Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Kontakty międzynarodowe

W dniach 26-30 września br., na zaproszenie przewodniczącego Senatu Kanady Gildasa L. Molgata, przebywała w Kanadzie z oficjalną wizytą delegacja Senatu RP. W skład delegacji, której przewodniczyła marszałek Alicja Grześkowiak, wchodzili wicemarszałek Andrzej Chronowski i senator Krzysztof Głuchowski.

W dniach 27 i 28 września delegacja Senatu RP przebywała w Ottawie, gdzie spotkała się z: wicepremierem Kanady Herbem Grayem, przewodniczącym Senatu Bildasem L. Molgatem, przewodniczącym Izby Gmin Gilbertem Parentem, wiceprzewodniczącym Izby Gmin Peterem Millikenem, przewodniczącym Kanadyjsko-Polskiej Grupy Przyjaźni Stanem Keyesem, ministrem stanu i szefem partii rządzącej w Izbie Reprezentantów Don Boudria, ministrem spraw zagranicznych i handlu międzynarodowego Lloydem Axworthym, sekretarzem parlamentarnym ministra sprawiedliwości Johnem Maloneyem, przywódcą rządu w Senacie B. Alasdairem Grahamem oraz sędzią Sądu Najwyższego Charlesem Gonthierem.

28 września na Uniwersytecie Ottawskim, w obecności władz uczelni, studentów i wykładowców, a także korpusu dyplomatycznego oraz środowisk opiniotwórczych stolicy, marszałek A. Grześkowiak wygłosiła wykład nt. "Przemiany w Polsce i historyczna rola Solidarności".

Wykład stanowił inaugurację cyklu corocznych wystąpień wybitnych przedstawicieli życia politycznego, społecznego, gospodarczego i kulturalnego z Polski, mającego na celu promocję osiągnięć Polski w dziedzinach politycznej, kulturalnej i naukowej. Wykład spotkał się z żywym zainteresowaniem słuchaczy. Marszałek A. Grześkowiak odpowiadała również na pytania dotyczące mechanizmu polskich przemian lat dziewięćdziesiątych oraz stosunków polsko-kanadyjskich. Przy okazji wizyty na uniwersytecie marszałek przekazała na ręce prof. Richarda Sokołowskiego, dziekana Centrum Studiów Slawistycznych Uniwersytetu Ottawskiego, aktywnie promującego literaturę i kulturę polską, kilkanaście pozycji książkowych do nauczania języka polskiego, wzbogacając w ten sposób bibliotekę najaktywniejszego w stolicy Kanady wydziału slawistycznego.

Na zakończenie wizyty wicerektor uczelni Jean-Michael Beillard wręczył marszałek A. Grześkowiak order uczelni.

29 września delegacja Senatu RP przebywała w Toronto, gdzie spotkała się z: gubernatorem Ontario Hilary M. Weston, urzędującym przewodniczącym Zgromadzenia Legislacyjnego Ontario Bertem Johnsonem, przewodniczącym Stałej Komisji Spraw Zagranicznych i Handlu Międzynarodowego Izby Gmin Billem Grahamem, ministrem spraw międzyrządowych Rządu Prowincjonalnego Normem Sterlingiem,

Oficjalna wizyta delegacji Senatu RP w Kanadzie została odnotowana przez media ottawskie i torontońskie, zarówno TV, jak i prasę. Informacja na temat wykładu marszałek A. Grześkowiak w Uniwersytecie Ottawskim została zamieszczona w prasie uniwersyteckiej oraz na internetowej stronie uczelni. Pierwszego dnia wizyty w Ottawie marszałek A. Grześkowiak udzieliła wywiadu telewizyjnego dla polonijnego programu "Rozmaitości", prezentowanego w ramach wielokulturowego kanału TV CFMT nadawanego w Toronto dla całego Ontario. Dwie polonijne stacje telewizyjne "Polskie Studio" i "Rozmaitości" przeprowadziły także wywiady z marszałek w Toronto. Ponadto marszałek A. Grześkowiak udzieliła kilku wywiadów prasowych dla prasy polonijnej, w tym dla ogólnokanadyjskiego tygodnika polonijnego "Związkowiec".

* * *

W dniach 30 września - 4 października br., na zaproszenie Polonii Amerykańskiej, delegacja Senatu RP pod przewodnictwem marszałek Alicji Grześkowiak przebywała w USA. W skład delegacji wchodzili także przewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą senator Janina Sagatowska oraz minister Bogdan Skwarka - szef Kancelarii Senatu.

Wizytę w USA delegacja Senatu rozpoczęła od Chicago, gdzie 30 września spotkała się z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej Edwardem Moskalem i innymi członkami władz tej organizacji.

Następnego dnia delegacja przebywała w Filadelfii, gdzie spotkała się z władzami miejscowego oddziału Kongresu Polonii Amerykańskiej i zwiedziła dom-muzeum, w którym po uwolnieniu z niewoli carskiej zamieszkał Tadeusz Kościuszko.

Tego samego dnia w Holy Family College odbyły się uroczystości związane z nadaniem marszałek A. Grześkowiak tytułu doktora honoris causa. Dziękując za ten tytuł, marszałek powiedziała:

Oto jest dzień, który Pan "uczynił"

Doktorat honoris causa - najwyższe wyróżnienie akademickie. Doktorat honoris causa Holy Family College stał się moim udziałem. Przyjmuję go z szacunkiem i głębokim wzruszeniem oraz z pełną świadomością wielkości zaszczytu, jakim zostałam obdarzona. Dziękuję zań Siostrze Francesce Onley. Dr Steven Medvec składam podziękowania za laudację.

Przyjmując wyróżnienie, nie zapominam, że "wszystko jest darem" (1 Kor 9,7).

Darem jest to, co mnie spotkało. Każdy dar rodzi się z miłości, a ta przychodzi od Boga, kształtując zdolność realizowania własnego człowieczeństwa przez dar z siebie. I tylko tyle jest ze mnie - dając siebie, spłacam dług miłości, który do mnie przychodzi od Boga i ludzi.

Dziś otrzymanym darem dzielić się chciałabym z innymi kobietami, tak pięknie wypełniającymi swoje kobiece powołanie według Bożych planów. Jawi mi się on jako uznanie skierowane nie tylko do mnie. Wpisuje się ono w uznanie dla kobiet "za wielkie dzieła, jakie w nich i przez nie dokonały się w historii ludzkości" (Jan Paweł II, List do kobiet, 1). Jest uznaniem, złożonym tym razem na moje ręce, zresztą jednym z wielu, jakich my, kobiety, doświadczamy.

Ten doktorat honoris causa jest szczególną formą podziękowania kobietom za to, że niosą światu miłość, radość i nadzieję, że dary otrzymane od Boga przekazują dziecku w tajemnicy życia, że przyjmując w sobie dziecko, są strażniczkami jego życia, że wychowują do pokoju, ucząc, że "ludzkie relacje są autentyczne, jeśli się otwierają na przyjęcie drugiej osoby" (E.V.99) i za to, że łączą rozum z uczuciem.

Jednak wszystko, co mam, zawdzięczam Bogu. Gdy więc dziękuję Holy Family College, dziękuję wprzódy Panu Bogu samemu za dobro, które stało się moim udziałem. Dziękuję za mój los - taki, jakim był, jest i będzie. Dziękuję za powołanie macierzyńskie według Jego zamysłu i za talenty, jakie otrzymałam w kształcie i warunkach przez Pana Boga zamierzonych. I chociaż czasami dary te są trudne, zawsze są bezcenne, bo ich dawcą jest Bóg.

Panu Bogu przekazuję też moją radość z otrzymanej godności akademickiej. I nią także, tak jak moim życiem, chcę chwalić Boga. Bo to "On rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy go wzywają" (Rz. 10,12).

2 października marszałek A. Grześkowiak odwiedziła polonijne sanktuarium maryjne w Doylestown w Stanie Pensylwania, prowadzonym przez o.o. paulinów.

3 października marszałek A. Grześkowiak uczestniczyła w mszy świętej w katedrze św. Patryka na Manhatanie, a następnie wzięła udział w Paradzie Pułaskiego, corocznej największej demonstracji polskości w metropolii nowojorskiej. Marszałek A. Grześkowiak przeszła w czołówce pochodu razem z dwoma innymi honorowymi marszałkami parady - amerykańskimi astronautami polskiego pochodzenia Scottem E. Parazynskim i Jimem Pawelczykiem.

Marszałek A. Grześkowiak otrzymała z rąk zastępcy gubernatora stanu Nowy Jork Mary O. Donahue proklamację ogłaszającą pierwszą niedzielę października Dniem Parady Generała Pułaskiego w Stanie Nowy Jork.

Jednym z gości honorowych parady był burmistrz miasta Nowy Jork Rudolf Galiani, który corocznie bierze w niej udział.

Tegoroczna Parada Pułaskiego, której wielkim marszałkiem był biznesman i działacz polonijny z New Jersey Chester Lobrow, zgromadziła nie tylko Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia, ale i tysiące nowojorczyków oraz turystów odwiedzających Nowy Jork.

Po zakończeniu parady w budynku konsulatu polskiego w Nowym Jorku odbyło się spotkanie z przedstawicielami Polonii.

"Dziękuję wam za wspaniałą paradę. Dziękuję za to, że pielęgnujecie w sobie polskie tradycje" - powiedziała marszałek A. Grześkowiak podczas spotkania.

4 października delegacja Senatu RP udała się do Jersey City, gdzie - z udziałem pocztów sztandarowych i przedstawicieli mediów polonijnych - marszałek A. Grześkowiak złożyła wieniec pod pomnikiem Ofiar Katynia. Podczas uroczystości marszałek wygłosiła przemówienie:

Szanowni Uczestnicy uroczystości!

Podczas drugiej wojny światowej Naród Polski doświadczył wielu zbrodni i prześladowań. W tej martyrologii zbrodnia katyńska zajmuje miejsce szczególne.

Zygmunt Nowakowski napisał w londyńskich "Wiadomościach" w 1943 roku po odkryciu zbrodni katyńskiej:

Gdy nad masowym grobem Polaków pod Smoleńskiem stanął mędrzec, który zawsze twierdził, że wszystko już było, że nie ma rzeczy nowej pod słońcem, tam na widok tysięcy zwłok pomordowanych oficerów załamałaby się jego pewność i powiedziałby, że tego jeszcze nie było. Prawda! (...) Dzieje nie przekazały nam wypadku tak totalnego mordu, dokonanego w sposób tak nikczemny i jeszcze bardziej nikczemny sposób zatajonego.

Zbrodnia katyńska nie była samowolnym "wyczynem" lokalnych enkawudzistów i partyjnych aparatczyków. Dzisiaj wiemy, że decyzję o wymordowaniu prawie 20 tysięcy polskich jeńców wojennych podjął osobiście Stalin przy współudziale członków najwyższych władz Związku Sowieckiego i Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii Bolszewickiej - Woroszyłowa, Mołotowa, Mikojana, Kalinina, Kaganowicza, Berii. Polskim jeńcom wojennym zarzucono, że są zatwardziałymi, nie rokującymi poprawy wrogami władzy sowieckiej i dlatego rozkazano NKWD sprawę jeńców - cytuję decyzję Stalina - rozpatrzyć w trybie specjalnym... bez wyzwania aresztowanych i bez przestawiania zarzutów... z zastosowaniem wobec nich najwyższego wymiaru kary - rozstrzelani!

Prawa wojny zakazywały popełniania zbrodni na jeńcach wojennych.

Dokonano jednak mordu. Potem, gdy został on odkryty, przez lata cynicznie kłamano, tuszowano wszelkimi sposobami prawdę, prześladowano tych, którzy chcieli prawdę ujawnić. I nadal odzywają się "upiory przeszłości", zaprzecza się historycznym faktom, składa oświadczenia, że 17 września 1939 r. Związek Sowiecki nie dokonał napaści na Polskę. Ale znamy fakty i przypominamy o nich światu. Polska została podstępnie napadnięta.

Szanowni Państwo!

Dzisiaj Marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd wszystkim pomordowanym w Katyniu, Starobielsku, Ostaszkowie, wszystkim pomordowanym Polakom w Związku Sowieckim, bo przecież te trzy miejscowości symbolizują Golgotę Wschodu.

Dziękuję wszystkim, którzy tyle lat walczyli o ujawnienie prawdy o zbrodni katyńskiej, którzy zabiegali i zabiegają o upamiętnienie Golgoty Wschodu. Dziękuję, że tu, w Jersey City, postawiliście Państwo Pomnik Ofiar Katynia, bo o tych ofiarach powinien pamiętać cały świat, a naszym obowiązkiem jest wciąż o nich przypominać.

Niech pamięć o pomordowanych będzie przestrogą przed tym, co zgotował ludziom system komunistyczny.

Jeszcze raz chylę czoła w hołdzie i modlitwie nad mogiłami zamordowanych w Katyniu. Oddaję cześć i serdecznie pozdrawiam rodziny, które tam straciły swych bliskich.

Uroczystość pod pomnikiem Ofiar Katynia w Jersey City zakończyła program wizyty delegacji Senatu RP w Stanach Zjednoczonych.

* * *

W dniach 6 i 7 października br. w Tokio i w Hiroszimie senator Władysław Bartoszewski, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, uczestniczył w sympozjach na temat pojednania politycznego w Europie w ostatnim dziesięcioleciu. Podczas sympozjów senator występował w panelach wspólnie z b. ministrem spraw zagranicznych Francji R. Dumasem i przedstawicielem b. ministra spraw zagranicznych RFN H.D. Genschera.

SENAT I POLONIA

2 października br. w Wołkowysku na Białorusi senator Anna Bogucka-Skowrońska wzięła udział w otwarciu szkoły polskiej. Jest to druga taka placówka na Białorusi, pierwsza działa od 3 lat w Grodnie. W wołkowyskiej szkole będzie się mogło uczyć 200 dzieci. Nauka w klasach 1-8 będzie się odbywać niemal wyłącznie po polsku, oprócz lekcji białoruskiego i rosyjskiego, historii Białorusi i literatury. Zgodnie z wprowadzaną na Białorusi reformą w szkole będą się uczyć już sześciolatki.

Budowa szkoły, według oryginalnego projektu (uznano go za białoruski projekt roku) grodzieńskiego architekta Ryszarda Kocynela, kosztowała 3 mln dolarów. Pieniądze na budowę uzyskano ze środków budżetowych Kancelarii Senatu przeznaczonych na pomoc dla Polonii i Polaków za granicą. Inwestorem było Stowarzyszenie "Wspólnota Polska".

W uroczystym otwarciu szkoły wzięli udział przedstawiciele Sejmu i Senatu, "Wspólnoty Polskiej" z jej prezesem prof. Andrzejem Stelamchowskim, ambasador RP na Białorusi Mariusz Maszkiewicz, przedstawiciele organizacji pozarządowych i związków zawodowych.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment