Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (1578) z 95. posiedzenia

Komisji Zdrowia

w dniu 12 maja 2010 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na 54. posiedzeniu Senatu do ustawy o wyrobach medycznych.

(Początek posiedzenia o godzinie 20 minut 08)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Władysław Sidorowicz)

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Szanowni Państwo, otwieram posiedzenie senackiej Komisji Zdrowia.

Witam szanownych państwa, witam panią mecenas.

Szanowni Państwo, to jest pierwsze posiedzenie komisji po śmierci pani senator Fetlińskiej...

(Głos z sali: Drugie.)

Aha, tak. Była minuta ciszy?

(Głosy z sali: Była.)

Dobrze. Wobec tego ja jeszcze, pozwolą państwo, uczczę panią senator, ponieważ myślałem, że poza pogrzebem na posiedzeniu komisji... Zapomniałem, że byłem w szpitalu.

(Chwila ciszy)

Dziękuję bardzo.

Szanowni Państwo, w trakcie debaty zostały zgłoszone wnioski do ustawy o wyrobach medycznych. Te wnioski, jak rozumiem, wnioskodawca uzgodnił z ministerstwem i one uzyskały także poparcie pani mecenas. To ułatwi nam procedowanie. Proponuję przyjąć następujący tryb pracy nad tą ustawą, nad tymi wnioskami. Oddamy głos pani mecenas, pani mecenas będzie nam przedstawiała poprawki, a my będziemy je... Proponowałbym może, żeby w pierwszej kolejności blokiem przyjąć wszystkie poprawki przyjęte przez komisję na poprzednim posiedzeniu.

(Głos z sali: Z wyłączeniem dziesiątej.)

Z wyłączeniem dziesiątej na wniosek pani mecenas.

Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to przyjmiemy blokiem wszystkie poprawki przyjęte przez państwa na poprzednim posiedzeniu komisji. Sprzeciwu nie słyszę.

Przystępujemy zatem, proszę państwa, do rozpatrzenia nowych wniosków zgłoszonych w ramach debaty. Wszystkie poprzednie wnioski zostały przyjęte przez komisję jednogłośnie.

Bardzo proszę, Pani Mecenas, o poprowadzenie tej części.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Po kolei. Jest druga poprawka eliminująca definicję podmiotu. Ta definicja jest tak szeroka, że w gruncie rzeczy niewiele pomaga w zrozumieniu czegokolwiek. Nie jest też zgodna z zasadami techniki prawodawczej.

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Tak jest. Czy są...

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

...Poprawka językowa, redakcyjna, która wprowadza formę gramatyczną w odpowiednim przypadku.

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Czy są pytania?

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Poprawki dziewiąta, jedenasta i dwudziesta piąta w pewnym sensie są związane z komisyjną poprawką dziesiątą, ale tu jest bardziej dopracowana koncepcja. Chodzi o uzupełnienie redakcyjno-językowe. W odpowiednich miejscach w odpowiednich przypadkach należy wstawić wyrazy "potrzeba ochrony" zamiast słowa "ochrona" - chodzi o ochronę życia i zdrowia. To jest w jakimś sensie uzupełnienie gramatyczne. Ono się też nierozerwalnie łączy z poprawką jedenastą, która nadaje art. 23 ust. 3 nowe brzmienie. Tam również pojawia się ta kwestia językowo-redakcyjna - zamiast jednego słowa "ochronę" jest sformułowanie "potrzebę ochrony" - ale w tym przypadku nowe brzmienie nadawane jest w kontekście technicznolegislacyjnym i merytorycznym. Po prostu tam zastosowano nieprawidłowo technikę, przez co były dwa zdania zwane dawniej końcowymi czy też, jak można powiedzieć potocznie, tirety. Teraz jeden tiret znika, ponieważ okazało się, że taki zapis jest błędny.

A więc porządkujemy zapisy zarówno redakcyjnie, jak i pod względem zawartości merytorycznej. Pozwoli to na wypełnienie przepisu mówiącego o wydaniu rozporządzenia, plus, jak mówię, jest to wersja uwzględniająca kwestie językowe i porządkująca materię.

Czyli dziewięć...

(Głos z sali: To się jeszcze łączy z dwudziestą piątą...)

Tak, wszystko razem, czyli nad poprawkami dziewiątą, jedenastą i dwudziestą piątą należy głosować łącznie. Jeśli zostaną one poparte, to wykluczy to głosowanie nad poprawką dziesiątą, ponieważ są one bardziej opracowane, dalej idące i stanowią szerszą koncepcję.

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Rozumiem.

