Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


32. posiedzenie Senatu RP

18 marca 1999 r.

Oświadczenie

Oświadczenie swoje kieruję na ręce prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka.

Panie Premierze!

Prawo wodne z października 1974 r. stanowi, iż urządzenia melioracji wodnych podstawowych oraz szczegółowych na gruntach stanowiących własność skarbu państwa są wykonywane i utrzymywane na koszt państwa. Wykonywanie urządzeń melioracji wodnych szczegółowych na gruntach innych może być realizowane na koszt państwa, ze zwrotem kosztów przez właścicieli w postaci opłaty melioracyjnej. Tak więc wykonywanie inwestycji melioracyjnych, utrzymywanie urządzeń melioracji podstawowych, w tym głównie rzek z ich zabezpieczeniem przeciwpowodziowym, jest przypisane ustawowo wojewodom.

Aktualnie na zadania te przeznaczone są dotacje z budżetu państwa. Do 31 grudnia 1998 r. wymienione przeze mnie ustawowe zadania wojewodów stanowiły podstawowe zadania statutowe wyspecjalizowanych jednostek organizacyjnych, jakimi były wojewódzkie zarządy melioracji i urządzeń wodnych, zatrudniające wysoko kwalifikowane służby melioracyjne.

Ustawą z dnia 13 października 1998 r. "Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną" jednostki te przekazane zostały do samorządu województwa, który to samorząd nie wykonuje ustawowych zadań z zakresu gospodarki wodnej, poza ochroną przeciwpowodziową, przypisaną wszystkim szczeblom administracji. W dalszym ciągu bowiem wynikające z ustawy "Prawo wodne" zadania, o których mowa, słusznie pozostały w gestii państwa, w tym konkretnym przypadku właśnie wojewodów. Tak prawdopodobnie będzie do czasu zapowiadanej od wielu lat zmiany ustawy "Prawo wodne".

Powstała więc, panie Premierze, paradoksalna sytuacja: niezbędne narzędzie, w postaci wojewódzkich zarządów melioracji i urządzeń wodnych, przekazano organowi, któremu nie jest ono potrzebne, podczas gdy wojewoda, który ma do realizacji bardzo ważne zadania, na przykład zabezpieczenie przeciwpowodziowe kraju, nie posiada takiej jednostki.

W tym miejscu należy wskazać, że wojewódzkie zarządy posiadały i posiadają wojewódzkie oraz rejonowe, powiatowe, magazyny przeciwpowodziowe i w sytuacjach zagrożenia kryzysowego powinny bezpośrednio współdziałać z wojewódzkimi komitetami przeciwpowodziowymi, a także wydziałami zarządzania kryzysowego urzędów wojewódzkich.

Byłaby to duża nieodpowiedzialność, gdyby wytworzyła się taka sytuacja, że wojewodowie do realizacji swoich zadań tworzą nowe jednostki, a urzędy marszałkowskie z czasem podejmują decyzje o likwidacji, przejętych od wojewodów, wojewódzkich zarządów melioracji urządzeń wodnych jako jednostek zbędnych.

Z powodu skromnych budżetów w urzędach marszałkowskich w bieżącym roku automatycznie następuje ograniczanie zatrudnienia i odchodzenie z pracy części specjalistów melioratorów. Związane jest to zarówno z niepewnością zatrudnienia, nieuregulowaniem finansowo-prawnych zadań wojewódzkich zarządów melioracji urządzeń wodnych, jak i z brakiem środków w budżecie urzędów marszałkowskich.

Panie Premierze, proszę zatem o głęboką analizę problemu i podjęcie stosownych inicjatyw legislacyjnych, w zależności od kierunków rozwiązań zapowiadanych w nowelizacji prawa wodnego, tak by zarówno zadania wynikające z tej ustawy, jak i środki finansowe na ich realizację, były domeną jednego organu - wojewody lub marszałków województwa - nadzorującego wojewódzkie zarządy melioracji urządzeń wodnych.

Panie Premierze, z podobną choć nie identyczną sytuacją mamy do czynienia w związku z podporządkowaniem szesnastu wojewódzkich biur geodezji i terenów rolnych. Finansową podstawą działania tych biur są, zgodnie z ustawą budżetową na bieżący rok, dotacje podmiotowe, będące w gestii marszałków województw, a przeznaczone na podstawowe utrzymanie biur. W budżetach wojewodów pozostały jednak tak zwane dotacje przedmiotowe na realizację zadań geodezyjnych. Gros tych środków do końca ubiegłego roku wykorzystywały właśnie wojewódzkie biura geodezji i terenów rolnych. Pokrywały one, w zależności od województwa, od 50 do 70% kosztów funkcjonowania biur. Pozostałą część swego budżetu pracownicy biur wypracowywali na tak zwanym wolnym rynku.

Panie Premierze, dziś, na przykład w moim województwie łódzkim, około 80% obszarów rolnych nie ma pełnej dokumentacji geodezyjnej, a podstawowa ewidencja gruntów pochodzi z lat sześćdziesiątych. Przed służbami geodezyjnymi stoi więc poważne zadanie jej zakładania, co często jest niezbędne na tak zwanych Ziemiach Odzyskanych w Polsce, lub odnawiania według obecnie obowiązujących zasad.

Wedle informacji uzyskanych od służb geodezyjnych w moim województwie, tylko około 3% gospodarstw rolnych w Polsce ma udokumentowane prawo własności w taki sposób, że może być ono podstawą do tworzenia tak zwanej karty gospodarstwa rolnego. Karty te zaś, będące w krajach Unii Europejskiej swoistym rejestrem gospodarczym ziemi, będą zapewne, tak jak w krajach Unii, podstawą dla polskich rolników do ubiegania się dotacje ze wspólnego budżetu zjednoczonej Europy w warunkach przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.

Kto dokona więc tej gigantycznej, wręcz syzyfowej pracy? Syzyfowej zwłaszcza w zakresie określenia klas bonitacyjnych gleb - oddzielnie dla każdego gospodarstwa rolnego - uregulowania stosunków własności każdego skrawka rolniczo użytkowanej ziemi, a więc i stosunków dzierżawczych w ramach tak zwanych rodzinnych użyczeń.

Jakie wreszcie jednostki przygotują niezbędną dokumentację geodezyjną do postulowanego od lat przez Ministerstwo Finansów wprowadzenia podatku katastralnego?

Czy stać nas w takiej sytuacji, Panie Premierze, na rezygnację z funkcjonowania wojewódzkich biur geodezji i terenów rolnych, doskonale wyposażonych dziś w sprzęt, a przede wszystkim dysponujących sprawdzoną w terenie kadrą, znającą, myślę, że jak mało kto, wszystkie skrawki pięknej polskiej ziemi.

Czy ciężar tych zadań udźwigną prywatne biura geodezyjne? Moim zdaniem, może w przyszłości tak. Obecnie jednak, panie Premierze, proszę pana, w trosce o ład geodezyjny w Polsce, o uregulowanie prawne tych kwestii, tak by umożliwić kontynuowanie geodezyjnej służby państwowym biurom geodezji i terenów rolnych.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie