucior podkreślił, że zapis ten celowo sformułowano bez określania szczegółów. Dodał, że wykreślenie go zablokowałoby wprowadzenie instytucji asystentów rodziny. Sejm odrzucił także poprawki przewidujące podwyższenie kwalifikacji asystentów rodziny i wprowadzenie wymogu posiadania przez nich co najmniej wykształcenia wyższego. Jak wyjaśniał wiceminister M. Bucior, kandydaci na asystentów rodziny będą musieli przejść odpowiednie szkolenia i stale się dokształcać. Odrzucono również propozycję SLD, aby asystent rodziny mógł pracować maksymalnie z 10 rodzinami, a nie z 20, jak przewidywał projekt. Nie przyjęto poprawki PiS poszerzającej krąg osób mogących być rodziną zastępczą spokrewnioną o rodzeństwo rodziców. W myśl ustawy, mogą być to dziadkowie lub rodzeństwo dziecka. Odrzucono również poprawkę, zmierzającą do likwidacji ośrodków preadopcyjnych dla najmłodszych dzieci. Zmieniono natomiast sformułowanie "wydatki" na "koszty" w zapisach o środkach finansowych dla prowadzących rodzinne domy dziecka.

    Podczas posiedzenia połączonych komisji szereg uwag do rozpatrywanej ustawy zgłosili goście obecni na posiedzeniu. Około 150 zmian zaproponował senator Jan Rulewski. Potrzebę wprowadzenia poprawek sygnalizowali przedstawiciele resortów, samorządów wojewódzkich i powiatowych.

    W piśmie do przewodniczącego komisji senatora Mieczysława Augustyna propozycje zmian zgłosił rzecznik praw dziecka Marek Michalak. Chodziło m.in. o zawarcie w przepisach wymogu wyższych kwalifikacji dla asystentów rodzinnych i ograniczenie adopcji ze wskazaniem. Ustawa zezwala na zatrudnianie na stanowisku asystenta osób ze średnim wykształceniem, które przejdą szkolenie z zakresu pracy z dziećmi lub rodziną i udokumentują co najmniej 3-letni staż pracy z dziećmi lub rodziną. Jak napisał rzecznik, praktycy sygnalizują obawy, że zapis ten pozwoli na powierzenie tych odpowiedzialnych funkcji osobom bez odpowiedniego przygotowania, doświadczenia i umiejętności zawodowych. M. Michalak ma też wątpliwości dotyczące proponowanej organizacji rodzin zastępczych i adopcyjnych. W myśl ustawy, za organizację pieczy zastępczej odpowiadać ma starosta, a za procedury adopcyjne - marszałek województwa. Jak napisał rzecznik, w opinii przedstawicieli ośrodków, takie rozdzielenie kompetencji wydłuży procedury umieszczenia dziecka w rodzinie. Zdaniem rzecznika, podział na organizatorów rodzin zastępczych i adopcyjnych może utrudniać, a niekiedy uniemożliwiać umieszczenie dzieci w rodzinach zastępczych, gotowych w przyszłości adoptować to dziecko. Mogą również wystąpić trudności w łączeniu rodzeństwa. Do niektórych rodzin wychowujących dzieci przysposobione ośrodek adopcyjno-opiekuńczy kieruje rodzeństwo adoptowanego dziecka na zasadach rodziny zastępczej, np. z uwagi na nieuregulowaną sytuację prawną. Rzecznik zaproponował zmianę, umożliwiającą staroście powierzenie zadań organizatora rodzinnej pieczy zastępczej ośrodkowi adopcyjnemu. Ma to pozwolić ośrodkom adopcyjnym na prowadzenie szkoleń dla rodzin zastępczych, jeżeli starosta zleci im takie zadanie.

    Ze względu na zgłoszenie szeregu zmian połączone komisje postanowiły kontynuować prace nad ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej na swoim kolejnym posiedzeniu, 24 maja 2011 r.

    * * *

    Senatorowie z Komisji Rodziny i Polityki Społecznej kontynuowali rozpatrywanie ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw. Pierwsze posiedzenie w tej sprawie odbyło się 11 maja 2011 r. Senator Jan Rulewski zgłosił wówczas szereg poprawek. W trakcie dyskusji uznano, że ze względu na ich wagę i podejrzenie, iż mogą wykraczać poza materię ustawy, Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu powinno wnikliwie opracować zestawienie poprawek.

    Podczas obecnego posiedzenia Komisja Rodziny i Polityki Społecznej przegłosowała zgłoszone zmiany i ostatecznie, na wniosek senatora Mieczysława Augustyna, postanowiła zarekomendować Senatowi 4 poprawki o charakterze techniczno-redakcyjnym, zaproponowane w opinii biura legislacyjnego. Poprawki senatora J. Rulewskiego nie uzyskały poparcia. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Stanisława Koguta.

    Rozpatrzona przez komisję nowelizacja, uchwalona na podstawie projektu komisyjnego, zmienia sposób wykonywania zadań, prowadzenia kontroli i stosowania środków prawnych przez organy Państwowej Inspekcji Pracy poprzez odformalizowanie procedur kontrolnych, dotyczących m.in. kontroli legalności zatrudnienia. W reakcji na stwierdzone zagrożenia i naruszenia przepisów umożliwia także organom inspekcji stosowanie zróżnicowanych środków prawnych.

    * * *

    Senatorowie z Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zapoznali się z Informacją o działalności Sądu Najwyższego w roku 2010. Informację przedstawił pierwszy prezes Sądu Najwyższego Stanisław Dąbrowski, który omówił najważniejsze problemy, które wystąpiły w działalności SN w 2010 r. W swoim wystąpieniu zwrócił m.in. uwagę na znaczny wzrost liczby spraw wnoszonych i rozpoznawanych, a także ich dużą różnorodność. Wzrosła także liczba spraw wymagających wykładni prawa europejskiego. Prezes mówił również o problemach dotyczących zbyt obszernych skarg kasacyjnych, nadużywania prawa do sądu czy nadmiernego obciążenia sędziów Sądu Najwyższego.

    W trakcie dyskusji, w której głos zabrali senatorowie Stanisław Piotrowicz i Piotr Wach, prezes S. Dąbrowski odniósł się m.in. do kwestii jednolitości orzecznictwa oraz do powszechnie występującego zjawiska zbyt szczegółowego uzasadnienia wyroków przez sędziów wszystkich rodzajów sądów.

    Podczas posiedzenia senatorowie zapoznali się również z Informacją o wynikach działalności Centralnego Biura Antykorupcyjnego w 2010 roku. Informacje przedstawił szef CBA Paweł Wojtunik. Jak mówił, największe wyzwania dla realizacji ustawowych zadań biura wiązały się z koniecznością dostosowania ustawy o CBA do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z czerwca 2009 r. dotyczącego możliwości przetwarzania danych osobowych oraz z reorganizacją służby, fluktuacją kadr i zmianą priorytetów działania (w celu koncentracji na sprawach o dużym ciężarze gatunkowym). Następnie szef CBA odpowiadał na pytania senatorów - S. Piotrowicza, P. Wacha, Jana Rulewskiego i Pawła Klimowicza.

    W trakcie dyskusji poruszono m.in. kwestie dotyczące możliwości poprawienia skuteczności działań CBA w ujawnianiu zjawisk korupcyjnych, kierunków rozwoju działalności operacyjnej biura, ewentualnych słabości i przeszkód w prawidłowym jego funkcjonowaniu, porównania zagrożenia tzw. wysokim i niskim poziomem korupcji, zwiększenia kontroli realizacji przetargów pod kątem zjawisk korupcyjnych, kontaktów CBA z mediami oraz powodów rekomendowania przez szefa CBA likwidacji komisji majątkowych.

    Tego samego dnia Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji rozpatrzyła ustawę o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego. Jak przypomniał przewodniczący komisji senator Stanisław Piotrowicz, rozpatrywana nowelizacja została uchwalona z inicjatywy Senatu i stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca 2010 r. (sygn. Akt SK38/09). Najważniejsze rozwiązania przyjęte w ustawie omówiła Katarzyna Konieczko, przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. Nowela wprowadza do procedury cywilnej instytucję tzw. odwołania poziomego, zapewniającą stronom - uczestnikom postępowania oraz innym podmiotom (pełnomocnikom, świadkom, biegłym, osobom trzecim) możliwość zaskarżenia orzeczeń wydanych przez sąd drugiej instancji, niepodlegających weryfikacji w drodze zażalenia do Sądu Najwyższego. Przyznaje prawo do kwestionowania przed innym, równorzędnym składem sądu drugiej instancji postanowienia tego sądu, oddalającego wniosek o wyłączenie sędziego, oraz postanowień o charakterze porządkowym.

    Wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona w imieniu rządu wyraził poparcie dla zaproponowanych zmian. W wyniku głosowania, na wniosek senatora S. Piotrowicza, Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji postanowiła jednomyślnie zarekomendować Senatowi przyjęcie bez poprawek nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego. Na jej sprawozdawcę w tej sprawie wybrano senatora S. Piotrowicza.

    Następnie przystąpiono do rozpatrywania ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o prawie pomocy w postępowaniu w sprawach cywilnych prowadzonym w państwach członkowskich Unii Europejskiej oraz o prawie pomocy w celu ugodowego załatwienia sporu przed wszczęciem takiego postępowania oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Przyjęcie nowelizacji, uchwalonej z przedłożenia rządowego, rekomendował senatorom wiceminister sprawiedliwości Z. Wrona. Jak stwierdził, jej celem jest wprowadzenie do polskiego prawa przepisów uzupełniających i wykonujących rozporządzenie Rady (WE) nr 4/2009 z 18 grudnia 2008 r. w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń oraz współpracy w zakresie zobowiązań alimentacyjnych. Przedmiotowe rozporządzenie jest aktem prawnym mającym bezpośrednie zastosowanie w Polsce bez potrzeby jego implementacji do krajowego porządku prawnego, wymaga jednak uzupełnienia w przepisach prawa krajowego, ponieważ nie są to regulacje pełne. Dotyczy to głównie sytuacji, w której w Polsce wykonaniu podlegać będą pochodzące z innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej orzeczenia, ugody sądowe lub dokumenty urzędowe, odnoszące się do spraw alimentacyjnych objętych zakresem zastosowania tego rozporządzenia. Przepisy ustawy regulują tylko zagadnienia pozostające poza zakresem normowania rozporządzenia nr 4/2009, w szczególności nie zmieniają one ani nie powielają przepisów unijnych. Konieczność wprowadzenia rozporządzenia do istniejących przepisów kodeksu postępowania cywilnego dotyczy wyłącznie sytuacji, w których wykonaniu podlegać będą orzeczenia, ugody sądowe lub dokumenty urzędowe pochodzące z państw członkowskich Unii Europejskiej będących stronami Protokołu o prawie właściwym dla zobowiązań alimentacyjnych z 23 listopada 2007 r. (tzw. protokół haski). Wprowadził on system automatycznej wykonalności orzeczeń, ugód lub dokumentów urzędowych bez potrzeby stwierdzania wykonalności w państwie członkowskim, w którym ma zostać wszczęta egzekucja. Zgodnie z nowymi przepisami, akty te są tytułami egzekucyjnymi i podlegają wykonaniu w Polsce po nadaniu im klauzuli wykonalności. Klauzulę wykonalności będzie nadawał sąd rejonowy właściwości ogólnej dłużnika, a w razie niemożności ustalenia sądu właściwego - sąd rejonowy, w którego okręgu ma być wszczęta egzekucja. Wprowadzenie art. 50527a k.p.c. ma usunąć lukę, powstałą wskutek braku regulacji uzupełniającej instytucję wniosku o ponowne zbadanie orzeczenia wydanego w postępowaniu w sprawie drobnych roszczeń, przewidzianą w przepisie art. 18 rozporządzenia nr 861/2007. Nowela na potrzeby realizacji obowiązku udzielenia przez organ centralny pomocy w uzyskaniu odpowiednich informacji o dochodach i sytuacji finansowej dłużnika wprowadza zapewnienie możliwości przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego i odebrania od dłużnika alimentacyjnego oświadczenia majątkowego na wniosek polskiego organu centralnego, wyznaczonego na podstawie art. 49 rozporządzenia nr 4/2009. Na zakończenie swojego wystąpienia wiceminister Z. Wrona zwrócił się do senatorów o przyjęcie bez poprawek rozpatrywanej noweli sejmowej.

    Podczas obrad zapoznano się także z opinią senackiego biura legislacyjnego, które stwierdziło, że pod względem legislacyjnym ustawa nie budzi zastrzeżeń, wyjątek to posługiwanie się nieużywanym w kodeksie postępowania cywilnego pojęciem "sprawa alimentacyjna". Ponieważ ma ono charakter potoczny, wydaje się, że właściwsze byłoby użycie funkcjonującego w kodeksie pojęcia "sprawa o roszczenie alimentacyjne".

    Obecny na posiedzeniu przedstawiciel Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Syndyków i Likwidatorów Krzysztof Popiel postulował, by klauzulę wykonalności, jeśli nie można ustalić właściwości sądu, nadawał konkretny sąd rejonowy, np. w Warszawie lub Krakowie. Ten postulat nie spotkał się jednak z poparciem przedstawicieli rządu i senatorów. W wyniku glosowania, na wniosek senatora S. Piotrowicza, Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji opowiedziała się za przyjęciem bez poprawek rozpatrzonej nowelizacji sejmowej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora S. Piotrowicza,

    Kolejnym rozpatrywanym aktem prawnym była ustawa o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. Nowelizację przedstawił wiceminister Z. Wrona. Jak stwierdził, wykonuje ona wyrok Trybunał Konstytucyjny z 12 czerwca 2008 r. (sygn. K 50/05), w którym orzeczono, że przepis art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług jest zgodny z konstytucją. Ponadto w wydanym w związku z tym wyrokiem postanowieniu z 12 czerwca 2008 r. (S 3/08) TK zasygnalizował Sejmowi oraz ministrom finansów i sprawiedliwości potrzebę podjęcia inicjatywy prawodawczej w związku z luką prawną w regulacjach dotyczących zasad i procedury zaliczania podatku od towarów i usług do kosztów sądowych z tytułu należności poddanych opodatkowaniu tym podatkiem biegłych sądowych i innych osób wykonujących czynności im zlecone w postępowaniu sądowym, dochodzeniowym i administracyjnym.

    Zgodnie z nowelizacją, wynagrodzenia syndyków, nadzorców sądowych, zarządców i kuratorów, którzy płacą podatek od towarów i usług, będą podwyższone o kwotę tego podatku. Nowela zakłada, że wynagrodzenia i zaliczki na poczet wynagrodzenia: syndyka, nadzorcy sądowego i zarządcy, którzy płacą podatek od towarów i usług, będą podwyższone o kwotę tego podatku. Kwota ta ma być zgodna ze stawką VAT, przewidzianą dla danego rodzaju czynności w odrębnych przepisach i obowiązującą w dniu orzekania o tym wynagrodzeniu. Podwyżka obejmie także wynagrodzenia tymczasowego nadzorcy sądowego i zarządcy przymusowego. Analogiczne przepisy znajdą się w ustawie o Krajowym Rejestrze Sądowym. Dzięki nim wynagrodzenia kuratorów zobowiązanych do płacenia podatku od towarów i usług, a także zaliczki im przyznawane, zostaną podwyższone o kwotę podatku VAT. W wypadku, gdy kuratorzy, syndycy, nadzorcy i zarządcy skorzystają ze zwolnienia z podatku VAT, ich wynagrodzenie nie będzie zwiększane. Sąd przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia powinien zbadać, czy osoby te wykorzystały tę możliwość. Nowe przepisy mają wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

    Następnie senatorowie zapoznali się z opinią senackiego biura legislacyjnego, które zaproponowało wprowadzenie 2 poprawek do ustawy sejmowej. Proponowane zmiany zostały poparte przez resort sprawiedliwości, a następnie w wyniku głosowania zaakceptowane przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Na sprawozdawcę jej stanowiska w tej sprawie powołano senatora Pawła Klimowicza.

    Na zakończenie posiedzenia rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze. Opinię o nowelizacji, uchwalonej na podstawie projektu poselskiego, w imieniu rządu przedstawił wiceminister sprawiedliwości Z. Wrona. W myśl uzasadnienia projektu, celem tej ustawy jest poprawa bezpieczeństwa obrotu instrumentami finansowymi, ich płynności oraz zwiększenie atrakcyjności transakcji związanych z pożyczaniem instrumentów finansowych. Zmiany zaproponowane do prawa upadłościowego i naprawczego z 28 lutego 2003 r. stanowią niezbędne uzupełnienie obecnie obowiązujących regulacji, dotyczących szczególnych skutków ogłoszenia upadłości w związku z terminowymi operacjami finansowymi i sprzedażą papierów wartościowych ze zobowiązaniem do ich odkupu. Pożyczki instrumentów finansowych stanowią odrębną kategorię transakcji zawieranych na rynku finansowym i w związku z tym niewskazanie ich wprost w art. 85 ustawy może być interpretowane jako ograniczenie możliwości stosowania szczególnego reżimu, od kilku lat funkcjonującego w stosunku do wspomnianych powyżej terminowych operacji finansowych oraz transakcji sprzedaży papierów wartościowych ze zobowiązaniem do ich odkupu, umożliwiającego rozliczenie się kwotą netto w razie ogłoszenia upadłości jednej ze stron.

    Obecne brzmienie art. 85 może budzić wątpliwości w zakresie skuteczności klauzuli kompensacyjnej w odniesieniu do transakcji, które zabezpieczają pożyczki instrumentów finansowych oraz terminowe operacje finansowe i transakcje sprzedaży papierów wartościowych ze zobowiązaniem do ich odkupu. Przedmiotowe zagadnienie nie zostało w sposób jasny rozstrzygnięte w ustawie z 2 kwietnia 2004 r. o niektórych zabezpieczeniach finansowych, której celem była implementacja dyrektywy 2002/47/WE z 6 czerwca 2002 r. w sprawie uzgodnień dotyczących zabezpieczeń finansowych. Ustawa o niektórych zabezpieczeniach finansowych wprowadziła w tym zakresie zmianę do art. 498 ustawy, uznając jednakże skuteczność nettingu upadłościowego jedynie w postępowaniu naprawczym. Redakcja zaproponowanego art. 85a jest taka sama, jak wspomnianego art. 498 ustawy, przy czym odnosi się do postępowania upadłościowego.

    Dodany do art. 84 nowy ust. 3 zmierza do wyłączenia wymogu szczególnej formy czynności prawnej dla ustanawiania niektórych typów zabezpieczeń. Zgodnie z art. 84 ust. 2, w wypadku upadłości likwidacyjnej umowa przenosząca własność rzeczy, wierzytelności lub innego prawa w celu zabezpieczenia wierzytelności jest skuteczna wobec masy upadłości, jeżeli została zawarta z datą pewną. Takie brzmienie przepisu sprzeczne jest z postanowieniami art. 3 dyrektywy. Zmiana do art. 311 ust. 2 ustawy usuwa wątpliwość w zakresie dopuszczalności zaspakajania się zastawnika zastawu finansowego z praw obciążonych zastawem finansowym. Dotychczasowe brzmienie art. 311 ust. 2 ustawy odnosiło się wyłącznie do zastawnika zastawu rejestrowego. Rząd popiera rozwiązania ustawy.

    Obecny na posiedzeniu przedstawiciel Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Syndyków i Likwidatorów Witold Missala zaproponował, aby wprowadzić do ustawy dwie zmiany. Po pierwsze, by można było rozwiązać umowę w trybie wypowiedzenia umowy wzajemnej, tj. w momencie ogłoszenia upadłości syndyk za zgodą sędziego komisarza mógł wypowiedzieć taką umowę na podstawie prawa upadłościowego. Po drugie, żeby ewentualna wierzytelność z tej umowy mogła być objęta układem z wierzycielami.

    Do rozpatrywanej nowelizacji żadnych uwag o charakterze legislacyjnym nie zgłosiło senackie biuro legislacyjne. W wyniku głosowania, na wniosek senatora S. Piotrowicza, Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji postanowiła zarekomendować Senatowi przyjęcie bez poprawek rozpatrzonej noweli prawa upadłościowego i naprawczego. Na sprawozdawcę jej stanowiska w tej sprawie wybrano senatora S. Piotrowicza.

    * * *

    Wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Środowiska zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych.

    Przyjęcie ustawy rekomendowała senatorom Joanna Maćkowiak-Pandra, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska. Przygotowany przez rząd i opracowany w sejmowych komisjach projekt ustawy dostosowuje polskie prawo do dyrektyw UE. Nowe przepisy mają zastąpić ustawę z grudnia 2004 r. o handlu uprawnieniami do emisji do powietrza gazów cieplarnianych i innych substancji. Przewidziano, że handel uprawnieniami obejmie emisję gazów cieplarnianych z instalacji przemysłowych, a także z operacji lotniczych. Lotnictwo do tej pory było wyłączone z tego systemu. Każda instalacja emitująca do atmosfery gazy cieplarniane będzie musiała uzyskać do tego uprawnienia. Część z nich ma być rozdzielana bezpłatnie, a część kupowana na aukcjach. W razie przekroczenia bezpłatnych limitów trzeba będzie na rynku dokupić prawa do emisji. Zmiany mają ułatwić polskim przedsiębiorcom obrót uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych w ramach wspólnotowego systemu obrotu.

    Systemem handlu uprawnieniami do emisji ma administrować Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami zamiast Krajowego Administratora Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji. Nadzór nad systemem będzie należał do ministra środowiska. Uprawnienia do emisji będą rejestrowane w krajowym rejestrze. Będzie można nimi swobodnie rozporządzać, a niewykorzystane przenosić do kolejnych okresów rozliczeniowych.

    Ustawa reguluje też zasady sprzedaży uprawnień do emisji na aukcjach. W latach 2008-12 do systemu aukcyjnego trafi niewiele uprawnień, ponieważ mogą się tam znaleźć jedynie niewykorzystane uprawnienia z rezerw na nowe instalacje i na wspólne projekty. Od 2013 r. państwa członkowskie będą musiały sprzedawać na aukcji wszystkie uprawnienia do emisji, które nie zostaną przydzielone konkretnym instalacjom.

    Ustawa zawiera szczególne zasady wydawania zezwoleń dla nowych elektrowni. Określa też, że do krajowej rezerwy uprawnień trafią limity emisji z likwidowanych instalacji i tych, które przestały spełniać warunki uczestnictwa w systemie uprawnień.

    Monitorowaniem i rozliczaniem wielkości emisji będzie się zajmował ośrodek bilansowania. Mają tam trafiać raporty firm. Za nieprzekazanie raportu o wielkości emisji grozić będzie kara 10 tys. euro, a za niezgłoszenie, że instalacja przestała spełniać warunki uczestnictwa w systemie uprawnień - 5 tys. euro.

    Nowa ustawa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia, ze względu na pilną konieczność przyjęcia przepisów unijnych, do czego wzywa nas i kilka innych krajów Komisja Europejska.

    Podczas posiedzenia połączonych komisji gospodarki i środowiska senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które nie zgłosiło do ustawy sejmowej żadnych uwag o charakterze legislacyjnym. W uwagach ogólnych nawiązało natomiast do korelacji przepisów rozpatrywanej ustawy z ustawą o ochronie środowiska.

    W trakcie dyskusji senatorowie poruszali zagadnienia dotyczące m.in. funkcjonowania Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami KOBIZE, przeprowadzania aukcji zbywania uprawnień, przyznawania uprawnień operatorom statków powietrznych i związanych z tym koszów, a także nadzoru nad systemem handlu emisjami.

    Odpowiedzi na zadawane pytania udzielały wiceminister J. Maćkowiak-Pandra i Agnieszka Sosnowska, naczelnik wydziału w Departamencie Zmian Klimatu i Ochrony Atmosfery w resorcie środowiska.

    W wyniku głosowania, na wniosek przewodniczącego obradom senatora Jana Wyrowińskiego, połączone komisje opowiedziały się za przyjęciem bez poprawek ustawy o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Wniosek przyjęto 6 głosami, przy 5 głosach przeciw. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Stanisława Iwana.

    * * *

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Środowiska oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej rozpatrywano ustawę - Prawo geologiczne i górnicze.

    W obradach uczestniczyli m.in. główny geolog kraju, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Jacek Jezierski, wicedyrektor Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych w tym resorcie Kinga Wojtczak, posłanka Danuta Pietraszewska, dyrektor Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Gospodarki Aleksandra Magaczewska, prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa, dyrektor Państwowego Instytutu Geologicznego Jerzy Nawrocki, a także przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, Najwyższej Izby Kontroli, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Do udziału w posiedzeniu zaproszono również ekspertów i przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, organizacji samorządowych i gospodarczych, m.in. prof. Mariusza Oriona Jędryska z Uniwersytetu Wrocławskiego, eksperta ds. służby mierniczo-geologicznej Piotra Ostrowskiego, mecenasa Jana Stefanowicza z Kancelarii Prawnej "Juris", prezydenta Polskiej Izby Gospodarczej "Ekorozwój" Krzysztofa Zarębę, a także ekspertów Pracodawców RP.

    Przyjęcie ustawy rekomendował senatorom główny geolog kraju J. Jezierski. Ustawa uchwalona przez Sejm na 91. posiedzeniu 28 kwietnia 2011 r. pochodziła z przedłożenia rządowego. Jak zadeklarował prezes Rady Ministrów, ma ona na celu wykonanie prawa Unii Europejskiej. Podczas prac sejmowych zajmowały się nią komisje: gospodarki, ochrony środowiska i samorządu, które zaproponowały do niej szereg poprawek. Spośród poprawek zgłoszonych w II czytaniu większość odrzucono. Prace nad ustawą i jej przyjęcie wywołały szereg kontrowersji. Postulowano także jej odrzucenie.

    Nowa ustawa zastąpi dotychczas obowiązujące prawo geologiczne i górnicze. Reguluje zasady wykonywania prac geologicznych, wydobywania kopalin ze złóż, podziemnego bezzbiornikowego magazynowania substancji oraz podziemnego składowania odpadów. Nowe przepisy dostosowują polskie prawo do unijnych dyrektyw regulujących warunki udzielania i korzystania z zezwoleń na poszukiwanie, badania i produkcję węglowodorów. Udzielenie koncesji na taką działalność będzie poprzedzone przetargiem.

    W katalogu kopalin, których właścicielem będzie Skarb Państwa, znalazły się węglowodory, węgiel kamienny i brunatny, rudy metali. Pozostałe kopaliny będą objęte własnością gruntową. Na poszukiwania np. wapieni, dolomitów, granitów, bazaltów, piasków i żwirów, nie będą wymagane koncesje. Jedynym wymaganym dokumentem ma być decyzja zatwierdzająca projekt robót geologicznych.

    Nowe przepisy, w intencji ustawodawcy, mają ułatwić podejmowanie i wykonywanie działalności geologicznej i górniczej, m.in. poprzez uproszczenie zasad prowadzenia działalności w zakresie geologii i górnictwa, oraz wzmocnienie gwarancji dla podmiotów, których prawa mogą być naruszone.

    Sejm wbrew rekomendacji sejmowych komisji: gospodarki, ochrony środowiska i samorządu terytorialnego poparł poprawkę zgłoszoną przez klub PJN, zmniejszającą wpływy do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Oznacza to, że wpływy z opłat eksploatacyjnych i koncesyjnych w 90% będą trafiać do gmin, a 10% (dotychczas 40%) - do NFOŚiGW. Takie rozwiązanie zaproponowano, by zrekompensować gminom górniczym zapisaną w projekcie zasadę, że nie przysługuje im podatek od nieruchomości od podziemnych instalacji kopalń. W opinii wiceministra środowiska J. Jezierskiego, to rozwiązanie może zablokować badania geologiczne w kraju. Jak mówił w Sejmie, w 2015 r. będzie brakowało 340 mln zł i nie wiadomo, skąd te pieniądze trzeba by było wziąć na realizację zadań zapisanych w ustawie.

    Wątpliwości posłów budziło m.in. to, czy ustawa nie pozbawia obywateli i samorządów ich prawa do współdecydowania o deponowaniu pod ziemią CO2 i odpadów radioaktywnych. Odpowiadając na te wątpliwości, wiceminister przekonywał, że nowa ustawa nie zawiera takich zapisów i nic nie zmienia w stosunku do dotychczasowego stanu w kwestii konsultacji społecznych i decyzji o prowadzeniu eksploatacji. "W Polsce nie będzie eksploatacji jakiejkolwiek kopaliny bez zgody gminy i w tej kwestii nic się nie zmienia. Ta ustawa tak samo nie zmienia nic z własnością Skarbu Państwa odnośnie do gazu łupkowego" - podkreślił.

    Padały także zarzuty dotyczące m.in. niepowołania państwowej służby geologicznej i wprowadzenia możliwości handlu koncesjami na wydobycie gazu i niewydobywania go po zakupie koncesji. W opinii krytyków ustawy, może to doprowadzić do tego, że złoża polskiego gazu łupkowego znajdą się w rękach osób, które mają zupełnie inne interesy niż Polska.

    Wiceminister środowiska J. Jezierski uznał te zarzuty za niesłuszne. Jak mówił, państwową służbą geologiczną od 1918 r. jest Państwowy Instytut Geologiczny, który rzetelnie wykonuje swoje obowiązki wynikające ze statusu służby państwowej. Nie zmieniły się także zasady przyznawania koncesji. Tak jak dotychczas udzielane są koncesje na poszukiwanie złóż, a potem osobna koncesja wydobywcza. Udzielanie koncesji należy do ministra środowiska i jest obwarowane przepisami. Pierwszeństwo w uzyskaniu koncesji wydobywczej ma firma, która prowadziła poszukiwania, ale odbywa się to w osobnej procedurze. Wiceminister podkreślał również, że nie zmieniły się zasady obrotu koncesjami. To rząd udziela koncesji na poszukiwania i na wydobycie złóż. Jak mówił wiceminister, poszukiwania złóż są bardzo kosztowne i jest naturalne, że firmy po znalezieniu złóż przystępują do poszukiwania partnerów do ich wydobycia, którzy zainwestują swoje pieniądze. Tak się dzieje na całym świecie, że firmy montują konsorcja, przystępujące potem później do eksploatacji kopalin. Przypomniał też, że koncesje nie mogą być "zamrożone", nie dają prawa do nieprowadzenia poszukiwań czy niewydobywania złóż. Jak przypomniał, w koncesji zawarte są warunki, na jakich jest ona przyznawana. Jeśli firma nie spełni warunków w niej zapisanych, to koncesja zostanie odebrana.

    Podczas posiedzenia połączonych komisji senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło do nowego prawa geologicznego i górniczego 10 poprawek o charakterze doprecyzowującym i legislacyjnym, 5 z nich pozytywnie zaopiniował wiceminister J. Jezierski.

    W trakcie dyskusji ekspert Komisji Środowiska prof. M.O. Jędrysek skrytykował zapisy przyjęte przez Sejm i postulował odrzucenie ustawy w całości. Przedstawiciele gmin górniczych oraz samorządowych i gospodarczych organizacji pozarządowych postulowali natomiast zmianę zapisów dotyczących m.in. definicji obiektu budowlanego zakładu górniczego, opodatkowania podatkiem od nieruchomości obiektów budowlanych w tzw. wyrobiskach górniczych, terminu dochodzenia roszczeń z tytułu szkód spowodowanych ruchem zakładu górniczego, odpowiedzialności za szkodę górniczą, a także podziału opłat eksploatacyjnych między gminy a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

    Po wysłuchaniu opinii zaproszonych gości senatorowie zgłosili szereg poprawek do ustawy. Senator Wojciech Skurkiewicz zgłosił wniosek o odrzucenie ustawy w całości. Senator Andrzej Miziołek poparł wnioski i uwagi zgłaszane przez organizacje samorządowe, a senator Grzegorz Banaś przejął zmiany zawarte w uwagach ekspertów Pracodawców RP. Poprawki zgłosili także senatorowie: Antoni Motyczka, Jerzy Wyrowiński, Janusz Sepioł i Stanisław Iwan.

    Na wniosek przewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej senatora J. Wyrowińskiego ze względu na dużą liczbę zgłoszonych poprawek i potrzebę ich wnikliwej analizy połączone komisje postanowiły kontynuować prace nad nowym prawem geologicznym i górniczym 24 maja 2011 r.

    19 maja 2011 r.

    Senatorowie z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Komisji Środowiska oraz Komisji Zdrowia spotkali się z członkami Komisji ds. Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego Parlamentu Europejskiego - przewodniczącym Jo Leinenem, eurodeputowanymi Jolantą Hibner i Lindą McAvan. W posiedzeniu wzięli także udział zastępcy przewodniczących sejmowych Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi posłowie Jerzy Antoni Gosiewski i Józef Klim. Spotkanie zorganizowano w ramach spotkań senatorów i posłów z parlamentarzystami europejskimi w okresie poprzedzającym polskie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Takie spotkanie są stałą praktyką w Unii.

    Witając gości, przewodniczący Komisji Środowiska senator Zdzisław Pupa poinformował, że celem spotkania jest omówienie zagadnień dotyczących ochrony środowiska, rolnictwa i zdrowia. Jego zdaniem, w trakcie dyskusji należy skupić się na kilku najbardziej aktualnych tematach, za które uznał: różnorodność biologiczną, m.in. zagadnienia związane z organizmami genetycznie modyfikowanymi, działania na rzecz poprawy stanu środowiska, bezpieczeństwa żywności, ochrony klimatu, a także plany rozwoju energetyki jądrowej w Polsce i Europie.

    Przewodniczący J. Leinen stwierdził, że celem wizyty przedstawicieli Parlamentu Europejskiego jest m.in. zapoznanie się z priorytetami polskiej prezydencji. Jak dodał, delegacja spotkała się już z ministrem środowiska Andrzejem Kraszewskim i ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Markiem Sawickim. Eurodeputowany nawiązał także do tematów, nad którymi pracuje Komisja ds. Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego Parlamentu Europejskiego i przedstawił kilka z nich: nowe cele redukcji CO2, rozwój energii ze źródeł odnawialnych, nowa strategia ochrony bioróżnorodności obejmująca okres do 2020 r., rozwiązania w kwestii GMO, zwiększona kontrola nad dystrybucją leków, zmiana polityki rolnej.

    W trakcie dyskusji głos zabrali senatorowie: Władysław Sidorowicz, Jerzy Chróścikowski, Zdzisław Pupa, Grzegorz Wojciechowski, Wiesław Dobkowski, Michał Boszko, Ireneusz Niewiarowski oraz posłowie J. Gosiewski i J. Klim. Zwracano m.in. uwagę na trudne zadanie, jakim jest praca nad budżetem unijnym, a także na szczególną sytuację Polski w kwestii ograniczenia emisji gazów cieplarnianych ze względu na naszą energetykę, opartą na węglu kamiennym. Akcentowano konieczność podejmowania działań nad rzecz ochrony niezależności żywnościowej i konkurencyjności produktów pochodzących z Unii Europejskiej. Podkreślano również, że Polska będzie zabiegać o takie zmiany we wspólnej polityce rolnej, które zapewnią jednakowe szanse wszystkim rolnikom unijnym. Parlamentarzyści pytali także o zaawansowanie prac nad nowymi kierunkami polityki rolnej, a także nad zmianami w pakiecie klimatycznym.

    Eurodeputowana L. McAvan mówiła m.in. o swoim zaangażowaniu w prace na pakietem klimatycznym. Jak wyjaśniła, nie wszystkie kraje będą mieć jednakowe zadania do wypełnienia. Zadania będą wynikiem negocjacji i ustaleń. W odniesieniu do budżetu i wspólnej polityki rolnej stwierdziła, że będą to wyjątkowo trudne wyzwania, zwłaszcza że wiele krajów członkowskich boryka się z problemami finansowymi.

    Na zakończenie dyskusji przewodniczący J. Leinen powiedział, że zgadza się ze stanowiskiem, iż wspólna polityka rolna musi się zmienić i być bardziej sprawiedliwa. Zwrócił także uwagę na zwiększającą się w Polsce liczbę inwestycji wykorzystujących biomasę. Wskazał na konieczność wzmożenia wysiłków zmierzających do oszczędzania energii, a także na problemy związane z bezrobociem i ze starzeniem się ludności krajów Unii Europejskiej. Zapowiedział, że do sygnalizowanych w trakcie dyskusji problemów powróci podczas posiedzenia komisji w Brukseli.

    * * *

    Podczas posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów Publicznych wyrażono opinię w sprawie petycji dotyczącej zapewnienia prawa inwestora do skargi przeciwko systemowi rekompensat. Informacje na temat petycji przedstawiła Danuta Antoszkiewicz, kierownik Działu Petycji Biura Komunikacji Społecznej w Kancelarii Senatu. Jak stwierdziła, Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w marcu 2011 r. rozpatrzyła 3 petycje dotyczące tego samego problemu i odnoszące się do naruszenia prawa do uzyskania rekompensat z tytułu prowadzonych inwestycji. Zdaniem autorów petycji, dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Europy z 3 marca 1997 r. w sprawie systemu rekompensat dla inwestorów została nieprawidłowo transponowana do prawodawstwa polskiego, ponieważ praktycznie uniemożliwia realizację prawa inwestora do skargi. Niewłaściwie wprowadzone do polskiego prawa przepisy uniemożliwiły autorom petycji wniesienie skargi na system rekompensat.

    Wszyscy autorzy petycji wnoszą tę skargę w związku z upadłością grupy inwestycyjnej WIG Dom Maklerski SA, w której byli inwestorami. Oczekiwali, że w ramach obowiązującego prawa będą mieli możliwość uzyskania zwrotu ze środków zebranych w systemie rekompensat, który funkcjonuje na podstawie ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Jak poinformowali w uzasadnieniu petycji, żaden z poszkodowanych upadłością WIG Dom Maklerski SA nie uzyskał rekompensat we właściwej wysokości. Większości inwestorów nie wypłacono żadnej rekompensaty. Zdaniem autorów petycji, patowa sytuacja prawna, w jakiej znaleźli się poszkodowani klienci upadłego WGI DM SA, jest konsekwencją nieprawidłowego wywiązania się polskiego ustawodawcy ze zobowiązań unijnych. Obowiązującym w Polsce przepisom autorzy zarzucają brak możliwości zaskarżenia systemu rekompensat, co powoduje niemożność wyczerpania krajowej drogi odwoławczej, a to z kolei blokuje im dalszą drogę odwoławczą przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Autorzy petycji uważają, że istnieje błędne wskazanie ewentualnego adresata roszczeń - instytucji zarządzającej systemem rekompensat, a nie systemu rekompensat jako takiego.

    Autorzy petycji postulują, by podjąć inicjatywę ustawodawczą zmierzającą do precyzyjnego i jednoznacznego określenia zasad wnoszenia skutecznych środków zaskarżenia przeciwko systemowi rekompensat, w tym także wniesienia bezpłatnego lub obciążonego niewielką opłatą pozwu cywilnego przeciwko systemowi rekompensat, a także do stworzenia prawnych podstaw do pełnej ochrony inwestorów przed ryzykiem oszustw, nadużyć administracyjnych lub błędów operacyjnych, powodujących brak możliwości wywiązania się przez przedsiębiorstwo inwestycyjne z obowiązku zwrotu aktywów klientom.

    Obecny na posiedzeniu wiceminister finansów Wiesław Szczuka stwierdził, że poruszony w petycjach problem jest znany w resorcie i był przedmiotem konsultacji z Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych, Komisją Nadzoru Finansowego oraz Komisją Europejską. W opinii wiceministra, należy oddzielić kwestie sposobu wdrażania dyrektywy do prawa polskiego od sposobu prowadzenia sprawy przez syndyka czy przez sąd. Zdaniem resortu finansów, główne źródło problemów podnoszonych w petycji stanowi fakt, że ten proces przeprowadzany jest z wieloma błędami. Odnosząc się do wdrażania dyrektywy unijnej, wiceminister stwierdził, że zamierzony rezultat został osiągnięty w polskim prawie.

    Do Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych SA należy obowiązek sprawdzenia przedstawionej przez syndyka lub zarządcę listy inwestorów pod względem zgodności z wymaganiami ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, wyliczenia kwot rekompensat pod względem w zgodności z ustawą oraz terminarza wypłat. Wiceminister W. Szczuka zwrócił uwagę, że zasady funkcjonowania systemu rekompensat w Polsce były przedmiotem zainteresowania Komisji Europejskiej. W tej sprawie strona polska nie otrzymała informacji o zastrzeżeniach organów Komisji Europejskiej. Konkludując, wiceminister stwierdził, że nie ma podstaw do podjęcia inicjatywy ustawodawczej, mającej na celu wprowadzenie zasad wnoszenia skutecznych środków zaskarżania systemu rekompensat.

    Do omawianych problemów swoje uwagi przedstawiły także Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych i Krajowa Rada Syndyków.

    Po zapoznaniu się z przedstawionymi opiniami na temat omawianych petycji Komisja Budżetu i Finansów Publicznych nie stwierdziła potrzeby podejmowania postulowanej w nich inicjatywy ustawodawczej.

    W drugim punkcie porządku dziennego senatorowie przystąpili do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy - Prawo bankowe, ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Przyjęcie nowelizacji, uchwalonej z przedłożenia rządowego, rekomendował senatorom podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów W. Szczuka. Jak przypomniał, transponuje ona do polskiego systemu prawnego postanowienia dyrektywy 2009/111 Parlamentu Europejskiego i Rady, która zmienia postanowienie dyrektyw - z 2006 i 2007 r. w odniesieniu do banków powiązanych z centralnymi instytucjami, niektórych pozycji funduszy własnych, dużych ekspozycji, uzgodnień w zakresie nadzoru oraz zarządzania w sytuacji kryzysowej - tzw. dyrektywy CRD II, mającej na celu zwiększenie stabilności i bezpieczeństwa rynku finansowego. Dyrektywa CRD II zmienia tzw. dyrektywę CRD, czyli dyrektywę 2006/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 14 czerwca 2006 r. w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności przez instytucje kredytowe, oraz tzw. dyrektywę CAD, czyli dyrektywę 2006/49/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 14 czerwca 2006 r. w sprawie adekwatności kapitałowej firm inwestycyjnych i instytucji kredytowych. Przepisy dyrektyw CRD i CAD ustanawiają wymogi adekwatności kapitałowej, mające zastosowanie do instytucji kredytowych i firm inwestycyjnych, określają także zasady dotyczące obliczania funduszy własnych i zasady nadzoru ostrożnościowego. Nowe rozwiązania w odniesieniu do banków są implementowane w ustawie z 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe, a w odniesieniu do domów maklerskich w ustawie z 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi.

    Rozpatrywana nowelizacja zawiera także zmiany niezwiązane bezpośrednio z implementacją dyrektyw, a wynikające z dotychczasowej praktyki stosowania regulacji z zakresu wymogów kapitałowych. Zmierzają one do doprecyzowania i uelastycznienia obowiązujących przepisów. Jedyna zmiana do ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym ma natomiast na celu usunięcie nieprawidłowego odesłania.

    W swoim wystąpieniu wiceminister finansów podkreślił, że rządowi zależy na jak najszybszym zakończeniu prac legislacyjnych nad tą ustawą ze względu opóźnienia w implementacji unijnej dyrektywy. Jako najważniejsze wprowadzane zmiany wskazał m.in. współpracę między Komisją Nadzoru Finansowego z właściwymi organami nadzoru innych państw oraz banków centralnych w zakresie nadzoru nad instytucjami kredytowymi, w tym bankami i domami maklerskimi; usprawnienie wymiany informacji, ustanowienie kolegiów organów nadzoru, a także zwiększenie dostępu do informacji. Inny ważny obszar regulowany rozpatrywaną ustawą to warunki uznania przez nadzór instytucji dokonujących oceny wiarygodności kredytowej, czyli agencji ratingowych, które jednocześnie zobowiązują nadzorców krajowych poszczególnych państw członkowskich do uznania za dopuszczalne tych instytucji dokonujących oceny, które zostały zarejestrowane na poziomie UE.

    Oprócz CRD II w ramach prac sejmowych pojawiła się inicjatywa zgłoszona przez grupę posłów, która pozwoliła na uzupełnienie projektu o zapisy wywodzące się z Dyrektywy CRD III - Dyrektywy PE i Rady z 2010/76 w zakresie wymogów kapitałowych dotyczących portfela handlowego oraz przeglądu nadzorczego restrukturyzacji polityki wynagrodzeń. Jak stwierdził wiceminister finansów, te zapisy zaproponowane przez posłów uwzględniono w ustawie. Pozwalają KNF w drodze uchwały, a Ministerstwu Finansów w drodze rozporządzenia określać pewne zasady polityki wynagradzania w bankach i domach maklerskich w zakresie zmiennej części wynagrodzenia. Stwarza to tym podmiotom możliwość regulowania zasad określania zmiennej części wynagrodzenia łącznie z prawem do ograniczenia i żądania oddania części wynagrodzenia, sięgając wstecz nie więcej niż 3 lata.

    Podczas obrad senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które przedstawiło uwagi szczegółowe do ustawy, związane przede wszystkim z rozwiązaniami wprowadzonymi do projektu rządowego na etapie prac sejmowych.

    Obecny na posiedzeniu wiceprezes Związku Banków Polskich Jerzy Bańka, popierając uwagi senackiego biura legislacyjnego, stwierdził, że dla polskich banków ważne jest, aby rozwiązania dotyczące kwestii pracowniczych zostały wprowadzone tak, żeby ich stosowanie nie budziło wątpliwości. Jak mówił, związek widzi potrzebę doprecyzowania kwestii dotyczących zdefiniowania kręgu osób, których ta regulacja będzie dotyczyć. W swoim wystąpieniu zwrócił również uwagę na dziesięciokrotne podwyższenie kar finansowych nakładanych na banki. Do tych uwag ustosunkowali się przedstawiciele Ministerstwa Finansów i Komisji Nadzoru Finansowego.

    W trakcie dyskusji odniesiono się m.in. do implementacji dyrektyw w kontekście przyszłej polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Zwracano także uwagę na wielokrotne podniesienie kar finansowych dla banków.

    W wyniku głosowania, na wniosek senatora Kazimierza Kleiny, Komisja Budżetu i Finansów Publicznych opowiedziała się za przyjęciem bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Prawo bankowe, ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Henryka Woźniaka.

    Kolejnym rozpatrywanym aktem prawnym była ustawa o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. Rozwiązania zawarte w nowelizacji, uchwalonej na podstawie projektu rządowego, omówiła Dorota Kramarczyk, zastępca dyrektora Departamentu Legislacyjno-Prawnego w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jak stwierdziła, jej celem jest zmodyfikowanie zasad wynagradzania kuratorów, syndyków, nadzorców sądowych i zarządców. W swoim wyroku z czerwca 2008 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził potrzebę podjęcia inicjatywy legislacyjnej w związku z luką prawną, którą dostrzegł w regulacjach dotyczących zasad i procedury zaliczania podatku od towarów i usług do kosztów sądowych z tytułu należności poddanych opodatkowaniu tym podatkiem biegłych sądowych, ale także innych osób wykonujących czynności im zlecone w postępowaniu sądowym odszkodowawczym i administracyjnym. Rozpatrywana nowela daje więc możliwość doliczania do przyznanego wynagrodzenia podatku VAT w wypadku wynagrodzenia kuratorów, syndyków, nadzorców sądowych i zarządców. Ponadto przywraca zapis przewidujący, że sąd odwołuje syndyka, nadzorcę sądowego, zarządcę albo ich zastępców również w razie cofnięcia lub zawieszenia praw wynikających z licencji syndyka przez ministra sprawiedliwości. Przywrócono też obowiązek sądu w sprawie przekazywania ministrowi sprawiedliwości odpisu prawomocnego postępowania o odwołanie syndyka, nadzorcy sądowego, zarządcy albo ich zastępców z powodu nienależytego wypełniania obowiązków.

    Podczas obrad senatorowie zapoznali się też z opinią senackiego biura legislacyjnego, które zasugerowało potrzebę wprowadzenia do nowelizacji sejmowej 2 poprawek. Zaproponowane zmiany po zmodyfikowaniu 1 z nich i zaakceptowaniu obu przez stronę rządową zostały następnie zgłoszone przez senatora K. Kleinę. W wyniku głosowania Komisja Budżetu i Finansów Publicznych jednomyślnie opowiedziała się za przyjęciem ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym wraz z dwiema zaaprobowanymi wcześniej poprawkami. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Grzegorza Czeleja.

    Na zakończenie posiedzenia rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze. Opinię na temat nowelizacji, uchwalonej na podstawie projektu poselskiego, przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Zbigniew Wrona. Jak napisano w uzasadnienia projektu ustawy, zmierza ona do poprawy bezpieczeństwa obrotu instrumentami finansowymi, ich płynności oraz zwiększenia atrakcyjności transakcji związanych z pożyczaniem instrumentów finansowych. Nowela zmienia prawo upadłościowe i naprawcze w kierunku uzupełnienia obowiązujących obecnie regulacji dotyczących szczegółowych skutków ogłoszenia upadłości w stosunku do poszczególnych transakcji na rynku finansowym. Jak stwierdził wiceminister Z. Wrona, włączenie pożyczek instrumentów finansowych do grupy transakcji, w stosunku do których można stosować szczególny reżim rozliczania zobowiązań dłużnika po ogłoszeniu upadłości, zasługuje na poparcie i wpisuje się w ustawodawstwo poszczególnych krajów Unii Europejskiej.

    Żadnych uwag o charakterze legislacyjnym do rozpatrywanej noweli nie zgłosiło senackie biuro legislacyjne.

    W trakcie dyskusji dziekan Krajowej Izby Syndyków Maciej Roch Pietrzak stwierdził m.in., że dla ustanowienia zabezpieczenia finansowego nie wymaga się zachowania formy pisemnej z "datą pewną". Przy wszystkich innych sprawach dotyczących ogółu wierzycieli jest wymóg "daty pewnej" po to, aby nie dochodziło do antydatowania. Uznał, że nie powinno się usuwać wymogu "daty pewnej", ale pozostawić go choćby w formie elektronicznego znakowania czasem przy podpisie elektronicznym. Zwrócił również uwagę na kwestię usunięcia instrumentu odstąpienia od umów.

    Wicedyrektor Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów Sebastian Skuza wyjaśnił, że ustawa jest implementacją zapisu dyrektywy unijnej i nie proponuje nowych rozwiązań, a tylko uzupełnia o jeden zapis.

    Senatorowie zapoznali się także z opiniami Bartosza Jagodzińskiego ze Związku Banków Polskich oraz Krzysztofa Popiela z Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Syndyków i Likwidatorów.

    W wyniku głosowania, na wniosek senatora K. Kleiny, Komisja Budżetu i Finansów Publicznych jednomyślnie poparła rozpatrzoną nowelizację prawa upadłościowego i naprawczego. Na sprawozdawcę stanowiska podczas posiedzenia plenarnego Izby wybrano senatora G. Czeleja.

    * * *

    Senatorowie z Komisji Rodziny i Polityki Społecznej zapoznali się informacją rzecznika praw dziecka o jego działalności w 2011 r. Informację wraz z uwagami o stanie przestrzegania praw dziecka przedstawił rzecznik Marek Michalak. Wśród najważniejszych uwag wskazał m.in. na ograniczenia w dostępie do lekarzy specjalistów i stomatologów, nowoczesnych leków czy sanatoriów, brak opieki medycznej w szkołach czy problemy z egzekucją prawa do kontaktu z dzieckiem po rozwodzie. M. Michalak zwrócił także uwagę na złą sytuację materialną i mieszkaniową rodzin wielodzietnych, zamrożenie progów dochodowych uprawniających do zasiłków rodzinnych, brak systemu wsparcia dla rodzin w kryzysie, problemy z regulowaniem sytuacji prawnej dzieci w rodzinach zastępczych i domach dziecka. Wyraził nadzieję, że cześć tych problemów zostanie rozwiązana po wprowadzeniu ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej, którą w kwietniu 2011 r. uchwalił Sejm.

    Rzecznik podkreślił, że wciąż brakuje żłobków i przedszkoli, a oferta edukacyjna nie jest dostosowana do potrzeb dzieci ze specjalnymi potrzebami. Wciąż niedostatecznie przestrzegane są prawa dzieci niepełnosprawnych, np. w dostępie do edukacji czy dóbr kultury. W swoim wystąpieniu rzecznik wskazał również na kwestię przedawniania się przestępstw seksualnych wobec dzieci, co utrudnia dochodzenie sprawiedliwości ofiarom, które decydują się na to dopiero w dorosłym życiu. Jak mówił, brak regulacji umożliwiających osobom w wieku 15-18 lat złożenie wniosku w sprawie o gwałt - przestępstwo to nie podlega ściganiu z urzędu, a nieletni nie może sam złożyć wniosku.

    Jak poinformował M. Michalak, w 2010 r. podjął ponad 19,6 tys. interwencji. Najwięcej spraw, które wpłynęły do biura rzecznika, dotyczyło prawa dziecka do wychowywania w rodzinie - ponad 7,3 tys. Rzecznik przeprowadził 110 kontroli w szkołach, przedszkolach, klubach dziecięcych i placówkach opiekuńczo-wychowawczych, przystąpił do 148 spraw sądowych, 103 to nowe sprawy, pozostałe toczą się od 2009 r. Zdaniem rzecznika, możliwość przystępowania do spraw sądowych i administracyjnych, przyznana rzecznikowi w 2008 r., to bardzo ważna kompetencja, dzięki której udało się pomóc wielu dzieciom. Zwrócił uwagę, że w sprawach administracyjnych prawie wszystkie jego wnioski zostały uwzględnione. Rzecznik przystąpił m.in. do sprawy Pawła D., umieszczonego w domu dziecka z uwagi na podejrzenie występowania u matki psychozy na tle religijnym. Z opinii biegłych wynikało jednak, że zachowanie matki nie zagraża dziecku. Chłopiec wrócił do domu, a rodzinie przydzielono kuratora.

    Wiele spraw, którymi zajmuje się rzecznik praw dziecka, dotyczy kontaktów z dzieckiem po rozwodzie i egzekwowania wyroków sądów. Jak przyznał M. Michalak, z tym ciągle jest problem. Rzecznik aktywnie uczestniczył m.in. w sprawie Alicji i Julii B. Sąd nakazał matce umożliwienie kontaktu z ojcem, którego dziewczynki na skutek działań matki nie widziały od 3 lat, mimo że miał on prawo do spotkań. Matka odwołała się od orzeczenia, sąd - wbrew opinii rzecznika - uwzględnił jej apelację.

    RPD zajął się też sprawą 2-miesięcznej Alicji, o adopcję której starały się równocześnie 2 rodziny, prowadziły ją 2 sądy w różnych miastach. Katarzyna i Robert W. zostali zakwalifikowani przez ośrodek adopcyjny, do ich pierwszego kontaktu z dzieckiem doszło po wyrażeniu przez matkę zgody na adopcję. Agnieszka i Leszek K. natomiast złożyli wniosek o przysposobienie w godzinę po zrzeczeniu się praw przez matkę. Nie mieli kwalifikacji z ośrodka adopcyjnego. Obie rodziny uzyskały prawo do kontaktu z Alicją. RPD przystąpił do sprawy, wyrażając stanowisko, że kandydaci na rodzinę adopcyjną powinni mieć kwalifikacje z ośrodka. Dziewczynka ostatecznie została zaadoptowana przez Katarzynę i Roberta W. 

    Rzecznik przystąpił też do sprawy Bronka L. Jego matka uzyskała rozwód w Meksyku, sąd ustalił miejsce pobytu dziecka przy matce, ojciec zachował jednak prawo do decydowania o ważnych sprawach dotyczących syna, np. o kraju, w którym mieszka. W związku z epidemią wirusa A/H1N1 matka wróciła z Bronkiem do Polski, nie informując o tym jego ojca. Tu wyszła ponownie za mąż, znalazła pracę, chłopiec chodzi do przedszkola. Ojciec wszczął jednak postępowanie w trybie Konwencji Haskiej, domagając się powrotu syna, sąd przychylił się do jego wniosku. Matka złożyła apelację. RPD przychylił się do jej wniosku, argumentując, że stan zdrowia chłopca (przewlekłe zapalenie oskrzeli, astma) i brak ubezpieczenie zdrowotnego w Meksyku przemawiają za pozostawieniem go w Polsce, gdzie ustąpiły jego dolegliwości. Sprawa jest w toku.

    * * *

    Senatorowie z Komisji Gospodarki Narodowej spotkali się z przedstawicielami Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego (IMCO) eurodeputowanymi: Wimem van de Campem, Jurgenem Creutzmannem i Rafałem Trzaskowskim. W posiedzeniu wzięli udział przewodniczący i wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki - posłowie Wojciech Jasiński i Antoni Mężydło.

    Spotkania senatorów i posłów poszczególnych państw z parlamentarzystami europejskimi w okresie poprzedzającym prezydencję tych krajów w Radzie Unii Europejskiej są stałą praktyką. Obecne posiedzenie poświęcono:

    • ogólnym kwestiom politycznym, dotyczącym rynku wewnętrznego;
    • wybranym projektom z "12 dźwigni dla jednolitego rynku na 2012 r.", zdefiniowanym w komunikacie Komisji Europejskiej "Single Market Act";
    • problematyce swobodnego przepływu usług i rewizji dyrektywy usługowej.

    Witając gości, przewodniczący Komisji Gospodarki Narodowej senator Jan Wyrowiński poinformował, że celem spotkania jest dyskusja na temat zagadnień dotyczących unijnego rynku wewnętrznego. Przypomniał także o spotkaniu z przewodniczącym Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego Malcolmem Harbourem 20 kwietnia 2011 r. w Brukseli.

    W swoim wystąpieniu eurodeputowany J. Creutzmann nawiązał do działań Komisji Europejskiej i komisarza odpowiedzialnego za rynek wewnętrzny i usługi Michela Barniera, zmierzających do wzmocnienia jednolitego rynku jako siły napędowej rozwoju gospodarczego i dobrobytu. Zaproponowany przez Komisję Europejską plan działania ma na celu przyjęcie do 2012 r. 12 kluczowych projektów zwiększających szanse inicjatyw podejmowanych przez podmioty działające na jednolitym rynku (konsumenci, pracodawcy i pracownicy).

    Następnie senatorowie odnieśli się do wybranych zagadnień z 12 projektów dla jednolitego rynku. Poruszyli m.in. kwestie dotyczące wzajemnego uznawania kwalifikacji zawodowych, funkcjonowania dyrektywy usługowej, alternatywnego rozstrzygania sporów konsumenckich, elektronicznej identyfikacji i elektronicznego uwierzytelniania dokumentów, a także funkcjonowania zamówień publicznych.

    Przewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki poseł W. Jasiński zwrócił uwagę na problemy małych usługodawców. Poseł A. Mężydło poinformował natomiast o sejmowych pracach nad nowelizacją ustawy o podpisie elektronicznym.

    Do wypowiedzi posłów i senatorów odnieśli się członkowie Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów R. Trzaskowski i J. Creutzmann. Poinformowali m.in. o pracach IMCO nad zagadnieniami poruszanymi w wypowiedziach senatorów.

    24 maja 2011 r.

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Środowiska rozpatrywano ustawę o zmianie ustawy - Prawo atomowe oraz zmianie niektórych innych ustaw. Przyjęcie ustawy rekomendowała senatorom Hanna Trojanowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. Jak wyjaśniła, nowelizacja ma na celu wdrożenie do prawa krajowego postanowień dyrektywy Rady 2009/71/EUROATOM z 2009 r. ustanawiającej ramy bezpieczeństwa jądrowego. Państwa członkowskie mają obowiązek wykonania wymagań dyrektywy do 22 lipca 2011 r.

    W noweli określono wymogi bezpieczeństwa i kontroli dotyczące lokalizacji, projektowania, budowy, rozruchu i eksploatacji oraz likwidacji obiektów jądrowych, czego wymaga od Polski europejska dyrektywa. Określono też zakres nadzoru Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) jako urzędu dozoru jądrowego. Przepisy zawierają jednoznaczny prymat bezpieczeństwa nad innymi aspektami działania obiektów jądrowych. Nowe prawo atomowe przewiduje utworzenie specjalnego funduszu, na który operator elektrowni będzie odprowadzał pewną kwotę, zależną od ilości wyprodukowanej energii. Środki zgromadzone na tym funduszu będą przeznaczone na likwidację elektrowni po zakończeniu jej eksploatacji oraz rozwiązanie problemu odpadów promieniotwórczych - składowanie, przetworzenie itp.

    Dodatkowych wyjaśnień udzielił Piotr Korzecki z Polskiej Agencji Atomistyki. Dotyczyły one prac nad kolejnymi dyrektywami, które wejdą w życie za 2 lub 3 lata.

    Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które przedstawiło kilka uwag do rozpatrywanej nowelizacji sejmowej. W efekcie dyskusji senator Jan Wyrowiński zgłosił jedną poprawkę o charakterze doprecyzowującym. W wyniku glosowania połączone komisje środowiska i gospodarki postanowiły jednomyślnie zaproponować Senatowi wprowadzenie tej zmiany. Ustalono, że stanowisko komisji w sprawie noweli prawa atomowego zarekomenduje Izbie senator J. Wyrowiński.

    * * *

    Senatorowie z Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej kontynuowali prace nad ustawą o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej. Pierwsze posiedzenie w tej sprawie odbyło się 18 maja.

    W kolejnych głosowaniach postanowiono zaproponować ponad 61 poprawek do tej ustawy. Senatorowie poparli przede wszystkim zmiany o charakterze legislacyjnym i porządkującym. Jak ustalono, ich przyjęcie zarekomenduje Izbie senator Łukasz Abgarowicz. Do stanowiska komisji zgłoszono także 18 wniosków mniejszości, których sprawozdawcami będą senatorowie Kazimierz Jaworski i Janusz Sepioł.

    Połączone komisje zaproponowały m.in., by Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przedstawiało rokrocznie Sejmowi i Senatowi informację o realizacji ustawy. Ustawa przewidywała, że takie sprawozdanie zostanie złożone do 30 lipca 2015 r. Komisje postulują, by pierwsze sprawozdanie złożono już po roku od wejścia w życie ustawy, czyli do 30 lipca 2013 r., a następne co roku.

    Zaproponowano także skrócenie maksymalnego czasu pobytu dziecka w rodzinnym pogotowiu opiekuńczym z 6 do 4 miesięcy, a w wyjątkowych wypadkach z 12 do 8 miesięcy.

    Akceptację uzyskała także poprawka przewidująca, że w pierwszych trzech latach obowiązywania ustawy obligatoryjnie opieką koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej objęte będą te rodziny zastępcze i rodzinne domy dziecka, które mają doświadczenie krótsze niż trzy lata. Pozostałe rodziny mogą, ale nie muszą, być objęte opieką koordynatora. W ich wypadku funkcję tę pełnić może organizator rodzinnej pieczy zastępczej.

    Połączone komisje nie poparły natomiast zmiany wprowadzającej do ustawy rodzinę lub osobę zaprzyjaźnioną, która miałaby udzielać wsparcia rodzinom przeżywającym trudności, rodzinom zastępczym, placówkom opiekuńczo-wychowawczym i dzieciom. Nie zgodziły się także na zmniejszenie liczby rodzin, które pod swoją opieką będzie miał asystent rodziny - senatorowie chcieli, żeby zamiast 20 było ich maksymalnie 10 lub 15.

    Poparcia nie uzyskała również poprawka wydłużająca z 2 do 8 lat okres, w którym obowiązuje Karta Nauczyciela wobec pracowników pedagogicznych zatrudnionych w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.

    Do stanowiska komisji połączonych komisji w sprawie ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej zgłoszono 18 wniosków mniejszości. Senatorowie PiS zapowiedzieli także zgłoszenie wniosku o odrzucenie ustawy w całości podczas debaty plenarnej. W odpowiedzi na wątpliwości zgłaszane przez część senatorów PiS oraz przedstawicieli samorządów, dotyczące zbyt wysokich kosztów ustawy dla samorządów, minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak podkreśliła, że utrzymanie dziecka w placówce jest droższe niż udzielenie wsparcia jego rodzinie biologicznej. "Czy umieszczanie dzieci w domach dziecka to jest opieka dla samorządu tania i dobra? To koszt ponad 3 tys. zł miesięcznie. Czy nie lepiej zatrudnić asystentów, żeby pomogli jego rodzinie? To kwestia wyznaczenia priorytetów przez gminy" - przekonywała. Jak powiedziała minister, nikt nie zamierza doprowadzać gmin do bankructwa, ale kompletnym bankructwem we współczesnym świecie jest umieszczanie dzieci w domach dziecka, nawet najładniejszych i z najlepszą opieką. "Mam nadzieję, że pomożecie państwo zmieniać częste przyzwyczajenia, że lepiej zabierać dzieci z rodzin na wszelki wypadek, niż zainwestować w pomoc rodzinie" - mówiła.

    Minister pracy zapewniła senatorów, że po roku od wejścia w życie ustawy resort przedstawi informację na temat jej funkcjonowania. "Jeśli okaże się, że działa źle, będziemy ją zmieniać" - zadeklarowała.

    Ustawa o wpieraniu rodziny i pieczy zastępczej ma zreformować system opieki nad dziećmi pozbawionymi opieki rodziców i pomóc rodzinom, które mają kłopoty wychowawcze. Główne założenie ustawy, której projekt przygotował resort pracy, to zapewnienie rodzinom z problemami wsparcia, a tym samym ograniczenie odbierania im dzieci. Ustawa wprowadza funkcję asystenta rodziny, który ma pomóc w rozwiązywaniu problemów wychowawczych, wspierać w prowadzeniu domu i innych codziennych czynnościach. Jeśli konieczne będzie odebranie dzieci z rodziny biologicznej, powinny one trafiać do "rodzinnej pieczy zastępczej" (rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka).

    Ustawa wprowadza tzw. rodziny pomocowe, które mają pomagać rodzicom zastępczym (dzięki temu będą mogli np. pójść na urlop). Wprowadza także funkcję koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, który sprawować ma opiekę nad rodzinami zastępczymi: m.in. pomagać w pracy z rodziną biologiczną, ułatwiać poszukiwanie specjalistycznego wsparcia, zgłaszać do ośrodków adopcyjnych dzieci z uregulowaną sytuacją prawną, pomagać usamodzielniającym się wychowankom.

    Ustawa przewiduje, że do instytucjonalnych placówek opiekuńczych trafiać mają tylko dzieci powyżej 10. roku życia, wymagające szczególnej opieki lub mające trudności z przystosowaniem się do życia w rodzinie. Młodsze dzieci będą mogły być umieszczane w tych placówkach tylko w wyjątkowych przypadkach, np. ze względu na stan zdrowia lub gdy przebywać by tam miały z rodzeństwem. W placówce nie będzie mogło przebywać więcej niż 14 wychowanków.

    Ustawa skraca procedury dotyczące adopcji, aby dzieci jak najkrócej czekały na nową rodzinę.

    * * *

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej, Komisji Środowiska oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zakończono prace nad ustawą - Prawo geologiczne i górnicze. Jak przypomniał przewodniczący obradom senator Jan Wyrowiński, ustawę omówiono na poprzednim posiedzeniu, 18 maja 2011 r. Senator zaproponował, aby przystąpić do głosowania nad propozycjami poprawek, zgłoszonymi wówczas przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu i senatorów. Zaakceptowano proponowany tryb procedowania.

    W wyniku głosowania połączone komisje nie poparły wniosku senatora Wojciecha Skurkiewicza o odrzucenie ustawy sejmowej (8 senatorów za, 14 przeciw). Wniosek został podtrzymany przez senatorów W. Skurkiewicza i Tadeusza Gruszkę jako wniosek mniejszości.

    W wyniku kolejnych głosowań połączone komisje przyjęły: 6 poprawek, pozytywnie zaopiniowanych przez stronę rządową, zgłoszonych przez senatora J. Wyrowińskiego (w tym 5 poprawek senackiego biura legislacyjnego), 12 poprawek senatora Andrzeja Misiołka, 23 - senatora Antoniego Motyczki, 1 - senatora Grzegorza Banasia, 3 - senatora Janusza Sepioła oraz 1 zgłoszoną wspólnie przez senatorów A. Misiołka i G. Banasia, a dotyczącą podziału dochodów z opłat eksploatacyjnych między gminy a NFOŚiGW.

    Całość ustawy wraz z przyjętymi zmianami przyjęto 17 głosami, przy 11 głosach przeciw. Na sprawozdawcę stanowiska komisji podczas obrad plenarnych wybrano senatora A. Misiołka. Ustalono, że wniosek mniejszości przedstawi senator W. Skurkiewicz.

    25 maja 2011 r.

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz Komisji Ustawodawczej przeprowadzono pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.

    W imieniu wnioskodawcy Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich projekt omówił i uzasadnił senator Zbigniew Szaleniec. Jak poinformował, komisja regulaminowa przeanalizowała senatorskie oświadczenia o stanie majątkowym, złożone do końca kwietnia 2010 r., według stanu na 31 grudnia 2009 r., i wyniki tej analizy przedstawiła Prezydium Senatu, odnosząc się również do opinii urzędów skarbowych. Prezydium zaakceptowało konkluzję komisji, że znaczna liczba uwag zgłaszanych przez urzędy skarbowe wynika z niejednoznaczności i anachroniczności przepisów art. 35 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, a także z załącznika do tej ustawy - wzoru oświadczenia o stanie majątkowym. Prezydium Senatu zleciło komisji opracowanie projektu nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, uwzględniającego te uwagi i dotyczącego właśnie art. 35 i załącznika. Senator poinformował również, że komisja zwróciła się do ministrów finansów, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, a także szefów Kancelarii Prezydenta i Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz sekretarz stanu w KPRM Julii Pitery o przedłożenie opinii o przygotowanym projekcie. W opiniach, które wpłynęły do komisji, pozytywnie oceniono inicjatywę senacką jako zasługującą na akceptację i dalsze procedowanie. Senator Z. Szaleniec podkreślił, że rozpatrywany przez połączone komisje projekt należy traktować jako wstępny.

    Głos zabrał także dyrektor Biura Spraw Senatorskich Kancelarii Senatu Piotr Świątecki, który zaznaczył, że impulsem do powstania omawianej inicjatywy były uwagi urzędów skarbowych do oświadczeń senatorskich. Wynikało z nich, że obowiązujący wzór oświadczenia senatorskiego jest trudny do prawidłowego wypełnienia. Proponowana nowelizacja zmierza do uproszczenia i dostosowania wzoru oświadczenia do aktualnego ustawodawstwa gospodarczego.

    Obecna na posiedzeniu przedstawicielka Ministerstwa Finansów nie zgłosiła zastrzeżeń do przedstawionego projektu. Zaproponowała natomiast, aby zapisać w ustawie, że urząd skarbowy przeprowadza analizę oświadczenia w terminie 3 miesięcy od dnia jego otrzymania, a następnie przekazuje jej wyniki niezwłocznie właściwej komisji, wskazanej w regulaminie Senatu.

    W trakcie dyskusji senator Piotr Ł.J. Andrzejewski wyraził aprobatę dla propozycji wzoru oświadczenia majątkowego zgłoszonego w opinii CBA. Senator Bohdan Paszkowski zauważył, że samorządowcy składają bardziej szczegółowe oświadczenia majątkowe niż parlamentarzyści. W opinii senatora Marka Trzcińskiego, doprecyzowania wymaga określenie, czy należy do oświadczenia wpisywać składniki przedsiębiorstwa, przeznaczone do prowadzenia działalności gospodarczej, w szczególności: własność ruchomości, w tym urządzeń, materiałów, oraz inne prawa rzeczowe do nieruchomości lub ruchomości przedsiębiorstwa.

    Senator Z. Szaleniec zaproponował 4 poprawki, uwzględniające uwagi ministra sprawiedliwości. W wyniku głosowania połączone komisje przyjęły przedstawiony projekt wraz ze zgłoszonymi poprawkami. Do przedstawienia sprawozdania komisji w tej sprawie podczas drugiego czytania projektu wybrano senatora Z. Szaleńca.

    * * *

    Komisja Regulaminowa Etyki i Spraw Senatorskich przygotowała opinię dla Prezydium Senatu w sprawie odwołania senatora Romana Ludwiczuka od zarządzenia marszałka w sprawie obniżenia uposażenia i diety parlamentarnej.

    Przed przystąpieniem do obrad przewodniczący komisji senator Zbigniew Szaleniec przypomniał, że przygotowuje ona opinię, zgodnie z art. 22 ust 7 Regulaminu Senatu, w sprawie odwołania senatora R. Ludwiczuka z 9 maja 2011 r. od zarządzenia marszałka z 28 kwietnia 2011 r. w sprawie obniżenia o 1/30 diety parlamentarnej oraz uposażenia w związku z niewzięciem przez senatora udziału w więcej niż 1/5 głosowań podczas 72. posiedzenia Izby, 16 marca 2011 r. Po zapoznaniu się z dokumentami przekazanymi przez marszałka Bogdana Borusewicza i po przeprowadzonej dyskusji w wyniku głosowania komisja jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała odwołanie senatora. Zdaniem senatorów, senator R. Ludwiczuk przedstawił stosowne dokumenty potwierdzające wypadek, któremu uległ pod koniec lutego 2011 r. Rehabilitacja, której się poddał, ma na celu przywrócenie pełnej sprawności fizycznej, a także zdolności do pracy i brania czynnego udziału w życiu społecznym, i stanowiła usprawiedliwioną przeszkodę uniemożliwiającą senatorowi udział w posiedzeniu Senatu.

    W drugim punkcie porządku dziennego dyrektor Biura Prawnego i Spraw Pracowniczych Kancelarii Senatu Aleksandra Skorupka przedstawiła założenia projektów zmian w aktach legislacji wewnętrznej związanych ze zmianą kadencji parlamentu. W związku ze zbliżającą się zmianą kadencji istnieje bowiem potrzeba uregulowania czynności techniczno-organizacyjnych, dotyczących biur senatorskich, biur klubów i kół senackich. Dotychczas marszałek Senatu pod koniec kadencji wydawał incydentalne zarządzenia dotyczące tych spraw. Przedstawione do zaopiniowania przez komisję projekty zarządzeń marszałka Senatu i projekty uchwał Prezydium Senatu zakładają włączenie treści tych wydawanych cyklicznie aktów do stałych rozwiązań legislacyjnych. W celu uproszczenia legislacji wewnętrznej Senatu zaproponowano kompilację zarządzeń marszałka Senatu dotyczących biur senatorskich oraz biur klubów i kół senatorskich. Proponowane rozwiązania legislacyjne nie zawierają zmian w porównaniu z dotychczasowym stanem faktycznym. Nowe przepisy stanowią usankcjonowanie praktyki lub uściślenie istniejących rozwiązań. Po zapoznaniu się z przedstawioną informacją Komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich pozytywnie zaopiniowała projekty legislacji wewnętrznej związane ze zmianą kadencji parlamentu.

    * * *

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Nauki, Edukacji i Sportu oraz Komisji Ustawodawczej przeprowadzono pierwsze czytanie projektu uchwały z okazji 100-lecia Harcerstwa w Polsce. Projekt uchwały przedstawił i uzasadnił jej wnioskodawca senator Kazimierz Wiatr. Jak podkreślił, proponowana uchwała jest krótka jak na ogromne znaczenie harcerstwa, które swą stuletnią historię wypełniło niezwykle obfitą treścią. Uchwała uwzględnia całą złożoność i wielkie zasługi ruchu harcerskiego, stanowi podziękowanie za wartości wniesione do życia społecznego.

    Projekt uchwały poparł senator Piotr Zientarski. W jego opinii, 100. rocznica wymaga przypomnienia historii polskiego harcerstwa, a jednocześnie zwrócenia uwagi na teraźniejszość i obecnie działające organizacje harcerskie, kontynuujące dzieło Andrzeja Małkowskiego.

    W trakcie dyskusji senatorowie zaproponowali poprawkę o charakterze językowym. W wyniku głosowania połączone komisje przyjęły jednomyślnie projekt uchwały wraz z zaakceptowaną wcześniej zmianą. Do przedstawienia sprawozdania połączonych komisji podczas drugiego czytania projektu uchwały wybrano senatora K. Wiatra.

    W zaakceptowanym projekcie uchwały przypomniano, że 22 maja 1911 r. Andrzej Małkowski we Lwowie wydał rozkaz powołujący pierwsze drużyny harcerskie. Harcerstwo powstało z połączenia ideałów i metodyki skautingu Baden Powella i polskich dążeń niepodległościowych, przygotowujących młodzież poprzez wychowanie etyczno-moralne, rozwój sprawności fizycznej i szkolenie wojskowe do walki o niepodległą Polskę.

    W projekcie wyrażono uznanie dla stuletniej działalności polskiego harcerstwa i przywołano pamięć Orląt Lwowskich, harcerzy walczących z bolszewikami w 1920 r., Szarych Szeregów, Pogotowia Harcerek i Hufców Polskich walczących z niemieckim okupantem czy przeciwstawiających się w konspiracji z władzy ludowej w latach 1944-1956. W późniejszych latach przypomniano Harcerstwo Niepokorne, m.in. Kręgi Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego, Ruch Harcerski i Ruch Harcerski Rzeczypospolitej.

    Wyrażono pragnienie, by kolejne pokolenia polskiej młodzieży kontynuowały dzieło Andrzeja i Olgi Małkowskich, ponieważ jest ono ważne dla społeczeństwa, zasługuje na uznanie i wsparcie.

    * * *

    Posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz niektórych innych ustaw. Przyjęcie nowelizacji, uchwalonej przez Sejm na podstawie projektu rządowego, rekomendował senatorom podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Dariusz Bogdan. Jak mówił, modyfikuje ona m.in. przepisy dotyczące funkcjonowania instytucji zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej, w tym doprecyzowuje zasady obliczania okresu zawieszenia, umożliwia przedsiębiorcy będącemu wspólnikiem w więcej niż jednej spółce cywilnej zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej w jednej lub kilku takich spółkach, a w wypadku przedsiębiorcy wykonującego działalność gospodarczą w różnych formach prawnych - zawieszenie wykonywania działalności w jednej z tych form. Nowela porządkuje także kwestie związane z tzw. punktem kontaktowym, modyfikuje przepisy dotyczące uruchamianej 1 lipca 2011 r. Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG).

    Podczas obrad senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło 9 uwag szczegółowych, doprecyzowujących zapisy ustawy sejmowych i zmierzających do zapewnienia jej jednoznaczności i czytelności zapisów. Zasadność proponowanych zmian pozytywnie ocenił wiceminister gospodarki. Ze względu na to, że większość przepisów powinna zacząć obowiązywać od 1 lipca 2011 r., zwrócił się jednak o przyjęcie rozpatrywanej ustawy bez poprawek. Zapowiedział jednocześnie, że po półrocznym okresie funkcjonowania ustawy przewidywana jest jej ocena i przygotowanie ewentualnych zmian. Zadeklarował, że uwagi zgłoszone przez senackie biuro legislacyjne zostaną uwzględnione w ewentualnej przyszłej nowelizacji.

    W trakcie dyskusji senatorowie zadawali pytania dotyczące funkcjonowania rejestrów według nowych proponowanych uregulowań, przekazywania ewidencji z gmin do CEIDG i związanych z tym kosztów, działania systemów informatycznych i konsekwencji dla przedsiębiorców w wypadku nieprawidłowego ich funkcjonowania, a także kosztów wprowadzenia proponowanych regulacji. Odpowiedzi na pytania senatorów udzielał wiceminister D. Bogdan. Jak poinformował, wprowadzenie nowych rozwiązań finansowane jest ze środków unijnych, koszt wyniesie około 22-24 mln zł.

    Ze względu na brak propozycji zmian przewodniczący obradom senator Jan Wyrowiński poddał pod głosowanie wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Poparło go 7 senatorów, a 1 wstrzymał się od głosu. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz niektórych innych ustaw wybrano senatora Tomasza Misiaka.

    * * *

    Podczas posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych rozpatrywano ustawę o ratyfikacji Konwencji Rady Europy o ochronie dziedzictwa architektonicznego Europy, sporządzonej w Grenadzie dnia 3 października 1985 r. Informację na temat rozwiązań przyjętych w przedmiotowej konwencji przedstawił wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Żuchowski. Obecnie strony konwencji to 40 państw. Polska jest jednym z 5 krajów członkowskich Rady Europy, które do tej pory jej nie ratyfikowały ani do niej nie przystąpiły. Oprócz nas to: Albania, Islandia, Monako i San Marino. Austria i Luksemburg podpisały konwencję w 1985 r., ale dotychczas jej nie ratyfikowały. Polska podpisała ją w marcu 2010 r.

    Konwencja ma na celu harmonizację działań inwestycyjnych z koniecznością zachowania dziedzictwa architektonicznego. Zgodnie z nią, przez "dziedzictwo architektoniczne" rozumie się dobra trwałe obejmujące zabytki, zespoły budynków i tereny. Jako "zabytki" należy rozumieć wszelkie budowle i obiekty wyróżniające się szczególną wartością historyczną, archeologiczną, artystyczną, naukową, społeczną lub techniczną, włącznie z ich częściami składowymi i wyposażeniem. Pod pojęciem "zespoły budynków" rozumie się natomiast: jednolite zespoły zabudowy miejskiej lub wiejskiej wyróżniające się szczególną wartością, na tyle zwarte, aby tworzyć określoną jednostkę urbanistyczną. "Tereny" natomiast to: dzieła stworzone wspólnie przez człowieka i naturę, stanowiące obszary częściowo zabudowane, dostatecznie wyodrębnione i jednolite, aby tworzyły jednostkę urbanistyczną, mającą szczególną wartość. Konwencja nakazuje m.in. zidentyfikowanie obiektów podlegających ochronie, wprowadzenie systemu ochrony prawnej dziedzictwa architektonicznego, zapewnienie przez organy publiczne, w ramach dostępnego budżetu, pomocy finansowej na utrzymanie i restaurację dziedzictwa.

    Konwencja dotyczy także organów władzy państwowej odpowiedzialnych za tworzenie prawa i prowadzenie polityki kulturalnej. Zobowiązuje je do starań w zakresie wprowadzania takich uregulowań, a także do prowadzenia takiej polityki, aby sprzyjały one ochronie dziedzictwa architektonicznego. Konwencja nie dotyczy podmiotów prawa prywatnego, czyli osób fizycznych i prawnych, a w szczególności nie nakłada na te podmioty nowych obowiązków, podobnie jak na samorządy.

    W opinii wiceministra kultury, konwencja, uwzględniając wymogi współczesności i zasady zrównoważonego rozwoju, wprowadza ramy prawne dla ochrony spuścizny architektonicznej. Jak stwierdził, jej wejście w życie nie spowoduje konieczności wprowadzenia zmian w polskim prawie wewnętrznym, ponieważ jej najważniejsze rozwiązania znajdują się już w polskim porządku prawnym.

    Jak poinformował wicedyrektor Departamentu Prawno-Traktatowego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Zbigniew Czech, ratyfikacja tej konwencji była odkładana z uwagi na chęć uniknięcia zagrożenia związanego z pojawieniem się ewentualnych oskarżeń o szkody poczynione przez polskich żołnierzy pełniących misje w Iraku i Afganistanie.

    Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które nie zgłosiło żadnych uwag o charakterze legislacyjnym.

    W wyniku głosowania, na wniosek senatora Leona Kieresa, Komisja Spraw Zagranicznych postanowiła rekomendować Senatowi przyjęcie bez poprawek rozpatrzonej ustawy ratyfikacyjnej. Wniosek został przyjęty jednomyślnie, 8 głosami. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senator Alicję Zając.

    Podczas posiedzenia senatorowie rozpatrzyli także ustawę o ratyfikacji Protokołu zmieniającego Konwencję o ograniczeniu odpowiedzialności za roszczenia morskie z 1976 r., sporządzonego w Londynie dnia 2 maja 1996 r. Ustalenia zawarte w nim omówiła Dorota Lost-Siemińska, -dyrektor Departamentu Transportu Morskiego i Żeglugi Śródlądowej w Ministerstwie Infrastruktury. Jak poinformowała, protokół podpisano w 1996 r., a wszedł w życie w 2004 r. Wprowadza on podwyższone w stosunku do zmienianej konwencji limity odpowiedzialności wynikającej z roszczeń morskich. Obowiązek stosowania protokołu przewiduje dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/20/WE z 23 kwietnia 2009 r. w sprawie ubezpieczenia armatorów od roszczeń morskich. Ratyfikacja protokołu wymusi zmianę polskiego kodeksu morskiego, już przygotowywaną.

    W trakcie dyskusji senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk pytała, czy inne państwa członkowskie UE nie ratyfikowały do tej pory protokołu. Senator Włodzimierz Cimoszewicz interesował się, czy według jego przepisów udowodnienie winy armatorowi spowoduje, że będzie on zmuszony zapłacić odszkodowanie przekraczające wysokość ubezpieczenia. Odpowiadając na to pytanie, dyrektor D. Lost-Siemińska poinformowała, że Polska jest jedynym unijnym krajem, który nie ratyfikował jeszcze protokołu. Podkreśliła również, że w razie udowodnienia winy armator będzie zmuszony wypłacić odszkodowanie do wysokości szkody.

    Do rozpatrywanej ustawy ratyfikacyjnej żadnych uwag o charakterze legislacyjnym nie zgłosiło senackie biuro legislacyjne. Na wniosek senatora L. Kieresa Komisja Spraw Zagranicznych zdecydowała jednomyślnie o przyjęciu bez poprawek rozpatrzonej ustawy ratyfikacyjnej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji podczas obrad plenarnych Izby wybrano senator D. Arciszewską-Mielewczyk.

    * * *

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przeprowadzono pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie, zgłoszonego przez grupę senatorów. W imieniu wnioskodawców projekt przedstawił i uzasadnił senator Piotr Zientarski. Jak mówił, ma on na celu uzupełnienie regulacji dotyczącej komisji odwoławczych do rozpoznawania odwołań od wyników egzaminów zawodowych odpowiednio: adwokackiego, radcowskiego i notarialnego. Przewiduje możliwość powołania przez ministra sprawiedliwości dodatkowych komisji odwoławczych do rozpoznania odwołań od wyników egzaminu, jeżeli przemawiają za tym względy organizacyjne, a w szczególności duża liczba odwołań.

    Komisje odwoławcze są nowymi organami, powołanymi na mocy ustawy z 20 lutego 2009 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy - Prawo o notariacie, zapewniającymi rzetelne i bezstronne rozpoznanie odwołań od wyników egzaminów zawodowych. W związku z egzaminem adwokackim przeprowadzonym w 2010 r. od jego wyników odwołało się aż 191 osób spośród 238, które uzyskały negatywny wynik. W wypadku egzaminu radcowskiego w 2010 r. było to 351 osób spośród 425 z negatywnym wynikiem, a egzaminu notarialnego - 69 osób spośród 116, które otrzymały negatywny wynik.

    Jak napisano w uzasadnieniu projektu, taka liczba odwołań uniemożliwia sprawne i szybkie ich rozpatrzenie przez jedną komisję odwoławczą, która liczy tylko 9 osób. W opinii wnioskodawców, możliwość powoływania dodatkowych komisji odwoławczych będzie przede wszystkim korzystna dla odwołujących się osób, ponieważ znacznie przyspieszy rozpoznawanie złożonych odwołań. Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów prace komisji odwoławczych po prawniczych egzaminach zawodowych trwają ponad 10 miesięcy. Jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu, składane odwołania są bardzo obszerne i zawierają szereg różnorodnych zarzutów, dotyczących nie tylko zasadności wystawionej oceny, ale też kwestionujących prawidłowość i konstrukcję zadań oraz pytań egzaminacyjnych, a także sam przebieg egzaminu. Rozpoznanie odwołań wymaga zatem dogłębnej ich analizy i jest bardzo czasochłonne.

    Ze względu na spodziewaną dużą liczbę osób, które przystąpią do egzaminów w 2011 r., istnieje duże prawdopodobieństwo, że wzrośnie też liczba odwołań od wyników egzaminów zawodowych. W konsekwencji może to spowodować, że postępowanie odwoławcze przed poszczególnymi komisjami będzie trwało jeszcze dłużej, ponad rok, i nie zostanie zakończone przed kolejnymi egzaminami. Z uwagi zatem na ochronę interesów osób przystępujących do egzaminów zawodowych wydaje się celowe, a nawet konieczne wprowadzenie regulacji umożliwiającej powoływanie więcej niż jednej komisji odwoławczej. Minister sprawiedliwości, powołując dodatkowe komisje, będzie jednocześnie wskazywał ich właściwość terytorialną. Dodatkowo zaproponowano, że uchwały komisji odwoławczych będą podejmowane większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ich członków. Ma to zapewnić sprawne przeprowadzenie postępowania odwoławczego.

    Pozytywną opinię na temat omawianego projektu przedstawiła Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Nadzoru nad Aplikacjami Prawniczymi w Ministerstwie Sprawiedliwości. W swoim wystąpieniu podziękowała senatorom za podjęcie inicjatywy zmierzającej do zwiększenia liczby komisji odwoławczych.

    Zastrzeżeń do projektu nie zgłosiło także Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu. Jego przedstawicielka zastanawiała się natomiast, czy nie wymaga on korekty ze względu na pewną nieparalelność przepisów w ustawach samorządowych. W ustawie - Prawo o notariacie wydaje się zbędne odwołanie do przepisu art. 71f §5, ponieważ nie ma przepisu o komisjach odwoławczych. W wypadku prawa o notariacie komisję powołuje się w każdym roku, a więc brak kadencyjności. Przedstawicielka ministerstwa sprawiedliwości poprosiła o czas do drugiego czytania na głębsze zastanowienie się nad tą kwestią.

    W wyniku głosowania, na wniosek senatora P. Zientarskiego, połączone komisje poparły rozpatrzony projekt. Do przedstawienia sprawozdania podczas jego drugiego czytania wybrano senatora P. Zientarskiego.

    * * *

    Tematem posiedzenia Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą były losy ofiar zbrodni katyńskiej pochodzących z Zaolzia.

    W obradach wzięli udział ambasador Republiki Czeskiej w Polsce Jan Sechter, prof. Mečislav Borák z Uniwersytetu Śląskiego w Opawie, prezes i wiceprezesi Kongresu Polaków w Republice Czeskiej Józef Szymeczek oraz Bogusław Chwajol i Tadeusz Wantuła, naczelnik w Departamencie Współpracy z Polonią w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Regina Jurkowska, wiceprezes Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie" Marek Zieliński.

    Ambasador J. Sechter podziękował za możliwość zaprezentowania w Senacie wystawy "Katyń - pamięć narodu polskiego", przygotowanej z okazji 70-lecia zbrodni katyńskiej przez Ośrodek Dokumentacyjny Kongresu Polaków w Republice Czeskiej, Śląskie Muzeum Krajowe w Opawie, Stowarzyszenie "Rodzina Katyńska" w Republice Czeskiej oraz Urząd Miasta Czeskiego Cieszyna.

    Prof. M. Borák omówił przebieg i rezultaty badań prowadzonych od 1989 r. przez Śląskie Muzeum Krajowe w Opawie i Instytut Historii Nowożytnej czeskiej Akademii Nauk w Pradze. Jak poinformował, dotychczas zweryfikowano nazwiska prawie 500 ofiar z terenu obecnej Republiki Czeskiej, do tej pory nie udało się jednak zidentyfikować około 60 osób. Wśród ofiar większość stanowią Polacy - przede wszystkim oficerowie i policjanci z Zaolzia oraz Polacy pełniący tam służbę po przyłączeniu Zaolzia do Polski w 1938 r. Po 17 września 1939 r. dostali się do niewoli sowieckiej i przebywali w obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie. W kwietniu 1940 r. zostali zamordowani i spoczywają na cmentarzach w Katyniu, Miednoje i Charkowie. Prof. M. Borák zwrócił uwagę, że w Republice Czeskiej przez długi czas nie interesowano się zbrodnią katyńską, nie było też wiedzy na ten temat. Dopiero od niedawna zaczęło się to zmieniać, m.in. dzięki poświęconych tym zagadnieniom publikacjom i trzem filmom dokumentalnym.

    Przewodniczący Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą senator Andrzej Person podziękował profesorowi za wieloletnie starania zmierzające do wyjaśnienia i upamiętnienia losów ofiar zbrodni katyńskiej, a także za jego zasługi w umacnianiu przyjaźni polsko-czeskiej.

    Prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej J. Szymeczek przedstawił i omówił działalność Stowarzyszenia "Rodzina Katyńska" w Republice Czeskiej, założonego w 1989 r. w Czeskim Cieszynie. Wspomniał m.in. o inicjatywie odsłonięcia tablic katyńskich.

    Na zakończenie przewodniczący komisji zaprosił senatorów do wzięcia udziału w odbywających się tego samego dnia uroczystościach i spotkaniach upamiętniającym ofiary zbrodni katyńskiej z Zaolzia, m.in. w otwarciu wystawy w gmachu Senatu, pokazie filmu dokumentalnego czeskiej telewizji "Zbrodnia imieniem Katyń" oraz prezentacji książki autorstwa prof. M. Boráka "Ofiary zbrodni katyńskiej z obszaru byłej Czechosłowacji".

    26 maja 2011 r.

    Posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o finansowaniu Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie z budżetu państwa.

    W obradach wzięli udział podsekretarz stanu Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Witold Jurek, rektor Prawosławnego Seminarium Duchownego ks. Jerzy Trofiluk, poseł wnioskodawca Eugeniusz Czykwin.

    Ustawa, uchwalona na podstawie projektu poselskiego, przyznaje Prawosławnemu Seminarium Duchownemu w Warszawie prawo do otrzymywania dotacji i innych środków z budżetu państwa na zasadach określonych dla uczelni publicznych. Finansowanie z budżetu państwa nie będzie obejmowało kosztów realizacji inwestycji budowlanych. Na takich samych zasadach dotacje i inne środki budżetowe otrzymują od 1 października 2006 r. Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie, Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu oraz Wyższa Szkoła Filozoficzno-Pedagogiczna "Ignatianum" w Krakowie. Środki na finansowanie kosztów realizacji inwestycji budowlanych otrzymują natomiast Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II (finansowany z budżetu państwa od 1992 r., a w rozszerzonej formule od 2 grudnia 2008 r.) i Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie (finansowany od 1998 r., a w rozszerzonej formule od 6 stycznia 2010 r.). Ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia i znajdzie zastosowanie, poczynając od roku budżetowego 2011 r.

    W trakcie prac sejmowych swoją opinię przedstawiło Biuro Analiz Sejmowych. Podniesiono w niej m.in., że projekt ustawy o finansowaniu Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie z budżetu państwa rodzi wątpliwości co do zgodności z konstytucją: art. 25 ust. 1 (zasada równouprawnienia kościołów i innych związków wyznaniowych, z powodu uprzywilejowania Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie w porównaniu z innymi niekatolickimi wyższymi szkołami wyznaniowymi), art. 32 ust. 1 (zasada równości, z powodu zróżnicowania zasad dotowania uczelni niepublicznych i uprzywilejowania Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie) oraz art. 25 ust. 5 (zasada stanowienia regulacji prawnych dotyczących wspólnot wyznaniowych w drodze dwustronnej, z powodu wysoce prawdopodobnego nieprzeprowadzenia konsultacji z Polskim Autokefalicznym Kościołem Prawosławnym i niezawarcia z nim stosownej umowy, chyba że brak ten zostanie usunięty przed zakończeniem postępowania legislacyjnego).

    Podczas posiedzenia stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy przedstawił wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego W. Jurek. Jak poinformował, w budżecie znajdują się środki na realizację tej ustawy. Jej przyjęcie rekomendował senatorom poseł wnioskodawca E. Czykwin, który wspólnie z rektorem uczelni przedstawił informację na temat funkcjonowania seminarium, m.in. liczby studentów i wykładowców.

    Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które stwierdziło, że ustawa nie budzi żadnych zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym. Zgłosiło jedynie uwagę szczegółową w związku z tym, że ma wejść w życie w trakcie trwania roku budżetowego 2011 r. Chodzi o to, czy w budżecie państwa na ten rok zagwarantowane są środki na wykonanie ustawy. Jak stwierdzono w opinii, projekt zakładał finansowanie Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie, począwszy od roku budżetowego następującego po roku, w którym ustawa zostałaby uchwalona (projekt ustawy został wniesiony 4 listopada 2008 r. i zakładał finansowanie od 2010 r.).

    W wyniku głosowania Komisja Nauki, Edukacji i Sportu opowiedziała się za przyjęciem bez poprawek ustawy o finansowaniu Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie z budżetu państwa. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Adama Massalskiego.

    * * *

    Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych i Komisji Ustawodawczej przeprowadzono pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie powołania Zgromadzenia Parlamentarnego Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Mołdowy. Przedstawił go jego wnioskodawca senator Leon Kieres. Projekt wyraża wspólną inicjatywę przewodniczących Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Senatu, zmierzającą do wzmocnienia współpracy parlamentarnej z Mołdową poprzez powołanie wspólnego Zgromadzenia Parlamentarnego.

    Pełne poparcie dla tej inicjatywy wyraziła przedstawicielka Ministerstwa Spraw Zagranicznych, wicedyrektor Departamentu Wschodniego Anna Kostrzewa. Jej zdaniem, zgromadzenie przyczyni się do umocnienia reform demokratycznych w Mołdowie. Polski Sejm i Senat współpracują już w ramach zgromadzenia parlamentarnego z litewskim Sejmasem i Radą Najwyższą Ukrainy.

    Żadnych uwag o charakterze legislacyjnym do rozpatrywanego projektu uchwały nie zgłosiło Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.

    Senator Piotr Wach, sprawozdawca Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ds. sytuacji w Mołdowie, naświetlił niektóre aspekty sytuacji w tym kraju. Mimo że od dłuższego czasu nie udaje się znaleźć w parlamencie większości koniecznej do wyboru prezydenta, można uznać, że budowanie instytucji demokratycznych i walka z korupcją przebiegają pomyślnie. Mołdowa bardzo zdecydowanie formułuje swoje ambicje dotyczące członkostwa w Unii Europejskiej.

    W wyniku głosowania, na wniosek senatora L. Kieresa, połączone komisje opowiedziały się jednomyślnie za przyjęciem bez poprawek przedstawionego projektu. Na sprawozdawcę połączonych komisji podczas obrad plenarnych wybrano senatora L. Kieresa.

    do góry

    Kontakty międzynarodowe

    15-16 maja 2011 r. marszałek Bogdan Borusewicz przebywał z wizytą w Tunezji. Jej celem było wspieranie przemian demokratycznych zachodzących w tym kraju. Jak mówił przed podróżą marszałek Senatu, chce pomóc Tunezyjczykom w rozwiązywaniu problemów ich kraju i podzielić się doświadczeniem w dochodzeniu do demokracji.

    Marszałkowi towarzyszył przewodniczący Komisji Spraw Unii Europejskiej senator Edmund Wittbrodt, a także przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

    15 maja na lotnisku w Djerba Zarzis polska delegacja przekazała przedstawicielom Czerwonego Półksiężyca pomoc humanitarną dla uchodźców z Libii, przebywających w obozach dla uchodźców w Szuszy, na granicy libijsko-tunezyjskiej. Wśród darów znalazły się m.in. leki, zestawy do przetaczania krwi, szczepionki i koce.

    Następnie polska delegacja odwiedziła obozy w Choucha-Ras-Jedir i Szuszy, niedaleko granicy z Libią, spotkała się z przedstawicielem biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Hovig Etyemezian poinformował, że dotychczas granicę libijsko-tunezyjską przekroczyło ponad 125 tys. osób. Przyjęcie przez Tunezję w krótkim czasie tak wielkiej liczby osób jest dla tego kraju dużym wyzwaniem. W obozie w Szuszy przebywa obecnie ponad 5 tys. osób. Szacuje się, że z powodu niestabilnej sytuacji politycznej w Libii z kraju uciekło już ok. 227 tys. mieszkańców, w tym duża grupa Somalijczyków i Sudańczyków. Spowodowało to wprowadzenie stanu wyjątkowego w Tunezji i Egipcie.

    W opinii marszałka B. Borusewicza, obozy w Szuszy są dobrze zorganizowane, a największy problem stanowi sytuacja uchodźców, którzy nie mają dokąd wracać. "W obozach widać porządek i troskę władz tunezyjskich i ONZ o uchodźców. Problem jest z tymi, którzy nie mają gdzie lub nie chcą wracać. Dotyczy to głównie obywateli Somalii, Sudanu i Erytrei" - powiedział marszałek. "Jest to duży problem nie tylko dla Tunezyjczyków, i mogę zapewnić, że Unia Europejska na pewno się tym zajmie" - oświadczył. Marszałek podkreślił, że Tunezyjczycy czekają na pomoc UE, i wyraził nadzieję, że wizyta polskiej delegacji na dwa miesiące przed naszą prezydencją przyspieszy działania w tym kierunku.

    Jak zaznaczył marszałek Senatu, jednym z najważniejszych wyzwań stojących obecnie przed UE jest wsparcie krajów Afryki Północnej w budowie społeczeństwa demokratycznego. "Przede wszystkim Polska musi się tym zająć, i tego typu wyjazdy są przygotowaniem do tego. Nie chodzi tylko o pomoc materialną, równolegle musimy myśleć, jak poprowadzić tę prezydencję, żeby można było wesprzeć zmiany demokratyczne w Afryce Północnej" - powiedział marszałek.

    W Zarzis polska delegacja spotkała się z przedstawicielami organizacji politycznych i pozarządowych, budujących społeczeństwo obywatelskie w regionie Djerby. Marszałek podzielił się z nimi polskimi doświadczeniami w dziedzinie transformacji politycznej, gospodarczej i społecznej w Polsce na początku lat dziewięćdziesiątych.

    Na zakończenie pierwszego dnia pobytu w Tunezji marszałek B. Borusewicz spotkał się z grupą tunezyjskich obywateli, którzy ukończyli polskie uczelnie wyższe, i z przedstawicielami Polonii tunezyjskiej. Przewodniczący Komisji Spraw UE senator E. Wittbrodt, dziękując za możliwość spotkania, podkreślił, że jest wdzięczny tym wszystkim obywatelom Tunezji, którzy czują sentyment do Polski, a Polakom za więź z ojczyzną. Podkreślił, że wizyta delegacji Senatu RP łączy się z prezydencją Polski w UE. "Z tego względu wszystko, co się dzieje w krajach sąsiadujących z UE, znajduje się w kręgu zainteresowań Polski" - dodał senator E. Wittbrodt.

    16 maja w Tunisie marszałek B. Borusewicz spotkał się z działaczami związkowymi, z którymi rozmawiał m.in. o ich roli w walce o demokrację. Zdaniem marszałka, związkowcy nie mogą wycofać się z procesu budowy demokracji i muszą aktywnie wziąć udział w wyborach do Zgromadzenia Narodowego, mającego uchwalić nową konstytucję państwa. Powinni włączyć się aktywnie w struktury przygotowujące reformy, mając na względzie potrzebę solidarności i odpowiedzialności za państwo. "Przyjechałem do was z przesłaniem, abyście nie dali się podzielić. W tej sytuacji, jaka jest, w tych pierwszych wyborach związkowcy muszą uczestniczyć jako grupa zorganizowana. To zaangażowanie, jakie związkowcy wykazali na ulicach, powinno być kontynuowane" - przekonywał marszałek B. Borusewicz. Przestrzegał przedstawicieli pracowników przed wycofaniem się przed wyborami z walki o demokrację. Jak mówił, rezygnując z udziału w procesie wprowadzenia reform, stracą to, co osiągnęli w czasie demonstracji po obaleniu prezydenta. "To jest moje zasadnicze przesłanie" - podkreślił.

    Tego dnia marszałek spotkał się z sekretarzem generalnym muzułmańskiej Partii Odrodzenie (Ennahdha) Hammadim Jebalim, który przedstawił szczegółowy program swojej partii. Zdaniem H. Jebaliego, jego partia zdobędzie większość mandatów w tunezyjskim parlamencie podczas nadchodzących wyborów, planowanych na 24 lipca 2011 r.

    Sprawy związane z budowaniem społeczeństwa obywatelskiego i państwa demokratycznego były tematem spotkania marszałka B. Borusewicza z młodzieżą akademicką i wykładowcami na uniwersytecie El Manar w Tunisie.

    16 maja marszałek B. Borusewicz wziął także udział w konferencji na temat transformacji służb bezpieczeństwa, podczas której przedstawił polskie doświadczenia z zakresu transformacji systemu bezpieczeństwa publicznego. Jak podkreślił, najpierw trzeba uchwalić dobrą ustawę sądowniczą, aby raz na zawsze wycofać polityków z tego ważnego filaru demokracji. W opinii marszałka, sądownictwo powinno być dla Tunezji niezmiernie istotne, podobnie jak wolne wybory.

    Jak powiedział marszałek podczas rozmowy z polskimi dziennikarzami, wśród Tunezyjczyków widać bardzo duże zainteresowanie polityką i przyszłością kraju. "Pierwsze pytania, które słyszę, to pytania, co robić i w jakim kierunku iść. Staram się odpowiadać im na te pytania i staram się mówić, jak było w Polsce, jakie popełniliśmy błędy, których mogliśmy uniknąć" - mówił. Zdaniem marszałka Senatu, sytuacja Tunezyjczyków i ich problemy bardzo przypominają to, co działo się w Polsce tuż przed pierwszymi wolnymi wyborami. Dlatego Polacy rozumieją Tunezyjczyków lepiej niż kraje starej Unii Europejskiej, ponieważ wychodziliśmy z dyktatury i wiemy, jakie to tworzy problemy. Jak zaznaczył marszałek, obecnie dla Tunezyjczyków najważniejsze jest doprowadzenie do pierwszych wolnych wyborów.

    W Tunisie marszałek B. Borusewicz spotkał się także z tymczasowym prezydentem Tunezji Fuadem Mebazą. W rozmowie uczestniczył również senator Edmund Wittbrodt. Najważniejsze poruszone tematy to pomoc UE w przemianach demokratycznych i polskie doświadczenia w budowie demokracji. Jak powiedział marszałek dziennikarzom po tym spotkaniu, pomoc UE w Tunezji i innych państwach Afryki Północnej jest "konieczna i niezbędna". "Wspieramy te zmiany i oceniam je bardzo pozytywnie, ale do tego potrzebna jest wspólna polityka zagraniczna i obronna UE" - mówił. Marszałek zapewnił, że jednym z głównych priorytetów Polski, która 1 lipca 2011 r. obejmie przewodnictwo w Radzie UE, będzie podjęcie działań na rzecz przemian demokratycznych w krajach tego regionu. "Te zmiany i konieczność ich wsparcia dotyczą w zasadzie całej Afryki Północnej, a także innych regionów, w których funkcjonują społeczeństwa arabskie. To, co się dzieje obecnie w Syrii, pokazuje, że te zmiany nie ograniczają się tylko do Afryki Północnej, one wykraczają poza to terytorium" - podkreślił marszałek. Jak zaznaczył, Tunezja była państwem, które rozpoczęło proces demokratycznych przemian w tym regionie. Ważne, żeby osiągnęła sukces i stała się przykładem, za którym pójdą inne kraje, zmierzające do demokracji i wolności.

    * * *

    19 maja 2011 r. wizytę w Senacie złożył przewodniczący Rady Narodowej Konfederacji Szwajcarskiej Jean-René Germanier wraz z delegacją, przebywający w Polsce na zaproszenie marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny. Przewodniczącemu towarzyszy grupa parlamentarzystów, w tym wiceprzewodniczący Rady Narodowej Hansjorg Walter oraz przewodniczący Szwajcarsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej Claude Janiak.

    Najważniejsze tematy poruszane podczas rozmowy to zbliżająca się polska prezydencja w Unii Europejskiej i stosunki polsko-szwajcarskie. Jak powiedział marszałek B. Borusewicz, Polska docenia włączenie się Szwajcarii w pomoc finansową dla nowych państw członkowskich Unii Europejskiej, mającą na celu zmniejszenie dysproporcji w rozwoju społeczno-gospodarczym między regionami państw nowo przyjętych do UE. W ramach tego programu Polska otrzyma prawie 500 mln franków szwajcarskich, czyli niemal połowę wszystkich środków przewidzianych w tym programie. Pieniądze te zostaną przeznaczone na rozwój tzw. ściany wschodniej - województw: lubelskiego, małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego.

    Marszałek Senatu wyraził zadowolenie z otwarcia od 1 maja 2011 r. szwajcarskiego rynku pracy dla obywateli naszego kraju. "Mam nadzieję, że decyzja ta przyniesie korzyści obu krajom" - powiedział i dodał, że nie spodziewa się wielkiego napływu polskich pracowników zarówno na rynek szwajcarski, jak i innych krajów.

    Odnosząc się do tej kwestii, J.R. Germanier zauważył, że młodzi Polacy wiedzą, iż większe szanse awansu stwarza im ich własny kraj.

    Podczas spotkania rozmawiano także o wyzwaniach czekających Polskę po objęciu w II półroczu 2011 r. przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. Przewodniczący Rady Narodowej Konfederacji Szwajcarskiej wyraził nadzieję, że w czasie polskiej prezydencji współpraca ze Szwajcarią, która pozostaje poza strukturami Unii Europejskiej, będzie tak samo owocna, jak podczas prezydencji innych państw członkowskich. W Szwajcarii władzę ustawodawczą sprawuje Zgromadzenie Federalne, w skład którego wchodzi Rada Kantonów (izba wyższa) i Rada Narodowa (izba niższa).

    Jak podkreślił po spotkaniu marszałek B. Borusewicz, Szwajcaria jest bardzo zaangażowana w sprawy europejskie, a Polska z początkiem lipca obejmuje przewodnictwo w Unii Europejskiej. Co prawda, Szwajcaria nie należy do UE, ale mieści się w jej centrum i ma gęstą sieć powiązań. Marszałek dodał, że wizyta J.R. Germaniera świadczy o docenieniu przez Szwajcarów roli Polski w UE.

    18 maja delegację przyjął marszałek Sejmu G. Schetyna. Następnie wspólnie z przewodniczącym J.R. Germanierem otworzyli w holu głównym Sejmu wystawę o demokracji szwajcarskiej "Nowoczesna demokracja bezpośrednia. Dialog polsko-szwajcarski". Przewodniczący szwajcarskiego parlamentu złożył także kwiaty pod tablicą upamiętniającą parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, oraz pod tablicą poświęconą posłom II RP - ofiarom II wojny światowej.

    Po spotkaniu z marszałkiem G. Schetyną szef szwajcarskiego parlamentu rozmawiał w Belwederze z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Złożył też kwiaty przy sarkofagach prezydentów Ignacego Mościckiego i Gabriela Narutowicza oraz premiera Ignacego Jana Paderewskiego w warszawskiej Archikatedrze św. Jana.

    W trakcie trzydniowej wizyty w Polsce parlamentarzyści szwajcarscy odwiedzą również Lubelszczyznę - jeden z priorytetowych regionów Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Wezmą tam udział w spotkaniach m.in. z beneficjentami funduszy szwajcarskich oraz z instytucjami i organizacjami, które starają się o przyznanie takiego wsparcia.

    * * *

    19 maja 2011 r. wizytę w Senacie złożyła wicepremier i minister stanu ds. reintegracji Gruzji Ekaterine Tkeszelaszwili. Gościa przyjął marszałek Bogdan Borusewicz.

    Podczas spotkania rozmawiano o sytuacji geopolitycznej na Zakaukaziu. Wicepremier E. Tkeszelaszwili podkreśliła, że priorytetem Gruzji jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom tego kraju i rozwój gospodarczy.

    Marszałek B. Borusewicz zapewnił gościa, że Polska opowiada się za integracją terytorialną Gruzji.

    * * *

    19–20 maja 2011 r. w Bratysławie marszałek Bogdan Borusewicz wziął udział w XIII Spotkaniu Przewodniczących Parlamentów Państw Partnerstwa Regionalnego, poświęconym rozwojowi infrastruktury i turystyki w regionie. Sejm reprezentowała wicemarszałek Ewa Kierzkowska.

    Jak podkreślił podczas inauguracji szef słowackiego parlamentu Richard Sulik, tegoroczny parlamentarny szczyt Partnerstwa Regionalnego odbywa się w ważnym dla Europy Środkowej momencie. W jego opinii, tematy spotkania są bardzo istotne nie tylko ze względu na treść, ale także z punktu widzenia konsekwencji kryzysu finansowego i gospodarczego, którego skutki najbardziej dotknęły branżę turystyczną i inwestycje w infrastrukturę. Jak mówił, jedynie wspólne inwestycje umożliwią zrównoważony rozwój wschodnich obszarów UE. Zdaniem R. Sulika, promocją regionu będzie odbywające się w 2012 r. w Polsce i na Ukrainie Euro 2012. “To jest szansa, abyśmy wspólnie mogli wypromować nasze regiony” – stwierdził.

    Wicepremier i minister transportu Słowacji Jan Figel we wprowadzeniu do debaty o rozwoju infrastruktury i turystyki podkreślił, że rozwój tych dziedzin w regionie zależy przede wszystkim od państw Partnerstwa Regionalnego. “Wszystko jest w naszych rękach. Jesteśmy krajami wolnymi i państwami członkowskimi UE, której fundamentem jest wzajemna współpraca. Musimy o tym pamiętać” – powiedział. W opinii słowackiego wicepremiera, rozwój turystyki i transportu powinien byś strategicznym priorytetem państw Partnerstwa Regionalnego. “Dzięki nowym drogom, łączącym nasze kraje, oraz turystyce dajemy naszym obywatelom możliwość przenikania się nawzajem. Dzięki turystyce zaczynają się rozwijać regiony do tej pory bardziej zacofane, a korzyści finansowe widać wyraźnie, gdy patrzy się na PKB naszych państw” – podkreślił.

    W swoim wystąpieniu marszałek B. Borusewicz podkreślił, że działania na rzecz integracji infrastruktury energetycznej i transportowej będą w centrum zainteresowania UE podczas rozpoczynającej się 1 lipca 2011 r. polskiej prezydencji. W trakcie polskiego przewodnictwa w Radzie UE zapoczątkowane zostaną prace legislacyjne w sprawie energetycznych inwestycji infrastrukturalnych, których celem jest wprowadzenie nowej metody identyfikacji projektów, przyspieszenie procedury licencjonowania i stworzenie lepszych ram finansowych dla transgranicznych inwestycji. Marszałek Senatu przypomniał, że infrastruktura energetyczna od lat siedemdziesiątych XX w. jest postrzegana jako ważne uwarunkowanie bezpieczeństwa poszczególnych państw i ich grup regionalnych. Jak podkreślił, infrastruktura transportowa w połączeniu z innowacyjnością to kluczowe czynniki rozwoju gospodarczego we współczesnym świecie.

    Marszałek stwierdził także, że priorytetem krajów Partnerstwa Regionalnego w dziedzinie transportu powinno być przyspieszenie budowy głównych drogowych szlaków tranzytowych, tj. “Via Carpatia”, która ma połączyć Litwę, Polskę, Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię i Grecję. W ocenie marszałka B. Borusewicza, leży to w interesie wszystkich krajów regionu, ponieważ ma na celu aktywizację gospodarczą słabiej rozwiniętych wschodnich regionów UE. Jak podkreślił, polska prezydencja w UE bardzo liczy na wsparcie Europy Środkowej w realizacji naszych wspólnych interesów, celów i przedsięwzięć regionalnych.

    W oświadczeniu przyjętym na zakończenie bratysławskiego XIII Spotkania Przewodniczących Parlamentów Partnerstwa Regionalnego jego uczestnicy opowiedzieli się za współpracą na rzecz rozbudowy infrastruktury transportowej, energetycznej i turystycznej, mającej połączyć Europę z Azją od Adriatyku po Bałtyk. Zgodzili się, że najważniejszym priorytetem państw Partnerstwa Regionalnego powinien być rozwój infrastruktury drogowej i energetycznej, a także wspieranie turystyki w regionie. Jak napisano w dokumencie, w europejskim interesie jest wsparcie budowy szlaków tranzytowych oraz energetycznych, “łączących Europę z Azją od Adriatyku po Morze Bałtyckie”. W opinii uczestników bratysławskiego spotkania, “w obliczu stojących przed nami wyzwań na podstawie integracji między państwami UE niezbędna jest modernizacja i rozwój sieci dróg, kolei, infrastruktury morskiej i powietrznej, która powinna stać się głównym projektem dla całej wspólnoty europejskiej”.

    Przewodniczący parlamentów za niezbędne uznali powołanie w ramach Partnerstwa Regionalnego specjalnego euroregionu, który stałby się “płaszczyzną do rozwiązywania wspólnych problemów i przyczyniłby się do zacieśnienia współpracy na rzecz rozwoju turystyki i infrastruktury w regionie”. Zgodzili się ponadto, że podstawowe znaczenie dla rozwoju turystyki ma podjęcie współpracy w dziedzinie wymiany kulturalnej i historycznej między państwami partnerstwa. Uzgodnili też, że przyszłoroczne spotkanie przewodniczących parlamentów państw Partnerstwa Regionalnego odbędzie się w Austrii.

    Partnerstwo Regionalne stanowi forum dialogu politycznego między państwami regionu. Zostało powołane w 2001 r. z inicjatywy ówczesnej minister spraw zagranicznych Austrii Benity Ferrero-Waldner. Dyskusje prowadzone w ramach partnerstwa dotyczą bieżących spraw unijnych i ewentualnego ustalania wspólnych stanowisk. Tworzy je sześć państw Europy Środkowej: Austria, Czechy, Polska, Słowacja, Słowenia, Węgry. Do udziału w obradach zapraszane są także: Bułgaria, Rumunia, Chorwacja i Czarnogóra.

    W bratysławskiej debacie uczestniczyli przewodniczący: czeskiej Izby Poselskiej i Senatu Miroslava Niemcova i Milan Sztiech, słoweńskiej Rady Narodowej (izba wyższa) Blaż Kavczicz, bułgarskiego jednoizbowego Zgromadzenia Narodowego Cecka Caczewa, jednoizbowego Chorwackiego Zgromadzenia Luka Bebić, jednoizbowego Zgromadzenia Republiki Czarnogóry Ranko Krivokapić, a także wiceprzewodniczący austriackiej Rady Związkowej (izba wyższa) Susanne Neuwirth i węgierskiego jednoizbowego Zgromadzenia Narodowego Istvan Jakab.

    * * *

    24-27 maja 2011 r., na zaproszenie marszałka Bogdana Borusewicza, wizytę w Polsce złożył przewodniczący Senatu Islamskiej Republiki Pakistanu Farooq Hamid Naek wraz z delegacją.

    25 maja gościa przyjął marszałek B. Borusewicz. Podczas spotkania przewodniczący Senatu Pakistanu podziękował marszałkowi za zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce. Wyraził przekonanie, że przyczyni się ona do wzmocnienia relacji między obu państwami. Podkreślił dobrze rozwijającą się współpracę gospodarczą, wskazując przykłady tworzenia spółek pakistańsko-polskich. Przewodniczący wyraził zadowolenie, że polska spółka "Geofizyka" z Krakowa wznowiła działalność w sektorze wydobywczym w Pakistanie. Powiedział, że jego kraj jest wdzięczny Polsce za poparcie, jakie udziela mu w Unii Europejskiej. Przewodniczący F.H. Naek pogratulował Polsce przewodnictwa w Unii Europejskiej w II połowie 2011 r.

    Marszałek B. Borusewicz podkreślił, że Polska przykłada dużą wagę do stosunków z Pakistanem zarówno na polu politycznym, jak i gospodarczym. Przypomniał, że w polskim parlamencie działa grupa posłów i senatorów współpracująca z parlamentarzystami pakistańskimi, której zadaniem jest ożywienie relacji między obu państwami. Marszałek podkreślił, że kontakty gospodarcze i wymiana handlowa w dużej mierze zależą od zagwarantowania bezpieczeństwa przez władze Pakistanu. Jak dodał, zabójstwo polskiego inżyniera Piotra Stańczaka przed dwoma laty powstrzymało polskie firmy przed wejściem na rynek pakistański. "Ta niewyjaśniona do końca sprawa rzutuje na aktywność polskich firm w Pakistanie" - stwierdził. Marszałek zwrócił się do przewodniczącego Senatu Pakistanu o interwencję w tej sprawie, podkreślając, że jej wyjaśnienie zależy od władz pakistańskich.

    Przewodniczący F.H. Naek poinformował, że do sądu w Islamabadzie wniesiono w ostatnich dniach apelację w związku z orzeczeniem uniewinniającym dwóch terrorystów podejrzanych o porwanie i zabójstwo Polaka. Jak podkreślił, należy zbadać, dlaczego prokuratura nie uwzględniła dowodów przedstawionych przez świadków, którzy - jak mówił - co prawda wycofali się ze swoich zeznań, ale mogli to zrobić z obawy o własne życie. Zdaniem przewodniczącego, bardzo ważne jest ujęcie wszystkich terrorystów podejrzanych o zabójstwo Polaka. "Osobiście dopilnuję tego, aby ta sprawa była prowadzona dalej. Osobiście zbadam akta tej sprawy i przekażę zaniepokojenie strony polskiej na ręce prezydenta Pakistanu Asifa Ali Zardariego"- oświadczył F.H. Naek. "Dzielimy ból z rodziną pana Stańczaka, który został porwany i zamordowany. Był to bez wątpienia atak terrorystyczny. Chcę zapewnić, że jesteśmy przeciwko terroryzmowi we wszelkich jego postaciach i przejawach, dlatego też prowadzimy razem z sojusznikiem wojnę z terroryzmem. Walczymy z terroryzmem nie tylko we własnym interesie, walczymy w interesie całej ludzkości" - podkreślił przewodniczący Senatu Pakistanu. Zaznaczył, że bardzo ważne jest, aby sprawa zabójstwa P. Stańczaka nie przeszkodziła w rozwoju dobrych relacji między Polską a Pakistanem.

    25 maja delegację Senatu Pakistanu przyjął prezydent Bronisław Komorowski. W Polskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych przewodniczący pakistańskiego Senatu wygłosił wykład, poświęcony wyzwaniom i osiągnięciom w odbudowie Pakistanu.

    26 maja ostatnim punktem warszawskiego programu wizyty było spotkanie z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną.

    26 i 27 maja pakistańscy goście odwiedzili Kraków, gdzie spotkali się z przedstawicielami lokalnych władz, m.in. z wojewodą małopolskim Stanisławem Kracikiem.

    Delegacja złożyła kwiaty przed sarkofagiem Lecha i Marii Kaczyńskich w krypcie katedry wawelskiej. Spotkała się także z zarządem spółki "Geofizyka", której pracownikiem był zamordowany w lutym 2009 r. P. Stańczak.

    * * *

    26 maja 2011 r. marszałek Bogdan Borusewicz przyjął przewodniczącego parlamentu i pełniącego obowiązki prezydenta Republiki Mołdowy Mariana Lupu.

    Dziękując marszałkowi Senatu za spotkanie, przewodniczący M. Lupu podkreślił, że dla Mołdowy Polska jest ważnym partnerem strategicznym w dążeniu do członkowstwa w strukturach europejskich. Dodał, że rząd i parlament jego kraju wysoko cenią polską inicjatywę Partnerstwa Wschodniego, która znacznie zbliża jego kraj do strefy europejskiej. Przewodniczący M. Lupu wyraził nadzieję, że Polska nadal będzie wspierać Mołdowę w dążeniu do Unii Europejskiej, a sprzyjać temu powinna prezydencja Polski w II półroczu 2011 r.

    Przewodniczący M. Lupu podziękował marszałkowi B. Borusewiczowi za okazaną przez Polskę pomoc w likwidowaniu skutków powodzi w Mołdowie, a także za komputery podarowane przez polski parlament. Wysoko ocenił pracę polskich doradców w dziedzinie rolnictwa i zwalczania zorganizowanej przestępczości.

    Podczas spotkania wiele uwagi poświęcono analizie sytuacji w Nadniestrzu.

    Przewodniczący M. Lupu przekazał marszałkowi Senatu zaproszenie do złożenia wizyty w Mołdowie.

    * * *

    28 maja 2011 r. w Pałacu Prezydenckim prezydent USA Barack Obama spotkał się z liderami b. opozycji antykomunistycznej i przedstawicielami polskich partii politycznych. W sali kolumnowej obecni byli m.in.: b. premier Tadeusz Mazowiecki, marszałkowie Sejmu i Senatu Grzegorz Schetyna i Bogdan Borusewicz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, a także liderzy partii politycznych, które mają swoją reprezentację w parlamencie: wiceszefowa PO Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef SLD Grzegorz Napieralski, prezes PSL Waldemar Pawlak, szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska. W spotkaniu wzięli także udział m.in. b. marszałek Sejmu Wiesław Chrzanowski, prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej Jerzy Regulski, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, dyrektor Biełsat TV Agnieszka Romaszewska-Guzy, Władysław Frasyniuk, Henryk Wujec, Krzysztof Kozłowski, Jan Lityński, Aleksander Smolar, Czesław Bielecki, Zbigniew Bujak, a także młodzi ludzie z organizacji pozarządowych działających na rzecz demokracji, które wygrywały konkursy organizowane przez Ambasadę USA w Polsce.

    Otwierając spotkanie, prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że prezydent USA ma okazję spotkać się zarówno z tymi, którzy walczyli o polską wolność i demokratyczny ustrój w naszym kraju, ludzi dawnej opozycji antykomunistycznej i "Solidarności", jak też z "praktykami dzisiejszej demokracji". Jak dodał, w Pałacu Prezydenckim są także przedstawiciele organizacji pozarządowych, również tworzący polską demokrację. Zauważył, że organizacje te "pilnują polityków i zachęcają do tego, aby demokrację traktować jako stałe wyzwanie i zobowiązanie do bezpośredniego kontaktowania się z obywatelami". Jak mówił prezydent B. Komorowski, warto mieć marzenia, ale one realizują się wtedy, gdy ma się odwagę w dążeniu do celu tak ważnego i wielkiego, jak wolność i demokracja.

    "Chciałbym podziękować wszystkim obecnym na tej sali, ale także narodowi polskiemu za to, że jest inspiracją dla zmian na całym świecie" - powiedział prezydent USA. "Mogę spotkać tutaj tak wielu z was, którzy inspirowali nas w Ameryce" - podkreślił, wspominając powstanie "Solidarności". "Teraz mam sporo siwych włosów, wtedy byłem studentem. (...) Pamiętam, że zrozumiałem wtedy, że dzieje się właśnie historia na naszych oczach, bo zwykli ludzie robili niezwykłe rzeczy z wielką odwagą, mimo że nie mieli dużych szans. Przywódcy «Solidarności» oraz inne osoby (obecne) na tej sali zapoczątkowali pokojową rewolucję, która doprowadziła do upadku reżimu i upadku całego systemu ucisku sowieckiego". "Doprowadziło to do skutków na całym świecie, nie tylko w Europie Środkowowschodniej" - stwierdził prezydent B. Obama.

    "Wasze działania wyznaczyły kurs, którym podążyła demokracja, zainspirowały wiele osób na tym kontynencie i na całym świecie" - dodał. Zadeklarował też, że chciałby zachęcić wszystkie państwa, które "przechodzą teraz te same doświadczenia", aby uczyły się od Polski. Podkreślił, że rządy demokratyczne "muszą wyznaczać sobie wyższe standardy niż ich reżimowi poprzednicy". "Muszą szanować prawa mniejszości, szanować rządy prawa, muszą wierzyć w wolność wypowiedzi - nawet, jeśli nie zgadzamy się z tym, co się wyraża" - wyliczał prezydent. "Myślę, że Polska przeszła już przez ten proces co najmniej tak samo dobrze, jak jakikolwiek inny w ostatniej historii" - ocenił prezydent USA. Dodał, że jest bardzo wdzięczny za pomoc, jaką Polska okazała Tunezji.

    Zadeklarował, że bardzo chce podczas tego spotkania usłyszeć spostrzeżenia tych, którzy "tak długo i ciężko walczyli o demokrację". Jak mówił, podczas spotkania chce się też "czegoś nauczyć od liderów polskiej demokracji i młodych aktywistów".

    Podczas spotkania minister R. Sikorski mówił o swojej wizycie w Bengali, w Libii. Jak podkreślił, wizyta u libijskich powstańców przypomniała mu polską historię Okrągłego Stołu, gdyż obok siebie siedzieli byli ministrowie i byli więźniowie Muammara Kadafiego. Marszałek B. Borusewicz poinformował natomiast o wizycie w Tunezji i rozmowach przeprowadzonych z przedstawicielami partii i związków zawodowych oraz władz.

    do góry

    Wydarzenia

    18 maja 2011 r. w Warszawie przewodniczący Komisji Rodziny i Polityki Społecznej senator Mieczysław Augustyn wziął udział w Forum III Wieku "Polska starość".

    Jak podano podczas forum, w Polsce mieszka już 800 tys. niesamodzielnych starszych osób wymagających stałej opieki i będzie ich coraz więcej. Po 65. roku życia jest już 5 mln Polaków, a w wieku ponad 80 lat - 1,3 mln osób. Senator M. Augustyn przytoczył badania, z których wynika, że co druga starsza osoba będzie niesprawna co najmniej przez 3 miesiące w ostatnim okresie swego życia. "Aby poradzić sobie z tym wyzwaniem, konieczne jest wprowadzenie spójnego systemu opieki długoterminowej oraz racjonalizacja wydatków" - podkreślił. Przypomniał, że na opiekę długoterminową przeznacza się od 10 mld zł do 13 mld zł rocznie, nie licząc środków, które pochodzą z prywatnej kieszeni. Jedynie w latach 2006-2008 związane z tym wydatki z budżetu wzrosły o 35%, mimo to nie udało się zaspokoić wszystkich potrzeb. Jednym z powodów jest nieodpowiednia dystrybucja pieniędzy. Wszyscy emeryci po 75. roku życia mogą otrzymać dodatek pielęgnacyjny, ale tylko 15% z nich to osoby niedołężne, które najbardziej takiego wsparcia potrzebują.

    W opinii przewodniczącego Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, ma to zmienić projekt całkowitej przebudowy systemu opieki długoterminowej, przygotowywany przez grupę posłów, senatorów i ekspertów. Przewiduje on m.in. wprowadzenie czeków jako promesy płatności za świadczenia opiekuńcze. "Czeki na starość" mają zmienić niekorzystną i zbyt kosztowną strukturę opieki nad osobami niesamodzielnymi. Jak mówił senator, "Dziś najwięcej środków przeznacza się na domy opiekuńcze i opiekę dzienną, a najmniej na opiekę domową. Tymczasem powinno być odwrotnie". Czekami będzie można m.in. opłacić opiekuna, który w domu zajmie się obłożnie chorym krewnym. "Trzeba tylko je tak wprowadzić, by jedynym ich skutkiem nie był wzrost cen usług pielęgnacyjnych, jak to się zdarzyło w innych krajach, bo wtedy nikt takiej pomocy nie odczuje" - podkreślił senator.

    Senator M. Augustyn poinformował, że projekt dotyczący opieki długoterminowej, jakiej wymagają niesamodzielne starsze osoby, będzie gotowy najpóźniej do połowy października 2011 r. Jego zdaniem, w przyszłości środki z budżetu na opiekę długoterminową raczej nie będą wystarczające, a w latach 2020-2025 prawdopodobnie niezbędne stanie się wprowadzenie ubezpieczeń opiekuńczych.

    W opinii wiceprzewodniczącej sejmowej Komisji Zdrowia posłanki Beaty Małeckiej-Libery, konieczna jest nowa polityka trzeciego wieku oraz kształcenie kadr medycznych i opiekunów. "Inaczej nie sprostamy wyzwaniom, jakie stawia przed nami gwałtowne starzenie się naszego społeczeństwa" - podkreśliła.

    Według prognozy Europejskiego Urzędu Statystycznego (Eurostat), w 2060 r. połowa polskiego społeczeństwa będzie miała ponad 50 lat. Będziemy jednym z najstarszych społeczeństw w Europie. W związku z tym zwiększą się koszty opieki nad ludźmi starszymi. Jak wynika z najnowszego, opublikowanego niedawno raportu OECD, do 2050 r. w krajach uprzemysłowionych wzrosną one aż trzykrotnie.

    W intencji organizatorów Forum III Wieku "Polska starość" ma się stać platformą współpracy między ekspertami, instytucjami rządowymi i samorządowymi, a także sektorem prywatnym i mediami. Chodzi nie tylko o poprawę opieki nad osobami niedołężnymi, ale także o przełamanie barier i zmianę sposobu postrzegania osób starszych w Polsce.

    * * *

    W 67. rocznicę zdobycia ruin klasztoru Benedyktynów na Monte Cassino przez oddziały 2. Korpusu Polskiego, dowodzone przez gen. Władysława Andersa, pod warszawskim pomnikiem upamiętniającym tę bitwę złożono kwiaty. W imieniu Senatu wieniec złożył senator Łukasz Abgarowicz.

    W czasie walk zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Pierwsze nieudane natarcie na Monte Cassino przeprowadziły w połowie stycznia 1944 r. siły amerykańskie i brytyjskie. Druga bitwa o to wzgórze rozpoczęła się 15 lutego. Wzięły w niej udział korpus nowozelandzki i jednostki hinduskie. Pomimo wsparcia artylerii i lotnictwa, które przed atakiem zrzuciło na wzgórze klasztorne 576 t bomb, również to natarcie nie przyniosło powodzenia. Kolejny atak aliantów nastąpił 15 marca. Poprzedziło go trwające 3,5 godziny bombardowanie miasta Cassino. W walkach ponownie uczestniczył korpus nowozelandzki, wspierany przez dywizję hinduską. I tym razem po trwającej 11 dni bitwie sprzymierzeni wycofali się, ponosząc ogromne straty. W czwartej, decydującej bitwie o Monte Cassino wzięli udział żołnierze 2. Korpusu Polskiego.

    * * *

    21 maja 2011 r. urna z prochami Ireny Anders, wdowy po dowódcy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysławie Andersie, została złożona w grobie jej męża, na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino.

    Złożenie urny było jednym z elementów uroczystości upamiętniającej 67. rocznicę zdobycia wzgórza Monte Cassino przez oddziały polskie, przypadającą 18 maja. Było to wydarzenie bez precedensu, ponieważ w okresie powojennym na tym cmentarzu miały miejsce tylko trzy pochówki: gen. Władysława Andersa, gen. Bolesława Ducha i biskupa polowego gen. Józefa Gawliny.

    Irena Anders, znana aktorka i piosenkarka przedwojennej Polski i scen emigracyjnych, zmarła 29 listopada 2011 r. w wieku 90 lat w swoim domu w Londynie. W Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie miała stopień podporucznika.

    W uroczystości udział wzięli: małżonka prezydenta RP Anna Komorowska, córka zmarłej Anna Maria Anders, żołnierze 2. korpusu, którzy przyjechali z Polski i z innych krajów, najwięcej z Włoch i Wielkiej Brytanii, senatorowie Barbara Borys-Damięcka i Piotr Ł.J. Andrzejewski, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Krzysztof Kunert, a także ponad 100 harcerzy m.in. z Poznania, Warszawy, Sochaczewa, Myśliborza, Świnoujścia.

    Mszę św. na Polskim Cmentarzu Wojennym koncelebrowało kilku księży. Obecny był również opat klasztoru św. Benedykta Pietro Vittorelli. W homilii ks. płk Marek Kwieciński apelował do tych, którzy sprawują władzę, aby pamiętali, jaką ceną została okupiona wolność. "Uczmy się mądrego wychowania wśród krzyży i grobów. Krew żołnierza nie idzie na marne, gdy działamy w zgodzie z wolą narodu. Popatrzmy na tych, co Bogu ducha oddali, ciało włoskiej ziemi, a serce - Polsce". Sekretarz generalny ROPWiM A.K. Kunert w swoim wystąpieniu podkreślił, że to nie była bitwa o Cassino, lecz o Polskę.

    18 maja 1944 r. na wzgórzu na gruzach klasztoru Emil Czech odegrał hejnał mariacki. Zabrzmiał on również 21 maja 2011 r., pod koniec uroczystości, którym patronował prezydent B. Komorowski. Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego oddała salwę honorową.

    18 maja 1944 r. oddziały 2 Korpusu Polskiego, dowodzone przez gen. W. Andersa, zdobyły ruiny klasztoru benedyktynów na wzgórzu Monte Cassino (519 m n.p.m.). W czasie walk zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Na miejscowym cmentarzu wojennym, na którym spoczęło 1072 uczestników jednej z najbardziej zaciętych bitew II wojny światowej, widnieje napis: "Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie".

    * * *

    24 maja 2011 r. w Senacie odbyła się konferencja "Propozycje zmian w ustawie o funduszu sołeckim, zmian prawnych dotyczących wspólnot gruntowych i projektu ustawy o wzmocnieniu udziału mieszkańców w samorządzie terytorialnym", zorganizowana przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. W spotkaniu wzięli udział m.in. senatorowie, posłowie, sołtysi, wójtowie, członkowie rad sołeckich.

    Konferencję poprzedziła uroczystość wręczenia tytułów "Sołtysa Roku 2010", nad którą honorowy patronat objął marszałek Bogdan Borusewicz. Rozpoczynając ją, podkreślił, że bez pracy i zaangażowania sołtysów niemożliwa byłaby modernizacja polskiej wsi. Składając gratulacje zdobywcom tytułu, marszałek B. Borusewicz podziękował im za aktywność i pracę na rzecz społeczności lokalnej.

    W IX edycji konkursu "Sołtys Roku", organizowanego przez redakcję "Gazety Sołeckiej" i Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów, spośród 39 uczestników nagrodzono 13: Józefa Chojnackiego, sołtysa Stuchowa w gminie Świerzno w woj. zachodniopomorskim, Zbigniewa Hańczyka, sołtysa Weremienia w gminie Lesko w woj. podkarpackim, Annę Lech, sołtysa Dziechcińca w gminie Wiązowna, w woj. mazowieckim, Stanisława Łapciuka, sołtysa Bagien w gminie Dąbrowa Białostocka w woj. podlaskim, Zofię Machurę, sołtysa Leśniaków w gminie Siewierz w woj. śląskim, Jerzego Ratajczaka, sołtysa Mchów w gminie Książ Wielkopolski w woj. wielkopolskim, Stanisława Sajdaka, sołtysa Jawiszowic w gminie Brzeszcze w woj. małopolskim, Piotra Sendeckiego, sołtysa Brodzicy w gminie Hrubieszów w woj. lubelskim, Wojciecha Stelmacha, sołtysa Łukawicy w gminie Lesko w woj. podkarpackim, Pawła Tarasiuka, sołtysa Grzegórzek w gminie Nidzica w woj. warmińsko-mazurskim, Józefa Wilczka, sołtysa Żyrowej w gminie Zdzieszowice w woj. opolskim, Leszka Września, sołtysa Wilkowa Nowowiejskiego w gminie Nowa Wieś Lęborska w woj. pomorskim. Nagrodę specjalną otrzymał Kazimierz Marchwiak, sołtys Tatarów w gminie Koźmin Wielkopolski w woj. wielkopolskim za 52 lata pełnienia tej funkcji.

    Otwierając konferencję, przewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej senator Mariusz Witczak poinformował, że wprowadzony w 2009 r. fundusz sołecki został przyjęty przez połowę gmin. W opinii senatora, ustawa o funduszu sołeckim wzmocniła sołectwa i aktywizuje lokalne społeczności. Po 3 latach funkcjonowania wymaga jednak zmian, na przykład umożliwienia uchwalania funduszy wieloletnich, czy też realizacji przedsięwzięć przez kilka sąsiadujących wsi.

    Podczas konferencji doradca prezydenta RP ds. samorządu prof. Jerzy Regulski podkreślił, że samorząd terytorialny stał się trwałym elementem ustroju Polski. Konieczne jest jednak wspieranie rozwoju nieokrzepłej jeszcze samorządności. Jak powiedział prof. J. Regulski, brakuje m.in. współdziałania samorządu zarówno w układzie gmina-powiat-województwo, jak i w układzie terytorialnym, a tylko współpraca może przynieść dobre efekty. Należy też stworzyć mechanizmy, które zwiększą udział mieszkańców w podejmowaniu decyzji w sprawach lokalnych, na przykład konsultacje, interpelację obywatelską, wysłuchanie obywatelskie, inicjatywę uchwałodawczą. Prof. J. Regulski wskazał też, że samorządy powinny mieć swobodę w wypełnianiu swojego głównego zadania, jakim jest reprezentowanie i realizowanie interesów mieszkańców. W jego opinii, samorząd podlega w tym względzie ograniczeniom. Doradca prezydenta poinformował, że respektowanie konstytucyjnych gwarancji samodzielności samorządu i zwiększenie udziału obywateli w życiu publicznym, tak aby mieli większy wpływ na podejmowane decyzje, zakłada projekt ustawy, przygotowywany z inicjatywy prezydenta Bronisława Komorowskiego.

    Senator Ireneusz Niewiarowski, prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, omówił najważniejsze zmiany w senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o funduszu sołeckim, wniesionym do Sejmu 4 kwietnia 2011 r. Wprowadzono w nim zasadę, że uchwała o wyodrębnieniu w budżecie gminy środków stanowiących fundusz sołecki przynosi efekty przez kolejne lata, a odmawiająca utworzenia funduszu dotyczy tylko jednego roku budżetowego. Zaproponowano również odstąpienie od wymogu lokalizacji inwestycji w granicach sołectwa, co umożliwi składanie wniosków dotyczących przedsięwzięć wspólnych dla kilku sołectw. Przewidziano też możliwość dokonania zmian w przedsięwzięciu w ciągu roku. Ponadto uzupełniono katalog działań podejmowanych przez wojewódzkie ośrodki doradztwa rolniczego o pomoc szkoleniową dla zainteresowanych wykorzystaniem środków z funduszu sołeckiego. W celu ułatwienia przeprowadzania zbiórek w sołectwie wyłączono je spod rygoru ustawy o zbiórkach publicznych.

    * * *

    25 maja 2011 r. marszałek Bogdan Borusewicz otworzył w Senacie wystawę "Katyń - pamięć narodu polskiego. Losy ofiar z Zaolzia i z innych obszarów obecnej Republiki Czeskiej", zorganizowaną z inicjatywy ambasadora Republiki Czeskiej w Polsce Jana Sechtera. Marszałek podkreślił, że powinniśmy pamiętać o mieszkańcach Zaolzia, polskich oficerach i więźniach politycznych, zamordowanych przez władze sowieckie. Ta wystawa przybliża ich tragiczne losy, często mniej znane. Ukazuje ważny fragment polsko-czeskiej wspólnej historii.

    O potrzebie przypominania i kultywowania wspólnej historii mówił także czeski ambasador J. Sechter. W swoim wystąpieniu przywołał wydarzenia, które - oprócz tych tragicznych przywołanych na wystawie - połączyły oba kraje, np. wspólną walkę czeskich i polskich lotników w bitwie o Anglię. Podkreślił również, jak wiele dla ocalenia pamięci o polskich jeńcach z Zaolzia zamordowanych przez Sowietów zrobili członkowie tamtejszej Rodziny Katyńskiej.

    Za umożliwienie pokazania wystawy w Senacie dziękował prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej Józef Szymeczek. Prezes Stowarzyszenia "Rodzina Katyńska" w Republice Czeskiej Józef Pilich podkreślił natomiast, że bohaterowie tej wystawy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami

    Ekspozycję przygotowały Ośrodek Dokumentacyjny Kongresu Polaków w Republice Czeskiej, Śląskie Muzeum Krajowe w Opawie, Stowarzyszenie "Rodzina Katyńska" w Republice Czeskiej i Urząd Miasta Czeskiego Cieszyna. Jej autorami są czeski historyk Mečislav Borák, który ponad 20 lat poświęcił badaniom zbrodni katyńskiej, i Marian Steffek, kierownik Ośrodka Dokumentacyjnego Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Wystawę po raz pierwszy zaprezentowano podczas obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, które odbyły się 28 kwietnia 2010 r. w Czeskim Cieszynie.

    Na kilkudziesięciu planszach pokazano zdjęcia i kopie dokumentów ukazujących tragiczne losy polskich jeńców z Zaolzia i ich rodzin w kontekście wydarzeń historycznych, które do nich doprowadziły, począwszy od 1938 r., przez pakt Rinebtrop-Mołotow, 17 września 1939 r. i wkroczenie wojsk sowieckich do Polski, niewolę - obozy w Ostaszkowie, Kozielsku czy Starobielsku, ekshumacje przeprowadzone przez Niemców w 1943 r. po długoletnią walkę o prawdę o zbrodni katyńskiej. Na wystawie zaprezentowano m.in. listy polskich jeńców do rodzin, kopię "dokumentu zbrodni", czyli wniosku szefa NKWD Ławrentija Berii z 5 marca 1940 r., podpisanego m.in. przez Stalina, a także listy dokumentujące poszukiwania rodzin. Plansze zawierają także listę ilustrowaną zdjęciami ponad 500 Polaków z Zaolzia zamordowanych przez Sowietów.

    * * *

    27 maja 2011 r. w Senacie odbyły się warsztaty dla prasy regionalnej poświęcone polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. W spotkaniu, zorganizowanym przez Zespół ds. Prezydencji i Biuro Komunikacji Społecznej Kancelarii Senatu przy współpracy ze Stowarzyszeniem Polskich Mediów, wzięło udział ponad 40 dziennikarzy z całego kraju.

    Z dziennikarzami spotkali się przewodniczący Komisji Spraw Unii Europejskiej senator Edmund Wittbrodt, rzecznik polskiej prezydencji w UE Konrad Niklewicz, Barbara Sośnicka z Departamentu Koordynacji Przewodnictwa Polski w Radzie UE w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz publicysta Andrzej Godlewski.

    Uczestnicy warsztatów mieli okazję zapoznać się z celami polskiej prezydencji, z działaniami, które będą podejmowane w ramach wymiaru parlamentarnego naszego przewodnictwa w Radzie UE, a także z kalendarzem wydarzeń planowanych w związku z prezydencją w różnych regionach naszego kraju. Można było także skorzystać z wiedzy i doświadczenia dziennikarza - publicysty zajmującego się na co dzień sprawami europejskimi.

    * * *

    30 maja 2011 r. w siedzibie Biura Bezpieczeństwa Narodowego w Warszawie odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Podczas spotkania omówiono prezydencką inicjatywę ustawodawczą dotyczącą cyberbezpieczeństwa oraz kwestie Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony jako priorytetu polskiej prezydencji w Radzie UE.

    W posiedzeniu uczestniczyli: prezydent Bronisław Komorowski, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, wicepremier Waldemar Pawlak, szef BBN Stanisław Koziej, ministrowie spraw zagranicznych, spraw wewnętrznych i obrony narodowej - Radosław Sikorski, Jerzy Miller i Bogdan Klich, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski i prezes Polska Jest Najważniejsza Joanna Kluzik-Rostkowska.

    do góry

    Wykaz numerów "Diariusza"