Czy są pytania do pani legislator?

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Poprawka szesnasta odnosi się do kwestii świadomej zgody. Tutaj bardziej chodzi o uściślenie terminologiczne. To sąd wydaje zgodę na uczestnictwo osoby. W momencie, kiedy sąd podejmuje się tego, wydając orzeczenie... Jeśli chodzi o płaszczyznę terminologiczną, dopełnione są wszystkie standardy i wymogi, zaś samo sformułowanie jest niezbyt trafne, stąd takie uporządkowanie.

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Rozumiem.

Czy są pytania?

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

...Jest kwestia terminologiczna. Chodzi o sformułowanie dotyczące opinii komisji bioetyki. Jeśli opinia jest pozytywna, można przeprowadzić badanie kliniczne. Chodzi o kwestię terminologiczną. W przypadku badania wieloośrodkowego ustawa mówi, że opinia pozytywna "wiąże", ale w terminologii systemu prawnego opinia nie może "wiązać", więc szukaliśmy lepszego określenia. Tym określeniem jest "dotyczy wszystkich ośrodków". Merytorycznie nie zmieniamy tu niczego. Szanujemy tę terminologię, nie sugerując, że to jest jakieś odstępstwo, po prostu to sformułowanie trochę zostało uporządkowane. Dotyczy to kwestii właściwości - ustawa wskazuje, który ośrodek, jeśli chodzi o właściwość, występuje, i potem to odnosi się do wszystkich innych ośrodków.

(Głos z sali: Ale czy intencją ustawodawcy nie było to...)

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

...To jest poprawka, moim zdaniem, o charakterze porządkującym i redakcyjnym. Chodzi o to, żeby wskazać, że równorzędnie, równolegle muszą zaistnieć dwie okoliczności: informacja o ciężkim niepożądanym zdarzeniu oraz o zdarzeniu wymienionym w ust. 1 art. 51. Chodzi o podkreślenie tego, że musi być koniunkcja.

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

...Poprawka o charakterze porządkująco-redakcyjnym. Wyrazy "jeżeli dotyczy" znalazły się tam trochę niefortunnie, ponieważ to jest dość oczywista kwestia. Jeśli nie ma jakichś wiadomości czy też danych podanych przez osobę występującą z wnioskiem, to wiadomo, że nie muszą być wskazywane... A więc to jest dość oczywiste i poprawia redakcję ustawy.

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

...Jest zastosowanie terminologii w sposób jednolity, ponieważ występuje niespójność. Miejsce zamieszkania to jest miejscowość, a adres miejsca zamieszkania jest czymś bardziej skonkretyzowanym. Jest niespójność w kilku miejscach i my to naprawiamy.

(Brak nagrania)

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Dwudziesta ósma? Już.

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Tak, bardzo proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Bożena Langner:

Moment, dobrze? Bo chciałabym to dobrze przytoczyć.

To jest zmiana w stanie prawnym, która nastąpiła w toku prac nad ustawą. Otóż chodzi o to, że ustawa o uchyleniu ustawy o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej - dotyczy tego art. 124 - została już podpisana przez prezydenta i wczoraj ukazał się "Dziennik Ustaw". Mówiąc krótko, ustawa w najbliższym czasie, w ciągu trzydziestu dni, utraci moc. Tej ustawy nie będzie, więc nie ma sensu jej nowelizować. Wystarczy po prostu skreślić...

(Głos z sali: Artykuł.)

...artykuł, żeby była spójność, jeśli chodzi o stan prawny.

(Brak nagrania)

Senator Ryszard Górecki:

Panie Przewodniczący, ja mam propozycję. Ponieważ gros poprawek ma charakter legislacyjno-doprecyzowujący, powinno się zaproponować głosowanie nad całą serią... Poprawki językowe, a potem legislacyjne.

(Głos z sali: Są one jakby w serii, łączą się.)

(Głos z sali: To można by łącznie przegłosować, tylko senator... Jest kilka takich...)

(Głos z sali: Pani legislator może je zbić.)

(Głos z sali: Może pani je zbić, bo to są językowe poprawki, takie drobne. Gdyby ich było kilka, to może...)

(Głos z sali: Jutro przekażemy tę sprawę sprawozdawcy.)

Przewodniczący Władysław Sidorowicz:

Dobrze?

(Głos z sali: Dobrze.)

Bo szkoda czas ludziom zabierać na drobiazgi.

Tak że, Pani Legislator, dziękujemy bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 20 minut 22)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.


Kancelaria Senatu
Opracowanie i publikacja:
Biuro Prac Senackich, Dział Stenogramów