13. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu


 

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Proszę panie senator i panów senatorów o zajmowanie miejsc. Już minuta po dziewiętnastej, za moment rozpoczynamy głosowania.

(Rozmowy na sali)

Zaraz rozpoczynamy głosowania...

Wznawiam obrady, Szanowni Państwo.

Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.

Powracamy do rozpatrywania punktu pierwszego porządku obrad...

(Rozmowy na sali)

Proszę uprzejmie o ciszę. Panie Senatorze Kogut, teraz już pełna koncentracja, skupiamy się na pracy i na głosowaniach.

(Rozmowy na sali)

Bardzo proszę państwa senatorów o ciszę.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych

Przypominam państwu senatorom, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu, która ustosunkowała się do wniosków przedstawionych w toku debaty i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.

Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.

Proszę sprawozdawcę Komisji Kultury i Środków Przekazu senatora Andrzeja Grzyba o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.

Do spisu treści

Senator Andrzej Grzyb:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

W imieniu Komisji Kultury i Środków Przekazu składam sprawozdanie z prac komisji nad ustawą o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych.

Komisja Kultury i Środków Przekazu na posiedzeniu w dniu 4 czerwca 2008 r., po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty w dniu 4 czerwca 2008 r. nad ustawą o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych, druk senacki nr 137, poparła następujące poprawki zawarte w punkcie oznaczonym rzymską dwójką w zestawieniu wniosków: pierwszą, drugą, czwartą, szóstą i siódmą. Wnosi o ich przyjęcie przez Senat.

Ponadto informuję, że mniejszość komisji poparła wniosek zawarty w punkcie oznaczonym w zestawieniu wniosków rzymską jedynką oraz poprawki zawarte w punkcie oznaczonym w zestawieniu wniosków rzymską dwójką: piątą, ósmą i dziewiątą.

Sprawozdawcami mniejszości komisji będą: pan przewodniczący komisji, senator Piotr Łukasz Juliusz Andrzejewski - punkt oznaczony w zestawieniu wniosków rzymską dwójką, poprawka dziewiąta; senator Czesław Ryszka - punkt oznaczony w zestawieniu wniosków rzymską jedynką; senator Wojciech Skurkiewicz - punkt oznaczony w zestawieniu wniosków rzymską dwójką, poprawka piąta i ósma.

Nie wprowadzono żadnych merytorycznych zmian w treści wniosków. Dziękuję.

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.

Proszę teraz sprawozdawcę mniejszości komisji, pana senatora Piotra Andrzejewskiego, o zabranie głosu i przedstawienie wniosku mniejszości komisji.

Do spisu treści

Senator Piotr Andrzejewski:

Zabieram głos jako jeden ze sprawozdawców mniejszości komisji. Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości poparli poprawkę, która mówi, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2009 r., z przyczyn państwu znanych. Wydaje mi się, że jest to oczywiste. Mówiliśmy o przyzwoitości legislacyjnej i zapewnieniu środków finansowania w miejsce tej dziury budżetowej, którą tworzy przyjęcie ustawy bez tej poprawki. Dziękuję.

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Dziękuję bardzo.

Proszę sprawozdawcę mniejszości komisji senatora Czesława Ryszkę o zabranie głosu i przedstawienie wniosku mniejszości komisji.

Do spisu treści

Senator Czesław Ryszka:

Dziękuję, Pani Marszałek.

Pani Marszałek! Wysoki Senacie!

Przez szacunek dla cennego czasu państwa senatorów nie będę przeciągał wystąpienia. Jednak jako sprawozdawca wniosku mniejszości o odrzucenie ustawy o opłatach abonamentowych, przygotowanej przez posłów Platformy Obywatelskiej, wypowiadam się nie tylko w swoim imieniu. Uzasadniam także stanowisko senatorskiego klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Podczas wczorajszej debaty plenarnej nad ustawą oraz podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu dotyczącego poprawek zostały doprecyzowane niektóre kryteria zwolnień z płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego. Tych zwolnień jest tak dużo i są tak nieprecyzyjne, że prowadzą do ogromnych ubytków w abonamencie, a nawet do jego likwidacji. Nie ma w tych niejasnych i chaotycznych kryteriach zwolnień żadnej solidarności z emerytami i rencistami. To jest czysty populizm, skoro abonament i tak będzie wkrótce zlikwidowany, zniesiony. Co jednak skłania mnie do wniosku o odrzucenie ustawy, to fakt, że senatorowie Platformy Obywatelskiej podczas obrad komisji nie poparli poprawki dotyczącej zrekompensowania ubytków w abonamencie z budżetu państwa. Tak zapewne zachowa się klub PO także w głosowaniu, czyli sami państwo nie wierzycie w zapewnienia ministra kultury, który rzekomo obiecał taką dotację.

Należy wspomnieć, że polityczny spór o abonament radiowo-telewizyjny pociąga już za sobą finansowe konsekwencje. Wielu z tych, którzy regularnie opłacali abonament, przestało to czynić w momencie, gdy politycy Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli, że zwolnią z tego obowiązku emerytów i rencistów. Niestety, zwolnienia z opłat abonamentowych nie zostały poparte jakąkolwiek analizą konsekwencji finansowych dla polskich nadawców publicznych, wynikających z konieczności pełnienia ich misji.

(Rozmowy na sali)

(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Proszę uprzejmie o zachowanie powagi.)

A już jakimś absurdem jest założenie wejścia tej ustawy w życie w ciągu trzydziestu dni, co zagrozi ciągłości świadczenia usług i nie wystarczy na przyjęcie i wdrożenie koniecznych środków wykonawczych.

Zamiast stawiać media publiczne pod ścianą, należało usiąść z nadawcami publicznymi do rozmów, ustalić poziom opłaty abonamentowej, uwzględnić wielkość i zmiany kosztów prowadzenia ich działalności oraz potrzebę zapewnienia możliwości finansowania pełnej realizacji ich misji, a także, zgodnie z tendencją europejską, dyskutować o szybkim dostosowaniu do nowych technologii i nowych oczekiwań społecznych. Uszczuplając abonament, nie odpowiedzieliśmy sobie na pytanie, jakie media publiczne są nam potrzebne. Mam na myśli tak program, jak i wielkość oraz kształt organizacyjny mediów publicznych. Dopiero gdy to zostanie ustalone, należałoby sprawdzić koszty i w konsekwencji szukać metod finansowania albo zrezygnować ze zbyt kosztownych pomysłów. Do tej pory abonament był podstawą finansowania tych mediów. Jeśli od niego odejdziemy, to mediom publicznym pozostanie życie na garnuszku darczyńców, a ci, jak wiadomo, nie dadzą czegoś za nic.

I kolejna sprawa motywująca wniosek o odrzucenie ustawy. Dlaczego zajmujemy się abonamentem, a nie przygotowujemy się do rozwiązań, jakie niesie cyfryzacja? A cyfryzacja oznacza rewolucję w dziedzinie zasad dostępności już nie tylko programów, ale usług audiowizualnych, a co za tym idzie, także różnych sposobów ich finansowania.

Szanowni Państwo Senatorowie, jeszcze moja osobista refleksja. Wczorajsza debata przypadła w szesnastą rocznicę tak zwanej nocnej zmiany, czyli zamachu stanu.

(Poruszenie na sali)

Tak ocenia się decyzję o odwołaniu rządu Jana Olszewskiego...

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Panie Senatorze, ja bardzo przepraszam, ale to nie stanowiło przedmiotu...

(Senator Czesław Ryszka: ...4 czerwca 1992 r.)

(Poruszenie na sali) (Oklaski)

Teraz są wystąpienia dotyczące wniosków mniejszości komisji, my już jesteśmy przed głosowaniem, to nie ta część.

(Senator Czesław Ryszka: Ja uzasadniam odrzucenie ustawy, Pani Marszałek.)

(Poruszenie na sali)

Ale powiedział pan, że to jest pana zdanie, a w tej chwili to nie jest czas na osobiste wystąpienia. Proszę mi wybaczyć, ale czy to jest zdanie komisji? Bo jeśli jest to część, która uzasadnia wniosek mniejszości... Pytam, czy to jest...

(Senator Czesław Ryszka: Co prawda nasza debata nie odbyła się w nocy, ale tak należy ją nazwać: zamachem na media publiczne.)

Przepraszam bardzo, Panie Senatorze, czy to jest uzasadnienie wniosku mniejszości? Bo w tej chwili nad tym procedujemy.

(Senator Czesław Ryszka: Uzasadniam wniosek o odrzucenie ustawy, ponieważ...)

Czy to jest uzasadnienie wniosku mniejszości, to jest państwa stanowisko jako tych, którzy składali wniosek, tak?

(Rozmowy na sali)

Bardzo wszystkich państwa proszę o uspokojenie nastrojów.

Panie Senatorze, w tej chwili ma pan głos jako sprawozdawca mniejszości komisji, więc rozumiem, że mówi pan w imieniu mniejszości. A zaznaczył pan, że jest to pana osobiste zdanie. To nie jest czas debat. Przepraszam, Panie Senatorze...

(Senator Czesław Ryszka: Powtarzam... Wyraźnie powiedziałem, że uzasadniam także stanowisko klubu...)

(Rozmowy na sali)

Nie, Panie Senatorze, powiedział pan wyraźnie, i to jest w stenogramie, że teraz chce pan przedstawić swoje stanowisko. Przepraszam bardzo, ale jestem w tej chwili osobą, która prowadzi obrady, więc...

(Senator Czesław Ryszka: Ale co was tak boli? Ja tego nie rozumiem.)

Nie, Panie Senatorze, jest jakiś porządek obrad i są jakieś procedury, które obowiązują, i zgodnie z procedurą w tej chwili ma pan przedstawić wniosek mniejszości komisji.

Czy to, co pan w tej chwili przedstawia, jest wnioskiem mniejszości komisji, uzasadnieniem tego wniosku? Proszę to przeczytać, jeśli jest to uzasadnieniem wniosku.

(Głos z sali: Słuchaj, co pani marszałek mówi!)

Bo jeśli tak, to proszę, ale będziemy ściśle trzymać się tego, że pan przedstawia wniosek mniejszości komisji, jego uzasadnienie.

(Rozmowy na sali)

Proszę powiedzieć, że to mieści się w zakresie tego, o czym mówiłam, i wówczas bardzo proszę. Jeśli nie, to proszę na tym zakończyć, bo to nie jest debata.

(Senator Czesław Ryszka: Proszę się nie obawiać tych dwóch ostatnich zdań.)

Ja się nie obawiam, Panie Senatorze.

(Senator Czesław Ryszka: No to proszę pozwolić mi skończyć.)

Ja nie mam się czego obawiać, tylko po prostu obowiązują procedury. Musimy trzymać się tu procedur legislacyjnych.

(Senator Czesław Ryszka: Po raz pierwszy spotykam się z tym, że senatorowi odmawia się dokończenia wystąpienia.)

(Głos z sali: To nie jest wystąpienie senatora.)

Ale to nie jest wystąpienie senatora, Panie Senatorze.

(Senator Czesław Ryszka: Gdyby mój czas upłynął, gdyby były inne okoliczności...)

Panie Senatorze, to nie jest debata, pan w tej chwili występuje jako sprawozdawca mniejszości komisji.

(Głos z sali: Ale niech skończy.)

W ten sposób to każdy z senatorów chciałby w tej chwili zabrać głos, ale też nie może. Jeśli jeden czy drugi pan senator albo pani senator chcieliby zabrać głos, to ja też tego głosu nie udzielę. To nie jest debata. Chyba ma pan tego świadomość, jako senator drugiej kadencji nas obojga.

(Senator Czesław Ryszka: Pani marszałek ma chyba świadomość, że uzasadniam odrzucenie ustawy.)

Przepraszam bardzo, ale nie będziemy dyskutować, Panie Senatorze. Czy pan przedstawia, czy nie? Proszę powiedzieć. Jeśli tak, to proszę dokończyć.

(Senator Stanisław Karczewski: Pani Marszałek, czy mogę w sprawie formalnej?)

Nie można, ponieważ rozpoczęliśmy już głosowania.

(Senator Stanisław Karczewski: Ale jakie głosowanie się zaczęło?)

(Rozmowy na sali)

(Senator Stanisław Karczewski: Gdzie zaczęło się głosowanie? Pani Marszałek, nie zaczęło się jeszcze głosowanie. Ja chcę zgłosić bardzo polubowny wniosek formalny...)

To proszę, Panie Senatorze.

(Senator Stanisław Karczewski: ...o trzy minuty przerwy, żeby uspokoić salę.)

Dobrze. Proszę uprzejmie.

Do spisu treści

Senator Stanisław Karczewski:

Zgłaszam wniosek formalny o trzy do pięciu minut przerwy. Dziękuję bardzo.

(Rozmowy na sali)

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Przepraszam bardzo...

Proszę, czy jest wniosek przeciwny?

(Głos z sali: Wniosek przeciwny.)

Bardzo proszę.

Do spisu treści

W takim razie głosujemy.

Kto z państwa senatorów...

(Senator Czesław Ryszka: Ja mam trzy zdania końcowe...)

(Rozmowy na sali)

Ale chodzi o procedury, o procedury, bo w tym momencie nie mogę, Panie Senatorze, i nie będę panu udowadniała, że nie mogę, udzielić głosu innym senatorom. Pan nie może występować w tej chwili w swoim imieniu.

(Rozmowy na sali)

Głosujemy.

Kto z państwa senatorów jest za tym, aby w tej chwili była pięciominutowa przerwa?

Kto jest za tym?

(Głos z sali: Trzyminutowa.)

Pięciominutowa przerwa, kto jest za tym?

(Rozmowy na sali)

Słucham?

Proszę o podanie wyników głosowania.

(Głosy z sali: Kto jest przeciw, kto jest przeciw.)

Kto jest za tym...

Bardzo przepraszam, przepraszam, pomyliłam się.

Kto jest zdania przeciwnego, kto uważa, że nie powinno być tej przerwy?

Kto się wstrzymał od głosu?

(Senator Władysław Ortyl: Ryszka nie ma możliwości głosowania.)

Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Obecnych 84 senatorów, za tym, aby była przerwa, głosowało 33, 51 było przeciwnego zdania. (Głosowanie nr 2)

Dziękuję bardzo, nie ma przerwy. (Oklaski)

(Senator Zdzisław Pupa: Wniosek formalny, Pani Marszałek, wniosek formalny chciałbym zgłosić.)

(Senator Czesław Ryszka: Dlatego proszę mi pozwolić wypowiedzieć te trzy zdania.)

(Senator Zdzisław Pupa: Ja chciałem jeszcze zgłosić wniosek formalny.)

Tak, proszę bardzo.

Do spisu treści

Senator Zdzisław Pupa:

Mój wniosek formalny polega na tym, że prosiłbym panią marszałek, aby umożliwiła sprawozdawcy wniosku mniejszości dokończenie sprawozdania. (Wesołość na sali)

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Ja jak najbardziej umożliwiłam sprawozdanie, tylko pan senator sam zaznaczył, że... Nie jest to wniosek formalny, to nie jest wniosek formalny, jak podpowiadają mi koledzy.

(Senator Czesław Ryszka: Ale...)

Panie Senatorze, nikt nie przeszkadzał panu senatorowi Ryszce w uzasadnieniu wniosku mniejszości komisji. Ale pan senator sam zaznaczył, że chciał w swoim imieniu wygłosić tu mowę, a na to miejsca nie ma.

(Senator Ryszard Bender: To jest przejęzyczenie, lapsus linguae.)

(Senator Czesław Ryszka: Nie, nie, bardzo przepraszam, bardzo przepraszam, ja uzasadniam...)

Dziękuję bardzo.

Panie Senatorze, ja myślę, że będzie lepiej, jeśli jednoznacznie zadeklaruje pan, czy nadal jest to uzasadnienie - i wtedy przyjmujemy to jako uzasadnienie wniosku mniejszości - czy jest to pana zdanie. Bo pan powiedział, ale może pan oczywiście poprawić tę swoją sugestię...

(Senator Czesław Ryszka: No właśnie to chciałem zrobić.)

To słuchamy.

(Senator Czesław Ryszka: Chciałem jakby wzmocnić, chciałem siebie wyeksponować, a rzeczywiście...)

(Wesołość na sali) (Oklaski)

(Senator Czesław Ryszka: Zgrzeszyłem, zgrzeszyłem pychą.)

Bardzo proszę, Szanowni Państwo, abyśmy uspokoili nastroje. Wiele razy występował pan tutaj, myślę, że wszyscy już zauważyli pana obecność, Panie Senatorze, i nie musi pan...

(Senator Czesław Ryszka: Tak jest.)

(Senator Zbigniew Szaleniec: Pani Marszałek, ja w sprawie formalnej.)

(Senator Czesław Ryszka: Jako śmiertelnik...)

(Senator Zbigniew Szaleniec: Pani Marszałek, w sprawie formalnej jeszcze.)

(Rozmowy na sali)

(Senator Zbigniew Szaleniec: Nawet jeżeli nie było to wystąpienie osobiste, to wyrażał się pan w ten sposób, że mówi w imieniu klubu, czyli to jest sprawozdanie klubowe, a nie komisji... Prosiłbym o sprostowanie również tego.)

(Senator Czesław Ryszka: Nie klubowe...)

Szanowni Państwo, dobrze, w tej chwili już proszę o spokój.

(Senator Czesław Ryszka: To jest wniosek mniejszości dotyczący odrzucenia ustawy.)

Proszę o spokój.

(Rozmowy na sali)

(Senator Władysław Ortyl: Przerwa byłaby potrzebna, żeby sala się uspokoiła.)

Panie Senatorze, bardzo proszę o spokój.

Był moment wytchnienia, w tej chwili wracamy do procedowania.

Bardzo teraz proszę, aby pan senator zaznaczył, że występuje tu jako sprawozdawca mniejszości komisji i ewentualnie że jest to głos całego klubu, jeśli pan ma ochotę w ten sposób to podkreślić, jak to uczynił pan przedtem. Słuchamy, proszę od tego zacząć. Wtedy udzielę panu głosu, w przeciwnym razie nie.

(Głos z sali: Złóż przysięgę.)

Do spisu treści

Senator Czesław Ryszka:

Szanowni Państwo Senatorowie, kończąc moje wystąpienie, które jest uzasadnieniem odrzucenia ustawy przez senatorski klub Prawa i Sprawiedliwości, chciałbym dopowiedzieć... (Wesołość na sali)

(Głosy z sali: Nie, nie!)

Też nie?

(Wesołość na sali)

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Dziękuję bardzo.

Panie Senatorze, to nie jest wystąpienie klubowe.

(Senator Czesław Ryszka: To jeszcze inaczej zacznę.)

Bardzo dziękuję.

(Wesołość na sali)

To jest wystąpienie...

(Senator Czesław Ryszka: To jeszcze inaczej...)

...wnioskodawców mniejszości. Czy po to jest uzasadnienie wniosku mniejszości?

(Senator Czesław Ryszka: Dobrze, na drugi raz poproszę panią marszałek, żeby mi...)

Zaczął pan od tego, Panie Senatorze, że pan szanuje czas swój i wszystkich koleżanek i kolegów.

(Głos z sali: Pani Marszałek...)

Bardzo proszę.

(Głos z sali: Pani Marszałek, Pani Marszałek...)

Do spisu treści

Senator Czesław Ryszka:

Szanowni Państwo Senatorowie, uzasadniając wniosek mniejszości...

(Wesołość na sali) (Oklaski)

...dotyczący odrzucenia ustawy, chciałbym powiedzieć...

(Głos z sali: W imieniu własnym...)

(Wesołość na sali)

Można tak?

...chciałbym powiedzieć, że wczorajsza debata nad ustawą abonamentową przypadła w szesnastą rocznicę tak zwanej nocnej zmiany...

(Wesołość na sali)

...czyli zamachu stanu, jak ocenia się decyzję o odwołaniu rządu Jana Olszewskiego...

(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: I, jak rozumiem, i to państwo ustalali podczas posiedzenia komisji?)

...4 czerwca 1992 r. Co prawda nasza debata nie odbyła się w nocy...

(Wesołość na sali)

...ale ją również należy nazwać zamachem - na media publiczne. Przykro mi, ale tak to zostanie po latach odebrane.

(Wesołość na sali) (Oklaski)

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Trzeba powiedzieć: przykro nam. (Oklaski)

Bardzo proszę Izbę Wyższą o zachowanie powagi.

Bardzo proszę.

Do spisu treści

Senator Czesław Ryszka:

I ostatnie zdanie. Mam wątpliwą przyjemność...

(Wesołość na sali)

(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Mamy, mamy, Panie Senatorze, pan mówi jako sprawozdawca wniosku mniejszości.)

Mam wątpliwą przyjemność...

(Wesołość na sali)

(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Mamy, mamy.)

(Głos z sali: Mamy.)

...że Prawo i Sprawiedliwość nie potrafiło tej ustawy odrzucić, ale też nie przyłożyło do jej uchwalenia ręki.

(Wesołość na sali)

Dziękuję za uwagę.

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Ale jeszcze nie odbyły się głosowania, Panie Senatorze. (Oklaski)

Dziękuję bardzo.

Przypominam państwu senatorom, że pan senator Czesław Ryszka był sprawozdawcą mniejszości komisji i przedstawił wniosek mniejszości komisji.

Proszę sprawozdawcę mniejszości komisji, pana senatora Wojciecha Skurkiewicza, o zabranie głosu i przedstawienie wniosków mniejszości komisji.

(Senator Ryszard Bender: Równie ciekawie będzie.)

Do spisu treści

Senator Wojciech Skurkiewicz:

Nie, absolutnie. Powiem w tonie może nie grobowym, ale przygnębiającym.

Szanowni Państwo!

Wniosek mniejszości dotyczący możliwości refundowania poniesionych strat przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, a w związku z tym i media publiczne, Telewizję Polską i Polskie Radio.

Szanowni Państwo! W czasie wczorajszej debaty nie usłyszeliśmy ani słowa o tym, w jaki sposób mają zostać zrekompensowane straty wynikające z tych ograniczeń abonamentowych. Usłyszeliśmy, że są to kwoty od 120 do nawet 400 milionów w skali jednego roku. To są gigantyczne pieniądze. Wielokrotnie padało wczoraj na tej sali stwierdzenie, że telewizja publiczna sobie poradzi. Na pewno sobie poradzi, bo, jeszcze raz powtarzam, filmy, programy będą przerywane reklamami i telewizja to nadrobi. Polskie Radio, Szanowni Państwo, sobie nie poradzi, jestem absolutnie przekonany o tym, że tego typu działania doprowadzą do zagłady Polskiego Radia.

Szanowni Państwo, nasza poprawka...

(Rozmowy na sali)

(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Bardzo proszę się powstrzymać od rozmów, Panowie Senatorowie.)

Nasza poprawka, która została zgłoszona na posiedzeniu komisji, nie znalazła przychylności w oczach senatorów w komisji, ale liczę, że państwo się opamiętacie i poprzecie tę poprawkę na plenarnym posiedzeniu podczas głosowania, w tak zwanym trzecim czytaniu.

Szanowni Państwo, ja nie przyłożę ręki do zagłady mediów publicznych. Ja nie przyłożę ręki do zagłady Polskiego Radia...

(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Mówimy w imieniu komisji...)

(Rozmowy na sali)

Szanowni Państwo, Szanowni Państwo, tą populistyczną lepperiadą, którą urządzacie sobie wy, parlamentarzyści Platformy i PSL, doprowadzicie do zagłady polskich mediów publicznych, doprowadzicie do zagłady Polskiego Radia. Dziękuję. (Oklaski)

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostały senator sprawozdawca chcą jeszcze zabrać głos?

W trakcie dyskusji zgłosili wnioski: pani senator Janina Fetlińska, senator Krzysztof Piesiewicz, senator Jan Rulewski, senator Wojciech Skurkiewicz, który już wystąpił.

Ponadto sprawozdawcą mniejszości Komisji Kultury i Środków Przekazu był pan senator Janusz Sepioł.

(Senator Ryszard Bender: Piesiewicz zabierze głos na pewno.)

(Rozmowy na sali)

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych.

Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty przedstawiono następujące wnioski: Komisja Kultury i Środków Przekazu oraz senator wnioskodawca przedstawili wnioski o odrzucenie ustawy, mniejszość komisji oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.

Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy - jest to punkt oznaczony rzymską jedynką w druku nr 137Z - a następnie, w przypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami, zawartymi w punkcie oznaczonym rzymską dwójką w druku nr 137Z, według kolejności przepisów ustawy.

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz senator Janiny Fetlińskiej, popartym przez mniejszość komisji, o odrzucenie ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw? Proszę uczynić podobnie.

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.

Obecnych 83 senatorów, 32 głosowało za przyjęciem tego wniosku, 50 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 3)

Czyli wniosek nie został przyjęty.

Tym samym stwierdzam, że Senat podjął uchwałę... przepraszam, wniosek nie został przyjęty.

(Głosy z sali: Nie, nie...)

Wobec odrzucenia wniosku o odrzucenie ustawy przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami, zawartymi w punkcie oznaczonym rzymską dwójką w druku nr 137Z.

Poprawka pierwsza zachowuje dotychczasowe brzmienie przepisu pozwalającego zwolnić z opłat abonamentowych osoby, co do których orzeczono o trwałej lub okresowej całkowitej niezdolności do pracy, pod warunkiem że przysługuje im zasiłek pielęgnacyjny.

Głosujemy. Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję.

Na sali obecnych jest 84 senatorów, 33 głosowało za, 50 - przeciw, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 4)

Poprawka nie została przyjęta.

Poprawka druga ma na celu objęcie zwolnieniem wszystkich emerytów, ale pod warunkiem, że ukończyli sześćdziesiąty rok życia oraz ich dochody nie przekraczają 50% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

Głosujemy.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo.

Obecnych 84 senatorów, 83 głosowało za, nikt nie był przeciw, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 5)

Poprawka została przyjęta.

Poprawka trzecia powoduje objęcie zwolnieniem od opłat abonamentowych osób, wobec których stwierdzono nieważność orzeczenia na podstawie ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego oraz wobec których wydano decyzję o internowaniu w związku z wprowadzeniem 13 grudnia 1981 r. w Polsce stanu wojennego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo.

Kończymy głosowanie.

Proszę o podanie wyników.

Na sali obecnych jest 84 senatorów, wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 6)

Poprawka została przyjęta.

Poprawka czwarta ma na celu pozostawienie w ustawie przepisu ograniczającego prawo do rozszerzenia zwolnienia od opłat na gospodarstwo domowe, w którym obok osoby uprawnionej pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym co najmniej dwie osoby, które ukończyły dwudziesty szósty rok życia.

Rozpoczynamy głosowanie.

Przycisk obecności.

Kto z państwa senatorów jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.

Obecnych 84 senatorów, wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 7)

Poprawka została przyjęta.

Poprawka piąta ma na celu zagwarantowanie pokrycia z budżetu państwa kosztów ustawowych uprawnień do zwolnień od opłat.

Proszę o przycisk obecności.

Kto z państwa senatorów jest za tą poprawką?

Kto jest przeciwnego zdania?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Obecnych 84 senatorów, 33 głosowało za, 51 było przeciwnego zdania. (Głosowanie nr 8)

Dziękuję bardzo.

Poprawka została odrzucona.

Poprawka dziewiąta wydłuża vacatio legis do 1 stycznia 2009 r.

(Głosy z sali: Szósta.)

Teraz głosujemy nad poprawką dziewiątą, ponieważ przed poprawką szóstą należy poddać pod głosowanie poprawkę dziewiątą. To nie była pomyłka, przyjęcie poprawki dziewiątej wyklucza głosowanie nad poprawkami szóstą i ósmą. Przyjęcie tej poprawki spowoduje odpowiednią modyfikację poprawki siódmej. Tak więc to nie była pomyłka. Poprawka dziewiąta wydłuża vacatio legis do 1 stycznia 2009 r. Głosujemy nad poprawką dziewiątą.

Proszę o przycisk obecności.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest zdania przeciwnego?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowanie jest zakończone.

Obecnych na sali jest 84 senatorów, 34 głosowało za, 50 było przeciwnego zdania. (Głosowanie nr 9)

Poprawka została odrzucona.

Czyli w tej chwili wracamy do poprawki szóstej. Poprawka szósta ma na celu dodanie przepisów regulujących zasady proporcjonalnego zwrotu opłat osobom, które dzięki ustawie zyskały zwolnienie z opłat, a uiściły opłaty za kilka miesięcy z góry.

Proszę państwa senatorów o głosowanie.

Przycisk obecności.

Kto jest za?

Kto przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.

Obecnych 84 senatorów, 83 głosowało za, 1 był przeciwnego zdania. (Głosowanie nr 10)

Poprawka została przyjęta.

Poprawka siódma pozwala Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji zaktualizować sposób podziału wpływów z abonamentu między jednostki publicznej radiofonii i telewizji poprzez uwzględnienie nowych zwolnień z opłat abonamentowych.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

Kto jest przeciwnego zdania?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo.

Na sali obecnych jest 84 senatorów, wszyscy odpowiedzieli: tak. (Głosowanie nr 11)

Poprawka została przyjęta.

Poprawka ósma ma na celu dodanie przepisów...

(Głos z sali: Nie, nie.)

Dobrze.

Nad tą poprawką można było głosować tylko po przyjęciu poprawki piątej.

Do spisu treści

Czyli w tej chwili głosujemy nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw? Proszę o przycisk "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu? Przycisk "wstrzymuję się", podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Obecnych 84 senatorów, 51 głosowało za, 33 było przeciw. (Głosowanie nr 12)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego.

Przypominam, że Komisja Gospodarki Narodowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Znajdą to państwo w druku senackim nr 135A.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw? Odpowiednio.

Kto się wstrzymał? Odpowiednio.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowanie zakończone. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Na 84 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 13)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny.

Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Ustawodawczej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.

Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.

Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności, senatora Bohdana Paszkowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.

Do spisu treści

Senator Bohdan Paszkowski:

Pani Marszałek! Wysoka Izbo!

Połączone komisje, Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka i Praworządności, na wspólnym posiedzeniu rozpatrzyły zgłoszone wnioski. Jednogłośnie postanowiły one przyjąć wniosek, który obie komisje zgłosiły już uprzednio, a mianowicie wniosek, aby przyjąć projekt ustawy, a właściwie uchwaloną już przez Sejm ustawę, bez poprawek. Innymi słowy, poprawka zgłoszona przez senatora Andrzejewskiego w formie, powiedziałbym, pośredniej nie została przyjęta. Dziękuję.

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.

Czy senator wnioskodawca chciałby jeszcze zabrać głos? Panie Senatorze?

(Senator Piotr Andrzejewski: Nie, dziękuję.)

Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny.

Przypominam państwu senatorom, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka i Praworządności wnosiły o przyjęcie ustawy bez poprawek - zawarte jest to w punkcie oznaczonym rzymską jedynką w druku nr 139Z; senator wnioskodawca Piotr Łukasz Andrzejewski przedstawił wniosek o wprowadzenie poprawki do ustawy - jest to punkt oznaczony rzymską dwójką w druku nr 139Z.

Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek - jest to w punkcie oznaczonym rzymską jedynką w druku nr 139Z - a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawioną poprawką zawartą w punkcie oznaczonym rzymską dwójką w tym samym druku.

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem komisji popartym przez połączone komisje o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny bez poprawek. Jest to punkt oznaczony rzymską jedynką w druku nr 139Z.

Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa jest za przyjęciem przedstawionego wniosku?

Kto jest przeciwny?

Kto wstrzymał się od głosu?

Dziękuję bardzo. Proszę o zakończenie głosowania.

Głosowanie zostało zakończone.

Do spisu treści

Na 85 obecnych senatorów 57 głosowało za, 27 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 14)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny.

Do spisu treści

Panie i Panowie Senatorowie, powracamy do rozpatrywania punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego.

Przypominam, że Komisja Gospodarki Narodowej oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiły projekt uchwały...

(Rozmowy na sali)

Proszę nie przeszkadzać, Panie Senatorze.

...w którym wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały?

Kto jest przeciw?

Kto wstrzymał się od głosu?

Proszę o podanie wyników.

Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Na 85 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 15)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Austrii o zmianie Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Austrii w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, podpisanej w Wiedniu dnia 13 stycznia 2004 r., podpisanego w Warszawie dnia 4 lutego 2008 r.

Przypominam państwu senatorom, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o ratyfikacji protokołu.

Przypominam, że Komisja Spraw Zagranicznych oraz Komisja Gospodarki Narodowej przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Znajdą to państwo senatorowie w drukach senackich nr 140A i nr 140B.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności. I teraz odpowiednio.

Kto jest za? Przycisk "za".

Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".

Kto wstrzymał się od głosu? Proszę o stosowne głosowanie.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Do spisu treści

Na 84 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 16)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Austrii o zmianie Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Austrii w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, podpisanej w Wiedniu dnia 13 stycznia 2004 r., podpisanego w Warszawie dnia 4 lutego 2008 r.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu szóstego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług.

Do spisu treści

Ponieważ w trakcie dyskusji nikt nie złożył wniosku przeciwnego do wniosku przedstawionego przez komisje w sprawozdaniu, zgodnie z art. 81 ust. 5 Regulaminu Senatu przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług.

Informuję, że zgodnie z art. 82 ust. 1 Regulaminu Senatu w tej sytuacji trzecie czytanie projektu ustawy obejmuje jedynie głosowanie.

Przypominam, że komisje po rozpatrzeniu projektu ustawy wprowadziły do niego poprawkę i przygotowały jednolity projekt ustawy wraz z projektem uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy. Znajduje się to w druku nr 78S.

Przypominam ponadto, że komisje proponują, aby Senat upoważnił pana senatora Henryka Woźniaka do reprezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nad tym projektem.

Do spisu treści

Panie i Panowie Senatorowie, przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz projektem uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionych projektów? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw? Podobnie.

Kto wstrzymał się od głosu? Podobnie.

Proszę o zakończenie głosowania.

Do spisu treści

Wyniki są następujące: na 85 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 17)

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług i podjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.

Jednocześnie informuję, że Senat upoważnił pana senatora Henryka Woźniaka do reprezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nad tym projektem.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu siódmego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.

Do spisu treści

Ponieważ w trakcie dyskusji nikt nie złożył wniosku przeciwnego do wniosku przedstawionego przez komisje w sprawozdaniu, zgodnie z art. 81 ust. 5 i w związku z art. 84c Regulaminu Senatu przystępujemy do trzeciego czytania projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.

Informuję, że zgodnie z art. 82 ust. 1 w związku z art. 84c Regulaminu Senatu w tej sytuacji trzecie czytanie projektu uchwały obejmuje jedynie głosowanie.

Przypominam, że komisje po rozpatrzeniu przedstawionego przez wnioskodawców projektu uchwały wnoszą o jego odrzucenie. Zawarte jest to w druku nr 99S.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich o odrzucenie projektu uchwały.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

(Senator Stanisław Karczewski: Przeciw!)

(Senator Czesław Ryszka: No, może się pomylą.)

Kto jest przeciw? Proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję. Proszę o wyniki.

Do spisu treści

Na 85 obecnych senatorów 52 głosowało za, 33 - przeciw. (Głosowanie nr 18)

Wobec wyników głosowania, stwierdzam, że Senat odrzucił projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu i tym samy zakończył postępowanie w tej sprawie.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu dziewiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w tej sprawie.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego.

Przypominam, że Komisja Praw Człowieka i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Jest to druk senacki nr 144A.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.

(Rozmowy na sali)

Panie Senatorze, proszę nie przeszkadzać.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały, przyciska "za" i podnosi rękę.

Kto jest przeciw - naciska przycisk "przeciw" i podnosi rękę

Kto się wstrzymał od głosu - podobnie.

Głosowanie trwa, za moment poproszę o wyniki głosowania.

Dziękuję bardzo. Proszę o wyniki. Głosowanie zakończone.

Do spisu treści

Na 85 obecnych senatorów 82 głosowało za, nikt nie był przeciw, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 19)

Wobec wyników głosowania, stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego.

Do spisu treści

Powracamy do rozpatrywania punktu dziesiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Do spisu treści

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych.

Przypominam, że Komisja Gospodarki Narodowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawki do ustawy. Znajdą to państwo w druku nr 138A.

Zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę przeprowadzimy głosowanie nad przedstawioną poprawką, a następnie nad podjęciem uchwały w całości, ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki.

Panie i Panowie Senatorowie, przystępujemy do głosowania nad przedstawioną przez Komisję Gospodarki Narodowej poprawką. Tekst poprawki jest w druku nr 138A.

Poprawka ma charakter uściślający: zmierza do zapewnienia konsekwencji i spójności w ramach przepisów zawartych w art. 345.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwnego zdania?

Kto się wstrzymał od głosu?

Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.

Na 84 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 20)

A więc poprawka została przyjęta.

Do spisu treści

Przystępujemy teraz do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych w całości, ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za podjęciem uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwnego zdania?

Kto się wstrzymał się od głosu?

Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 83 obecnych senatorów wszyscy głosowali za.(Głosowanie nr 21)

(Rozmowy na sali)

Bardzo proszę tego wysłuchać, a potem będzie moment na opuszczenie sali.

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych.

W związku z podjętą uchwałą przypominam senatorowi sprawozdawcy Stanowi Iwanowi o obowiązku reprezentowania Senatu w toku rozpatrywania uchwał Senatu przez komisje sejmowe.

Teraz jest moment na opuszczenie sali. Informuję, że porządek obrad trzynastego posiedzenia Senatu został wyczerpany.

Za moment przystąpimy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.

Szanowni Państwo, przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.

Proszę uprzejmie przenieść rozmowy kuluarowe w kuluary, a tutaj pozwolić na spokojne wygłoszenie oświadczenia pani senator Jadwidze Fetlińskiej.

Zapraszam panią senator.

Uprzejmie proszę o zamknięcie drzwi po opuszczeniu sali. Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do wygłaszania oświadczeń. Pani senator Janina Fetlińska.

Do spisu treści

Senator Janina Fetlińska:

Dziękuję, Pani Marszałek.

Pani Marszałek! Wysoka Izbo!

Oświadczenie kieruję do pana prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, marszałków Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz premiera rządu Rzeczypospolitej Polskiej...

(Rozmowy na sali)

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Przepraszam, Pani Senator.

Szanowni Państwo Senatorowie, koleżanka jest na trybunie i wygłasza oświadczenie, a więc bardzo proszę powstrzymać się od rozmów.

Do spisu treści

Senator Janina Fetlińska:

W dniu 10 grudnia 2008 r. z okazji sześćdziesiątej rocznicy proklamowania przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka odbędzie się w Nowym Jorku Sesja Specjalna Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

Powszechna Deklaracja Praw Człowieka jest pierwszym międzynarodowym aktem głoszącym ideę całościowego poszanowania praw człowieka i pierwszym katalogiem fundamentalnych praw człowieka. Ten zbiór wspólnych norm był ratyfikowany przez wszystkie kraje członkowskie ONZ.

Papież Benedykt XVI w dniu 18 kwietnia 2008 r. w wystąpieniu na forum ONZ mówił: "Powszechna Deklaracja umocniła przekonanie, że poszanowanie praw człowieka zasadniczo zakorzenione jest w sprawiedliwości, która się nie zmienia, na której opiera się wiążąca moc międzynarodowych proklamacji. Aspekt ten bywa często lekceważony, gdy próbuje się pozbawić prawa ich prawdziwej funkcji w imię ciasnej perspektywy utylitarystycznej. Ponieważ prawa i wynikające z nich obowiązki wypływają w sposób naturalny z ludzkiego wzajemnego oddziaływania, [...] obowiązują we wszystkich czasach i wszystkie narody".

Z okazji sześćdziesiątej rocznicy proklamowania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka oraz dla podkreślenia znaczenia praw człowieka w budowaniu demokratycznego państwa prawa uczestnicy pierwszej konferencji pod tytułem "Prawa rodziny przyszłością demokracji", która miała miejsce 30 maja 2008 r. w Warszawie, podpisali zainicjowany przez międzynarodowe środowiska troszczące się o prawa człowieka i prawa rodziny na forum europejskim "Apel w sprawie praw i godności życia w rodzinie ludzkiej". Apel ten, adresowany do ONZ na ręce sekretarza generalnego Ban Ki-moona, ma następującą treść.

"My, obywatele krajów członkowskich ONZ, w 60. rocznicę przyjęcia i proklamowania przez ONZ Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (Uchwała nr 217A (III) Zgromadzenia Ogólnego z 10 grudnia 1948),

Przypominając, że: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka jest zbiorem wspólnych norm do osiągnięcia przez wszystkich ludzi i wszystkie Narody,

Mając na względzie: Prawa i godność człowieka, wolność, równość, solidarność i sprawiedliwość, ukonstytuowane na duchowym i moralnym dziedzictwie, które są podstawą zjednoczenia Narodów,

Potwierdzamy, że należy bezwzględnie przestrzegać:

1. prawa do życia każdego człowieka, od poczęcia do naturalnej śmierci, każdego dziecka, które ma prawo być poczęte, urodzone i edukowane w rodzinie, opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny, rodzinie będącej naturalną i podstawową komórką społeczeństwa,

2. prawa dziecka do wychowania i nauczania przez rodziców, którzy mają pierwszorzędne i fundamentalne prawo do wyboru rodzaju nauczania, które powinno być dane ich dzieciom.

Wzywamy zatem: rządzących, polityków oraz wszystkie osoby biorące udział w podejmowaniu decyzji do rozumienia zapisów Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka w świetle poniższych artykułów, w celu przestrzegania, promowania i umacniania rządowych zobowiązań wynikających z Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, szczególnie przez potwierdzenie, że:

Artykuł 3: Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby.

Artykuł 16: 1. Mężczyźni i kobiety, bez względu na różnice rasy, narodowości lub religii, mają prawo [...] do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny. 3. Rodzina jest naturalną i podstawową komórką społeczeństwa i ma prawo do ochrony ze strony społeczeństwa i państwa.

Artykuł 25: Matka i dziecko mają prawo do szczególnej opieki i pomocy.

Artykuł 26: Rodzice mają prawo pierwszeństwa w wyborze rodzaju nauczania, które ma być dane ich dzieciom."

Zapis odnoszący się do fundamentalnego prawa do życia, zawarty w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, znalazł również odzwierciedlenie w Międzynarodowym Pakcie Praw Cywilnych i Politycznych, który w art. 6 stanowi, że każda istota ludzka ma przyrodzone prawo do życia. Prawo to powinno być chronione przez ustawę. Nikt nie może być samowolnie pozbawiony życia.

Mając również na względzie zapis art. 26 niniejszej deklaracji, stanowiącej, iż żadnego z postanowień niniejszej deklaracji nie można rozumieć jako udzielającego jakiemukolwiek państwu, grupie lub osobie jakiegokolwiek prawa do rozwijania działalności lub wydawania aktów zmierzających do obalenia któregokolwiek z praw i wolności proklamowanych w niniejszej deklaracji, oraz w trosce o poszanowanie fundamentalnych praw człowieka, w tym szczególnie prawa do życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, zwracam się z uprzejmą prośbą do członków delegacji Rzeczypospolitej Polskiej, która będzie brała udział w sesji specjalnej Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w dniu 10 grudnia 2008 r., o wyrażenie podczas tej sesji woli umacniania rządowych zobowiązań wynikających z Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.

Moje oświadczenie podpisali także koledzy senatorowie: Stanisław Karczewski, Bronisław Korfanty, Czesław Ryszka, Tadeusz Skorupa, Henryk Górski, Ryszard Bender, Zbigniew Cichoń, Maciej Klima, Stanisław Piotrowicz, Piotr Kaleta, Tadeusz Gruszka i Mieczysław Augustyn.

Dziękuję za umożliwienie odczytania całego tekstu, bo przekroczyłam czas o dwie minuty.

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Dziękuję pani senator za wygłoszenie oświadczenia.

Zapraszam pana senatora Piotra Kaletę.

Do spisu treści

Senator Piotr Kaleta:

Bardzo dziękuję, Pani Marszałek.

Pani Marszałek! Wysoki Senacie!

Moje oświadczenie skierowane jest do prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pana Sylwestra Rypińskiego, a dotyczy ono sprawy regionalnej. Brzmi ono następująco.

Panie Prezesie!

Na moje ręce zostało przekazane stanowisko burmistrza miasta i gminy Gostyń, reprezentującego mieszkańców gminy oraz pracowników Inspektoratu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Gostyniu, w sprawie zamiaru likwidacji siedziby Inspektoratu ZUS w Gostyniu i utworzenia w jego miejsce biura terenowego.

W uzasadnieniu czytamy, że likwidacja owego inspektoratu spowoduje pogorszenie możliwości załatwiania spraw w miejscu przez społeczność lokalną, zwłaszcza w przypadku starszej ludności. Ponadto z usług Inspektoratu ZUS w Gostyniu korzystają również instytucje i podmioty gospodarcze działające na terenie gminy i powiatu. Reorganizacja przeprowadzona w 2005 r., zmniejszająca liczbę pracowników w pionie bezpośredniej obsługi klientów, spowodowała wydłużenie czasu oczekiwania w kolejkach, a planowane utworzenie biura terenowego w miejsce inspektoratu pogorszy zaistniałą sytuację. Jednocześnie planowane przeniesienie składnicy akt emerytalno-rentowych do inspektoratu w Rawiczu znacznie utrudni dostęp do akt petentów, co spowoduje wydłużenie czasu oczekiwania na wszelkiego rodzaju zaświadczenia.

Inspektorat ZUS w Gostyniu, według mojego rozeznania, dobrze spełnia swoje zadania statutowe. Zatrudnieni tam pracownicy są kompetentni i cieszą się zaufaniem społecznym w środowisku regionalnym.

Mam nadzieję, że wskazane przeze mnie okoliczności przemawiają za pozostawieniem placówki i zostaną one wzięte pod uwagę przez pana prezesa przed podjęciem ostatecznej decyzji.

Bardzo dziękuję, Pani Marszałek.

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.

Zapraszam pana senatora Michała Wojtczaka.

Do spisu treści

Senator Michał Wojtczak:

Pani Marszałek! Wysoka Izbo!

Chciałbym wygłosić oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów, pana premiera Donalda Tuska, a chciałbym się zwrócić o rozważenie przyszłości Instytutu Polskiego w Paryżu.

Jest to placówka niezwykle zasłużona dla polskiej kultury, dla krzewienia polskiej kultury, tradycji, historii na emigracji. To jest miejsce, które stało się bardzo istotne nie tylko dla Polaków, którzy wyemigrowali w okresie stanu wojennego czy w latach poprzednich, ale także dla wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób interesują się polską historią, polską kulturą. Można tam znaleźć informacje bardzo popularne, ale Instytut Polski od lat służy także pomocą w opracowywaniu prac naukowych. Było to miejsce, w którym spotykali się czy można było się spotkać z wybitnymi przedstawicielami kultury, prezentowano tam filmy, odbywały się spektakle teatralne i koncerty. Pracownicy Instytutu Polskiego w Paryżu do dnia dzisiejszego prowadzą kursy języka polskiego, wciąż cieszące się wśród obcokrajowców, głównie Francuzów, dużą popularnością. Instytut w tym czasie zgromadził też bibliotekę, która dzisiaj liczy sobie dziesięć tysięcy czy ponad dziesięć tysięcy woluminów. Po roku 1989, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości było to miejsce, w którym spotykali się Polacy z tej najświeższej, solidarnościowej emigracji. Mogli wreszcie spotkać się w miejscu, które było kawałkiem Polski wolnej, już oficjalnie wolnej, w miejscu bardziej przyjaznym niż nawet nasza ambasada czy konsulat.

Zainteresowanie Polską miało przynajmniej dwie fale: po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1989 r., a następnie po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, dlatego też ten instytut, mieszczący się w samym sercu Paryża, cieszył się dużą popularnością.

Tymczasem dowiaduję się o tym, że losy instytutu są bardzo poważnie zagrożone, że zapadła decyzja o jego likwidacji. Z ostatnim dniem maja zakończyła swoją działalność polska biblioteka, a jej zbiory są w tej chwili przekazywane do jednego z paryskich uniwersytetów. A przecież Instytut Polski w Paryżu wpisuje się w bogatą długoletnią tradycję polskiej emigracji, sięgającą od Hotelu Lambert po środowisko związane z miesięcznikiem "Kontakt" wydawanym tam w okresie stanu wojennego. Staram się zrozumieć, że utrzymanie tego instytutu to są ogromne koszty, ale też wiem, bo prowadziłem tam wiele rozmów, że istnieje możliwość przynajmniej częściowego samofinansowania się instytutu, jednak po taką możliwość chyba nikt do tej pory nie sięgnął, a zrobili to na przykład Duńczycy w przypadku podobnego instytutu, nie zamierzając go likwidować.

Chciałbym zatem zapytać pana premiera, po pierwsze, jakie przesłanki zdecydowały o ewentualnej, choć zdaje się, że już podjętej, decyzji o likwidacji Instytutu Polskiego w Paryżu. Czy rzeczywiście zważono wszystkie argumenty przemawiające za, zarówno te wymierne w złotówkach czy w euro, jak i te niewymierne, niematerialne, których pewnie do końca zmierzyć się nie da, a które - jestem o tym przekonany - są znacznie ważniejsze od złotówek wydanych na promocję polskiej kultury w Paryżu, w tak ważnym miejscu w Europie? Po drugie, czy rozpatrywano możliwość choćby częściowego samofinansowania się instytutu? Po trzecie, jak rząd polski zamierza skompensować brak Instytutu Polskiego w Paryżu? W jaki sposób inaczej będziemy promować polską kulturę, polski język, polską tradycję, polską historię we Francji? Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Do spisu treści

Wicemarszałek
Krystyna Bochenek:

Dziękuję bardzo panu senatorowi za wygłoszenie oświadczenia.

Więcej osób nie zgłosiło chęci przedstawienia oświadczeń z trybuny, złożyły je do protokołu. Oczywiście trafią one do odpowiednich adresatów.

Panie i Panowie Senatorowie, zamykam trzynaste posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.

(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 58)

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Norberta Krajczego

Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz

W imieniu Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej STOMOZ oraz przedstawicieli okręgowych izb lekarskich zwracam się do Pani Minister z zapytaniem dotyczącym nierównego traktowania podmiotów, w tym przypadku niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz gabinetów prywatnych, poprzez niewprowadzenie tylko dla tych podmiotów rozporządzenia podobnego do tego, które obowiązuje w publicznej służbie zdrowia. Chodzi o rozporządzenie ministra zdrowia z 10 listopada 2006 r. w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładów opieki zdrowotnej - DzU nr 213 poz. 1568. Według tego rozporządzenia termin dostosowania publicznych zakładów opieki zdrowotnej został przedłużony do 31 grudnia 2012 r.

Na ogólnopolskim zjeździe lekarzy Pani Minister poinformowała - co podnoszą lekarze z okręgowych izb lekarskich - że Ministerstwo Zdrowia wyda rozporządzenie, które obowiązywałoby też w przypadku niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej i gabinetów prywatnych i wydłużyłoby termin dostosowania do wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładów opieki zdrowotnej, gdyż niewprowadzenie tego rozporządzenia powoduje, że nowe warunki w przypadku gabinetów prywatnych obowiązują od czerwca bieżącego roku.

Proszę Panią Minister o zajęcie stanowiska w tej sprawie.

Z poważaniem
Norbert Krajczy
senator RP

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senator Dorotę Arciszewską-Mielewczyk

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny

Szanowny Panie Ministrze!

W dniu 27 maja 2008 r. zwrócił się do mnie pan Leszek Kujawa z prośbą o przedstawienie możliwych rozwiązań w zakresie liberalnej, jego zdaniem, polityki organów samorządu terytorialnego, odnoszącej się do kwestii rejestracji działalności gospodarczej i polegającej między innymi na nielegitymowaniu podmiotu rejestrującego działalność gospodarczą na okoliczność posiadania dokumentu uprawniającego do wykonywania działalności gospodarczej w określonym miejscu. Nielegitymowanie podmiotów rejestrujących działalność gospodarczą deklarujących wykonywanie działalności gospodarczej w określonym miejscu w zakresie posiadania tytułu prawnego do nieruchomości powoduje, że nierzadko podmioty te wskazują jako miejsce wykonywania działalności nieruchomość, do której nie posiadają tytułu prawnego.

Pan Kujawa jest właścicielem określonej nieruchomości położonej w Gdyni przy ulicy Chabrowej. Inny podmiot, rejestrując działalność gospodarczą w Urzędzie Miasta Gdyni, wskazał jako miejsce wykonywania działalności gospodarczej właśnie nieruchomość położoną przy ulicy Chabrowej, będącą własnością pana Kujawy. Nadmieniam, że wedle oświadczenia pana Kujawy nigdy nie doszło do zawarcia z jakimkolwiek podmiotem stosownej umowy, która dawałaby tytuł prawny do władania tą nieruchomością. Nie było zatem podstaw do przyjęcia, że działalność gospodarcza zarejestrowana przez inną niż pan Kujawa osobę może być wykonywana na jego posesji bez jego zgody. Tymczasem Urząd Miasta w Gdyni dokonał rejestracji podmiotu gospodarczego w ten sposób, że wpisał nieruchomość należącą do Pana Kujawy jako miejsce wykonywania działalności gospodarczej podmiotu rejestrowanego. Co więcej, według oświadczenia pana Kujawy odbyło się to bez okazania w urzędzie miasta stosownych dokumentów potwierdzających tytuł prawny do zajmowania nieruchomości, na której miała być prowadzona działalność gospodarcza.

W związku z zaistnieniem tak kuriozalnej sytuacji kieruję do Pana Ministra następujące pytania:

Czy rejestrowanie przez osobę fizyczną działalności gospodarczej w określonym miejscu, niebędącym miejscem zameldowania danej osoby, bez okazywania stosownych dokumentów potwierdzających tytuł prawny do zajmowania tego miejsca jest praktyką powszechną?

Czy właściwe było postępowanie w tym przypadku Urzędu Miasta w Gdyni, który nie żądał dokumentów potwierdzających tytuł prawny do zajmowania określonej nieruchomości?

Kiedy i które organy administracji publicznej mają obowiązek żądania od podmiotu rejestrującego działalność gospodarczą okazania dokumentów potwierdzających posiadanie tytułu prawnego do nieruchomości, na której ma być prowadzona działalność gospodarcza?

Z poważaniem
Dorota Arciszewska-Mielewczyk
senator RP

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senator Dorotę Arciszewską-Mielewczyk

Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ćwiąkalskiego oraz do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego

Szanowni Panowie Ministrowie!

W maju bieżącego roku do mojego biura senatorskiego zgłosiło się kilka obywatelek polskich z prośbą o udzielenie wsparcia i zwrócenie się w ich sprawie z interwencją do odpowiednich ministrów w rządzie premiera Tuska. Wszystkie te kobiety mają podobny problem prawny, wyjechały bowiem z Polski na fali emigracji po 2000 r. i za granicą związały się z obywatelami państw obcych. Ze związków tych urodziły się dzieci, jednakże same związki nie przetrwały próby czasu. Sądy państw zagranicznych, rozwiązując małżeństwa przez rozwód, różnie orzekały w sprawach dzieci pochodzących z tych małżeństw, najczęściej jednak przyznawały prawa do opieki nad nimi ojcom obywatelom tych państw. Nie oznacza to oczywiście, że należy w takim sposobie orzekania upatrywać jakiegoś uprzywilejowania przez sądy zagraniczne "swoich" obywateli. Przyczyna tego stanu rzeczy ma znacznie bardziej prozaiczne podłoże. Po prostu obywatele państw zagranicznych byli reprezentowani przez wykwalifikowanych pełnomocników procesowych, skutecznie prowadzących proces w kierunku uzyskania orzeczenia na korzyść swoich klientów. Odmiennie przedstawiała się sytuacja matek, które będąc emigrantkami z niedostateczną zazwyczaj znajomością języka kraju, do którego wyjechały, nie były zdolne do samodzielnego skutecznego odpierania zarzutów formułowanych przez drugą stronę. Kobiety te nie były również na tyle zamożne, aby opłacić usługi profesjonalnego prawnika.

W związku z tym sądy państw zagranicznych orzekały zazwyczaj na korzyść mężów lub partnerów tych kobiet i przyznawały prawo do opieki nad dzieckiem ojcom. Dla tych kobiet i jednocześnie matek utrata prawa opieki nad dziećmi to osobista tragedia, którą pogłębia fakt, iż nie mogą regularnie spotykać się ze swoimi dziećmi z uwagi na dużą odległość, kobiety te bowiem, po nieudanej próbie rozpoczęcia nowego życia na emigracji, wróciły do Polski, zaś dzieci zostały przy ojcach, zgodnie z orzeczeniami sądowymi.

W niektórych przypadkach kobiety, nie godząc się z niesprawiedliwymi w ich odczuciu rozstrzygnięciami sądów zagranicznych, decydowały się na rozwiązania sprzeczne z prawem, to jest zabierały dzieci i uciekały do Polski wierząc, że tu, u siebie, będą w stanie znaleźć jakieś rozwiązanie zaistniałej sytuacji. Niestety, w polskich sądach spotykały się najczęściej z suchym stwierdzeniem, że w ich sprawach ma zastosowanie Europejska konwencja o uznawaniu i wykonywaniu orzeczeń dotyczących pieczy nad dzieckiem oraz o przywracaniu pieczy nad dzieckiem, sporządzona w Luksemburgu dnia 20 maja 1980 r., której Polska jest stroną (DzU z 1996 r., nr 31, poz. 134).

Konwencja Luksemburska nakazuje uznawanie i wykonywanie orzeczeń z zakresu pieczy nad dziećmi w państwach stronach konwencji. Wobec faktu, iż Polska jest stroną tej konwencji, sądy polskie odmawiały udzielenia ochrony prawnej matkom, którym sądy państw zagranicznych odebrały prawo opieki nad dziećmi. Wszystkie te ludzkie dramaty działy się więc w majestacie prawa. Pytanie jednak, czy chcemy takiego stosowania prawa stawiającego w nierównoprawnej sytuacji naszych obywateli, którzy za granicą uzyskali niekorzystne dla siebie orzeczenie sądowe wydane najczęściej na skutek braku odpowiedniej pomocy prawnej. Trzeba bowiem zauważyć, że z treści konwencji wynika między innymi, iż możliwa jest zmiana orzeczenia rozstrzygającego o pieczy nad dzieckiem, jeśli stwierdzi się, że skutki przedmiotowej decyzji przestały w sposób oczywisty pozostawać w zgodzie z dobrem dziecka w wyniku zmiany okoliczności związanych między innymi z upływem czasu, a nie wyłącznie ze zmianą miejsca zamieszkania po bezprawnym przejęciu pieczy (art. 10 ust. 1 lit. b konwencji). Możliwe jest zatem zniwelowanie skutków orzeczenia wydanego w innym państwie stronie konwencji, a w procesie tym należy kierować się przede wszystkim dobrem dziecka.

Kierowanie się dobrem dziecka powinno być niewątpliwie priorytetem w procesie o wydanie dziecka toczącym się na podstawie regulacji Konwencji Luksemburskiej. Tymczasem zdarza się, że jest inaczej, na przykład w jednej ze spraw sąd polski nakazał wydanie dziecka wbrew jednoznacznej opinii psychologa rodzinnego, podkreślającego szczególnie bliski związek dziecka z rodzicem, któremu opieka nad dzieckiem została odebrana mocą orzeczenia sądu zagranicznego, i jednocześnie brak takiego związku z rodzicem, któremu sąd zagraniczny przyznał pieczę. W uzasadnieniu wyroku sąd polski, nakazując wydanie dziecka obywatelowi państwa obcego, powołał się na regulacje konwencji nakazujące wykonanie orzeczenia, przemilczał jednak obowiązek uznawania przedmiotowych rozstrzygnięć na podstawie priorytetu, to jest dobra dziecka! Taką zawężającą interpretację postanowień konwencji uważam za niedopuszczalną.

Zwracam się zatem do Ministra Sprawiedliwości z prośbą o udzielenie odpowiedzi, czy rzeczywiście polskie sądy nie mają narzędzi dla dokonywania ponownej weryfikacji orzeczeń sądów państw zagranicznych zapadłych w takich sprawach, jak tu przedstawiona.

Czy zawsze poszukiwanie ochrony prawnej przez obywateli polskich w takich sytuacjach musi kończyć się "umyciem rąk" i orzekaniem na podstawie wymienionej konwencji z przemilczeniem możliwości zmiany rozstrzygnięcia, jeśli jest to konieczne z uwagi na dobro dziecka?

Proszę o wyjaśnienie, dlaczego tak skwapliwie stosuje się postanowienia konwencji, podczas gdy sądy niemieckie - a zarazem organy władzy sądowniczej państwa również będącego stroną konwencji - odmawiają w analogicznych sytuacjach wydawania dzieci pochodzących z mieszanych, polsko-niemieckich małżeństw obywatelom polskim, którym sądy przyznały władzę rodzicielską. Nadmieniam, że sądy niemieckie uzasadniają odmowy wydawania dzieci również na podstawie Konwencji Luksemburskiej, to znaczy dobrem dziecka!

Wreszcie, jeśli Pan Minister uznałby, że brak jest odpowiednich argumentów natury prawnej, które mogłyby pomóc obywatelom polskim odwracać niekorzystne dla nich rozstrzygnięcia w zakresie pieczy nad dzieckiem, to czy możliwa jest taka zmiana w ustawodawstwie polskim, wskutek której zakres ochrony interesów obywateli polskich mógłby zostać poszerzony?

Drugą kwestią, którą chciałabym poruszyć, jest niedostateczna, w mojej opinii, opieka placówek polskich za granicą nad Polakami, którzy wyjechali z Polski wobec braku perspektyw zawodowych i życiowych. W związku z tym uważam, że państwo polskie poprzez tworzenie i utrzymywanie zagranicznych placówek dyplomatycznych i konsularnych powinno zadbać nie tylko o odpowiednie kreowanie polityki międzynarodowej, ale również o swoich obywateli, którzy w dużej liczbie znajdują się w tych państwach. Za niewystarczającą uważam bowiem interwencję polskich placówek zagranicznych jedynie w szczególnie dramatycznych sytuacjach, vide przypadek włoskich tak zwanych obozów pracy, gdzie obywatele polscy pracowali w warunkach urągających godności ludzkiej. Chciałabym w tym miejscu przypomnieć, że polskie placówki zagraniczne nie powinny być jedynie ładną wizytówką państwa polskiego za granicą, ale przede wszystkim powinny zajmować się organizowaniem efektywnej pomocy rodakom na emigracji.

Wobec tego uważam, że przy polskich placówkach zagranicznych powinny powstać centra udzielające obywatelom polskim przynajmniej podstawowej pomocy prawnej. Teza ta nie oznacza oczywiście, że takie centra powinny powstać we wszystkich państwach, w jakich Polska posiada swoje placówki, ale że takowe ośrodki pomocy prawnej powinny działać szczególnie w tych krajach, do których emigracja obywateli polskich jest największa.

Zwracam się zatem do Ministra Spraw Zagranicznych z zapytaniem o możliwość tworzenia takich centrów pomocy prawnej lub zorganizowania pomocy prawnej rodakom na emigracji w inny sposób.

Z poważaniem
Dorota Arciszewska-Mielewczyk
senator RP

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Knosalę

Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka

Szanowny Panie Ministrze!

W połowie ubiegłego roku przyjęto ustawę z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, DzU nr 125 poz. 873. Aktem tym dokonano zasadniczych zmian, komentowanych zresztą szeroko w mediach, dotyczących między innymi zasad, na jakich odbywa się przeniesienie odrębnej własności lokalu.

Pomijam trudności występujące w trakcie uwłaszczania, związane z długotrwałą procedurą uregulowania stanu prawnego nieruchomości, pragnę jednak zwrócić uwagę na inny obszar, na którym także pojawiają się problemy dotyczące wykonawstwa.

Znane są przypadki odmowy wszczęcia przez organy spółdzielni procedury uwłaszczeniowej, podparte argumentacją, jakoby lokal wskazywany we wniosku nie był objęty zakresem przedmiotowym art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, DzU z 2003 r. nr 119 poz. 1116 ze zmianami. Spółdzielnie mieszkaniowe w uzasadnieniu swoich decyzji powołują się bowiem na literalne brzmienie wspomnianego artykułu, który stanowi, że na pisemne żądanie najemcy spółdzielczego lokalu mieszkalnego, który przed przejęciem przez spółdzielnię mieszkaniową był mieszkaniem przedsiębiorstwa państwowego, państwowej osoby prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z nim umowę przeniesienia własności lokalu.

Sygnalizowany tu problem dotyczy przypadków, w których mieszkania zostały przejęte przez spółdzielnie na przykład od spółki prawa handlowego powstałej w wyniku przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego. Przedmiotowe przejęcie nieruchomości znalazło swoje umocowanie prawne w ustawie z dnia 12 października 1994 r. o zasadach przekazywania zakładowych budynków mieszkalnych przez przedsiębiorstwa państwowe, DzU nr 119 poz. 567 ze zmianami. W akcie tym stwierdza się, że na zasadach określonych ustawą dla przekazywania spółdzielniom mieszkaniowym gruntów zabudowanych budynkami mieszkalnymi przez przedsiębiorstwa państwowe może odbywać się również przekazywanie tego typu nieruchomości przez spółki handlowe. Z tego wynika, że niezależnie od tego, jaka była forma prawna podmiotu, który dokonywał przekazania nieruchomości na rzecz spółdzielni mieszkaniowej, czynność ta odbywała się, zgodnie z ustawą, na takich samych zasadach. Niemniej jednak spółdzielnie mieszkaniowe stają na stanowisku, iż jedynie w przypadku lokali przejętych przez spółdzielnie bezpośrednio od podmiotów wymienionych expressis verbis w art. 48 ust. 1 przysługuje najemcy roszczenie o przeniesienie własności lokalu. Ścisła interpretacja tego przepisu dopuszcza wszczęcie procedury uwłaszczeniowej jedynie w odniesieniu do lokali stanowiących przed przejęciem własność przedsiębiorstwa państwowego, państwowej osoby prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej. Tym samym w gorszym położeniu znajdują się ci najemcy, których mieszkania przejęte zostały przez spółdzielnie mieszkaniowe od spółek prawa handlowego, innych spółdzielni czy na przykład jednostek samorządu terytorialnego, a pierwotnie też były własnością podmiotów wskazanych w art. 48. W tym przypadku ewentualne nabycie lokalu jest możliwe, ale już nie na warunkach preferencyjnych, jak w przypadku pierwszej grupy podmiotów, lecz po cenach rynkowych.

Opisany stan rzeczy zdaje się stać w oczywistej sprzeczności z zasadą równości obywateli wobec prawa. W mojej ocenie przepis ten poprzez swój zawężony zakres dyskryminuje część lokatorów spółdzielni, którzy zajmują mieszkania przejęte od spółek prawa handlowego, w tym na podstawie umowy najmu. Lokatorzy ci ponoszą wszystkie ciężary funkcjonowania spółdzielni, wnoszą opłaty jak pozostali członkowie spółdzielni, ale jednocześnie nie są zrównani z nimi w prawach. Osoby te nie miały żadnego wpływu na formę organizacyjną podmiotu, który administrował zajmowanymi przez nie mieszkaniami, stanowiącymi pierwotnie własność przedsiębiorstwa państwowego, przed przejęciem ich przez spółdzielnie.

W związku z tym zasadne jest postawienie pytania, czy działania spółdzielni, które opisałem, są zgodne z prawem, a jeśli tak, to czy Pana resort zamierza podjąć inicjatywę ustawodawczą w celu zmiany przedmiotowych, krzywdzących, regulacji.

Z wyrazami szacunku
Ryszard Knosala

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Knosalę

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka

Szanowny Panie Premierze!

W dniu 1 czerwca 2008 r. rozpoczął się półroczny okres, w którym przedsiębiorcy, importerzy oraz inne podmioty wykorzystujące w swojej działalności substancje chemiczne zobowiązani są do dokonania ich tak zwanej wstępnej rejestracji w systemie REACH, zgodnie z rozporządzeniem (WE) nr 1907/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 grudnia 2006 r. w sprawie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (REACH) i utworzenia Europejskiej Agencji Chemikaliów. Jest to początkowy etap niezwykle istotnego pod wieloma względami procesu budowy wspólnotowego instrumentu służącego do rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i ograniczeń w zakresie wykorzystywania chemikaliów. System, poprzez wdrożenie jednolitych uregulowań w zakresie wykorzystywania substancji chemicznych, ma się przyczynić między innymi do poprawy ochrony zdrowia ludzkiego, ochrony środowiska naturalnego oraz rozwoju rynku wewnętrznego.

Z uwagi na niezwykłą złożoność problematyki dotyczącej budowy systemu przepisy wspólnotowe przewidują objęcie wymienionych podmiotów okresami przejściowymi. W zależności od rodzaju oraz tonażu rejestrowanej substancji okres ten może trwać nawet do jedenastu lat. W tym czasie możliwe będzie kontynuowanie dotychczasowej działalności oraz dopełnienie formalności niezbędnych do dokonania rejestracji właściwej. Jednakże skorzystanie z okresów przejściowych możliwe jest, poza nielicznymi wyjątkami, jedynie pod warunkiem dokonania do dnia 1 grudnia 2008 r. rejestracji wstępnej. Uchybienie temu terminowi stworzy po stronie przedsiębiorców poważne ryzyko niedopełnienia obowiązku rejestracji właściwej, a w konsekwencji pozbawi ich legalnej możliwości produkcji, importu czy też wykorzystywania takich substancji. Działania podejmowane z pogwałceniem tych regulacji, a więc bez rejestracji w systemie REACH, mogą w konsekwencji spowodować nałożenie dotkliwych kar finansowych, a w skrajnych przypadkach nawet wydanie zakazu prowadzenia działalności.

Polski przemysł chemiczny charakteryzuje się stosunkowo dużym rozdrobnieniem, przez co niewątpliwie utrudnione jest właściwe poinformowanie wszystkich podmiotów. W związku z tym istnieją uzasadnione obawy, że wielu rodzimych przedsiębiorców, szczególnie małych i średnich, nie otrzymało jeszcze wiadomości o objęciu ich działalności wskazanymi regulacjami. W efekcie mogą oni nie zdążyć dopełnić formalności rejestracyjnych w wymaganym terminie, przez co znajdą się w zdecydowanie gorszym położeniu w porównaniu z podmiotami korzystającymi z okresów przejściowych. W wariancie pesymistycznym skutkiem tego może być trwałe wyeliminowanie części podmiotów z rynku.

Założenia, które towarzyszyły przyjęciu przywołanego na wstępie rozporządzenia, opierały się między innymi na zasadzie niedyskryminowania małych i średnich przedsiębiorstw we wdrażaniu systemu. Chciałbym zatem prosić Pana Premiera o podjęcie zintensyfikowanych działań informacyjnych, mających na celu dotarcie do jak najszerszego kręgu osób zainteresowanych, w szczególności zaś do wspomnianych już wielokrotnie małych i średnich przedsiębiorców, których dotyczy ten problem.

Z wyrazami szacunku
Ryszard Knosala

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Koguta

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny

Szanowny Panie Premierze!

Zwracam się do Pana jako sprawozdawca Komisji Gospodarki Narodowej w sprawie ustawy o ustanowieniu "Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009".

W ostatnich dniach uczestniczyłem w obchodach siedemnastolecia istnienia Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Przyglądałem się dwukrotnie ćwiczeniom jednostki Zarządu Zabezpieczenia Działań SG w Nowym Sączu, realizującej zadania specjalne. Przeprowadzone z najwyższym profesjonalizmem ćwiczenia uświadomiły mi, jak bardzo dobrze wyszkoleni specjaliści chronią bezpieczeństwo obywateli Rzeczypospolitej Polskiej.

Zaciekawił mnie jako człowieka, który odbył niegdyś zasadniczą służbę wojskową, interesującego się stanem polskiej armii i innych służb mundurowych, rodzaj broni użytej dwukrotnie podczas ćwiczeń funkcjonariuszy w Starym Sączu i Stróżach. Zwróciła na to moją uwagę postronna osoba przyglądająca się przeprowadzanej akcji. Specjaliści biorący udział w ćwiczeniach wyposażeni byli w pistolety maszynowe typu PM 98. Wedle mojej wiedzy, żadna ze służb mundurowych w Europie, działająca na podobnym poziomie operacyjnym, nie posługuje się już tego typu bronią. Wyposażenie funkcjonariuszy, którzy będą brać udział w wyjątkowo odpowiedzialnych zadaniach, dziś jest już przestarzałe.

Szanowny Panie Premierze, zwracam się z prośbą o doposażenie III Wydziału Zabezpieczenia Działań Komedy Głównej Straży Granicznej w Nowym Sączu w nowocześniejsze i bardziej niezawodne pistolety maszynowe. Proszę o zakup niezbędnego sprzętu w ilości koniecznej dla wspomnianej jednostki. Koszt zakupu jednego pistoletu to około 12 tysięcy zł. Proszę także rozważyć możliwość doposażenia jednostki w nowy samochód specjalistyczny, przystosowany do potrzeb funkcjonariuszy.

Mamy dobrze wyszkolonych specjalistów realizujących zadania w zakresie porządku i bezpieczeństwa publicznego. Są oni chlubą naszej ojczyzny. Obywatele mogą czuć się bezpieczni wiedząc, że są należycie chronieni na terenie Rzeczypospolitej. Bezpieczeństwo i życie ludzkie są bezcenne.

Uświadomiony co do zadań Straży Granicznej dzięki uczestnictwu we wspomnianych obchodach siedemnastolecia jej istnienia, chcę zapytać także o to, w jakim kierunku po wejściu do strefy Schengen będzie organizowana i rozwijana struktura Straży Granicznej, wyjątkowo dobrze przygotowanej do realizacji zadań specjalnych formacji policyjnej.

Senator RP
Stanisław Kogut

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Koguta

Oświadczenie skierowane do ministra sportu i turystyki Mirosława Drzewieckiego

Szanowny Panie Ministrze!

Sport osób niepełnosprawnych jest bardzo ważnym elementem rehabilitacji fizycznej, czynnikiem wspierającym psychicznie i sposobem uspołecznienia osób dotkniętych przez los ograniczeniem ruchowym. Ruch paraolimpijski przynosi prócz pożytków odczuwanych przez samych zainteresowanych także wymierne, obiektywne korzyści w zakresie interesu publicznego. Z tego powodu wymaga on zdecydowanego poparcia ze strony władz publicznych.

Przekazuję Panu Ministrowi koncepcję reformy w zakresie opieki lekarskiej nad sportowcami paraolimpijczykami z prośbą o rozważenie jej zastosowania. Proszę o zapoznanie się z tym materiałem i informację, czy widzi Pan możliwość wdrożenia tej koncepcji.

Z poważaniem
Stanisław Kogut

Do wiadomości minister zdrowia

 

 


13. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu