Oświadczenie


Informację w związku z oświadczeniem senatora Roberta Smoktunowicza, złożonym na 21. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 19), przekazał Minister Sprawiedliwości:

Warszawa, dnia 22.08.2002 r.

Pan
Longin Pastusi
ak
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku

W związku z oświadczeniem Pana senatora Roberta Smoktunowicza złożonym podczas 21 posiedzenia Senatu RP w dniu 18 lipca 2002 r. przesłanym przez Pana Ryszarda Jarzembowskiego Wicemarszałka Senatu za pośrednictwem Pana Marka Wagnera - Sekretarza Stanu Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przedstawiam następujące stanowisko:

I. Ustosunkowując się do podniesionej w oświadczeniu propozycji przekazania ksiąg wieczystych prywatnym kancelariom prowadzonym przez rejestratorów, działających na warunkach rynkowych na własny rachunek, z uwzględnieniem zasad konkurencyjności, należy przede wszystkim zauważyć, że w żadnym z państw z kręgu europejskiej kultury prawnej rozwiązania takie nie występują. Sama koncepcja przekazania prowadzenia rejestrów publicznych, za które państwo ponosi odpowiedzialność w ręce prywatne, jest sprzeczna wewnętrznie.

Zatem wyłącznie powszechne "przekonanie o ogromnych zaległościach w dokonywaniu wpisów", na które powołuje się Pan senator R. Smoktunowicz oraz gołosłowne stwierdzenie, że "problemy sądów mają charakter trwały, systemowy, strukturalny i nieodwracalny" nie możne stanowić wystarczającego i wiarygodnego uzasadnienia wprowadzania fundamentalnych zmian w systemie prawa cywilnego, którego częścią ze wszystkimi zasadami, jakie obowiązują w tym zakresie są księgi wieczyste.

Należy przy tym przypomnieć, że propozycja zaprezentowana w oświadczeniu nie jest nowatorska albowiem od 1994 roku, co kilkanaście miesięcy pojawiają się pomysły na uzdrowienie ksiąg wieczystych przez ich sprywatyzowanie.

Były to propozycje wprowadzenia prywatnych kancelarii pisarzy hipotecznych, sądów hipotecznych z sędziami hipotecznymi nie będącymi sędziami sądów powszechnych, notariuszy hipotecznych, rejestratorów, a nawet pojawił się pomysł przekazania ksiąg wieczystych właścicielom na przechowanie pod hasłem "księgi wieczyste w domu".

Wspólne dla tych wszystkich projektów jest to, że zasadniczym ich celem jest sprywatyzowanie dochodów z opłat za wpis do księgi wieczystej, co ma jednocześnie służyć stworzeniu atrakcyjnego pozasądowego zawodu prawniczego, a nadto zawsze ich autorzy przedstawiają w formie haseł wyłącznie pozytywne skutki proponowanych zmian. Jest to ewidentnym dowodem braku wyobraźni i wiedzy co do rangi publicznego rejestru, czynności orzeczniczych i organizacyjnych wykonywanych w ramach jego prowadzenia czy wręcz lekceważenia tej dziedziny wymiaru sprawiedliwości, a być może jest również działaniem mającym na celu ukrycie rzeczywistych celów wynikających z prywatyzacji prowadzenia ksiąg wieczystych dla uzyskania akceptacji propozycji przez opinię publiczną.

Przedstawiony w oświadczeniu zarys projektu jest powieleniem dotychczas przedstawianych propozycji.

Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości na temat ewentualnego przekazania prowadzenia rejestrów prywatnych podmiotom było i jest zdecydowanie negatywne. Dotychczas przedkładane projekty bądź ich założenia były przedmiotem analizy i żaden z nich ze wzglądów ustrojowych i systemowych nie mógł być przedmiotem poważnych rozważań, a tym samym uzyskać akceptacji czy pozytywnej oceny. Każda bowiem z przedstawionych propozycji spowoduje osłabienie ochrony prawa własności jako dobra szczególnie chronionego w Konstytucji, z uwagi na przekazanie prowadzenia publicznych rejestrów w ręce osób fizycznych prowadzących działalność na własny rachunek.

W kwestii tej jednoznacznie negatywne stanowisko prezentuje Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego. Projekt prywatyzacji wymagałby bowiem przebudowy całego istniejącego systemu prowadzenia ksiąg wieczystych przez zastąpienie obecnych rozwiązań systemowych innymi rozwiązaniami ustawowymi, których skutków nie da się nawet w przybliżeniu ustalić, a które przede wszystkim musiałyby znacznie zwiększyć koszty obrotu prawnego.

Przedstawione w oświadczeniu włączenie pozytywne następstwa ustrojowej zmiany w zakresie prowadzenia ksiąg wieczystych można najogólniej określić jako powierzchowne, pozbawione uzasadnienia tezy, których realizacja pozostaje w rażącej sprzeczności z przyjętym porządkiem prawnym w Państwie i nie jest z tych zasadniczych względów dopuszczalna.

Takim rodzajem następstwa prywatyzacji jest choćby konkurencyjność, która w przypadku prowadzenia ksiąg wieczystych nie jest możliwa. Taka koncepcja stanowi bowiem ewidentne zaprzeczenie podstawowej zalety naszego systemu wyrażającej się w tym, że dla każdej nieruchomości może być prowadzona tylko jedna księga wieczysta przez organ wyłącznie właściwy miejscowo do jej prowadzenia. Zatem nawet w razie prywatyzacji, nie może być mowy o konkurencyjności, a jedynie wystąpi monopol prywatnego rejestratora na danym terenie.

Powierzenie prowadzenia ksiąg wieczystych prywatnym rejestratorom należy traktować jako prywatyzację bardzo istotnej funkcji Państwa, co musiałoby pociągnąć za sobą wycofanie państwowej gwarancji towarzyszącej obecnemu ustrojowi ksiąg wieczystych.

W tym miejscu uważam za stosowne jeszcze raz przypomnieć, że wpis do księgi wieczystej jest orzeczeniem sądu, a nie rejestracją zdarzenia. Przy zmianie postulowanej w oświadczeniu byłoby niemożliwe zachowanie zasady rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych oraz hipoteki jako ograniczonego prawa rzeczowego powstającego z mocy orzeczenia sądowego, jakim jest wpis w księdze wieczystej. Taka zaś sytuacja musiałaby spowodować powstanie innego, dalece bardziej kosztownego mechanizmu zabezpieczania własności nieruchomości, np. znanego w systemie amerykańskim ubezpieczenia ryzyka nieważnych kontraktów.

Nadto utrata dochodów Skarbu Państwa z pobieranych opłat sądowych w postępowaniu wieczystoksięgowym jest całkowicie pewna i wymierna. Dochody z tytułu tych opłat (tj. wpisów i opłat kancelaryjnych) wyniosły np. za 2001 r. - ok. 580.000.000 zł., gdy tymczasem wydatki sądów związane z prowadzeniem ksiąg wieczystych (w tym również płace) za ub. rok kształtowały się w granicach 1/5 tej kwoty. Są one zatem niewielkie w porównaniu z osiąganymi dochodami.

Pogląd, iż środki przeznaczone na utrzymanie wydziałów ksiąg wieczystych po ich prywatyzacji będzie można przeznaczyć na usprawnienie innych działów sądownictwa jest całkowicie błędny w świetle zasad finansów publicznych. Likwidacja w pionie sądów wydziałów ksiąg wieczystych spowoduje bowiem niemal automatyczne zmniejszenie budżetu sądownictwa, przy utracie dochodów z tego zakresu działalności.

Argumenty te w sposób jednoznaczny wskazują na to, że państwa nie stać na to, ażeby realizować pomysły, które stanowią znaczne uszczuplenie dochodów budżetowych.

Niczym nie uzasadniona ani nie sprawdzona jest teza o zasileniu budżetu podatkiem dochodowym płaconym przez rejestratorów oraz pracowników zatrudnionych w kancelarii w takim stopniu, że zrównoważy to aktualne wpływy z opłat sądowych. Natomiast niewątpliwie obecnie wszystkie osoby zatrudnione w sądach: sędziowie, referendarze sądowi, pracownicy administracyjni płacą taki podatek, bez możliwości jakichkolwiek odliczeń, a nawet jest możliwa do ustalenia wysokość wpływu z tego tytułu do budżetu państwa. Jest to zatem dochód budżetowy stały, wymierny i pewny.

Wreszcie prywatyzacja zadań z zakresu prowadzenia ksiąg wieczystych, tak jak i prywatyzacja notariatu, wbrew twierdzeniom zawartym w oświadczeniu, musiałaby spowodować wzrost obciążeń finansowych uczestników obrotu, co nie mogłoby uzyskać społecznej aprobaty.

Poniesione przez Skarb Państwa wydatki związane z dotychczasowym funkcjonowaniem wydziałów i stanem przygotowań do elektronicznego jednolitego systemu sądowego prowadzenia ksiąg wieczystych zostałyby zmarnowane.

W rezultacie nie istniałyby możliwość kontynuacji finansowania nowoczesnych rozwiązań ze środków Phare, przyznanych na program informatyzacji wyłącznie sądowej księgi wieczystej.

Uzasadnieniem dla prywatyzacji prowadzenia ksiąg wieczystych nie może być również wizja stworzenia nowego, atrakcyjnego pozasądowego zawodu prawniczego "rejestratora". Nie temu bowiem służy prowadzenie ksiąg wieczystych. Warto natomiast zauważyć, że właśnie dla prowadzenia rejestrów wykształcił się nowy sądowy (a nie pozasądowy) zawód prawniczy, jakim jest referendarz sądowy i doświadczenia w zakresie wykonywania przez tę grupę zawodową zadań z zakresu ochrony prawnej, są wobec wyrażonej w oświadczeniu opinii, pozytywne. Liczba referendarzy sądowych zatrudnianych w sądach z roku na rok zwiększa się, a nadto zdobyte doświadczenia pozwalają planowanie stopniowego rozszerzania ich kompetencji.

Pozytywne doświadczenia reprywatyzacji notariatu nie mogą być również argumentem za prywatyzacją prowadzenia ksiąg wieczystych. W odróżnieniu od ksiąg wieczystych, które w przeważającej liczbie państw europejskich, posiadających ten instrument prawny, należą do domeny sądów, a we wszystkich są prowadzone przez instytucje państwowe - notariat typu łacińskiego jest wszędzie prywatny. To właśnie upaństwowienie notariatu było rozwiązaniem sprzecznym z europejską kulturą, a zatem reprywatyzacja stanowiła przywrócenie normalności. Jednakże notariat spełnia inne funkcje niż księgi wieczyste, a nadto przy istnieniu prywatnego notariatu nie można uznać za dopuszczalne, powierzenie czynności kontrolnych wobec obrotu notarialnego - a takie funkcje również pełni sąd w postępowaniu o wpis w księdze wieczystej - innej prywatnej instytucji.

II. Zauważam, iż w oświadczeniu zawartych jest szereg stwierdzeń niezgodnych z rzeczywistym systemem rzeczy, co niewątpliwie jest prawdopodobnie wynikiem braku dostępu do obiektywnych i miarodajnych źródeł informacji.

O ile bowiem należy zgodzić się z wnioskiem, że stan w księgach wieczystych nie jest jeszcze w pełni zadowalający, niemniej jednak nie można uznać za prawdziwą tezy o "stale pogłębiającej się zapaści wydziałów ksiąg wieczystych". Teza ta nie tylko, że nie odzwierciedla rzeczywistości, ale wręcz jest krzywdząca dla środowiska sędziów, referendarzy sądowych i pracowników administracyjnych, a także kierownictwa tych wielu sądów, w których olbrzymim wysiłkiem podjęto starania dla udrożnienia i usprawnienia postępowania wieczystoksięgowego osiągając z roku na rok coraz lepsze wyniki w tej pracy.

Warto przy tym podkreślić, że przyczyny takie stanu ksiąg wieczystych, co sugeruje w swym oświadczeniu Pan senator, są zróżnicowane i złożone.

Podstawowym źródłem problemów ksiąg wieczystych była polityka państwa w latach 1945-1989, zmierzająca do pozbawienia znaczenia prawnego ksiąg wieczystych, jako rejestru publicznego, nie odpowiadającego założeniom gospodarki realizującej zasady ograniczania prawa własności innego typu aniżeli społeczna.

Tylko determinacji prawników wychowanych w tradycji prawa zawdzięczać należy zachowanie instytucji ksiąg wieczystych.

Po 1989 r. w związku z przywracaniem roli prawa własności, księgi wieczyste stały się przedmiotem powszechnego zainteresowania i zaczęły ponownie odgrywać istotną rolę w obrocie prawnym.

Organizacja ksiąg wieczystych, prowadzonych od 1964 r. przez notariuszy w państwowych biurach notarialnych, nie odpowiadała potrzebom gospodarki wolnorynkowej, a przede wszystkim nie stanowiła gwarancji dostatecznej ochrony przez państwo prawa własności. Przywróceniu zasady sądowej ochrony gwarancji własności nieruchomości towarzyszył dynamiczny i stały wzrost niezbędnych regulacji stanu prawnego nieruchomości oraz wykorzystania ich dla potrzeb zabezpieczenia kredytów i innych wierzytelności. Poza zwykłym wzrostem obrotu prawnego, nastąpiła konieczność regulacji spraw własnościowych związanych z przekształceniem ustrojowym w kraju, obejmująca m.in. komunalizację mienia i uwłaszczenie dawnych jednostek państwowych.

Sądy jednak nie zostały wówczas właściwie przygotowane organizacyjnie i technicznie do wykonywania tak znacznie zwiększonych zadań. Już na wstępie przejęcia przez sądy postępowania z zakresu ksiąg wieczystych powstały poważne zaległości.

Ten stan rzutował na późniejszą pracę wydziałów ksiąg wieczystych, która wiązała się nie tylko z likwidacją stanu spraw zaległych, ale również z koniecznością opanowywania stale zwiększającego się wpływu.

Mimo jednak takiego stanu i stale niedostatecznych środków pozostających w dyspozycji resortu sprawiedliwości - od 1997 r. następuje powolna, ale stała poprawa funkcjonowania wydziałów ksiąg wieczystych.

Świadczą o tym poniższe dane wskazujące średni krajowy wskaźnik szybkości postępowania:

W zdecydowanej zatem większości wydziały ksiąg wieczystych funkcjonują prawidłowo albowiem sprawy o wpis do księgi wieczystej rozpoznawane są w terminach do 3 miesięcy, a odpisy ksiąg wieczystych wydawane są niezwłocznie, a najdłużej do 14 dni.

Dane statystyczne dotyczące I półrocza 2002 r. wskazują na to, iż na 41 okręgów sądów okręgowych, w 33 okręgach spraw załatwiane są w terminie do 3 miesięcy, co stanowi 80% okręgów, przy czym w tym w 26 okręgach termin ten jest krótszy albowiem wynosi do 2 miesięcy, a w 10 okręgach poniżej 1 miesiąca.

Jednakże w 5 okręgach mimo pewnej poprawy wskaźnik czasu trwania postępowania wyniósł od 3 do 5 miesięcy, a obecnie jedynie w trzech okręgach wskaźnik ten oscyluje w granicach powyżej 8 miesięcy i dotyczy to okręgu wrocławskiego (8,5), warszawskiego (9,2) i szczecińskiego (10,3).

Natomiast średni wskaźnik czasu trwania oczekiwania na wydanie odpisu księgi wieczystej oscyluje w kraju w granicach do 0,4 miesiąca.

Istotna jest informacja, iż wskaźnik szybkości postępowania uległ istotnemu polepszeniu w Sądzie Rejonowym dla Warszawy - Mokotowa, gdzie obecnie średni czas rozpoznawania wniosku wynosi 8,8 miesiąca (za 2001 r. - 10, a za 2000 r. - 12), a odpisy ksiąg wieczystych wydaje się w terminie od 3 do 14 dni.

Oczywiście nie oznacza to, że taki jest okres oczekiwania na rozpoznanie i załatwienie każdej sprawy o wpis w księdze wieczystej w Polsce. W sądach prowincjonalnych z reguły sprawy te załatwiane są bardzo szybko, niemal "od ręki" zaś w ośrodkach wielkomiejskich czas trwania postępowania jest relatywnie dłuższy.

III. W celu likwidacji zaległości oraz usprawnienia postępowania sądowego podejmowane są przez resort sprawiedliwości działania w obszarze legislacji, organizacji i nadzoru.

Najistotniejszym aktem prawnym, mającym na celu poprawę stanu ksiąg wieczystych jest uchwalona w dniu 11 maja 2001 r. ustawa o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece, ustawy kodeks postępowania cywilnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy Prawo o notariacie, która weszła w życie z dniem 23 września 2001 r.

Szereg zmian ustrojowo-materialnych i proceduralnych zawartych w tej ustawie zapewnia przyspieszenie procedur wieczystoksięgowych, a nadto przepisy dyscyplinują właścicieli nieruchomości w zakresie dbania o to, ażeby treść księgi wieczystej była zgodna z rzeczywistym stanem prawnym, co jest realizacją jednego z postulatów zgłoszonych w oświadczeniu.

Ponadto ustawa nałożyła na notariuszy obowiązek pobierania opłat sądowych od dokonywanych czynności cywilnoprawnych, jeśli wynika z nich obowiązek wpisania prawa w księdze wieczystej, co skraca zasadniczo postępowanie przyczyniając się do szybszego obiegu dokumentów w sądzie.

Na podstawie delegacji zawartej w ustawie zostało wydane przez Ministra Sprawiedliwości w dniu 17 września 2001 r. rozporządzenie w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych i zbiorów dokumentów, które w sposób systemowy, precyzyjny i uporządkowany określa rodzaje i sposób wykonywania czynności w wydziałach ksiąg wieczystych, co pozwala na ujednolicenie treści dokonywanych wpisów i ułatwia realizację zasady zgodności stanu prawnego ujawnionego w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.

Praktyczne efekty rozwiązań przyjętych w tej ustawie można będzie ocenić najwcześniej po upływie roku od jej obowiązywania, ale już dziś można stwierdzić, co wyżej zostało wykazane, że wskaźnik szybkości postępowania ulega poprawie, a w wielu sądach, zmiany doprowadziły do istotnej likwidacji zaległości.

Wspominana ustawa stworzyła również prawne możliwości wprowadzenia informatycznego systemu prowadzenia ksiąg wieczystych, a ich rozwinięciem i uzupełnieniem jest skierowany przez Rząd w dniu 24 lipca 2002 r. do Sejmu, projekt ustawy o przenoszeniu treści księgi wieczystej do struktury księgi wieczystej prowadzonej w systemie informatycznym oraz o zmianie ustawy - kodeks postępowania cywilnego i ustawy o księgach wieczystych i hipotece wraz z pakietem aktów wykonawczych.

Zasadniczym bowiem kierunkiem dalszych działań, mających na celu nie tylko poprawę funkcjonowania ksiąg wieczystych, ale przede wszystkim ich unowocześnienie, poprzez dostosowanie formuły księgi wieczystej do wymagań XXI wieku, jest przygotowanie i wdrożenie zinformatyzowanego systemu jej prowadzenia, w powiązaniu i ścisłej współpracy z systemem katastru gruntowego.

Modernizacja ksiąg wieczystych jest celem długofalowym i działania Ministerstwa Sprawiedliwości w tym zakresie doprowadziły do uzyskania z Komisji Europejskiej środków finansowych na rozpoczęcie realizacji programu informatyzacji systemu ksiąg wieczystych stanowiącego część programu realizowanego w ramach Phare 2000, którego celem jest poprawa efektywności działania instytucji publicznych w zakresie ewidencjonowania praw własności nieruchomości.

Kompleksowa informatyzacja ksiąg wieczystych zgodnie z projektem Phare 2000 ma rozpocząć się z dniem 1 lipca 2003 r. Jest to początek wieloletniego procesu odejścia od dotychczasowej formy ksiąg wieczystych, którego zakończenie w całym kraju szacowane jest po upływie około 10 lat od rozpoczęcia.

Wprowadzenie sytemu informatycznego ksiąg wieczystych ze względu na skalę przedsięwzięcia będzie realizowane etapami. Dotychczas zaplanowane i zabezpieczone zostało finansowanie systemu umożliwiające objęcie nim 58 wydziałów ksiąg wieczystych o największych zaległościach, zlokalizowanych w największych aglomeracjach. Harmonogram działań opiera się na następujących projektach wchodzących w pakiety programów pomocowych Unii Europejskiej:

W wyniku realizacji zadań zgodnie z harmonogramem w 2005 r. wszystkie wydziały ksiąg wieczystych o obsadzie kadry orzekającej powyżej jednej osoby będą mogły prowadzić księgi wieczyste w systemie informatycznym.

Dotychczas na realizację programu z budżetu państwa wydano 3 416 tys. zł, zaś w roku 2002 planuje się wydanie kwoty 15 241 tys. zł.

W kontekście przedstawionych planów zauważam, że realizacja tego przedsięwzięcia nie byłaby możliwa, gdyby rozpoczęte zostały jakiekolwiek prace w celu prywatyzowania rejestrów.

Tylko bowiem brak znajomości zagadnień informatycznych może pozwalać na przekonanie, że informatyzacja ksiąg wieczystych sprowadza się do postawienia komputera w biurze. Warto zauważyć, iż stworzenie samego systemu zabezpieczeń jest bardzo kosztowne, podobnie jak jego utrzymywanie, tymczasem dochody z prowadzenia rejestru byłyby przejmowane przez prywatne podmioty, a Skarb Państwa obciążony zostałby kosztami utrzymywania systemu jako jego właściciel i obarczony dodatkowo obowiązkiem spłaty zaciągniętych w celu jego budowy zobowiązań. Najczęściej brak jest odpowiedzi na pytanie czy najpierw prywatyzacja a potem informatyzacja, czy odwrotnie. W obydwu jednak sytuacjach koszty zostaną poniesione przez Państwo, a dochody przejęte przez prywatne podmioty.

Wśród innych istotniejszych dla systemu ksiąg wieczystych zmian legislacyjnych, jakie zaproponuje resort sprawiedliwości, należy wymienić propozycje wprowadzenia wyłącznie opłat stałych od wniosków w postępowaniu wieczystoksięgowym. Rozwiązanie to prowadzi do uproszczenia i usprawnienia postępowania wieczystoksięgowego.

Ministerstwo Sprawiedliwości podejmuje szereg działań w zakresie zmian organizacyjnych, szczególnie w tych sądach, w których stan ksiąg wieczystych stanowi największy problem. Przede wszystkim uznano za niezbędne dokonywanie podziału wielkich jednostek, w których nie można stosować racjonalnej organizacji pracy, zaś sprawowanie i egzekwowanie czynności nadzorczych jest utrudnione, a wręcz niemożliwe. W ramach tych zmian utworzono w miejsce dwóch wydziałów ksiąg wieczystych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa - cztery wydziały, co spowodowało usprawnienie obsługi interesantów i skrócenie czasu oczekiwania zarówno na rozpoznanie wniosku jak i wydanie odpisu księgi wieczystej. Proces ten w zakresie struktury Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa nie został jeszcze zakończony i w najbliższym czasie będą przeprowadzone dalsze zmiany organizacyjne, w ramach których planuje się utworzenie jeszcze jednego wydziału oraz zmianę w zakresie właściwości miejscowej pomiędzy wydziałami tego sądu.

Podobną zmianę w zakresie organizacji pracy przeprowadzono w Sądzie Rejonowym w Poznaniu, w którym obecnie funkcjonują dwa wydziały ksiąg wieczystych.

Praktyka wskazała, że tworzenie mniejszych jednostek jest właściwym kierunkiem dla realizacji postulatów szybkości postępowania i powoduje wzrost bezpieczeństwa obrotu. Z tych właśnie względów liczba wydziałów ksiąg wieczystych w okresie ostatniego półrocza z 327 wzrosła do 331.

W ramach działalności nadzorczej przeprowadzane są wizytacje i lustracje wydziałów, opracowywane są półroczne i roczne analizy, na podstawie których w odniesieniu do poszczególnych wydziałów ksiąg wieczystych podejmowane są czynności nadzorcze resortu systematycznie i konsekwentnie zmierzające do poprawy i usprawnienia postępowania wieczystoksięgowego, polepszenia obsługi interesantów, zmniejszenia a wręcz zlikwidowania stanu zaległości. Szczególnej analizie poddaje się przyczyny, które powodują pogorszenie w zakresie sprawności i jakości pracy wydziałów ksiąg wieczystych i opracowuje dla likwidacji tych skutków programy naprawcze pod nadzorem resortu.

Reasumując stwierdzić należy, że proponowane zmiany nie tylko nie poprawiłyby prowadzenia ksiąg wieczystych, ale w wyniku ich realizacji nieuchronne byłoby pogorszenie sytuacji, wprowadzenie dużego i trwającego wiele lat zamieszania związanego z przekazywaniem prowadzenia ksiąg wieczystych innym niż sądy osobom.

Wprowadzenie proponowanych zmian jest również niedopuszczalne ze względów ustrojowych, a doświadczenia historyczne wskazują na to, że z dużym prawdopodobieństwem realizacja takiego pomysłu spowoduje wypaczenie całego systemu ksiąg wieczystych w nie dający się w chwili obecnej przewidzieć sposób.

Doświadczenia zdobyte w zakresie prowadzenia ksiąg wieczystych przez sądy pozwalają na postawienie tezy, iż żaden organ nie będzie tego w stanie prowadzić bardziej profesjonalnie i rzetelniej.

Natomiast nie może nawet podlegać dyskusji propozycja przekazania rejestracji działalności gospodarczej w ręce prywatnych rejestratorów. Jest ona sprzeczna z prawem Unii Europejskiej w odniesieniu do spółek handlowych. Problem wielu rejestrów i obowiązków rejestracyjnych (Regon, NIP, VAT, ZUS) jest przedmiotem prac Rządu, w ramach Programu gospodarczego. Nie może on jednak być rozważany, jako przekazanie jednolitej i skutecznej we wszystkich tych obszarach rejestracji, w ręce prywatne.

Z wyrazami szacunku

Z upoważnienia

MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI

Marek Staszak

PODSEKRETARZ STANU


Oświadczenie