Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (2338) ze 101. posiedzenia

Komisji Środowiska

w dniu 27 lipca 2011 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie ekozarządzania i audytu (EMAS) (druki sejmowe nr 4228, do druku 4228, 4375, 4375A, druk senacki nr 1293).

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 32)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Zdzisław Pupa)

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Rozpoczniemy. Kworum akurat mamy, tak że możemy próbować rozpoczynać.

Szanowni Państwo, rozpoczynam kolejne, sto pierwsze posiedzenie Komisji Środowiska.

W porządku obrad mamy rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie ekozarządzania i audytu, EMAS. To druki sejmowe nr 4228, do druku 4228, 4375, 4375A oraz druk senacki nr 1293.

Witam serdecznie zaproszonych gości, którzy zechcieli uczestniczyć w naszym posiedzeniu senackiej Komisji Środowiska. Witam szanownych państwa senatorów, witam szanowną panią poseł Grażynę Ciemniak z sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Pani poseł będzie nas wspierała swoją wiedzą na temat przedmiotowej ustawy. Witam panią Małgorzatę Typko, zastępcę dyrektora Departamentu Instrumentów Środowiskowych w Ministerstwie Środowiska. Witam panią Annę Wajnbergier, radcę ministra w Departamencie Instrumentów Środowiskowych w Ministerstwie Środowiska. Jest z nami również pan Andrzej Kosiński, zastępca dyrektora Departamentu Higieny Środowiska w Głównym Inspektoracie Sanitarnym. Witam szanownego pana. Niech pan zasiądzie przy stole, niech pan od nas nie ucieka. To są wszyscy nasi zaproszeni goście.

Szanowna Pani Dyrektor, mamy taki zwyczaj, że w pierwszej kolejności oddajemy głos ministerstwu, które referuje nam przedmiotową ustawę.

Witam jeszcze pana legislatora, który nam towarzyszy, pana Mirosława Reszczyńskiego. Będzie nas wspierał swoją wiedzą. I witam pana ministra, który w tym momencie dotarł na spotkanie.

Panie Ministrze, właśnie prosiłem panie o zabranie głosu, ale skoro jest pan minister, to pewnie pan wprowadzi nas w temat przedmiotowej ustawy. Prosimy bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie i Panowie Senatorowie, przepraszam za spóźnienie. Tak się akurat złożyło, bo przy tym deszczu trudno wyliczyć... Wyjechałem w miarę wcześnie, ale mimo to się spóźniłem.

Pierwsza sprawa, Panie Przewodniczący. W styczniu 2010 r. weszło w życie rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i państwa członkowskie winny dostosować się do nowych wymogów. Przede wszystkim chodzi o EMAS III, wprowadzające istotne zmiany w kwestii nadawania uprawnień i statusu weryfikatora środowiskowego, zapewnienia organizacjom dostępu do informacji i pomocy w zakresie wymagań prawnych dotyczących ochrony środowiska oraz prowadzenia działań informacyjnych i promocyjnych.

Podstawą prawną funkcjonowania systemu EMAS w Rzeczypospolitej Polskiej jest ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o krajowym systemie ekozarządzania i audytu, określająca zadania organów oraz zasady składania wniosków przez zainteresowane organizacje. W systemie zarejestrowanych mamy w tej chwili dwadzieścia sześć organizacji. W rejestrze unijnym jest ich natomiast cztery tysiące sześćset. Wykonanie przedmiotowego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego wymaga zmiany ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o krajowym systemie ekozarządzania i audytu. Zasadniczym celem opracowania projektu ustawy jest konieczność uzupełnienia i zmiany regulacji dotyczących zasad funkcjonowania krajowego systemu. Postanowienia projektu ustawy w zdecydowanej większości mają charakter dostosowawczy do przepisów wspólnotowych. Ponadto celem zmniejszenia kosztów funkcjonowania krajowego systemu EMAS dokonuje się uproszczenia struktury rejestru organizacji, pozostawiając jedynie rejestr EMAS, zwany poprzednio rejestrem krajowym, który prowadzi generalny dyrektor ochrony środowiska. Likwiduje się natomiast rejestry prowadzone dotychczas przez regionalnych dyrektorów ochrony środowiska. RDOŚ będą jedynie uczestniczyły w procesie rejestracji i dokonywały tak jak dotychczas analizy i oceny informacji zawartych we wnioskach o rejestrację. Dokonuje się również uproszczenia struktury systemu - zrezygnowano z powoływania Krajowej Rady Ekozarządzania. Za uproszczeniem struktury systemu przemawia fakt, że obecnie jest zarejestrowanych w dziewięciu województwach dwadzieścia sześć organizacji, w tym dziewięć w województwie śląskim. Przy rozbudowanej, dwustopniowej strukturze rejestru w proces zaangażowanych jest siedemnaście jednostek administracyjnych, co skutkuje nieuzasadnionym wydatkowaniem środków publicznych, gdy weźmiemy pod uwagę liczbę zarejestrowanych organizacji oraz brak przesłanek do intensywnego wzrostu zainteresowania rejestracją.

Zmiana ustawy - Prawo ochrony środowiska wynika z potrzeby realizacji dyspozycji rozporządzenia Wspólnoty Europejskiej nr 1221/2009 w zakresie działań promujących EMAS. W projekcie ustawy nie przewidziano - w odniesieniu do obecnie obowiązujących przepisów prawa - nowych, rozszerzonych obowiązków dla organizacji. Rząd przedłożył projekt Sejmowi, następnie marszałek skierował go do Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Jest tu dzisiaj obecna pani posłanka Grażyna Ciemniak, która była sprawozdawcą i przewodniczącą podkomisji. Sejm przyjął projekt ustawy o systemie ekozarządzania w dniu 15 lipca 2011 r., jednak zmiany w stosunku do projektu rządowego dotyczyły... No, uchwalono nową ustawę zamiast zmienić obowiązującą regulację o krajowym systemie. Pozostałe zmiany mają charakter legislacyjny i porządkujący.

Wraz ze mną są tu również pani dyrektor Małgorzata Typko oraz pani Anna Wajnbergier, które ewentualnie będą... Jest również pani z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Myślę, że powinniśmy być w stanie odpowiedzieć na pytania, które ewentualnie będą do nas kierowane. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Dziękuję panu ministrowi.

Proszę Biuro Legislacyjne, proszę pana legislatora.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:

Mirosław Reszczyński, Biuro Legislacyjne.

Szanowny Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo! Biuro nie zgłasza uwag legislacyjnych do omawianej ustawy. Dziękuję.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Dziękuję.

Otwieram dyskusję.

Może poproszę o zabranie głosu panią poseł. Może zechciałaby przynajmniej podzielić się uwagami? Chodzi na przykład o to, dlaczego przy tak małej liczbie spraw - bo jest bodajże dwadzieścia sześć wniosków o wydanie uprawnień weryfikatora środowiskowego - Sejm odstąpił od tego, żeby te wnioski można było składać w regionalnych dyrekcjach. Gdyby mogła to pani przypomnieć, byłbym bardzo wdzięczny.

Proszę, już można...

Poseł Grażyna Ciemniak:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Ministrze! Szanowna Komisjo!

Chciałabym tylko zwrócić uwagę na to, że Sejm faktycznie uchwalił nową ustawę o krajowym systemie ekozarządzania i audytu. Uznaliśmy, iż z uwagi na tak dużą liczbę zmian, i to merytorycznych, wynikających z nowego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady, żeby zadośćuczynić zasadom dobrej techniki legislacyjnej, należy uchwalić nową ustawę, która, mamy nadzieję, będzie czytelna i jasna dla tych, którzy mają ją stosować: dla przedsiębiorców, czyli, mówiąc językiem ustawy, dla organizacji, a także dla ministerstwa i dla Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. I zrobiliśmy to właśnie dlatego, żeby bardziej promować ten w końcu dobrowolny, ale ważny krajowy system ekozarządzania i audytu oraz uzyskiwanie certyfikatów. Rzeczywiście do rejestru wpisanych jest tylko dwadzieścia sześć organizacji, które mają certyfikaty EMAS, ale w końcu jest to system dobrowolny. W trakcie dyskusji na posiedzeniu komisji i podkomisji oraz na posiedzeniu Sejmu zwracaliśmy uwagę na to, aby przede wszystkim promować różnymi sposobami nie tylko możliwość uzyskania certyfikatu, ale także korzyści, jakie niesie. Bo jednak jest to bardzo ekskluzywne grono tych firm czy instytucji, które działają w sposób bardzo przejrzysty na rzecz ochrony środowiska.

Odpowiadając wprost na pytanie pana przewodniczącego, powiem tak: dotychczas składało się wnioski do regionalnych dyrekcji ochrony środowiska. Nie sprawiło to, aby zwiększyła się liczba tych wniosków. W kontekście oszczędności, a także uproszczenia systemu Sejm uznał to za korzystne, iż będzie jeden szczebel mniej. Tak więc nie będzie regionalnego dyrektora ochrony środowiska w krajowym systemie ekozarządzania i audytu, tylko wnioski o wpis do rejestru będą składane do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Aby więcej było firm, które posiadają certyfikaty EMAS, trzeba wprowadzić zachęty. Dzisiaj jest już jakiś drobny tego element, ponieważ na przykład w kryteriach oceny projektów w ramach Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko" uwzględnia się posiadanie certyfikatu EMAS. No, może daje to jeszcze zbyt mało punktów w stosunku do liczby wszystkich możliwych do uzyskania podczas oceny. Są także pewne preferencje przy dofinansowaniu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Możemy bardziej zachęcić firmy, a poza tym pokazać, jakie są efekty ekonomiczne dotyczące firm, wynikające z możliwości wpisywania w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia, że się posiada certyfikat EMAS. Czyli są to takie już merytoryczne formy promocji tego systemu i zachęt. Uważam, że wykreślenie z ustawy regionalnego dyrektora ochrony środowiska nie będzie miało wpływu na liczbę wniosków - bo dotychczas nie miało - a uprości system. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja bym jeszcze dodał, że w tej chwili można również elektronicznie przesyłać zawiadomienia o uczestnictwie. W związku z tym powszechność tego udziału, także poprzez stosowanie tego rodzaju środków, wydaje się pełna.

I jeszcze jedno uzupełnienie. Ten system ciężko się rodzi nie tylko w Polsce. Przykładowo takich organizacji we Francji jest zaledwie siedemnaście, to też daje obraz, że... Najwięcej - ponad tysiąc dwieście - jest w Niemczech. To wszystko powoduje, że ten europejski system ekozarządzania w ramach Wspólnoty wymaga jeszcze nie tylko pewnego promowania, ale również czasu, zanim będzie już w pełni stosowany.

Kolejna sprawa. Część firm, które posiadają certyfikat ISO, po prostu rezygnuje, ponieważ uważają, że robienie jeszcze jednego, dodatkowego, może niezbyt wymaganego, jest w jakimś stopniu uciążliwe. Z tym też się spotykamy. Zrobiliśmy dość dużą akcję edukacyjną we wszystkich województwach. Na razie skutek jest taki, że wiele osób, wielu przedstawicieli instytucji deklarowało uczestnictwo, ale nie przekłada się to jeszcze na realizację poprzez wnioski. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Dziękuję.

Czy ktoś z państwa?

Proszę bardzo, pan senator Skurkiewicz.

Senator Wojciech Skurkiewicz:

Mam kilka pytań.

Pierwsze. Otóż rodzi się takie pytanie: na jakiej podstawie generalny dyrektor ochrony środowiska będzie dokonywał wpisu organizacji do rejestru EMAS? Art. 6 mówi, że po spełnieniu warunków określonych w art. 13 ust. 2 rozporządzenia unijnego. Ja to rozumiem, ale czy zapisy tegoż art. 13 nie powinny znaleźć się wprost w tej ustawie? Jednak to jest akt prawny, który obowiązuje w kraju. A więc czy zapisy tego artykułu nie powinny zostać zamieszczone bezpośrednio w ustawie?

Drugie moje pytanie do pana ministra dotyczy sfery finansowej. Za wpis do rejestru dyrektor będzie pobierał opłatę nie większą niż 3 tysiące zł. Z kolei bodajże w art. 17 mamy określony maksymalny limit wydatków na prowadzenie tego systemu, jak rozumiem, i jest to kwota wynosząca w 2011 r. prawie pół miliona złotych. Skąd takie wyliczenia? Skąd takie środki finansowe? Jeśli przyjmiemy, że opłata za rejestrację będzie wynosiła te 3 tysiące zł, to po zebraniu jej od dwudziestu sześciu podmiotów wyniesie to raptem 78 tysięcy zł, prawda? No, jeśli się porówna 78 tysięcy zł do pół miliona złotych na prowadzenie tego systemu w jednym roku, to widać, że są bardzo odległe od siebie kwoty. Gdyby ministerstwo mogło mi wyjaśnić, skąd taki maksymalny limit wydatków budżetowych na prowadzenie systemu EMAS, to byłbym wdzięczny.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Ja może jeszcze coś dopowiem. Pani poseł tutaj wspomniała, że również to było celem, aby tych wniosków nie składać w regionalnych dyrekcjach ochrony środowiska, tylko tutaj, w Warszawie, kierować je do generalnego dyrektora... Chciałbym się dowiedzieć, ile tutaj będzie oszczędności. Nawiązuję do tego, co mówił tutaj senator Skurkiewicz, do tego pół miliona złotych w 2011 r. Ile to będzie oszczędności? Czy jest to wiadome, czy są jakieś wyliczenia, czy tylko na razie mówi się, że tak powiem, o intuicyjnych oszczędnościach?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zastępca Dyrektora Departamentu Instrumentów Środowiskowych w Ministerstwie Środowiska Małgorzata Typko:

Dziękuję bardzo.

Zacznę może od odpowiedzi na pierwsze pytanie, które dotyczyło... Dlaczego nie przenieśliśmy bezpośrednio zapisu art. 13 rozporządzenia EMAS 3 do naszej ustawy? Nie możemy tego zrobić ze względu na zasady techniki legislacyjnej. Po prostu rozporządzenie obowiązuje wprost i nie możemy powtarzać jego zapisów w naszych przepisach. Gdyby służby prawne mogły się też wypowiedzieć na ten temat, to byłabym wdzięczna.

Jeżeli chodzi o opłatę, to wysokość opłat rejestracyjnych, które wpłacają przedsiębiorcy, jest określona w rozporządzeniu ministra środowiska. Również w tej chwili takie rozporządzenie obowiązuje. Maksymalna opłata wynosi na dzień dzisiejszy 1 tysiąc zł, natomiast tutaj, w projekcie ustawy, dodatkowo zapisaliśmy... Chodzi o to, żeby minister, określając wysokość opłat, nie ustalił jej nigdy na poziomie wyższym niż 3 tysiące zł. Tak stanowi ustawa. Ale na dzień dzisiejszy maksymalna opłata to 1 tysiąc zł. Jest ona uzależniona od wielkości przedsiębiorstwa - im mniejsze, tym opłata jest mniejsza - i od jego rodzaju; na przykład jednostki pożytku publicznego wnoszą opłatę na symbolicznym poziomie, w wysokości 5 zł.

Jeżeli chodzi o limit wydatków budżetowych, to jest on określony zgodnie z ustawą o finansach publicznych. Musieliśmy te opłaty policzyć do roku 2020. Są to wydatki wynikające z administracyjnych kosztów funkcjonowania systemu, czyli kosztów zatrudnionych w administracji osób, które rozpatrują wnioski, opiniują je, zajmują się rejestrem itd. A konkretne oszczędności wynikają po prostu z tego, że mniej osób będzie zatrudnionych na poziomie regionalnym do wykonywania tego zadania.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Na dzień dzisiejszy ta kwota, suma wydatków na rok wynosiła 693 tysiące 620 zł. Na ten rok zapisaliśmy w ustawie kwotę 487 tysięcy 220 zł, więc jest niższa. Ona później rośnie ze względu na to, że jest liczona z uwzględnieniem wskaźnika CPI. Tak że chodzi tylko o ten różnicujący wskaźnik. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Senator Skurkiewicz, proszę bardzo.

Senator Wojciech Skurkiewicz:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!

Moje obawy wcale nie zostały rozwiane. Realizujemy prawodawstwo unijne, bo musimy je realizować. Skoro jednak wprowadzamy system, w którym zarejestrowanych jest dwadzieścia sześć podmiotów, a utrzymanie tego systemu, w którym zarejestrowanych jest dwadzieścia sześć podmiotów, w skali całego kraju kosztuje, jak słyszeliśmy, tylko w tym roku ponad 600 tysięcy zł, a w przyszłości będzie nas kosztowało rocznie około 500 tysięcy zł, to jest z tym coś nie tak.

Ja bym jeszcze chciał zapytać pana ministra czy panią dyrektor... Bo w ustawie nie ma wprost zapisu, jeżeli chodzi o tę opłatę rejestracyjną. Z reguły jest tak, że te opłaty rejestracyjne są przekazywane gdzieś, nie wiem... No, jeżeli chodzi o środowisko, to na przykład do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czy wobec tego ta opłata rejestracyjna będzie zasilała budżet państwa, czy te środki będą dochodem budżetu państwa? Oczywiście to są niewielkie środki, ale chcę wiedzieć, co się z tymi funduszami rejestracyjnymi będzie działo.

I kolejna sprawa dotycząca wejścia w życie ustawy. Czy rzeczywiście konieczny jest zapis, że ta ustawa wchodzi w życie po trzydziestu dniach od ogłoszenia? Czy nie lepiej by było dla obsługujących system - ze względu na zapisy, które są w tej ustawie, między innymi ze względu na sprawozdawczość, bo jest tam, jak wiemy, zapis o sprawozdawczości kwartalnej oraz sprawozdawczości rocznej, z terminem do 15 lutego - aby ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2012 r.? Albo z dniem 1 października 2011 r., żebyśmy mieli do dyspozycji cały kwartał, albo od początku roku, żebyśmy mieli cały rok? Czy ministerstwo zgodziłoby się na taką zmianę celem ułatwienia obsługi systemu sprawozdawczości?

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Dziękuję.

Ja też w tym temacie, bo nie dostałem odpowiedzi... Mianowicie do tej pory wnioski były składane w regionalnych dyrekcjach ochrony środowiska. Tutaj jest takie tłumaczenie, że ze względu na oszczędności należy wnioski składać w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Jak duże są to oszczędności przy tej mizerii, można powiedzieć, jeśli chodzi o liczbę wniosków, które są składane? Jaki jest koszt obsługi takiego wniosku w regionalnej dyrekcji ochrony środowiska? Ile etatów potrzeba do obsługi? Ciekaw jestem tego. Skoro tak się tłumaczy zmianę, to chciałbym wiedzieć, jakie koszty ponosiła regionalna dyrekcja ochrony środowiska.

Proszę.

Zastępca Dyrektora Departamentu Instrumentów Środowiskowych w Ministerstwie Środowiska Małgorzata Typko:

Dziękuję bardzo.

Może zacznę od kwestii, gdzie idą, tak kolokwialnie mówiąc, opłaty rejestracyjne. Stanowią one dochód budżetu państwa. Nie są to żadne znaczone pieniądze, nie idą do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ani do... Po prostu stanowią dochód budżetu państwa. Nie są to oczywiście wielkie kwoty, biorąc pod uwagę, że mamy dwadzieścia sześć organizacji, a maksymalna kwota to 1 tysiąc zł.

Jeżeli chodzi o termin wejścia w życie ustawy, to ustawę tak naprawdę powinniśmy... To znaczy jesteśmy już opóźnieni, ponieważ powinniśmy byli dostosować nasze prawo do rozporządzenia unijnego do 11 stycznia bieżącego roku. W związku z tym każdy termin późniejszy i tak już stanowi naruszenie w stosunku do wymagań prawa wspólnotowego.

I jeszcze kwestia tych kosztów, które są podane w ustawie. Oczywiście nie są to tylko koszty utrzymania systemu, to wszystkie koszty związane z funkcjonowaniem systemu EMAS. A to nie jest tylko rejestr, są to wszystkie działania, które państwo prowadzi, żeby ten system mógł w kraju zaistnieć. A więc zatrudnienie osób, które zajmują się informowaniem społeczeństwa i organizacji na temat tego, jakie wymagania muszą spełniać, i które fizycznie dokonują opiniowania tych wniosków itd., itd. One także utrzymują kontakty z Komisją Europejską, przygotowują projekty rozporządzeń, projekty ustaw, one wszystkie te zadania wykonują.

Co do opłat, to ja bym poprosiła panią Wajnbergier, żeby dokładnie omówiła tutaj tę kwestię.

Radca Ministra w Departamencie Instrumentów Środowiskowych w Ministerstwie Środowiska Anna Wajnbergier:

Ponieważ Polska jako kraj jest zobowiązana do wykazania gotowości zarejestrowania organizacji, to nawet w przypadku gdyby żadna organizacja się nie zarejestrowała, my musimy mieć ten system, on musi funkcjonować. Tego wymaga od nas rozporządzenie. W dotychczasowym układzie system funkcjonował przy założeniu, że każdy RDOŚ będzie gotowy do zarejestrowania organizacji, i to było podczas wdrażania systemu szacowane mniej więcej na 1/3 etatu w każdym z szesnastu RDOŚ, plus jeden etat w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. I przy takim szacunku dawało to kwotę wydatków 694 tysiące zł na rok. Przy redukcji naszego krajowego systemu, czyli przy założeniu, że cały proces rejestracji prowadzony jest przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska i nie ma potrzeby utrzymywania tego systemu jednolitego podejścia do rozpatrywania wniosków, utrzymywania kompetencji urzędników w tych szesnastu urzędach, redukujemy koszty obsady urzędniczej obsłuigującej EMAS w każdym RDOŚ do 0,1 etatu. Bo RDOŚ w tym momencie jedynie wyraża swoje stanowisko na równi z innymi organami administracji krajowej. Czyli urzędnik RDOŚ po otrzymaniu z generalnej dyrekcji wniosku organizacji, która chce się zarejestrować w systemie, opiniuje go w zakresie kompetencji danego RDOŚ, a cały proces rejestracji, takie metodyczne podejście do rozpatrywania wniosków, to wszystko odbywa się w generalnej dyrekcji, a więc w zasadzie w jednym organie administracji - bez potrzeby szkolenia, koordynowania i wypracowywania metodyki. Gdy dokonaliśmy szacunku kosztów, to koszty funkcjonowania systemu EMAS oceniliśmy na 490 tysięcy zł na rok, czyli jest to oszczędność, przy tym szacunkowym podejściu, rzędu 106 tysięcy zł w ciągu roku. Opieraliśmy się tu na etatach, z tym że tutaj przy wykazanej oszczędności 106 tysięcy zł jest uwzględniona także realizacja nowego zadania nałożonego przez rozporządzenie EMAS III w zakresie udzielania organizacjom wsparcia odnośnie do określenia wymogów prawa i wymogów formalnych, które muszą spełnić.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Proszę bardzo.

Senator Wojciech Skurkiewicz:

Panie Przewodniczący, na zakończenie posiedzenia będę jeszcze miał wniosek do pana przewodniczącego czy też do Wysokiej Komisji. Chciałbym nieco później go wyartykułować, a teraz jeszcze jedno, ostatnie już pytanie z mojej strony. Czy w tej ustawie konieczny jest taki dwustopniowy układ sprawozdawczy? Sprawozdania składane są kwartalnie, a oprócz tego jest jeszcze dodatkowe sprawozdanie roczne z całości działalności. Czy nie wystarczyłoby ograniczenie tego systemu sprawozdawczości - skoro jest tak niewielka liczba tych organizacji i przypuszczalnie nie będzie ich więcej - do koniecznego minimum? Skoro sprawozdania są co kwartał, a dodatkowo jest jeszcze składane do 15 lutego sprawozdanie za cały rok, to czy nie warto by pomyśleć o tym, żeby było albo sprawozdanie roczne do 15 lutego, albo tylko kwartalne do, powiedzmy, piętnastego dnia pierwszego miesiąca kolejnego kwartału?

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Proszę bardzo.

Radca Ministra w Departamencie Instrumentów Środowiskowych w Ministerstwie Środowiska Anna Wajnbergier:

Ta kwestia dwustopniowości wynika z tego, że sprawozdanie kwartalne dotyczy w sumie tylko organizacji, które są w rejestrze, czyli nazwy i liczby organizacji bądź kwestii tego, czy organizacja jest zawieszona czy wykreślona, czyli to takie sprawy porządkowe. I minister środowiska taką wiedzę powinien posiadać. Z kolei roczne sprawozdanie jest kompleksowym sprawozdaniem z realizacji działań regionalnej dyrekcji jako organu rejestrującego, czyli są to dane dotyczące samej listy organizacji, ale także kwestie merytoryczne wynikające ze współpracy organów rejestrujących na forum europejskim.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Dziękuję.

Są jeszcze uwagi? Nie ma.

Są głosy dyskusji? Nie ma.

Myślę, że poprawki będą składane jeszcze na forum plenarnym Senatu.

Proszę bardzo, pan senator Skurkiewicz. Wniosek.

Senator Wojciech Skurkiewicz:

W obliczu tych informacji, które uzyskaliśmy od pana ministra i od przedstawicieli ministerstwa, chciałbym się zwrócić z wnioskiem, a właściwie bardziej z prośbą, do pana przewodniczącego komisji o skierowanie prośby czy pytania do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli celowości wydatkowania środków budżetowych na prowadzenie systemu EMAS. Jak państwo widzicie, tylko w tym roku prawie 700 tysięcy zł pójdzie na prowadzenie systemu dla dwudziestu sześciu podmiotów, a to jednak olbrzymia kwota. Dlatego też mam gorącą prośbę do pana przewodniczącego, żeby zechciał skierować takie pismo do prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o to, aby dokonał kontroli wydatkowania środków budżetowych na prowadzenie systemu EMAS.

Przewodniczący Zdzisław Pupa:

Dziękuję za informację.

Nie wiem, czy to zrobimy jako komisja, bo mamy taką możliwość... Komisja może zgłosić wniosek do Najwyższej Izby Kontroli, ale każdy senator też ma taką możliwość.

Pani Sekretarz, dopiszemy ten wniosek, tak?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Wniosek pana senatora dopiszemy do wniosków, które są zgłaszane przez senacką Komisję Środowiska.

Czy są inne uwagi? Nie ma.

Wobec tego chciałbym zapytać...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Tak, tak.

Mamy wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, bo poprawki nie zostały zgłoszone na forum komisji.

Kto jest za przyjęciem tej ustawy w takim kształcie, jak została przedstawiona, zechce podnieść rękę. (6)

Kto jest przeciw? (0)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Kto się wstrzymał? (6)

(Głos z sali: Ustawa przeszła.)

Na sprawozdawcę komisji będzie wyznaczony... Kto się zgłasza?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Pan przewodniczący Michał Wojtczak, tak? Pan przewodniczący Michał Wojtczak będzie sprawozdawcą komisji w tej sprawie.

Szanowni Państwo, przepraszam bardzo, jest jeszcze temat w sprawach różnych. Ogłoszę minutową przerwę, ale prosiłbym senatorów, żeby jeszcze zostali. Dosłownie na minutkę. W sprawach różnych.

Dziękuję szanownym gościom za obecność, za pomoc i wsparcie.

Mamy pewną sprawę organizacyjną. Posiedzenie komisji zostało zamknięte, a teraz praktycznie poza protokołem, poza posiedzeniem komisji... Chodzi o sprawy koleżeńskie.

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 06)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.


Kancelaria Senatu
Opracowanie i publikacja:
Biuro Prac Senackich, Dział Stenogramów